filtrowanie wstępne ogólnodostępne

Kolorowych. Zagladaj jak znajdziesz czas.

Ja dzisiaj nie miałem loda i raczej nie mam co liczyć. Ale za to jadłem pyszny, dobrze schlodzony tort. Byłem w gościach i popołudnie szybko zleciało. l hej Celinko l witaj Zuziu l

U mnie dzisiaj było dużo słońca. Upału nie było ale dość ciepło. Na termometrze widziałem 25 stopni. Teraz jest bezwietrznie. Słońce jednak zachodzi za chmurami. l l

Dobry wieczór:) u mnie taki ciepły ten wieczór, że siedzieliśmy na powietrzu aż się ściemniło, nie ma komarów, co dziwne o tej porze roku. Czyżbyś Jola jutro znowu do syna się wybierała ? o Saam :)przez chwilę zazdrościłam Ci tego torta ale lody łaciate też były niemniej miłe dla podniebienia, śmietankowo-czekoladowe:) o wprawdzie rano nie wstaję ale pożegnam się już miłej ciepłej nocy wszystkim życzę ;) dobranoc

Przypadla mi rola zakonczenia tej strony ,wiec zegnam sie do jutra . Dobrej nocy Mili

Ferdzi :) dziękuję za zdjęcia. Oglądam je na raty bo pobieranie chwilę trwa, mam aktualnie małą prędkość. Myślałem że Twoja wnuczka to maleństwo, tak wynikało z opisów :D Też miałem nadzieję że chociaż częściowo na jakimś zdjęciu weszłaś w kadr. l l

:)

:)

A mnie przypadła przed snem rola otwarcia nowej strony Poprzedni post to powtórka bo wcześniej zabrakło łączności netowej. l Ja jutro już teoretycznie jestem na urlopie. Tylko teoretycznie i o piątej trzeba wstać i ruszyć do pracy. l dobrej nocy wszystkim życzę :) l kolorowych poweekendowych... l l

Dzień dobry:) Cali wlasnie wybieram się do syna do Wisły. Widzę że dzień będzie słoneczny dzisiaj bo rano juz jest ciepło i bezchmurnie. x Zycze wszystkim milutkiego dnia . Saamowi spokojnej pracy:)

Witam w pierwszy sierpniowy poniedziałek. Imieniny obchodzą: Lidia, Nikodem, Kamelia oraz Augustyn, Cyra, Dalmacjusz, Dalmacy, Eufroniusz, Marana, Miłosław, Nikodema, Piotr, Symeon, Szczepan Przysłowie: „Pogoda na Nikodema - cały miesiąc deszczu nie ma” Lepiej by to przysłowie się nie sprawdziło, bo wszystko pousycha:( Wybaczcie, wczoraj nie udało mi się zaglądnąć na topik, bo goście jeszcze byli , jak przywieźli mi małą i tak miałam towarzystwo spore do wieczora. Wieczorem musiałam zająć się małą i padłam jak kawka ze zmęczenia. U mnie dziś słonecznie od rana, aż się boję do jakiej kreski powędruje temperatura:O Na szczęście mała ma basen pełny wody, więc jakoś się będziemy chłodzić. Jakichś większych prac na dziś nie przewiduję, jedynie na gotowanie mam ochotę. Pewnie za chwilę wyrobię ciasto na chleb i bułeczki a może jeszcze jakieś drożdżówki z owocami też ulepię :D Postawiałam na razie na krupniczek, bo dawno nie gotowałam i zatęskniłam za kaszą :D Saam, cieszę się że wreszcie dotarłeś na pocztę. Nie wiem dlaczego pomyślałeś że mała jest bobasem :D Przecież pisałam że w zeszłym roku była do komunii:D Bobaska to mam na wyspie a już za półtora miesiąca będzie drugi :D To w końcu jak to jest, masz urlop czy go nie masz ? Zresztą co się dziwę , przecież w Twoim zakładzie pracy, przepisy kodeksu pracy, łamane są codzienie :( Mam nadzieję że to tylko dziś, a od jutra będziesz miał naprawdę urlop. Narobiłeś mi smaku na tort, a przypomniałam sobie że mam upieczony biszkopt i w każdej chwili mogę taki torcik skleić :D ale chyba jednak on sobie poczeka na inną okazję. Wczoraj jadłam lody Manhattan o smaku mojito. Dla mnie były pyszne ale inni kręcili nosem, że niby trochę gorzkie :D Dobry sposób, by mieć je zawsze w zamrażarce, bo nikt ich nie zje bez mojej wiedzy :D Jolu dobrej podróży Ci życzę. Dziś pewnie będzie palma, więc mam nadzieję, że kapelusz do osłony masz ze sobą. Calinessa, wszystko co dobre kiedyś się kończy, więc niestety dziś koniec laby, ale czy rzeczywiście w trakcie tego urlopu odpoczęłaś? Daa, jak tam, jesteś dziś w formie ? Wczoraj odpoczywałaś, więc dziś pełna energii witasz nowy tydzień? Zuzanno, czy Ty dziś jesteś w pracy, czy może się urlopujesz ?

