Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak sie zmienic, to chore

Polecane posty

Gość gość

jestem od 5 lat w zwiazku, jestem jednak niestety mega zazdrosna. moj facet pracuje w biurze, gdzie przewazaja kobiety. i co chwile mi mowi ze z jakas o czyms rozmawial i pili herbate. w zasadzie to z jedna kolezanka glownie, bo reszty nie lubi. poznalam ja, na poczatku polubilam, ale kolejnym razem sie wkurzylam bo zalozyla bluzke z dekoltem i mialam wrazenie ze moj facet sie gapi na jej cycki;/ i mowila do niego 'Piotrusiu' ;/ mimo ze ma faceta to i tak jestem zazdrosna i poklocilam sie z nim ze ma z nia w ogole nie gadac, bo jak to wyglada ze tak sobie co chwile tam dowcipkuja...to stwierdzil ze cos ze mna nie tak, ze moze miec kolezanki tak samo jak ja kolegow i ze niszcze ta zazdroscia zwiazek...ale to prawda, jak tylko widze w jego poblizu nawet nieznana na ulicy mloda kobiete, to mam ochote odwrocic jego wzrok byleby jej nie zauwazyl, albo komentuję ze jak jakas lafirynda wyglada itp;/ przerasta mnie to, wnioskuje ze to dlatego ze moi rodzice sa po rozwodzie bo tata zdradzal mame... nie wiem jak sie zmienic, gula dostaje nawet jak ogladamy film i jest jakas scena rozbierana i jest gola baba;/ to przelaczam wtedy tv, wiem, to chore;/ powiedzial ze jak tego nie zmienie to niestety....ale jak mam to zrobic?:( pomozcie mi prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się cieszył mając taką kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dałbym rady z Tobą być,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo i nie umiem tego zmienić niestety telewizja bilbordy itd rozdziera mnie to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 18:14- ciesze sie ze mnie rozumiesz w takim razie. tez nie wiem jak to zmienic, choc przydaloby sie :( moze pomyslmy we 2... dodam tez ze np jak ostatnio byly mojego urodziny to po alkoholu jeszcze bardziej bylam nieznosna, wrzeszczalam na niego o stare sprawy i nazywalam jego znajome dz...mi :( a potem sie dziwimy tak naprawde czemu nas faceci zaniedbuja, skoro jestesmy nieznosne i z taka zazdroscia oni sa przekonani ze juz nas 'mają' :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się nie zmieni będzie się nasilać i osłabiać ja walczę z tym 20 lat ja nawet zanim film zacznę oglądać z nim to najpierw zobaczę zwiastun czy za dużo niema tam golizny i ładnych bab bo mnie skręca jestem psychicznym wrakiem odtego on naprawdę mnie kocha i niewiem jak to znosi tyle lat :( głupi sylweter a w telewizji na scenie co druga polnaga :( nie daje mi to żyć chciała bym mieć gdzieś na co patrzy mój mąż ale nie umiem nie wiem co robić wiem ze mnie nie zdradza ale to w mojej głowie siedzi jak zaraza jak przekleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boston100
Wiecie jak najlepiej się tego wyzbyć? Samemu się trochę odsłonić, ubrać coś dopasowanego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
macie złych facetów. Wyczuwacie ich rozbiegane oczka... Facet powinien was tak traktować, żebyście znały swoją wartość (jeśli same nie umiecie sobie do głowy wtłoczyć) Dziewczyny, bilbordy, aktoreczki dobre są dla naiwnych 13 latków. Real to real. Nie poddawajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie czuje się brzydka nie atrakcyjna wręcz przeciwnie meszczyzni mnie podrywaja, mimo iż mam 37 lat jestem atrakcyjna mąż mnie traktuje naprawdę jak kogoś kogo kocha w domu zrobi wszystko we wszystkim pomaga jest naprawdę ok, wydaje mi się ze to się u mnie wzięło jak 20 lat temu na początku naszej znajomości gdy dopiero zaczynaliśmy on na imprezie będąc ze mną całował się z inną ja wtedy miałam 16 lat byliśmy gowniarzami a do dziś to siedzi wiem ze on moje fanaberie wytrzymuje bo się za to obwinia a to już tyle lat minęło :( tyle lat mi udowadnia swoją miłość a ja nadal nie pewna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam podobnie, tyle ze moje obawy sa uzasadnione, bo kiedys odkrylam na jego fb wiadomosci dwuznacznej (albo i jednoznacznej) tresci do jakiejs laluni. Teraz mam problemy z zaufaniem, mimo ze minelo juz sporo czasu i nic podobnego sie nie wydarzylo. Codziennie mi powtarza ze jestem najpiekniejsza, najcudowniejsza, ze nie wyobraza sobie zycia beze mnie... A ja potrafie sie wsciec o to ze jakas kolezanka skomentuje mu zdjecie. Meczy mnie juz to, bo nie odetne calego swiata od niego, ani nie zmienie tego, ze moze podobac sie innym kobietom (o zgrozo!) Cholerne zazdrosnice :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapłaciła bym wiele by nieodczowac zazdrości, nie wiem czy nawet kilka lat życia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×