Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość serioserioserio serio

Wasz ( wymarzony ) zawód...

Polecane posty

Gość serioserioserio serio

Pytam z ciekawości jakie macie skończone studia, kim jesteście, gdzie pracujecie i czy gdybyście mogły, zmieniłybyście tę pracę na inną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój zawód :) jestem nauczycielką - uwielbiam pracę z dziećmi, wymyślanie ciekawych zajęć, to jak interesują się wiedzą. Ma to swoje minusy - praca jest bardzo męcząca fizycznie i psychicznie, dużo zabiera się do domu no i ciągle się słyszy jak to nauczyciele nic nie robią... Ale i tak ją uwielbiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na razie jestem gospodynią domowa ale na dniach składam po raz 2 papiery do policji i mam zamiar się dostać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość39
chcialabym pracować w stacji meteo na śnieżce,ale nie skonczylam meteorologii,jestem nauczycielem i nie narzekam,bo lubie swoją prace,uczniów czasem nie,ale nie da się lubić każdego. ew kiosk z gazetami,lubie czytać:-) a jeszcze chetniej bylabym rezydentka na jakiejś greckiej wyspie..żeby sobie tam od maja do października siedzieć:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość39
trzymam kciuki za policje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chciałabym być tzw. zimnym chirurgiem, ale już nie będę.. Kończę bardzo popularne studia i mam bardzo przeciętną pracę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki. mam nadzieje, ze się dostane chociaż mam już 32 lata i jestem po 2 porodach sn dzięki Bogu nie miałam nigdy cesarki bo wtedy to już bym mogla się pozegnac z praca w policji. Troche się martwię swoim wiekiem... mam nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość32
nie skonczylam.... mam nadzieje, ze mnie na dzień dobry nie odrzuca za to. Jestem już starszawa ale jeszcze bardzo sprawna fizycznie i ponaprzecietnie silna jak na kobiete ( tak twierdzi mój maz) :D mam nadzieje, ze zdam te cholerne testy sprawnościowe. Chociaz 12 lat temu kiedy zdawalam 1 raz testy sprawnościowe do policji były dużo trudniejsze niż sa teraz ale znowu starsza jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem logistyczka spedytorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuję w bibliotece akademickiej a chciałabym być księgową (najlepiej kreatywną) ;) I mam konkretne plany żeby ten zawód zdobyć, tylko muszę odłożyć trochę kasy na certyfikowane kursy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość39
nawet nie wiedzialam,że cc to przeszkoda w startowaniu do policji.ale z drugiej strony dwójka dzieci to już dla pracodawcy lepiej,bo nie znikniesz na 4lata z pracy-ciąża,macierzynski,wychowawczy.ale potem masz polroczne szkolenie chyba słupsk lub szczytno czy Piła,nie mam pojecia gdzie wysyłają dziewczyny. sama kiedyś po maturze myslalam o policji,alem niepływata niestety.a chyba wtedy trzeba bylo umieć.w każdym bądź razie wiekiem się nie przejmuj.dasz rade. praca fajna,choc czasem psychicznie ciężko. ale gdzie dzis nie jest ciężko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
policja ma szkoły dla nowo przyjętych np w Katowicach, Legionowie, potem jesteś posterunkowym a w Szczytnie to chyba tylko szkoła oficerska jest z tego co pamiętam. A jaką masz kondycję fizyczną ? Piszę, bo ja parę lat temu starałam się dostać do policji ale odpadłam na teście fizycznym, łatwy był, taki bieg na czas po torze przeszkód ale odpadłam na rzucie piłką lekarską. A teraz po perspektywie czasu nie żałuję bo w policji byłabym posterunkowym a po tym nieudanym egzaminie startowałam do wojska i teraz jestem oficerem w stopniu porucznika, także nie żałuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość32
21:27, z CC chodzilo mi o to, ze jest to operacja brzuszna i na miesnie wpływa fatalnie. Wiem to bo jak zdawalam 1 raz to była dziewczyna po CC i nie zdala brzuszków bo mowila , ze miała cc i nie umie ich robic szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość32
wyżej miała być odp do 21:17 z kondycja jest u mnie super bo od zawsze lubila sport do dziś się gimnastykuje, uprawiam pilates , pływanie itd.;) pilka lekarska (3kg) ani przenoszeniem manekina (ma 30kg) się nie przejmuje bo jestem naprwde silna . Martwie się tylko co sobie inni pomysa jak zobaczą taka starsza kobiete ;) na testach. Jak ja kiedyś startowałam to sama mlodzizna była a ja wyskoczę jak filip z konopii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem policjantką i u mnie w jednostce niedawno przyjęli dwóch facetów około 40stki, więc nie przejmuj się wiekiem. Ale też to czy masz dzieci i czy jestes bądź nie mężatką nie ma wpływu. No może poźniej dla Twoich przełozonych to na plus jeśli nie zamierzasz powiększać rodziny :)Nie ma tak że na szkołę dziewczyny jadą gdzie indziej. Ja byłam w Szczytnie, i