Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

saam

filtrowanie wstępne ogólnodostępne

Polecane posty

Gość Olivier
Dzień dobry , dobry ;) :) Słoneczko piękne i u mnie (u siebie w City dzisiaj) praktycznie bezchmurne niebo ...:) Liness :) dziękuje, ze się martwisz i troskę rownież wyczuwam ...:) dziękuje pięknie ...:) tak pracuje sobie juz od wczoraj ...:) ale choroba mnie docisnęła pięknie ...:( juz nie przupominam sobie kiedy chorowałem ...a tu takie coś mnie dopadło ...wiedziałem, że gorączka osłabia ...ale zapomniałem, że aż tak ...;( został kaszel ...ale to juz pikuś ...;) Ferdzi :) bardzo dziękuje za pamięć o mnie i poranne herbatki ......;) Spokojnego dnia wszystkim :) Magdo :) trzymaj się tam w tej chwilowej niemocy ...;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się Olivier, że wyszedłeś z tego choróbska. Wiem jak potrafi powalić gorączka, ostatnio też tak miałam w 2013 w grudniu, święta przeleżałam powalona na łopatki :( kaszel długo mnie jeszcze dusił bo przyplątało się zapalenie oskrzeli. Ciekawe na ile następnych lat uodparnia przebyta choroba? bo ja się nie szczepię. Może trzeba częściej nad morze? :D posłuchajcie jak twardzi ludzie morza sobie radzą ;) :D https://www.youtube.com/watch?v=uGKrYd4XkqY Morse opowieści (Mocna Wersja)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olivier
Też się cieszę, że juz odpuściło ...;) Ja tez się nie szczepię ...uodparnianiam się w natyralny sposób ...;) a myśle, ze przebyta choroba raczej nie uodparnia na przyszłość ...a raczej inna profilaktyka ...;) Ja przyjmuje dużo witamin...w owocach i warzywach...zwłaszcza "C" ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Morse ? a co to znaczy chyba morskie opowieści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ludkowie Piszę z zastępczego sprzętu, więc idzie mi to kiepsko, proszę o wybaczenie gdy dojrzycie błędy. Póki co wszystko podkreśla mi na czerwono:O Mój sprzęt zawiozłam do przeglądu, bo jednak ciężko mi się na nim pracowało, jednak coś z tą 7 nie jest dokładnie tak jakbym chciała. Zacznę może od Calinessy , kobiety mają przecież pierwszeństwo. Na początku chcę przeprosić, bo oczywiście doczytałam i doceniłamTwój talent poetycki,ale że stara jestem i sklerozę mam, to wyleciało mi z głowy by o tym napisać. Widzę że Ty i Saam,moglibyście wspólnie piękne dzieła poetyckie tworzyć, bo jak widzę jedno inspiruje drugie. Moja głowizna za cięzka na takie ulotne myśli i słowa, ale zawsze podziwiam kunszt i polot innych. Tak że chylę czoła przed Tobą Calinessa i przed Saamem 😍 Oboje dopieściliście moje oczy i duszę miłymi strofami . Czuję się też dopieszczona muzycznie przez Calinessę i Oliviera, dziękuję Wam👄 Szczególnie dziękuję Olivierowi, że się pokazał , na szczęście już w lepszej kondycji zdrowotnej i od razu przypomniał Grażynkę której dawno nie słyszałam, a słuchać lubiłam. Calinessa,wracając do PKP, to niestety nie korzystam z jej usług, a na moim dworcu (jakieś 300 metrów odenie) praktycznie osobowe się już nie zatrzymują :( Kiedyś częściej jeździłam do Krakowa pociągiem ale teraz są szybsze środki lokomocji :D Sąsiaduję z linią, torami, trakcją, do huku przejeżdżających pociągów dawno się przyzwyczaiłam, bardziej denerwują mnie sąsiedzkie kosiarki :D Śmieję się bo u siebie też muszę kosić i też jest głośno, ale wiadomo że cudze bardziej przeszkadza :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Witam wszystkich zagladajacych. A skoro juz jestesmy przy morskiej tematyce to dorzuce to: Sam moze zagra? C E7 a F Kiedy niebo do morza przytula się z płaczem, C G0 d7 G7 Liche sosny garbate do reszty wykrzywia, C E7 a F Brzegiem nocy wędrują bezdomni tułacze C F G7 C I nikt nie wie skąd idą, jaki wiatr ich przywiał. F G C a Do tawerny "Pod Pijaną Zgrają", F G C a Do tańczących, rozhukanych ścian F G I do dziewczyn, które serca C A7 Za złamany grosz oddają F G C Nie pytając czyś ty kiep, czy drań. Kiedy wiatry noc chmurną przegonią za wodę, Gdy półsłońce pół nieba, pół morza rozpali, Opuszczają wędrowcy