Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

saam

filtrowanie wstępne ogólnodostępne

Polecane posty

Dzien Dobry 🖐️ Ferdzi ,dziekuje za loda :-),orzezwienie z rana bardzo sie przydalo ,wplynelo na otrzezwienie bo nie zmruzylam oka przez cala noc ,a co dziwne zonkil rowniez nie mogl spac .Gdybysmy byli troche mlodsi moglibysmy zadzialac i stworzyc w ciagu nocy wiele .....ątek :-) Pogoda zapowiada sie znakomita ,wiec kto lubi i moze wyruszy pewnie w plener . Ferdzi Droga ,nie wiem co powiedziec ,tak mi glupio :-o Prosze ,zerknij na @ Zycze Wszystkim Bardzo Dobrego Dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam porannie :) Ferdzi ja rano zawszecoś piję ciepłego , najczęściej kawę :) Długo nie posiedzę bo czeka na mnie obiad który muszę ugotować najpierw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Daa, wysłałam jeszcze raz :D Hej Jolu, cieszę się że też jesteś zwolenniczką kawy, ja bez kawy nie żyję:D Dziś jednak nawet kawa mi nie pomogła, choć przespałam dobrze noc, nie męczyłam się jak Daa, ale dziś jakoś mało kumata jestem. Dopiero teraz przypomniało mi się że mam ogórasy do przerobu, ale chyba ich nie będę przerabiać. Przyjedzie synowa to jej dam, niech sobie zaprawi, a dla mnie jeszcze urosną. Ona ma tylko ten tydzień, bo w piątek na noc wyjeżdżają nad morze i prawdopodobnie będą tam całe dwa tygodnie, więc kiedy wróci, ogórów pewnie już nie będzie. Tym sposobem odpuściłam sobie dziś kuchnię. Na obiad mam barszczyk z jajem i ziemniakami (od wczoraj) a dziś zrobię potrawę jednogarnkową, czyli prażone. Dla trzech (dla mamci też ) osób, to nie wiele trzeba, więc szybko się zrobi, nic nie trzeba smażyć i używać kilku naczyń a smaczne i pożywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie już się wkurzę , to już trzeci wpis, za którym się pokaże ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyspane dzień dobry! :) l Odespałem ale za to czasu mało zostało bo w wakacje suma u mnie prawie godzinę wcześniej. Szybko się więc witam. l część Ferdzi 🌻 l hej Danusiu 🌻 l witaj Jolu 🌻 l udanej niedzieli wszystkim życzę :) l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He ,he ,tyle widzialam Saama ile Twoja poprzednia @ Ferdzi :D Pojawia sie i znika ,jak w piosence Beaty :D Ja mam dzis na obiad Karkowke pieczona i jestem w trakcie przygotowywania surowki i buraczkow . Otrzymalam @,dziekuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Saam, spiesz się spiesz, żebyś nie opuścił ani minutki :D ale potem wróć i zaglądnij wreszcie na pocztę :D Daa, tz że zniknął Ci cały list ? bo zrozumiałam że tylko fotka, jeśli całość , to prześlę jeszcze raz z tekstem. a sprawdziłaś w koszu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak w koszu tez sprawdzalam ,nie ma .Doprawdy nie mam pojecia co przypadkowo wcisnelam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie wysłałam jeszcze raz całość. Muszę się czymś zająć , bo mam wyrzuty sumienia że nic nie robię:O A tam, może jednak pójdę do kuchni i wyczaruję jakieś ciacho:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdzi ,ja nigdy nie robilam prazuchow ,ale przypominam sobie ,ze mama tak .Przelecialam po przepisach i widze ,ze one sie roznia ,tzn .w niektorych odlewa sie wode po ugotowaniu ziemniakow do miekkosci pozostawiajac ok. 1/2 szklanki w garnku i wowczas sypie sie make ,a w innych przepisach ,po dziesieciu minutach gotowania ziemniakow juz sypie sie make bez odlewania wody ,co wydaje mi sie troche dziwne ,bo za duzo w tym wody .Nie interesowalam sie jak mama robila te prazuchy .Pamietam ,ze juz kiedys pisalas o prazuchach . Pamietam rowniez jak postanowilam zrobic swoje pierwsze szare kluski ,ulubione jeszcze z domu rodzinnego .Bylo to wiele lat temu .Natarlam ziemniaki i wsypalam make i ciasto bylo rzadkie i tak dosypywalam tej maki tyle ,ze wnet mialam cale wiadro :D:D:D,w koncu to wyladowalo w kibelku :D.Oj smieje sie teraz z tego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedzielne cześć, czołem :D o Może mi się uda nareszcie włączyć do ruchu.... na topiku :D Wciąż coś się dzieje i tylko podglądam co piszecie. Córka z córką :D właśnie wyjechały na wakacyjne wojaże, niby trochę mniej rodziny ale dalej nas dużo :) M ma teraz tydzień urlopu ale ja kończę i teraz sobie śpiewam...to ostatnia niedziela..."