Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kate4

staraczki na 2015!!!cz. II

Polecane posty

Gość gośćPaula
Całą noc praktycznie nie spałam bo mnie brzuch pobolewał, i to kłucie w jajniku:-o Tysia chciałabym zrobić ten test w niedzielę ale chyba nie ma sensu, nie chce się tak denerwować jak Ola:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doti87
Powiem wam, że w poprzednim cyklu właśnie miałam takie objawy że kulo mnie w prawym jajniku, ciągnęło aż do nogi... Juz nawet niedobrze mi się robiło, ale teraz myślę że sama się nakręciłam na to wszystko... Nie ma co doszukiwać się dziwnych objawów... Ale nadzieje trzeba mieć zawsze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPaula
Ale nie nakręcam się na nic, jak już to wmawiasm sobie że @ wcześniej zawita:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula - jak najbardziej nie ma sensu robic testu ;) Natura potrafi platac figle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry kobitki:) Witam nowe koleżanki:) Kornelia jeżeli chodzi o temperature to mierzy się ją tylko i wyłącznie rano zaraz po przebudzeniu, bez wstawania z łóżka a w ciągu dnia się NIE mierzy bo to się może zmieniać i taki pomiar jest niewiarygodny;) Ola cieszę się twoim szczęściem:) Dziewczyny muszę się komuś wygadać bo za chwilę zwariuję:( Dzisiaj dopadł mnie tak parszywy humor że szok:( W ogóle od kilku dni jestem jakaś taka przygnębiona:( nie wiem czy to jakieś przesilenie wiosenne już się zbliża czy co, ale mi się po prostu nic nie chce:O wszystko mnie denerwuje:( Nawet to że zbliżają się moje urodziny nie poprawia mi humoru tylko wręcz przeciwnie łapie przez to jeszcze większego doła:( A najgorsze jest to ze znowu zapowiada się cykl bezowulacyjny bo tempka zamiast rosnąć to spada:( i gdyby wierzyć teoriom że owu jest raz z lewego raz z prawego jajnika to wychodzi ze u mnie tylko lewy pracuje i może to i dobrze bo tylko został mi lewy jajowód więc z prawej strony nie mam co liczyć na ciążę:O Zaczynam tracić nadzieję że kiedyś się uda:( Czuje sie fatalnie:( A żeby było śmiesznie to dowiedziałam sie że moja kuzynka jest w ciązy bo wpadli😠 Jakie to życie niesprawiedliwe:( Przepraszam dziewczyny ze tak smucę ale musiałam sie komuś wygadać może mi trochę ulży;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Razu o której te wyniki bety? Daj znać jak najszybciej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajkaanna
Ola gratuluję :) Katę trzymam kciuki :) Dziewczyny damy radę jakoś, mam nadzieję :P U mnie opóźniła się owulka, wiec raczej ten cykl tez poszedł na straty, we wtorek mam jeszcze wizytę u ginia, a w środę powinnam dostać... wiec się wszystko okaże, dobrze ze week mam zajęty, nie będę tyle myśleć, bo zwariować czasem można... Na dodatek jakiś dołek mnie dopadł... :( :( nie wiadomo skąd i nie wiadomo po co :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nelll89
Hej dziewczyny jak tam dziś samopoczucie?:) No to Ola witaj w klubie zafasolkowanych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola możesz sobie dopisać do listy rzeczy zakazanych w ciązy;) surowe mięsko też jest zakazane;) i jeszcze słyszałam że w ziemi też nie można grzebać:P więc jak masz ogródek to musi cie ktoś na wiosnę wyręczyć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zambia
