filtrowanie wstępne ogólnodostępne

W ramach skakania odpowiem Cal :-) Cal ,no jak to nie wiesz co znaczy dac sobie w palnik ,po prostu ,nabuzowac sie :D

Danusiu :) zgadłaś, ogórki są w garażu. Klucz od garażu jest w samochodzie a samochód u mechanika. Mechanik już poszedł spać. Co prawda jest gdzieś zapasowy ale zupełnie nie reaguje na wezwania .... znaczy klucz a nie mecbanik. Ten drugi dzwonił nim odtrąbił fajrant że jutro moge odebrać jeździdełko.. Z tegoż powodu pewnie jutro się szybko nie zjawię bo raz że nie będę odbierał saam a dwa że od razu będą zakupy zarówno lodówkowe jak i do szafy. Ta pierwsza jest pusta, nawet lód dzisiaj został wyrzucony. Druga pełna aż pęka w szfach ale i tak "nie mam co na siebie włożyć" z jej okolic do mych uszu dochodzi. Ja z kolei wyrosłem ostatnio z poważnych ubrań i też trzeba się rozejrzeć za czymś odpowiednim. l l

taaadaammm ....

hej siuuup ...

i ..bęc ...

Jeszcze nie przeskoczylam ,zostawie te przyjemnosc komus innemu :-),poniewaz syn zaraz przejmie laptopa ,a ja juz pozegnam sie na dzis :-) Dobrej nocy Mili

Och Saam ,bracie :-) ,nie wiedzialam ,ze pomagasz mi w przepchaniu :D Faktycznie zgadlam jesli chodzi o ogorki ,ot przeczucie siostrzane :-) Zycze udaanych zakupow i krotkich ,oraz wspolczuje :D

Mój post z dobranoc-ką gdzieś przepadł Pewnie sponsor go pożarł robiąc miejsce dla siebie Tak więc jeszcze raz życzę wszystkim DOBREJ NOCY :) l kolorowych okrągłych .... l p.s. gratuluję Danusi zdobycia trzysetnej strony Jutro liczbę na jubileuszowe ciasto l Świętować ładnej strony dzisiaj już nie mam siły. Chyba że piwkiem które właśnie otwieram. Mam ich więcej ale o ile mi wiadomo amatorek tego trunku nie ma na topiku zbyt wiele. A może ze świeżym sokiem aroniowym ? ;) l l

Ferdzi :) o ile mi wiadomo aronię mrozi się w celu zlikwidowania goryczki. Ale przekonać się o tym możesz robiąc dwa rodzaje soków :D Z drugiej strony nie wiem czy warto robić zachód z mrożeniem bo weźmy na ten przykład piwo : goryczka musi być :D l dobranoc l l

Dobry wieczór ! a ja poświętuję okrągłą stronę kawałem :D http://kawaly.tja.pl/dowcip/1017.jpg o dobranoc :)

acha...Daa :)nabuzować czyli upić się? :D

Hello all:) Witam Was serdecznie , wpadam tylko na chwilę bo zaraz ruszam w drogę do Wisły :) Mam nadzieję że dzisiaj przyjadę z synem do domu, x Zyczę Wam miłego, pogodnego dzionka

Dzień dobry wszystkim Widzę, że wczoraj przeskoczyło na 300:D No to nie musimy świętować z innego powodu, mamy własne święto:D Jeszcze powód do świętowania może być, jak Jolka przywiezie synia do domku, to się cieszyć będziemy podwójnie :D Jolu, szczęśliwej drogi i radosnego powrotu w towarzystwie synia Calinessa, mam nadzieję, że to nie dziś masz egzamin, ale jakby co, to ja na wszelki wypadek, przesyłam wszystkie dobre fluidy w Twoją stronę i zaciskam kciuki, coby się tym razem udało. Pamiętaj, podejdź do tego na luzie Daa, gdzie Ty po nocach na zakupy jeździsz ? No chyba, że chodziło o artykuł pierwszej potrzeby, jak procenty zamknięte w butelce :D Pewnie jak czytasz ile ja czego przytachałam, to wyobraźnia pracuje :D ale wiadro wiadru nie równe :D a też i sposoby przetwarzania są różne:D Tak, że spoko, dużo już nie zostało do przerobienia. Saam, to niedopuszczalny błąd :D takie dobroci w garażu się marnują a Ty jakieś sałatki musisz zajadać :D Dobrze, że dziś odbierasz autko, bo mam wrażenie, że bez niego czujesz się jakiś zagubiony:D Zakupy odzieżowe to zawsze przyjemna sprawa. Piszesz, że zmieniasz garderobę, ale i tak domyślam się, że schudłeś strasznie, przez te ciągłe prace. Pochwal się ile Cię ubyło ? To, że żonkila nie ma co na siebie włożyć, to jest tak normalne jak to. że codziennie wstaje słońce i codziennie zachodzi:D Chyba nie ma kobiety, która powiedziałaby, że ma dość ciuchów :D Być może masz rację w sprawie goryczki w aronii, nie zostało to wytłumaczone na filmiku który oglądałam. Tak robiłam pierwszy raz, a wcześniej gotowałam takie świeże zerwane z krzaczora i szczerze mówiąc, jakoś szczególnie nie odczułam tej goryczki. Zapewniam Cię jednak, że w piwku poczułabym ją od razu :D