uśpioną gospodę, Z pierwszą bryzą znikają w pomarszczonej dali. A w tawernie "Pod Pijaną Zgrają" Spływa smutek z okopconych ścian, A dziewczyny z półgrosików Amulety układają Na kochanie, na tęsknotę i na żal. Kiedy chandra jesienna jak mgła cię otoczy, Kiedy wszystko postawisz na kartę przegraną, Zamiast siedzieć bezczynnie i płakać lub psioczyć, Weź węzełek na plecy, ruszaj w świat, w nieznane. Do tawerny "Pod Pijaną Zgrają", Do tańczących, rozhukanych ścian I do dziewczyn, które serca Za złamany grosz oddają Nie pytając czyś ty kiep, czy drań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór :) prosto z pracy....więc za dużo nie napiszę. Ale zauważam brak Daa i Saama, ciekawe gdzie się ulotnili bo chyba nie na morską plażę ? :D trochę tam jeszcze wieje... Ferdzi :) to szkoda że nawet nie możesz skorzystać ze stacji a hałasu musisz słuchać :( dobrego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór :) l Jestem jestem, dopiero wróciłem do domu i zastanawiam się czy jeszcze jeść obiad czy już kolację. Nie byłem nad morzem, ostatnio mi nie po drodze. Kiedyś raz w tygodniu pracowałem w nadmorskiej miejscowości więc moglem częściej widywać morze j syrenkę.Dzisiaj byłem na zakupach ale nic nie kupiłem. Nie ma. Trzeba szukać w necie. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanty nie zagram bo jak na razie na gitarze się nie nauczyłem grać. Ale wrzucę morską piosenkę, nastrojową, o tęsknocie za sukienką ;) l "I cała w żaglach, jak w białej sukience, Jak piękny ptak, który zapiera w piersi dech. Chwyciłem mocno ster w obie ręce I żeglowałem zasłuchany w fali śpiew". l Szanty - Biała sukienka.. l http://www.youtube.com/watch?v=y32tvaQYqeA l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedna szanta, bardziej znana l "Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht? Gdzie ta koja wymarzona w snach? Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat? Gdzie ta brama na szeroki świat?" l SZANTY - GDZIE TA KEJA l http://www.youtube.com/watch?v=i4KYo-FoM-I l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarik na 102
Wsadziłem sobie dzisiaj palec w pępek i tak sobie myślę: kurde,gdzie ta pępowina,bez której kiedyś nie mogłem żyć... Co było za nią,co przed nią?Co przedemną? Co sprzedałem,co kupiłem,co zrobiłem?! Czy już kiedyś na tym świecie byłem? Byłem,ale chyba sie spóżniłem. Pępowiną okreciłem... Słona woda. Lubię kąpać się w morzu. P.S Mamusiu już nie muszę siusiu...Ja chcę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez jestem . Dobry Wieczor 🖐️ Jestem ,ale moje klopoty odebraly mi cala energie zyciowa .Nie moge pisac o co konkretnie chodzi ,nie nadaje sie to na forum publiczne .Kazdemu z Was moze bym powiedziala na ucho ,ale nie tu.Moge napisac ,ze wiaze sie to z przebytymi operacjami . Saam ,ja bylam na zakupach i zapelnilam lodowke . Niedlugo swieta a ja nie moge wykonywac zadnych prac wymagajacych troche wiekszego wysilku ,jak np. wieszanie firan czy odkurzanie 😭,grozi to przepuklina ,do du...y Jakis sernik bedziemy piec na swieta ? a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Szarik widzę że przygotowujesz się juz do wiosny, porzadkujesz swoje sprawy. Na zdrowie! l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Danusiu 🌻 oczywiście że będziemy piec sernik. Musi być na święta. Ale jeszcze ciast nie zaplanowane. Trzeba zwołać konsylium. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarik na 102
P*********e Hipolicie. Do sprzatania proszę mnie nie wkręcać,wszak nadchodzi wielki przeciąg z bramy morawskiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saam ,ja niczego nie planuje ,najpierw trzeba dozyc . W zasadzie co roku sa takie same potrawy . Musialabym wyprobowac ten sernik z mlekiem w tubce o ktorym pisalam w okolicach Bozego Narodzenia ,bo mleko w tamtym czasie zakupilam i zalega w lodowce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to było w jednej piosence chwytam mocno ster w obie ręce. I odpływam na ziewania fali tam gdzie koja się bieli w oddali. Snów wszystkim życzę nawet kilka z Wami w roli morskiego wilka. l *D*O*B*R*A*N*O*C* l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez sie zbieram powoli do spania .Tak mi sie porobilo po szpitalu ,ze juz tez nie siedze do 24:oo. Dobrej ,spokojnej nocy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarik na 102