Dzień dobry. Wiecie co dziewczyny - ja się staram nie zwracać uwagi na te wszystkie poowulacyjne dolegliwości. Bo już miałam wszystkie możliwe objawy a jednak nadal w ciąży nie jestem. Wydaje mi się, że po prostu odkąd zaczęłam się starać to zwracam na to uwagę. I pewnie tak jest zawsze, że w drugiej połowie cyklu mamy pobolewania brzucha, piersi, uczucie spuchnięcia itd. ale normalnie nikt na to nie zwraca uwagi Bo to działania hormonów fazy lutealnej. Nie że chcę Was dołować, ale ja wolę tego nie interpretować, bo potem jest wielki zawód. Ja z kolei chyba już wiem jaki jest powód naszych niepowodzeń - mąż często łapie infekcje z gorączką. A po nawet dwudniowej gorączce plemniki dochodzą do siebie ponad 2 miesiące. Więc mój od pół roku nie ma sprawnych bo ciągle się czepiają go jakieś wirusy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula - widziałam w tabeli, że to Twój 19 cykl starań - czy do tej pory nie miałaś takich "objawów" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jussio widzę, że nie tylko ja mam taki fatalny humor i samopoczucie, mogę ryczec cały czas i zadręczac sie tym jak to jest beznadziejnie, a przeciez nic sie kurna chata takiego nie dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj widzę że humory wisielcze dzisiaj! :) Dziewuchy - głowa do góry! Jesteśmy wszystkie w kwiecie wieku, piękne i mądre! Trzeba z tego korzystać a nie się zadręczać starankami, bo ten czas już nigdy do nas nie wróci! Zróbcie coś dla siebie dziś - weźcie urlop na żądanie i idźcie do kosmetyczki czy na zakupy lub dluuugi spacer!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bajkanna wiem ze głupio to zabrzmi ale... jak ja się cieszę ze jest ktoś kto się czuje tak jak ja;) Dzisiaj to już jest w ogóle katastrofa:( nawet z łóżka nie chce mi się wstać:( No i mam podobnie jak ty;) nic takiego złego sie nie dzieje a ja sie czuję beznadziejnie:( Piękna pogoda za oknem a mi się chce ryczeć:( Normalnie potrzebuje jakiegoś kopa w tyłek żeby ruszyć się z miejsca;) Tak sobie myślę że to świadomość tego że mam stracony cykl tak mnie dobija:( Nic tylko czekam na @ może po niej obudzą sie nowe nadzieje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zambia jakoś twój nick mi się z zumbą kojarzy:D:P:D A powiedz mi te twoje info o gorączce i plemnikach to jakoś naukowo potwierdzone:O bo mój M miał akurat wczoraj gorączkę i nie uśmiecha mi się fakt że jego żołnierzyki potrzebują tyle czasu na regeneracje;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Zambia i Kornelia :D Jussio wiem co czujesz. jeszcze nie tak dawno sama pisałam o frustracji z powodu ciąży koleżanki a ja okresu dostałam, po czym się okazało, że ciąża była, ale poroniłam. xxx no właśnie. u mnie sytuacja już jasna. rozmawiałam z moim gin i ostateczna wersja jest taka, że poroniłam, hcg spada, a po miesiączce mam przyjść do kontroli. Kurcze teraz mogę zwalić na zbyt wysokie tsh na zajście bo powinnam mieć w granicach 3, ale boję się, że jak dotrę do tsh 1 a ja nadal nie będę mogła utrzymać ciąży :( no ale to w przyszłości... teraz muszę skupić się na tym co jest teraz. może poszukam starych wyników z hcg jak mi po pozamacicznej spadało. niestety im niższe wartości tym wolniej spadają ;-/ i w ten sposób nam przepadł nam miesiąc starań. xxx kate - ale by było ciekawie jakbyś miała ciąże mnogą :D wyrobiłabyś normę za nas wszystkie ;) skoro poroniłam to w tabelce zerujemy mój cykl starań? Info dla nowych dziewczyn- staramy się o dziecko o maja 2014, sierpien/wrzesien była ciąża pozamaciczna a hcg dopiero na początku listopada spadło mi do poziomu nieciężarnej, a teraz luty- poronienie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hashija to b. wolno ci to hcg spadało po cp, u mnie pozamaciczna była w lutym dokładnie 13.02 miałam zabieg a w marcu już bylo na poziomie nieciężarnej więc szybko to jakoś poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jussio ale właśnie ja nie miałam zabiegu.Jajo zatrzymało się w lewym jajowodzi i tam w sierpniu było jak miałam hcg 180 i spadało, a plamiłam przez miesiąc i poszłąm na kontrole i mówie, że jest nie tak bo po poronieniu powinno po 2 tyg ustac plamienie. lekarz mnie zbadał i stwierdził, że w jajowodzi nadal coś jest, wysłał mnie na hcg i okazało się, że miałam 1900!! trafiłam do szpitala i szykowali mnie na laparoskop, ale hcg znów zaczęło spadać