Ponieważ dziś gorąco więc zapraszam na kawusię mrożoną z likierem wiśniowym i lodami. http://img3.garnek.pl/a.garnek.pl/021/939/21939053_800.0.jpg/kawa-mrozona-z-likierem.jpg zamiast zielonej herbaty, zielone lody http://www.almamarket.pl/public/upload/img/original/01/48/14822_lody-z-zielona-herbata.jpg

Idę do swoich zajęć, a Wam życzę wspaniałego dnia

Dzie Dobry Ferdzi Droga , wczoraj prowadzilam z M 'Polakow rozmowy ',takie tam wspomnieniowe ,bylo zarowno radosnie jak i smutnawo :-) Troche pogonilam z ksiazka tzn czytalam i przy niej spac mi sie zachcalo ,wiec ja odlozylam i wstalam :-) Dzisiejszej nocy jako tako spalam ,a raniutko zegnalam mojego Ułana :D przed jego wyjazdem :-) No wiecie ,wlasnie czytam na pasku ,ze w Ostrowie Wielkopolskim na chodniku znaleziono polroczne dziecko .Co sie dzieje z ludzmi . Jesli chodzi o obiad ,mam jeszcze kawalek karkowki pieczonej w sosie i wyjelam poledwiczke ,ktora zrobie w sosie smietanowo -musztardowym :-) Poki co nie wiem czy zostane w domu czy pojade do Bydgoszczy ,poniewaz syn ma jeszcze praktycznie caly urlop do wykorzystania i moze wezmie kilka dni . Boje sie tych upalow ,nie cierpie Dobrego Dnia Mili

Zapomnialam dopisac odnosnie tego dziecka ,ze bylo nagie ! Ferdzi ,ta mrozona kawa wyglada bardzo smakowicie :-)

He,he,mowia ,ze najchlodniej bedzie na polnocy :-) Saam ,jedziemy wszyscy nie lubiacy upalow (Ferdzi to wiem ) do Ciebie :-)

Dzień dobry :) o Witajcie o Aż zajrzałam na tę północ a tam słonecznie, morze spokojniutkie, plaże już wypełnione po brzegi. Nareszcie ludzie mają to po co przyjechali :)już sobie wyobrażam tę chłodzącą bryzę z nad morskiej toni...więc włączyłam wentylator:D o Zielone lodziki ok. Ferdzi :) jeszcze gdyby ktoś wpadł na pomysł połączyć je z pistacjami to było by pięknie ;) Mało co a mogłobyć tak, że nie poszłabym do pracy bo kot mi szturchnął rękę i dopiero zalana wrzątkiem zielona polała mi się po ręce parząc wszystkie 5 palców lewej ręki. Ale piecze!!! patrzyłam tylko czy nie rosną bąble. Ale nie, jedynie lekko napięła się skóra piekąc bezlitośnie:( Mam akurat krem Alantan Plus, posmarowałam i odpukać jest coraz lepiej. Do pracy mam na 15 więc raczej pójdę bo widzę, że oparzenie goi się jak na psie:D o Daa :) to masz teraz pewnie nerwowe chwile, pewnie chciała byś być w domu. Ja jeszcze nie włączyłam tv ale zaraz to zrobię. Po wczorajszym grilu nawet nie moge czytać o mięsie :-o, tak więc pół tygodnia post murowany, z protein jedynie jajeczka i rybki :D o Kiedyś też pracowałam w pracy gdzie były łamane przepisy. Można było pracować nawet na L-4 a pod koniec zwolnienia czy urlopu to nawet był telefon do domu, że zapraszają do pracy. Można było zarobić podwójnie. Ale nie miałam już siły tam być, w dodatku nie miałam kiedy wydawać tych większych pieniędzy bo wolnego było jak na lekarstwo :D Może to i dobre ale dla kobiety, która nie ma rodziny i dzieci. o Jolcia :) dużo chłodnego cienia Ci życzę podczas podróży i pobytu u syna :) o miłego początku tygodnia wszystkim :)

Urlopowe dzień dobry! l cześć Jolu l hej Ferdzi l witaj Danusiu l siemka Celinko l Niby w pracy ale prawie jak na bezludnej wyspie, jestem w zakładowych murach zupełnie saam. Prawie bo wejścia pilnuje ochrona. Znaczy pilnuje nie dlatego abym nie wyszedł ale aby nikt nie wszedł :p To nie jest tak że ktoś zmusza do pracy. Jest taka potrzeba i nie wypada się uchylać. Gdybym wyjeżdżał na wczasy to nie byłoby zmiłuj się, już w piątek pomachałbym łapką. Te dwa dni urlopu odbiorę sobie w innym dogodnym terminie, tzn mam taką nadzieję. l udanego poniedziałku wszystkim :) l l