ludzie byli z całej Polski. Szkoła podoficerska w Szczytnie a to szkolenie świeżysz policjantów to dwie różne rzeczy... Jak zdawałam 6,5 roku temu to to na 26 chyba dziewczyn zdały 4. Każda odpadła na piłkach lekarskich. A no i ostatnio zdawała jedna dziewczyna i na badaniach lekarskich ją wykluczyli bo miała małą bliznę od tarczycy...Blizna po cesarce może być problemem. Nie wiem jakie to ma powiązanie ale tak był. Ja 5 miesiecy temu urodziłam właśnie przez CC i dobrze że teraz się dopiero zdecydowalam na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skończyłam zarządzanie, pracuję w banku a chciałabym założyć własną restaurację i pracować jako właściciel-kucharz. Niestety w tych czasach własna restauracja to ciężki kawałek chleba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jestem nauczycielem w szkole specjalnej. Rralizuję się i robię to co lubię. Minusem jest wieczne dokształcanie, którę liczę w tysiącach zł i brak dofinansowania na nie. Zwrócono mi może 1 procent oraz fakt, że prowadzona jest na nas nagonka. Czasem wstydzę się przyznać gdzie pracuję, bo ludzie sądzą, że nic nie robię, a dodatkowo mam wiecznie wolne. Gdybym nie była nauczycielem, to chyba ... fryzjerką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze marzyłam o zostaniu fotografem. Niestety dla chłopaka,który mieszkał za granicą zostawiłam szkołę i wszystkie marzenia. Teraz rozstaliśmy się,a ja zostałam bez niczego :( Planuję zrobić jakiś kurs bo nie ma sensu zaczynać od nowa szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość32
Już bym chciała skladac papiery ale nie ma naboru w Krakowie. W ogole nie uzupelniaja strony ineternetowej. A patrzyłam w Katowicach to tam już wszystko na caly 2015 rok rozpisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja pracuję w wojsku i urodziłam dwoje dzieci rok po roku, całe szczęście że pracuję w państwówce bo prywaciarz pewnie by mnie zwolnił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałam być archeologiem a zostałam patologiem a od 4 lat pracuje jako event manager czyli nic do siebie nie pasuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebill_rzuca okiem
tez chciałam byc archeologiem, a zostałam.. kims innym, ale tez na a:) bardzo lubiłam to co robiłam jak to robiłam, teraz nie pracuję w zawodzie, ale zamierzam wrócić do tego za pare lat, co będzie wymagało ostrego dokształcenia:) a może nie, zobaczymy - bo zamierzam już pracowac tylko dla siebie:) dziewczyny od policji - tak z ciekawości pytam - jakie są wymagania odnosnie piłki lekarskiej, bo piszecie, ze to problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co pamiętam to piłka waży 3kg i masz ją rzucić 5 razy na odległość minimum 5 metrów, masz na to 7 prób i rzut tylko znad głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc32- głowa do góry, mam sąsiadkę która zawsze chciała wstąpić do policji, ale kiedyś oblała testy, potem dzieci były małe, teraz już się dostała, szkołę skończyła, i w końcu może nie w średnim wieku, ale dojrzałym dość spełnia swoje marzenie które trwało od dzieciństwa :) Sama marzę o tym żeby mieć własną mini-pracownię ceramiczną, ale to marzenie się spełni w odpowiednim czasie. A jako dziecko marzyłam o byciu chirurgiem... Wyuczonego zawodu nie mam, a zajmowałam się już bardzo różnymi rzeczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebill_rzuca okiem
aha, dzięki:) to faktycznie trzeba na to popracować, ja rzucałam 7-8m bez problemu w szkole średniej, ciekawe ile teraz bym rzuciła heh:) ale do policji nigdy mnie nie ciągnęlo, do rywalizacjiza to tak;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość32
Dla mnie to nie problem bo ja jestem silna w rekach i rzut pilka to dla mnie pikus. Bardziej martwi mnie to, ze spowolnialam przez te pare lat :( No i mam wyksztalcenie administracyjne - policealne. Trooche sie obawiam tego, ze to nie wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość32
No i z racji wieku i 2 ciaz juz nie jestem najchudsza. Mam 10kg nadwagi wg. BMI. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja policjantka. Daj spokój, ja jestem 5 miesięcy po porodzie i w sumie ważyłam 2 kg mniej niż przed ale sprawdziłam u dietetyka BMI i mam tyle samo co ty do zrzucenia a nie czuję się jakoś gorzej sprawna. Może też dlatego że dużo kiedyś trenowałam. Aktualnie od miesiąca jestem na swojej diecie i zrzuciłam 5 kg. Mam motywację i cel :) dla mnie piłki lekarskie nie były problemem. Rób wszystko dokładnie, bo mi nie policzyli jednego brzuszka bo nie do końca się położyłam na materacu, nie rzucaj manekinem, na przewrotach wsuwka do włosów mi się zahaczyła i jedną piłke więcej musiałam rzucić bo stanęłam na linię i mimo tych potknieć zdałam w ostatnich sekundach.na cały test jest 1min 45 sek, a ja go skończyłam 1min 44,03 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×