wiec odwołali. po wyjściu ze szpitala co 3 dni musiałam chodzić na badanie hcg. jak spadło do 80-60 to już raz na 1,5 tyg sprawdzałam. i dopiero na początku listopada spadło poniżej 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli nie tylko ja mam taki dzień od tyłka strony :( Gdyby nie córa to pewnie siedziałabym cały dzień w wyrku i czytała, albo rozmyślała o tym co było :/ Ola, z tego co pamiętam to kobiecie w ciąży nie wolno też chodzić na cmentarz :P Dlaczego? Zabij mnie, a i tak nie mam pojęcia dlaczego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie smutajcie się, weekend idzie, słoneczko świeci, żeby jeszcze było cieplej to już w ogóle fajnie :) Wiecie co mnie raduje? widok przebiśniegów w ogródkach na drodze do przedszkola :) i zaniedbana trawa, która pokładła się pod swoim ciężarem a mróz pokrył ją srebrną warstwą szronu. Piękna ta nasza natura :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZien Dobry:) widzę, ze faktycznie dzisiaj nieciekawe te humory:( ja nawet nie mam czasu myslec bo w pracy taki zapiernicz i dopiero teraz znalazłam czas żeby do Was zaglądnąć:) Jussio kochana nie dziwię Ci się, że masz taki humor bo to w końcu rok temu poroniłaś i to jeszcze w miesiąc swoich urodzin, wiem cos o tym ja poroniłam w kwietniu 2 dni przed urodzinami;( ale pamiętaj "co nas nie zabije to nas wzmocni" i to szczęście przyjdzie do nas :)weź faktycznie zrób cos dla siebie, może ta wizyta u kosmetyczki to nie jest zły pomysł:)a życzenia urodzinkowe napewno Ci złożę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha jeszcze jedno Jussio może faktycznie masz ten cykl bezowulacyjny, ale jak szykujesz się od przyszłego mies na clo to będziesz miała owulacje, że hoho i może nawet 2 jajnik bedzie pobudzony do działania. Ja tez wczoraj mówie do gin, że nie wiem czy był sens pakowac mi to clo skoro ja myślę, że miałam wcześniej owulację, a ona na to, że zdziwiłabym się ile dziewczyn tez tak uważało a clo tak im ładnie owulke poprawiło, że zaszły w ciąże ostatnio miała bliźniaki z clo ;P także jak nie ten to następny cykl napewno będzie lepszy i pomyśl dzieciaczek byłby na święta BN jak pięknie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hash masz racje pogoda jest cudna i czuć wiosnę!!!!fajnie, że masz dobry nastrój i oby tak dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bajkanna a jak u Ciebie przeczucia na ten cykl? kokardka a TY po clo miałas przepisany jakis progesteron na 2 faze? ja mam tą luteine i chciałam w tabletkach ale dała mi dopoch... bo mówi, że lepiej działa tylko ja mam wrażenie że mi wszystko wylatuje na zewnątrz echh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hashija - współczuję :( Trzymaj się i staraj myśleć pozytywnie - choć wiem, że to pewnie nie jest łatwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hash jak uważasz dla mnie bez różnicy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Razu
Hej:) no dzis odbieram bete, ale... okres mam pelną gębą, więc nie wiem po co wlasciwie mam to odbierac;P dajcie spokoj, u mnie tez pelna nakretka była - ze juz chyba na pewno, bo klucie w jajniku i brak plamienia i huraaaa i dupa... okres... no ale za to sobie pohulam na Urlopie, a na Ukraine jade, wiec alko będzie sie lał ;) i sport bede z powrotem uprawiac, bo sobie odpusciłam, a sezon bikini coraz blizej;) Tylko witaminki bede jesc i nie bede sie zabezpieczac, urlop idzie i mam zamiar go wykorzystać pierwszorzednie! ;) Kate, zmien mi prosze w tabelce na 8 mies staran i @ 16.02.2015r

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokardkaaaaa44
Kate, nie dostałam nic dodatkowego tlyko to clo. tak się boję też tego, że mój tsh też nie był jakiś super fajny i jak się uda to mogę też nie podtrzymać tego ale wole nie mieć takich myśli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×