staraczki na 2015!!!cz. II

Pap spoko masz prawo do takich odczuć Kate ja chyba nic, pryszczyki jakies takie malutkie białe na twarzy mi sie porobily pfff.. Nic nie mam póki co , zobaczymy co dalej , dość mokro na dole i tyle

PAP ja rozumiem i TY siebie też zrozum. hormony teraz będą buzować, napięcie będzie z Ciebie schodzić, a Twój mąż musi to przetrwać razem z Tobą. Kochana on nie ma pojęcia co powiedzieć, jak zareagować, bo nie ma pojęcia jak Ty się czujesz. Nawet jak mu powiesz to i tak będą tylko słowa. On to też przeżywa na swój sposób ,ale to mężczyzna, skała, oparcie, musi być twardy. To my kobiety jesteśmy rozdygotane, emocjonalne. Mam nadzieję, że dojdziecie do takiego wyciszenia emocjonalnego. PAP wywrzeszcz się jutro, wypłacz jak tylko będziesz mogła. Trzymaj się

Kate4 4 kwietnia skoncze 26 wiec mozesz mie tak wpisac:)

Do mnie @przyszła w poniedziałek.....miałam nadzieje....aż się popłakałam....miałam cichy dzień z mężem....ja nie wiem staraliśmy się intensywnie w dniach płodnych obserwowałam śluz,kluło mnie tu i tam...testy owu też wykazały sprzyjający moment....cykl 29..,.teraz już brakuje mi sił na starania ....

Pap, jeszcze kiedys bedzie dobrze a teraz masz prawo do zlosci, do lez.

Dziewczyny ja zaczęłam pierwszy miesiąc starań , niestety muszę czekać do 8 marca na @, a już panikuje, fajny bym miała prezent na dzień kobiet, gdyby się udało od razu za pierwszym razem :)

Mi już ustąpiły bóle podbrzusza ale nadal intensywnie miesiączkuję i nie zapowiada się na końcówkę... Eh... Może jutro będzie lepiej dziewczyny bo widzę że dziś ten dzień jest ciężki dla każdej z nas

a

.

pap uwierz mi że to sa normalne odczucia...Twój mąż tez to przeżywa ale wewnątrz, nie chce Ci pokazać swoich emocji bo to by Ci napewno nie pomogło. Dasz rade Kochana:)a co do kolejnej ciąży to masz czas żeby na spokojne sobie to przemysleć, ale wierze ja myslę, że podejmiesz staranka już niedługo, pomyśl jak szybko Wam się udało a to że nie zakończyło się szczęśliwie widocznie tak musiało być, zarodek był słaby Bóg wie co robi:) tylko dziwie się, że lekarz nie dał Ci skierowania do szpitala i kazał czekać może Kochana skonsultuj to jeszcze jutro z innym lekarzem?

Tysia u mnie to samo co u Ciebie, niestety dojechał ciocia z Ameryki, jakoś tak trochę nieopóźniony lot chyba miała... ale z jakim hukiem wpadła, ledwo żyję, postanowiłam napić się winka... może mnie trochę rozluźni... no niestety i we mnie nadziei nie było...

Kate możesz mi zmienić, ze kolejna wizyta przypada na 26 marca ...

wrrrr, wkurza mnie ta zacinajaca sie kafeteria

aaa no i ja mam już 31 :) lat :P nie ma się czym chwalić :P

Wrrrrr, no dzisiejszy dzień to faktycznie jakaś kumulacja nieszczęść. U mnie okres, u Anetek okres, u Bajkanny okres a u Pap inne nieszczęście ;/ Nawet tego wina się nie napiłam, bo jakoś nie miałam ochoty. Wypłakałam się mojemu facetowi w ramię i jest trochę lepiej. Jeszcze dla rozluźnienia rozmawialiśmy o tym w jakim miesiącu byłoby fajnie urodzić a on palnął, że w maju... Super... Tyle, że na czerwiec miałam termin porodu, i znowu się rozkleiłam :( Niech już przyjdzie wiosna... * A skoro tak nam się dzisiaj trafiło, że we trzy dostałyśmy okres, to za miesiąc dostaniemy dwie kreseczki, ha!

