Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

saam

filtrowanie wstępne ogólnodostępne

Polecane posty

Cal ,Ty taka zwinna i skoczylas tylko raz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dowidzialam na podgladzie Cal :-) Musze sie rozruszac ,tak wiec ide do tych podlog ,ot proza zycia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam chyba cały urok tego stanu i oczywiście niczym nie zaskoczę, bo marzy mi się ustatkowanie:D nawet mam i znam kandydata tylko co z tego...był ma chwilę, teraz będzie na chwilę zimą, a na stałe najwcześniej latem przyszłym. Eh ja zawsze sobie komplikuję;) chętnie się powtrącam w miarę możliwości. Tak, mam prawo jazdy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To masz odjazdowego kandydata Sakura ;) albo odpływowego, co? nie wiem, czy bym umiała trwać w takim związku jeszcze nie małżeńskim. Musiało by mocne uczucie pomagać ;) Teraz bez prawka to jak np bez telewizora czy telefonu :D. Wciąż utwierdzam się, że dobrze zrobiłam zapisując się na kurs. A za którym podejściem zdałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sęk w tym, że to bardziej skomplikowane bo nie jesteśmy w takim oficjalnym związku. Też bym nie umiała tak;) Teoretyczny za pierwszym, praktyczny za drugim:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech...a ja już trzeci raz będę próbowała praktyczny i zbieram siły, jutro znów randka w ciemno :P czyli jazda doszkalająca z nieznanym instruktorem :Dteoretyczny też za pierwszym razem zaliczyłam. fajnego popołudnia i wieczoru życzę, muszę się zbierać pomału do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się. Wiesz, ja jak stałam w kolejce żeby się zapisać na drugie podejście to byłam taka wkur... ale przeszło mi po tym jak usłyszałam rozmowę dwóch dziewczyn które z wielkim uśmiechem na twarzy i głupim chichotem wymieniały się swoimi podejściami (dla jednej to siódme a dla drugiej dziewiąte). Oczywiście śmieszne miało być też to, że pewnie mają doświadczenie ze wszystkimi egzaminatorami, tylko prawie nikt się z tego nie śmiał:D tak sobie pomyślałam że nie chciałabym trafić na nie za kierownicą:D dlaczego jeździsz z innym instruktorem? Tobie też życzę miłego popołudnia w pracy jeśli dobrze zrozumiałam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sakura :D z erotycznego pogonili? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie gość, ale na wszelki wypadek szykuję sobie nowy grunt, bo w szoku to ciężko się później odnaleźć tak z marszu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saam
znowu późne ... Dzień Dobry! :) l cześć Sekura 🌻 witam na filtrowaniu :) l hej Ferdzi 🌻 l witaj Celiinko 🌻 l uszanowanie Danusiu 🌻 l Dopiero wróciłem do domku, od rana na nogach. No może niezupełnie bo auto odzyskałem i gdzie się da to na kolach się przemieszczam. Zakupy zrobione, i to dość pokaźne. Muszę sprawdzić czy coś jeszcze na koncie zostało. Najwięcej zostało dla mnie zakupione. Może dlatego że nie byłem mocno wybredny. Jakby co to mam już w czym wyjść do teatru albo filharmonii. l Mimo zmęczenia trzebazabierać się za dalsze malowanie, strasznie mozolnie to idzie, sztacheta za sztachetą, Tempo żółwia. Ale najpierw kawa na pobudzenie energii. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też pomyliłem nick nowej koleżanki, przepraszam 🌻 a to przecież o wiśnię chodzi. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już ciemno za oknem, a ja dopiero siadam przy kompie. Nie ukrywam że dziś jestem strasznie zmęczona a na dokładkę strasznie wku...ona Wszystko idzie nie tak:( Żonkil jednak mam odłożony pobyt w szpitalu, prawdopodobnie na koniec miesiąca, jutro dowiem się dokładnie. Teraz mi się wszystko pochrzani, bo w każdej chwili będę musiała lecieć na wyspę, a jak go teraz zostawić ? Z pracą też na razie ucichło i nie wiem czy jest sens na coś liczyć:( Poza tym przerobiłam wszystko co miałam do przerobienia i leczo wyszło prima sort. Saam, cieszę się że zakupy za Tobą , w dodatku udane. Czyżbyś się wybierał na jakieś weselicho ? Pytałam ile schudłeś i nie otrzymałam odpowiedzi:( Daa, życzę Ci udanego wypadu, szczęśliwej drogi i miłego wypoczynku👄 Calinessa, pewnie jesteś już w domku i regenerujesz siły po ciężkiej pracy, spokojnej nocy Ci życzę. Joluś, odezwij się, wróciłaś z syniem ? Wszystkim życzę dobrego wieczoru, spokojnej nocy i kolorowych snów👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wieczorowo 🖐️ Mialam nalot niespodziewanych gosci i jestem zmeczona .Nic takiego nie robilam ,ale saamo siedzenie i rozmowy mnie jakos wycienczyly :-).Po cichu myslalam 'idzcie juz sobie ':D.Dodam ,ze to nie byla rodzina :-) .Teraz wieczorem rodzina Ulana dzwonila ,ze jutro rano wpadna na kawe bo znow beda tu na badaniach 😭 :-).Jutro musze przed wyjazdem odebrac moja karte parkingowa i sie przygotowac ,no i goscie krzyzuja mi plany 😭. Cal pewnie bedzie w pracy do pozna ,tak mysle . Saam ubrany od stop do glow ,nie poznaje go :D Pewnie bedzie ,bedzie zabawa ,bedzie sie dzialo i trochu nocy bedzie malo ,bedzie glosno ,bedzie radosnie .......:D,prawda Saam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wieczorem :) Przyjechalam do domu pół godziny temu i dzień miałm do bani calutki. Myślę tylko jak temu wszystkiemu zaradzić bo sama nie wiem co mam robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze ,laptop mi sie kreci jakby mu ktos energie odebral . Jolu ,co sie stalo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest tak ze syn jednak prątkowałbo miał dodatkowe robione badnia, wczesniejsze badania przeczyly zmianom na plucach . Syn jednak będie leżał tam do pażdziernika jak mi dzisiaj lekarka powiedziala, wcześniej go nie wypuści do domu chociaż po miesięcznej kuracji antybiotykami może już nie prątkować, za to będzie miał robione powtórne badania pod tym względem. Chodzi mi cały czas po głowie czy on tez nie mógł zarazić kolegów z klasy i nauczycieli nie wiedząc o tym że na Gruźlicę choruje i prątkuję nadomiar. Dzisiaj się dowiedziałam również że dzieci które mialy styczność z chorym np. matką czy ojcem są profilaktycznie leczone, biora leki ale najmniejszą dawkę i nie muszą leżeć w szpitalu. POradzcie mi czy ja mam powiedzieć wszystkim rodzicom kolegów od syna żeby dzzieci chociaż przebadałypod tym względem? Bo nie chcę mieć nikogo na sumieniu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolu ,mysle ,ze najlepiej bedzie gdy powiesz to w szkole ,jego wychowawcy ,chyba ,ze mial kolegow spoza klasy .Najrozsadniej byloby porozmawiac z lekarzem w tej sprawie .Mam na mysli lekarza ,ktory go prowadzil na miejscu u Was .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Jolu ,tak czy siak nie zazdroszcze ,bo wyobrazam sobie reakcje otoczenia na taka wiadomosc .Twoi rodzice tez musza byc przebadani .Kurcze ,bardzo Ci wspolczuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdzi ,to faktycznie masz problem .Gdy Twoj Ulan bedzie w szpitalu pewnie bedziesz trwala przy nim ,a mlodzi beda musieli sobie sami poradzic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daa wiesz co sioę jeszcze dowiedzialam dzisiaj że już rok temu powiniem mnie Sanepid powiadomić o tej chorobie mojego Ex, nie mówiąc juz o jego rodzinie że sami mnie o tym nie poinformowali, dopiero po roku czasu. Lekarka chyba zawiadomi szkolę syna a sama teraz wysłałam wychowawczyni maila z tą wiadomością. Zobaczę co mi na to odpisze? Reakcji rodziców sie obawiam , ale nie jestem temu winna. Zataić tez według mnie nie powinnam bo wedlug prawa moglabym nawet być karana jakby ktoś się uparł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×