Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

roza12345

nie wiem co myslec

Polecane posty

Witam. Rodzice mojego chlopaka wlasnie sie rozchodza.z nim jestem kilka lat.chcialam byc dla niego sparciem, tylko on nie pozwala sie do siebie wgl zblizyc.w tej chwili jestesmy na odleglosc to sie mialo wkrocte zmnienic. rozumiem jego sytlacje i ze douzo pracuje wiec nie mialam pretensji ze malo rozmawiamy chociaz nie powiem chcialabym. ostatnio mi powiedzial ze wkurza go ze tak za nim jestem i wgl. odszedl.nie wiem co myslec bo probowalam dac mu wsparcie a zostalam zjechana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Widac twoje wsparcie nie jest mu az tak potrzebne. Pojdz na dystans bo chyba jest mu chwilowo ciebie za duzo. Zobaczysz czy mu sie za toba zateskni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem co myslec x Jak każda kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewiędziesiąt dwa -bardzo pomocna wypowiedz ;) gwoli wyjasnienia-Wlasciwie dalam mu spokoj i rozmawialam z nim kiedy sam napisal. nie nalegalam na rozmowe. nie narzucalam sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy jak kazda kobieta. Poprostu z dnia na dzien sie na mnie zamknal.. pytalam o co chodzi co z nim i wgl.to mowil ze jest zmeczony i wszystko spoko o ich roztaniu wiem od niego ale co sie dzialo u niego ktos inny mi powiedzial. napisalam mu tylko ze jak bedzie mial problem to jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy potrzebują samotności w chwili kiedy mają problemy. Fakt, że go zapewniłaś, że zawsze będziesz gotowa go wesprzeć na pewno jest dla niego ważny. Teraz daj mu przeżywać po swojemu. Jak będzie Cię potrzebował to się skontaktuje. Jak będzie miał lepszy humor, to pewnie też ale nie żeby o tym rozmawiać, tylko będzie się chciał oderwać od tych tematów. To jest normalne. Chce zgrywać twardego i nawet jeśli sam Ci powiedział, że jest mu źle, to i tak nie będzie chciał żebyś Ty go w takim stanie załamania oglądała. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie miałem jeszcze żadnaj dziewczyny a bardzo chciałbym zacząć się spotykać z jakąś ale żadna nie chce ze mną i ja nie wiem dlaczego bo bardzo się staram. I jakby tu była taka bardziej doświadczona to też może być a nawet jeszcze lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×