Bajkanna kurde musiała ta ciotka przyjechac ;/ wrrr nie lubie jej:) ale jesres silna, nie dasz się:) a nie kusi Cię monitoring żeby zobaczyć jak Twoja owulacja wygląda bo wiesz z tą prolaktyną to różnie bywa?

bajkaanna kurcze liczyłam, że chociaż u ciebie będzie radośnie dziś... Tysia wg mnie najfajniejsze terminy na poród to kwiecień - wrzesień :) wciąż cieplutko, mało do ubierania a na zimę, okres grzewczy dzidzia jest większa i odporność lepsza. :)

Szkoda ze do Was Ciociaxwpadla:/ mi o dziwo przeszly dolegliwosci miesiaczkowe.;/ mam nadzieje ze prseszly na 9 miesiecy:)

No już w końcu końcówka tego koszmarnego dnia,jeszcze żeby okresu było mało leje mi się cały dzień z nosa no świetnie po prostu żyć nie umierać achh. Aż mi się i śmiać i płakać na raz chcę :) no ale fakt jak 3 na raz dostalysmy @ to coś w tym musi być :)

Faktycznie od kwietnia do września najfajniej urodzić :) Przyjemne, ciepłe miesiące. Tak sobie myślę, że najgorzej mi będzie jak do czerwca nie zajdę w ciążę. Mam nadzieję, że do tego czasu będę nosiła w brzuchu małego karakańca :P Blueeng3l no oby wyszły u ciebie dwie kreseczki, wiadomo że im ich więcej tym lepiej! :) Anetek to u ciebie dużo krwi dzisiaj. Niech organizm krwawi, krwawi bo za miesiąc nie będzie już mógł :D

Łooo jeszcze by tego brakowało żeby z nosa krew leciała :)nie noo z nosa na szczęście tylko woda:) no ale tam już jak musi to niech leci żeby później przez 9 miesięcy był spokój:)

Mam siostrę o 5 lat młodszą która wpadła i ma termin na lipca, a żeby tego było mało prawie w mojego M urodziny. Załamać się można ja co bym chciała to za cholerę a ona pachh ;( to ja mu powinnam taki prezent zrobić

Aa :D Nie wiem jak ja przeczytałam, że i z nosa ci krew leci :D Kochana, do lipca to ty już w ciąży będziesz i to będzie najwspanialszy prezent dla twojego faceta :)

No myślę że chociaż taki mu zrobię prezent:) tylko kurczę szkoda że chrzestna już nie zostane bo podobno w ciąży nie wolno ;(

Boże dziewczyny co ja tam wczesniej napisalam..ze juz nie chce byc w tej ciazy?BARDZO CHCE! ale rzeczywiscie los,Bóg czy Opatrznosc zdecydowala chyba inaczej. Dziewczyny nie ma co konsultowac z innym lekarzem. Tydzien wczesniej bylam w szpitalu i echo zarodka 2mm.dzis echo zarodka 3mm a wg om to juz 8tydz. Chyba rzrczywiscie musze po prostu poczekac na krwawienie. Dziekuje za cieple slowa. Niektore z Was tez to spotkalo i to napawa mnie niewielkim optymizmem,ze i mi humor sie poprawi. Ale naprawde mam hustawke od wsciekloci po rozpacz a czasem obojetnosc. Ide spac. Dam znac jak by sie cos dzialo a tym czasem czekam na wasze dobre wiesci i moze po kilku miesiacach znow wroce na dol tabelki... dobranoc i dziekuje.

Kornelia to u Ciebie 29 cykl starań? A co lekarze na to? To chyba za dlugo zeby samej probowac na bazie obserwacji

Pap jasne, że wrócisz na dół tabelki tylko teraz dojdź do siebie

Dziewczyny mnie jakas handra dopada:( zlosc i w ogole mam tak zawsze przwd okresem. Poklocilam sie z moim :( wczesniej chcial. Mowilsm ze sa dni plodne mu, on wie ze ja pragne i tez mowi ze nie mowi ze nie chce ale Se mieszkania nie mamy i pracy normalnej nie ma. Woli mi eyrzucac ze nie dtac nas na to niz szukac pracy by bylo stac;( ja juz mam depreche do potegi :( jestem z tym sama:(

Leze na wyrku i becze:( k***a mam dosc:( wiem ze on by mnie z tym nie zodtawil ale skD nagle ta zmiana:( nie wiem co mam teraz myslec :( moj brat z 1200 zl wyzywil 5 osobowa rodzine. Ale wiedzial ze musi .

blueeng3l dziewczyno weź wrzuc troche na luz bo ten chlopak Cie zostawi z tym wszystkim czytam teraz twoje posty i chwilami można sie przerazic. a chlop do roboty :)