Dla faceta bez dobrych zarobków związek to udręka, lepszy seks bez zobowiązań

wioska jezdzi audi ,rusz dekllem okej, placisz 2 setki i masz szofera z limo na wieczor ktory czeka pod disko, jak bys byl ja ja to jeszcze bys blondzie bzyknal w limo zanim na hotel dojedziecie

co najwyżej możesz ściemniać, że jesteś pijany ale ja Ty zamierzasz ją dymać cały week to ona się w końcu zacznie zastanawiać gdzie Twoja fura :)

Autorze dla dzieci ojciec nierób ,to krzyż i udręka.

wioska jezdzi audi <><><> Pisze to facet, który w ogóle nie ma auta :D zresztą ja nie mówie, że audi to jakiś max ale najnowszy model tej marki to minimum by zrobic wrażenie na "foczkach" :P

Już widzę jak autorowi stuknie 30stka i nadal będzie chciał wyrywać laski na ciuchy, na które uciułał sobie z pensji, mieszkając kątem u mamusi. Laski wybiorą typów w swoim wieku, co też mają jakiś tam markowy łach na sobie. Zostanie mu tylko roksa.

jak jestes cool i driny stawiasz jej na disko to jest blondzia toba tak zachlysnieta ze laske ci postawi jeszcze w kiblu w disko a pozniej nawijasz ze audik pod hotelem bo nie prowadzisz po drinku i wolisz taksowke zamowic

no hej to co lepiej miec 30 i lizan niepodmyta zarosnieta z wiecznymi fochami zone dajcie na luz i napiszcie ze jak dymacie swoje zonki morswinki to wyobrazacie sobie blondzie w klusej spudniczce i duzymi cyckami

jak jestes cool i driny stawiasz jej na disko to jest blondzia toba tak zachlysnieta ze laske ci postawi jeszcze w kiblu <><><> Jak dobrze, że ja nie chodzę na disko...Mam szczęście omijać tę patologię w wydaniu męskich pozerów, zgrywających sie na bogaczy i kobiet - totalnych frajerek, które wypinają się kolesiom za to, że oni pokażą, że mają zegarek Casio :O....co za żenujące towarzystwo :O

20:43 to ja. kaffe ma dziwny zwyczaj samoistnie wylogowywać ?

O dzięki za podpowiedź o portfelu ze skóry krokodyla.

Shaf, a co powiesz o fajnych studentkach słuchających rocka? One rzadko lecą na kasę i auta, ale skoro dla Ciebie nowe Audi to minimum, to musisz być niezłą blacharą. Poza tym, ilość dobrze opłacanych stanowisk biurowych jest ograniczona. A ja wolę mieć 2 i pół koła i w biurze, niż zabierać się dobrze płatną robotę fizyczną. Praca w czystym biurze plus do tego wszystkie weekendy wolne - to jest mały luksus, którego 8 koła za robotę fizyczną z pracującymi sobotami nie są dla mnie w stanie zrekompensować. Zresztą nie wiem, czy poleciałabyś na faceta co robi 6 dni w tygodniu po 12 godzin za granicą i ma na czysto 15 tysięcy. Pewnie uznałabyś go za nudnego i spracowanego ciułacza.

Ale w sumie dobrze Panowie, że to napisaliście :D Pomożecie laskom rozpoznawać "pozerów". Dziewczyny, jak zobaczycie, że facet ma portfel ze skóry krokodyla, złoty łańcuch, najacze (i wszystko stara wam się ostentacyjnie pokazać) a w dodatku zamawia limuzynę pod dyskę to niech zacznie wam się włączać czerwona lampka, że to pozer a nie bogacz :D

a jak zyc pytam i jak dymac czysciutkie studentki majac 2 kola na miesiac

shaf78, a Ty nie spotykałaś się nigdy z przystojniakiem, który zarabiał w korpo mniej niż 3 koła, ale był ładny, wysportowany i z gustem ubrany? Myślisz, że taki młody mężczyzna nie ma powodzenia u kobiet i zawsze przegra z bogatym, ale brzuchatym rolnikiem?

pozer nie pozer ale perfum armaniego robi tez swoje ,i wy laski przyznajcie ze marzycie by was wzial w obroty taki pozer bo choc raz poczujecie sie jak dziewczyna bonda i bedziecie mogly zrealizowac swoje fantazje nawet te o robieniu loda w kiblu disko w peruce na glowie klusej mini i szpilach wysokich na metr