😭 o Daa :) ja właśnie takie prażuchy jakie opisałaś znam bo mój tata robił, okraszał topioną słoninką i jadło się z kwaśnym mlekiem. Czasem robię ale mój M sceptycznie patrzy na te,,gnieciuchy,, tak je nazywa :D Ferdzi robi inną prażonkę bo już kiedyś pisałyśmy o tym. o Saam :) spokojnie, pilnujemy topiku :), nie stresuj się i czyń swoje powinności :) o miłej niedzielki wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daa :) ja sypię mąkę pod koniec gotowania ziemniaków gdy jeszcze jest woda. Mąka przez ok 5-10 minut się zapraża i na powierzchni jest taka duża plackowata ugotowana klucha. To się musi dziać pod przykryciem. Wodę się odcedza a ziemniaki z kluchą tłucze/gniecie tłuczkiem. Powstaje takie coś geste, ze łyżką porcjuje się takie gałki na talerz i polewa okrasą. Ja to bardzo lubię ale teraz ze względu na mąkę nie robię. A będę musiała zaeksperymentować z innymi mąkami, orkiszową, kukurydzianą, gryczaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daa, słoneczko moje :D nigdy w życiu nie robiłam prażuchów:D Ja pisałam o prażonych, gdzie indziej nazwane prażonkami. Najczęściej robi się je w głębokim kociołku na ognisku. Są to ziemniaki w plasterkach, przekładane wędliną, (boczek, kiełbasa), cebulą i marchewką. Każda warstwa ziemniaków jest solona i pieprzona. To jest tak, na dno garnka, ziemniaki, sól , pieprz, na to wędlina w plasterkach, na to ziemniaki, sól pieprz, na to warstwa cebuli, ziemniaki, sól pieprz, na to warstwa marchewki, ziemniaki sól pieprz, Na ostatniej warstwie układa się plastry tłuszczu. Najczęściej daje się smalec pół na pół z margaryną, na to wszystko pietr**** siekana a na to liść z kapusty, który jest też na spodzie garnka. Ja robię to skrótowo, ziemniaki, na to wędlina, na to cebula i marchew razem na to ziemniaki i pietr**** i tłuszcz. Przykryte dusi się jakąś godzinkę na małym ogniu. W kociołku trwa to znacznie dłużej, bo tam więcej jest wszystkiego. To jest taka biesiadna potrawa, przy niej się wódeczkę popija i śpiewa piosenki przy dźwiękach gitary :D http://wuszt.pl/wp-content/uploads/2012/05/kociolek_prazonki_duszonki_01.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Dzien dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Calinessa oj też nie lubię tłumów w domu:O a tak często bywa przez wakacje. Nie dziwię się że trochę Ci smutno że już kończy się urlop, no ale co poradzisz.. Na pocieszenie może napiszę,że przynajmniej w pracy nie będziesz odczuwała tak bardzo upałów,tam przecież klimatyzacja włączona. Masz rację, kiedyś pisaliśmy już o prażonych, prażonkach, nawet Olivier też o tym pisał. I teraz nasuwa się pytanie, dlaczego Olivier się nie pokazuje? czyżby przeze mnie ? 😭 Kiedy mnie jeszcze nie było na topiku to bywał częściej a teraz to już wcale go nie ma:( Macie jakieś wieści od niego? Mam nadzieję, że nic mu się nie stało i jest cały i zdrowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Zuzanno a Ty co dziś miałaś, lub będziesz miała na obiad? Ja właśnie skończyłam swoją porcję prażonych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Bede dojadac resztki z wczoraj bo nie chce mi sie gotowac Takie mieso z sosem pomidorowym i ryzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja muszę się odmeldować, właśnie podjechało auto, przyjechali znajomi, kurcze, bez zapowiedzi:O ale co tam...na ra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam pomidorówkę ale popołudniu będzie grilliowanie to jakieś kiełbaski i boczuś będzie pachniał. W TV pokazywali jak grillować buraczki. Rozcina się na krzyż, owija w folię aluminiową i piecze. Popróbuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem juz po obiadku, obledzona jak bąk, zrobilam dzisiaj placki po węgiersku, tyle tylko że biedne moje kostki są na ręce od tarcia, ale co się nie robi dla dobrego jedzenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Ja tez nie przepadam za niezapowiedzianymi goscmi. A do tego nie mam teraz czasu na gosci akurat. Za duzo innych spraw na glowie. O grylowaniu burakow nigdy nie myslalam. Koniecznie napisz jak wyszly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bede miala obiad za ok .25 minut ,wiec poki co jestem na glodze ,a raczej o glodzie :-) Przed chwila gotowalam budyn dla M na podwieczorek ,bo jakos nie ma checi na sernik i jak juz ugotowany przelewalam do miseczki ,przypomnialo mi sie ,ze nie poslodzilam mleka i wsypalam cukier i wymieszalam i jest ok.:-) Dobrze ,ze mi sie przypomnialo gdy byl jeszcze goracy :-) No fakt ,pomylilam prazone z prazuchami bo to wyrazy bliskoznaczne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie gdyby do mnie teraz zawitali goscie niezapowiedziani ,to za bardzo bym sie nie zmartwila ,tak czesto mam z rodzinka meza o ktorej juz pisalam .Mam zawsze jakies zapasy do kawy ,takze spoko . Gorzej gdyby przyjechali z daleka i w porze obiadowej ,to pewnie bym sie zestresowala ,ale tez po pierwszym szoku :D ,dalabym rade :-).Loj ,kipia ziemniaki ,lece :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obiad zjedzony ,pozmywane i zaraz pralka sie wylaczy ,piore garnitury robocze zonkila ,przeciez musi jechac do Gdanska elegancki :D.Rozwiesze i poloze sie na troche na boku :-) Ferdzi ,Olivier sie nie pokazuje nie z Twego powodu (co znamienne Madzia rowniez zniknela ),a byc moze obraca sie w innych rejonach ,ktoz to wie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo olivier i madzia to te same osoby :D ojj naiwni;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×