No to zacznijmy świętowanie, zapraszam na przepyszny torcik http://ri.pinger.pl/pgr453/e795a6f90020d820537a041d/105064_tort_truskawki_polewa_czekoladowa.jpg

do tego kawusia ; http://www.kawatopodstawa.pl/wp-content/uploads/2011/07/viennacoffee.jpg i zielona herbatka ; http://www.ikobiety.pl/wp-content/uploads/2012/10/zielona_herbata.jpg

Mamy dziś 27 sierpnia; Imieniny obchodzą: Cezary, Józef, Monika oraz Agnieszka, Amadea, Amadeusz, Cezariusz, Dominik, Fortunat, Gebhard, Honorat, Jan, Liceria, Liceriusz, Małgorzata, Manea, Marcelin, Przybymir, Piotr, Rufus, Sabinian, Serapion, Stosław Przysłowie: „Kto latem pracuje, zimą głodu nie czuje” Poza solenizantami, mogą też dziś świętować tirowcy. Czyli jeden z moich synów:D Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę pięknego dnia

Dzien Dobry Dzisiaj same dobre wiadomosci :-) Gdy przeczytalam ,ze Jola jedzie po syna to ucieszylam sie ,poniewaz wiem jak to jest byc w szpitalu i chciec juz do domu ,tym bardziej ,ze chlopak jest w izolacji . Wczoraj nie zauwazylam ,ze skaczemy na trzysetna strone ,hura :-) Ferdzi ,po procenty nie jechalabym ,o nie :-) .Musialam sprawdzic teraz czy nie kopnelam sie z godzina piszac o zakupach ,bo mowilas ,ze o poznej godzinie ,ale nie .Bylam w Tesco i Netto :-) Jutro chyba wyrusze z Ulanem na Gdansk bo jedzie do brata dokonczyc robote na budowie .Zostaly do zrobienia drobniejsze sprawy ,wiec nie bedzie angazowal wiecej ludzi i dlatego wybiore sie z nim .Przy okazji podjedziemy do Sobieszewa nad morze i do drugiego brata ,tam urodzila sie 5 sierpnia kolejna dzidzia ,bratanicy synus ,jej trzeci synus :-).Tam mam 4 bratanice ktore maja lacznie 6 synow i jedna ma 1 corke :-) Zaraz wroci z rehabilitacji syn ,wiec narazie tyle ,o juz jest :-) i jedzie do pracy do Bydgoszczy . Milego Dnia Cal ,tak ,upic sie ,czyli inaczej nap.....ć :D

Dzień dobry;) co za miły temat...może i mi uda się jakoś tu wciąć łagodnie bez zacięcia:) miłego dnia

DZień dobry o Ferdzi :) nie, dzisiaj nie mam egzaminu, pisałam, że ostatniego, nie robię z tego tajemnicy bo i po co? zdam gdy opanuję emocje i przestanę zapominać to co trzeba pamiętać w odpowiednim momencie :D To się okazuje dla mnie najtrudniejsze :( ale uważam, że do pokonania ...w swoim czasie :D o Daa :) ale Ci zazdroszcze tego Gdańska tak mnie motywujesz, że kto wie? może zrobię sobie wycieczkę w tamte strony. Niech no tylko zdam ten egzamin ;) o Sekura :) witaj będziesz chciała to Ci się udaa ;) piszesz z pracy czyś kurka domowa? bo tak mi się to drugie z nicka skojarzyło, wybacz :) :D o miłego dnia wszystkim

