Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kate4

staraczki na 2015!!!cz. II

Polecane posty

Gość gość
aleksandra kogo obchodzi twoje testowanie owulacji!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimo że mi smutno że straciłam moją kruszynkę to cieszę się że już po sprawie i nie muszę nigdzie jeździć i się użerać z lekarzami. Tą wizytę poniedziałkową odwołałam, na razie za wcześnie, pójdę za tydzień sprawdzić czy się oczyściłam i czy wszystko jest w porządku. Na razie muszę odpocząć. A przy okazji mojego wysłać na badanie na grupę krwi. Skierowanie wystawi mu normalny lekarz rodzinny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola Ty to się bbidulo nalatałaś. A z tym umawianiem to troche kicha, że na 3 miesiące do przodu trzeba się umawiacć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem teraz czy działać dziś czy nie... Jutro znów zrobię test... Ale jak jutro nie wyjdzie pozytywny to ja już nie wiem... Załamałam się trochę i z tych nerwów z mężem się posprzeczaliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blue_26
A właśnie, ja sam folik biorę. To chyba się na ten femibion przerzucę, jak tak zachwalacie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te zawieszki są chyba ze kilka razy dziennie, może lepiej założyć temat cz. 3 i tam kontynuować? Zrobiłam dziś ta prolaktyne, ale wyniki dopiero w poniedziałek. Za to napatrzyłam się na dzieciaczki w przychodni, ehhh:):);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W końcu się odwiesiło. Gościu - a właśnie że testowanie Aleksandry nas obchodzi! Spadaj stąd. Hashija - no trochę się nabiegałam, najeździłam niepotrzebnie pół Warszawy no ale cóż.. Całe szczęście już mam spokój i mogę w końcu "odpocząć".. No troszeczkę kicha że tak na 3 miesiące no ale jak dobry lekarz to czemu nie? ;) Naprawdę mnie przekonał do siebie dzisiaj bardzo, podszedł do mnie na prawdę konkretnie i na spokojnie, widział w jakim stanie byłam i postawił się w mojej sytuacji, zrozumiał pacjentkę - to najważniejsze ;) Aleksandra - Nie stresuj się tymi testami, działaj intuicyjnie, jeli czujesz że za niedługo coś będzie to działajcie, nie ma sensu czekać w nieskończoność na pozytywny test ;) Ja jeden cykl stosowałam te testy i mimo że pozytywne były, staranka bardzo często i długo to nie wyszło, a w kolejnym cyklu działałam bez testów i wyszło. :* Blue - ale możesz też brać kwas foliowy, nie tylko witaminki ;) A nowego tematu nie ma sensu robić ;) No ja też się ostatnio napatrzyłam, jak na złość w piątek przed wizytą u głupiego gina było ich pełno, przykrość i zazdrość nie do opisania :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis psychicznie i fizycznie czuje się fatalnie... Do tego córka przed snem wymiotowala i mam nadzieję że to jednorazowa akcja.. Ja mam czekać na wynik histopatologiczny i z nim do ginekologa. Do końca marca nie współżyć i trzeba czekać 3 miesiące z kolejnymi staraniami ale chyba mi będzie potrzeba więcej czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka - doskonale cię rozumiem. Ja też mam dzisiaj fatalny dzień. I jeszcze to jeżdżenie z miejsca do miejsca bo nikt nic nie wie i odsyłają od jednego do drugiego. A jak mi powiedzieli że mam zostać w szpitalu to już w ogóle zwątpiłam że będę miała spokój.. Miałam ochotę stamtąd uciec jak najdalej żeby wszyscy dali mi spokój :( :'( Ale jakoś wyjaśniła się sytuacja.. Co do córki to uważaj bo teraz krąży jelitówka bardzo.. Oby to była jednorazowa sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleksandra nie stresuj sie tak testami owu. Dzialaj mimo że wychodzą Ci negatywnie. A nóż wyjda pozytywnie? Ola- oczywiście, że podejście jest mega ważne dlatego swojnego uwielbiam :-) boje się że w razie czego będziesz miała utrudniony dostęp. Anka- mój synek jelitówke przechodzi najczęściej jednopawiowo :-) więc i Twojej córci tego życzę :-) Blue - mam nadzieję, że prolaktynka będzie dobra:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hashija - Nie cos ty, jakbym miala problem jakis to bym na pewno do niego sie dostala albo do szpitala bo on tam tez przyjmuje normalnie. I w szpitalu i w przychodni ;) Poza tym jestem dobrej mysli, wierze w to ze kolejna ciaza bedzie bezpieczna. Zawsze po burzy wychodzi slonce jak to moj Kacper mowi ;) jesli cos ma byc to bedzie, narazie mialam pod gorke ale pozniej bedzie lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała puszcza pierdzioszki wiec żołądek pracuje i może nie będzie juz wymiotowac. Mogłabym w sumie iść spać ale sąsiad zrobił sobie imprezę i śpiewają sobie... Aktualnie leci życie to są chwile, chwile.... Mieszkam w szeregowcu wiec "z tyłu" robi się taka tuba i jest bardzo głośno a jak na złość mała ma śpi po złej stronie domu.... Co do warszawianek to mieszkałam 7 lat w warszawie a teraz 100 km od stolicy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka - Nie zazdroszcze, ja sama mieszkam w bloku i jak taki chlopak robi impreze a mieszka na parterze to tez bardzo slychac -.- A ja mieszkam na 8 pietrze to sobie wyobrazcie co maja sasiedzi mieszkacjacy blizej niego.. Jakies plany na dzisiaj kobietki? Ja chyba nigdzie sie nie ruszam, jakos nie mam ochoty.. Niedlugo tez moje urodziny, jakos nie chce mi sie ich robic ale pozapraszalam juz gosci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to dziś w domu, nie jestem gotowa na wypady a do tego poklocilam się z mężem no i mała wstała po 6 wiec czekam aż zaśnie żeby móc się położyć. Ogólnie zapowiada się kiepski dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie tez kiepski dzien bedzie.. Moj Kacper do pracy, a ja bede sama w domu. Wkurza mnie to no ale coz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleksandra nie patrz na te testy tylko seksuj się kiedy chcesz :D :D Po co odmawiać sobie przyjemności :P Ola a kiedy konkretnie masz urodziny? :)Trzeba zapamiętać, żeby ci życzenia złożyć :D Co do dzisiejszych planów to dzisiaj dzień kobiet, więc może skoczymy na jakąś pizzę i tyle :P Anka mała na pewno niedługo zaśnie i będziesz mogła się położyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
We wtorek 10 marca, w dzien mezczyzn :D Ale robie w sobote ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ze ktos jeszcze ma niedlugo urodziny, tylko nie pamietam kto.. Moze sobie przypomne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja krwawiłam prawie dwa tygodnie, przynajmniej tak mi się wydaje ;/ Może u ciebie szybciej się te męki zakończą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola a boli Cie brzuch? Bo ja to lecę na przeciwbólowych i na nospie. Może to nie jest jakiś straszny ból ale po prostu nie chce go czuć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pap86
A ja mam urodziny 27marca. To beda 29urodziny wiec czas leci :/ do tego moj ojciec wczoraj mi podgadywal,ze juz stara jestem i zebym za dzieci sie brala..(on nic nie wie i niech tak zostanie) ale wiecie zdenerwowalo mnie to i mu powiedzialam na odczepke,ze moze ja nie chce albo nie moge miec dzieci. Kurcze po tej historii chcialabym trafic do dobrego lekarza,ktory pomoze zrozumiec sytuacje dlaczego zarodek rozwijal sie tak wolno... moja kolezanka polecala jedna panią ale wizyty u niej 150zl. Z tym ze podobno po takiej historii od razu przy kolejnej ciazy daje zastrzyki heparyny. Nie wiem na co daje sie to..na rozrzedzenie krwi?tylko co ma krew do zbyt wolnego wzrostu zarodka.. :/ a po tym wszystkim co mnie czeka pojde do fryzjera i obetne wlosy(mam baaardzo dlugie,za polowe plecow) troche i ufarbuje. Teraz chodze z odrostem po kolana bo przeciez w 1trym nie wolno farbowac... ale ale. Dzis jest dzien kobiet! Pojde na spacer. Metro nam na pradze wreszcie otworzyli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×