Witaj Cal Nie denerwuje sie ,w sumie nie musze wyjezdzac ,bo miejscowy syn przyjezdzlby do mne na noc ,ale juz wczesniej planowalismy z mlodszym ,ze jesli bede w Bydgoszczy podjedziemy do Yska i Makro ,mialabym tam interes :-).Chociaz gdy pomysle ,ze musialabym wchodzic na 4 pietro to juz mi sie odechciewa jechac do Bydgoszcy :-).Raz wchodzic to jeszcze jako tako dam rade ,ale juz wiecej by mi sie nie chcialo ze wzgledu na moje slabowite nozeta :-)

Z tego co wiem to aktualna pogoda ma nietypowy przebieg. Nawet na Pomorzu a może głównie na Pomorzu temperatura może osiagnąć 40 stopni. Co prawda nie doslyszałem w jakie dni ma być taka kumulacja ciepła ale tak prognozował miejscowy synoptyk i mysle że można mu wierzyć. A więc ochłodę będzie można znaleźć tylko w samym Bałtyku. l l

Danusiu :) chociaż sprecyzuj czy to dziecko żyje. l l

Saam ,tak ,zyje i ponoc lezalo obok poduszki ,jest w stanie hipotermii .Mowia ,ze urodzone dzisiaj ,przedwczesnie .

To szkoda że nie na poduszce, miałoby większe szanse. Trudno pomyślnie wróżyć skoro na dodate wcześniak. Dobrze że jest już w dobrych rękach i odpowiednim miejscu. l l

Dzisiaj rano nie zjadlam sniadania tylko wypilam kawe czego nigdy nie robie bo zawsze z godzine po sniadaniu ja pije i teraz cos mnie 'kopnelo 'i zjadlam loda rozka ktorego tez tak bardzo nie pragnelam :-,ot durna ja .

Daa :) ja podziwiam te żołądki które radzą sobie z kawą na czczo. Rozumiem po śniadaniu albo gdy ta pierwsza kawa jest z odrobiną cukru i wzbogacona mlekiem czy śmietanką. Ale widać organizm ludzki wiele może znieść :D poza tym wyczytałam, ze kawa pomaga zmieniać tkanke tłuszczową na mięśniową. Ale trzeba wówczas zwiększyć podaż białka i minerałow bo sama kawa daje tylko impuls. O ile pamiętam Saam szuka sposobu:P więc wkleje bo są też inne rośliny/produkty pomocne ;) http://facet.interia.pl/aktywnosc/news-naturalne-spalacze-tluszczu-ktore-dzialaja-naprawde,nId,1061241

niestety kafe nie przepuszcza linku :( a jest tam fajnie opisane. mogę tylko wymienić te produkty, które powinny często być spożywane: -kawa -pieprz cayenne -kurkuma -ocet jabłkowy -cynamon -zielona herbata

Cal ,no wlasnie ,tez nie pije kawy na czczo ,tym bardziej ,ze ja pije z mlekiem i bez cukru i bylo mi po niej nieszczegolnie dobrze .Kiedys ,czasem sie zdarzalo ,gdy nie moglam nic jesc (przed badaniem ),to robilam sobie taka slaba lurke i czarna i to mi przechodzilo .Dzis tez by mnie nie mulilo gdybym pila czarna .Ja tak mam ,ze np. gdy zjem na sniadanie ser zolty ,to mi niedobrze ,a na kolacje moge .Zawsze rano jem ,ale ostatnio mam pewne 'opory':D ,a raczej zapory i dlatego nie jadlam .Zaraz ide przyrzadzic poledwiczke i ugotuje 1 ziemniaka :-) ,do tego surowka i sie najem :-)

Witam poniedzialkowo.

Często się je spotyka w drzwiach ale to nie jedyne miejsce i nie jeden rodzaj. l popołudniowe hej ! l Nikt dzisiaj nie poinformował o świętach więc ja poszperałem po kalendarzach i w najbardziej tajnym znalazłem że mamy Dzień Progów. Najczęściej jest to belka lub deska łącząca dolna cześć ościeżnicy. Wystaje nieco ponad podłogę po to abyśmy mieli się o co potykać i tracić równowagę. Z ciekawszch progów wymienię próg rzeczny, próg nuklearny, próg ubóstwa, próg wyborczy i próg pobudliwosci (próg podniety). I jeszcze modny zimą próg na skoczni narciarskiej. l l

cześć Zuziu dokucza Ci jakiś próg czy ich nie zauważasz? l l