Mleko w tubce...jakby to krowa czytała to was śmiechem zabije! Jak ktoś nie lubi Częstochowy,to niech się zapisze do ruchu "odnowy"... Znam takie kioski "Ruchu"...co "Ani"chu,chu,chu,chu Zawsze stały,nigdy nie ****ały,wszystkie drobne wydawały... Dla Ani,szarik dzisiaj https://www.youtube.com/watch?v=2Oypl3qvzwE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krowy teraz postepowe każda krowa postępowa rolnikowi dać gotowa (nawet w puszce)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tata szarika
Krowa w puszce to konserwa,taka żelazna rezerwa... Ale kto bykom jaja huśta?! W odstawki poszły huśtawki,dlatego krowy mają dzisiaj czkawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja p*****le tego szarika chyba wypuścili z psychiatryka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) o to może ja zacznę bo nie wiem czy i jak dzisiaj skończę :D póki co witam słonecznie jak nie wiem co ;) o Również według mnie Szarik ma problemy z emocjami i sposobem ich wyrażania...w dodatku nadużywa brzydkich słów co umniejsza jego osobę ..szkoda :( nie wiem jak inni ale ja rzadko go rozumiem. o Daa :) chyba nadstawię choć jedno ucho gdy nadejdzie sposobna chwila a tymczasem dobrych myśli Ci życzę 👄 o Ferdzi :) a jaki jest ten Twój inny sprzęt? czyżby telefon? wczoraj może niepotrzebnie napisałam bo teraz wygląda na to, że zazdroszczę Saamowi pochwał za rymy :D chociaż może tak jeśli myśl która mi przemknęła przez głowę umieściłam w rymach? :D o Saam :) piszesz, że kiedyś częściej odwiedzałeś morze i syrenkę więc pewnie chodzi o Ustkę, co? u mnie w domu jest wielkie parcie na ten kurort w nadchodzące lato z powodów zaskakujących!!! Chodzi o te Bunkry, które tam się znajdują. Chyba nigdy nie zrozumiem co może być fajnego w fascynowaniu się i podziwianiu wojennych poczynań Niemców i Hitlera😭 o Olivier :) a ja twierdzę, że przejście infekcji uodparnia na dany szczep. Na tym polegają szczepionki gdy wprowadza się nieszkodliwą ilość danych mikrobów do organizmu by ten wyprodukował przeciwciała. Fakt, że lepiej mieć odporność własną i dobrze, że dbasz o to. Ale trzeba pamiętać, że czasami mimo witamin i zdrowego jedzenia wystarczy poważniesze załamanie nerwowe i przepracowanie by paść ofiarą :-O Dlatego nie powinno się żałować sobie przyjemności ;)(dla każdego mogą być inne) bo te zawsze trochę rewanżują stresy :) ;) o miłego dnia życzę wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry ! :) l cześć Celinko 🌻 ja nie mam parcia na usteckie poniemieckie bunkry, jeszcze tam nie byłem. Może dlatego że w wojsku przez rok siedziałem w bunkrze na dwutygodniowych dyżurach. Tam się też spało, jadło, pracowało i odpoczywało. W rewanżu miałem przepiękny widok na morze i okoliczne tereny, bagate przyrodniczo bez wszędobylskich turystów.Odludzie było do tego stopnia że gdy na oddalonej o kilometr plaży ktoś się pojawił był wysyłany patrol w celu sprawdzenia czy to oby nie natowski desant :D Teraz przewija się tam mnóstwo turystów ale bunkier nie jest udostępniony ani zagospodarowany i popada w ruinę. l U mnie też bardzo słonecznie. I pewnie z powodu braku pierzynki z chmur rano był przymrozek. l udanego dnia wszystkim :) l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki niemu odbieramy wszystkie bodźce. Jest naszym osobistym bunkrem z centrum dowodzenie. Chociaż waży tylko półtora kilograma i jest wielkości dwóch zaciśniętych pięści to może bardzo wiele. Podobno używanie go nie boli ale nie wiadomo czy u wszystkich. Europejski Dzień Mózgu dzisiaj. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celinko :) dziękujemy za bogato zastawiony stół. Teraz kolej wrzucić coś na mózg :D l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×