Sorki Sakura :) przekręciłam nieco Twojego nicka

Witaj Daa też bym chciała z Tobą do Gdańska, wciąż sobie obiecuję lot samolotem ale jakoś wciąż coś stoi na przeszkodzie...niech się wreszcie skończą te wakacje...:O Fajnie masz, tyle bratanic, ojejkuś ale duża rodzina. Ja mam tylko jednego bratanka, mimo że 30 mu już stuknęła w zeszłym roku, to on wciąż kawalerem jest:( Zawsze cieszy, kiedy dzieci się rodzą, czy to w bliższej czy dalszej rodzinie. U mnie też już wszyscy czekamy na wdechu...niby termin dopiero za dwa tygodnie, ale wszystko się może zdarzyć... Calinessa, wybacz, jakoś chyba przeoczyłam Twój wpis o terminie egzaminu, ale co tam, moje dobre myśli i tak zawsze przy Tobie są. Melduję że zostało zerwane 25 litrów aronii. Oczywiście zerwane wspólnymi siłami. Cała czwórka pracowała.

wysłałam posta bo się obawiam czy czasem komp mi całkiem nie padnie. Zatrzymuje się, nie pokazuje się to co napisałam, pulpit mi wskakuje zamiast okna dialogu...eh, to sobie poprawiłam:O Aronię podzieliłam, teściowej syna,dwa wiadra jabłek i 15 litrów aronii a my z mamą po 5 :D I tak myślę, że mam dość, bo miałam już nic nie robić ...:D Muszę jeszcze dziś mamie ugotować leczo, bo mnie męczy już od kilku dni, a tu dziś koniecznie jeszcze przerobić trzeba, to wiadro jabłek.Tak mi przyszło do głowy, że może jednak upiekę szarlotkę a resztę przesmażę, to już dużo nie wyjdzie. Aronię, po umyciu na razie zamrożę, tak że będę mogła się zająć tym leczo i jabłkami. Kurcze, nie mam pomysłu na dzisiejszy obiad, podpowiecie co robicie ? zainspirujecie mnie ? :D No nic, lecę już do kuchni, robota czeka

Ferdzi, ja Cię nie zanispiruję, nic nie gotuję bo mój M od kiedy się mijamy zmianami to stracił apetyt i widzę, że nic nie ubywa z lodówki. Być może korzystając ze swobody żywi się zupą chmielową i mu to wystarcza ?:D w upał jeść się nie chce tylko pić ...he, he Jedynie prowiant który mu szykuję do pracy znika, więc coraz więcej mu pakuję :D

calinessa1 wybaczam;) co do kurki to jeszcze trochę mi brakuje do spełnienia tej fantazji...przede wszystkim męża chyba:D z pracy piszę. Po pracy jestem zwykle bardziej zajęta;)

Ferdzi ,ja mam w sumie 7 bratanic :-).Jeden brat ma 4 corki ,drugi brat ma 2 ,a ten Slaski brat ma 1 :-),tylko ja mam synow :-) Jesli chodzi o obiad to gdy mam byc szczera :-) ,sama nie wiem .To znaczy ,mam jeszcze 3 kawalki schabu w kapuscie i sos do makaronu i nie mam zamiaru tego wyrzucac ,tak wiec ugotuje kilka ziemniakow i gotowe .Ulan nie bedzie heppi ,ale zje . Wiecie ,tego mojego deseru nikt nawet nie sprobowal i bede musiala wyrzucic .Zjadlabym go saama bo mi smakuje ,ale ostatnio powiekszyl mi sie bebeszek i to mi sie nie podoba bo jem tak jak wczesniej .Kurcze ,nawet w tej chwili burczy mi w brzuchu :D

Witaj Sakura u nas

Witam i hm tak sobie myślę, że wstrzelenie się w Wasz temat nie będzie takie proste;) mam wrażenie że same ustatkowane żony, matki i kochanki, a ja od weekendu minionego nawet kochanką nie jestem:D

Sakura, dzięki za odp. czyli pracująca panienka z całym urokiem życia w tym stanie ! ...nie wrócą te lata, te lata szalone...:D My tu zaawansowani w związkach małżeńskich tak sobie bajdurzymy o tym o czym czasem ze swoją połówką się nie da z braku czasu lub zrozumienia :D Przyda nam się inne(Twoje) spojrzenie na niektóre sprawy o ile zechcesz zabrać głos. Masz prawo jazdy? ;)

hop..

i po okrągłej stronie jak widać :(