Dokładnie. Nie wierzę, że laski nie lecą na wytatuowanych przystojnych facetów z dobrymi zegarkami na łapie, którzy pracują w korporacjach za 2,5 koła i do tego ćwiczą na siłowni. Każdy chce uprawiać seks z atrakcyjnym fizycznie partnerem.

bond nigdy nie kazał sobie robić laski w kiblu tylko zabierał kobiety do 6 gwiazdkowych hoteli i to nie pokoju standard a apartamentu królewskiego - czyli ponad jeden patyk za jedną noc. 5 lat musiałbyś oszczędzać na taki weekend.

autor tematu dostanie z tepej dzidy w ryj jest nienirmalnym materialista

Dobrze autor gada, tylko te butki zamieniłbym na skórzane.

Nie materialistą, tylko realistą. Bez kasy nie ma się szansy na udany związek i już lepiej 2-3 razy w roku pojechać na weekend z ładnymi paniami do hotelu się pobzykać, a w międzyczasie jechać na ręcznym.

wniosek jeden za dwa kola to albo mielno i blondzia raz na jakis czas albo cieply obiadek i gruba zonka bez dwoch zebow i myslaca ze depilacja to wymysl diabla co wolicie?

Ty nie spotykałaś się nigdy z przystojniakiem, który zarabiał w korpo mniej niż 3 koła, ale był ładny, wysportowany i z gustem ubrany? <><><> Znałam przystojnych i niezamożnych facetów ( choć w tej grupie ciężko znaleźć faceta z gustem ubranego bo umówmy się, że dobry garniak to nie mniej niż 4 tysiące). Ale po co miałabym sobie takim głowę zawracać skoro mam zamożnego i to wcale nie z brzuchem ? Zresztą od ładnego wyglądania w związku ma być kobieta a facet ma mieć kasę i to jest podstawa.

Zresztą ja nie chodzę na disko i na szczęście ryzyko, że spotkam taką mentalną patologię jak wy Panowie jest małe... A nawet gdybym chodziła nie dałabym dooopy facetowi po pół godzinie znajomości za to, że postawił mi 3 drinki i ma na sobie skórę...

Za stara jesteś, my celujemy w studentki.

Czyli newbalansy na nogach, levisy na tyłku, skórzana kurtka plecach to kiepski i biedny strój. A brzydki, ale zaradny facet może być robiony w rogi. Związek bez fizycznego pożądania jest związkiem martwym. Panowie, jedna rada: Rockowe laski często nie są tak wymagające pod względem finansowym i można je zbajerować na prowadzenie koncertowego życia, tatuaże, znajomość sceny muzycznej. Wolą też często magista z dwoma tysiącami, niż budowlańca z tymi tysiącami pięcioma. Często są ładne (tyle, że blade, bo na solarium nie chodzą), a nie tak wymagające, jak klubowe blond blachary. A z depilacją są za pan brat.

78 to nie rocznik cwelu.

Shaf, Ale z jakimś prezesem na konferencji biznesowej już byś sobie pozwoliła na trwającą jedną noc przygodę? A budowlaniec, co tyra dniami i nocami, w piątek, świątek i niedzielę to Twoim zdaniem dobra partia, jeśli przyzwoicie zarabia?

krzyż dla niebogatych Czemu zakładasz, że zaradny facet nie może być pociągający ? Ja widzę wręcz odwrotną tendencję. Ubodzy faceci zazwyczaj są brzydcy, zaniedbani z brzuchami od taniego piwska i śmierdzi od nich fajami.

Ja ci nie ubliżam kobieto bez kultury, i z innego tematu wiem że jesteś po 30.

1)Ale z jakimś prezesem na konferencji biznesowej już byś sobie pozwoliła na trwającą jedną noc przygodę? 2) A budowlaniec, co tyra dniami i nocami, w piątek, świątek i niedzielę to Twoim zdaniem dobra partia, jeśli przyzwoicie zarabia? <><><> 1) Po dniu znajomości nie dałabym nawet prezesowi. Znam psychikę facetów na tyle dobrze, że wiem, że to co łatwe traktują potem jak gooowno. 2) Może być dobrą partią dla fryzjerki, sprzątaczki, kasjerki. Dla mnie oprócz kasy liczy się wykształcenie.