Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

reakcja zwierzat domowych na nowego czlonka rodziny(niemowle)

Polecane posty

Gość gość

Witam. W czerwcu w naszym domu pojawi sie nowy czlonek rodziny, zastanawiam sie jak zareaguja nasze zwierzeta, 2 psy rasy york i kot. Yorki sa bardzo rozpuszczone, uwazaja sie za najwazniejsze w domu i potrafia wejsc na glowe. pies ma 5 lat a sunia ma 2 lata, kot ma 5-6lat. Sunia jest spokojna, lubi sie wylegiwac na kanapie lub wchodzic na ludzi i tak sie ukladac do spania, szczerzy zeby tylko kiedy sie jej bardzo doklucza, ale pies juz nie jest taki spokojny. Lubi biegac, skakac ma zabawki ktore piszcza i tylko takimi sie on interesuje, innych nie tknie. psy ogolnie bardzo duzo szczekaja, chociaz sunia pod tym wzgledem tez jest spokojniejsza. Pies glosno szczeka gdy tylko uslyszy kogos przechodzacego przy naszym oknie, martwie sie ze nie da sie go juz oduczyc tego zachowania. Zastanawia mnie tez fakt, ze pies bardzo broni tesciowa, calkiem bez potrzeby. Kiedy siedzi kolo niej i ktos do niej podejdzie pies caly sie napina szczerzy zeby i trzeba go trzymac mocno zeby sie nie wyrwal bo napewno ugryzie. reaguje tak nawet kiedy maz mnie przytula a pies to widzi. Nie wiem jak mam przygotowac sie na pojawienie sie dziecka w domu, macie jakies pomysly zeby oswoic takie trudne psy do nowej sytuacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcialabym jeszcze dodac ze z kotem nie mamy problemow, jest on spokojny wiekszosc dnia albo spi albo jest na dworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oki dzieki za podpowiedz zajrze na miau.pl Ale mam dalej nadzieje ze moze ktos kto byl w podobnej sytuacji odezwie sie i opisze to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym ja mogla wybrac to tez wolalabym miec same koty, ale mieszkamy u tesciow az bedziemy mogli pojsc na swoje, jak wiadomo teraz troche sie to przedluzy bo dziecko to duzy wydatek. Trzeba bedzie dac sobie jakos rade z tymi psami, nie lubie ich za bardzo bo uwazam ze sa falszywe, podobno to koty takie sa a patrzac na zachowanie kota i tych psow stwierdzam ze jest calkiem na odwrot :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyprowadźcie się. Bez przesady, że chociaż wynajęcie kawalerki to aż tak wielki wydatek. Przecież te psy szczekaniem będą cały czas budzić dziecko. Zwariujecie. Jak was nie stać na wynajem w okolicy teściów, to się przeprowadźcie do mniejszej miejscowości, albo na obrzeża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×