Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

drugie dziecko w wieku 22 lat

Polecane posty

Gość gość

???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O masakra :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz co zrobić ze swoim życiem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pierwsze w jakim wieku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jejuuu, autorko urodzisz, dobrze się zabezpieczysz, w wieku 30 lat będziesz miała odchowane dwójkę od razu i nie będziesz żałować. Myśl pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja urodzilam pierwsze w wieku 20 lat , teraz mam 27 lat i zaluje ze nie urodzilam w wieku 23-24 lat drugiego ,a teraz nie wiemy kiedy sie wziasc za drugie ,wiec uwazam ze to dobrze ,ze w wieku 22 lat drugie dziecko , jesli chcesz teraz poswiecic sie rodzinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu nie, jeżeli to drugie to popieram. Bo teraz zajmiesz sie konkretnie rodziną i już, później czym innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem zalamana bo pierwsze bylo planowane a o drugie dopiero zaczniemy starania.. szkole mam skonczona a do pracy pojde jak odchowam jezeli bedzie potrzeba.. bylam ciekawa argumentow jakich uzyjecie bo jedyne co slysze to to ze to glupie w tym wieku itd ale argumentow przewaznie brak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne ze tak szybko chcialas pierwsze dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja powiem ze to dobry moment, jesli nie chcesz wiecej sie uczyc a na ta chwile i tak masz male dziecko w domu to jest to najlepszy moment. gdy dzieci odchowasz ciagle bedziesz mloda mama z energia na zycie i osiaganie nowych celi. jak obserwuje mamy w wiekookolo 30+/- to widze ze sa mniej elastyczne w wychowaniu, szybciej sie poddaja w dazeniu do celu, czesciej staja sie zwyklymi kurami domowymi niz te ktore zostaly wczesniej mamami. wiec do dziela a dziaciom zawsze przydaje sie rodzenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 23 i nawet jednego póki co mieć nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mnie to dziwi...19 lat i planowane dziecko? to co od razu po maturze się zabrałaś do płodzenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie.. widze ze sa jeszcze osoby ktore mysla podobnie jak ja. chce odchowac dzieci z amla roznica wieku zeby sie ze soba mogly bawic a pozniej ja bede miala luzno bo wyjde z pieluch a inne dopiero beda siedziec w domu z malymi. poza tym mam bardzo silny instyknt macierzynski. nie wiem jakim cudem ale juz zapomnialam o bolu porodowym i pragne drugiego dzidziusia ;) fajnie jest byc mloda mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie martwisz sie,że twoje rówieśniczki będą mieć doświadczenie zawodowe a ty będziesz,że tak powiem w czarnej d***e jeśli podejmiesz prace dopiero w wieku ok 25 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez urodziłam syna w wieku 20 lat,nie ukrywam że nie planowałam tego.Później w wieku 22 lat urodziłam córcie.Dziś mam 30 lat i odchowane dzieciaczki które juz chodzą do szkoły.Nie żałuję :) teraz czuję że mogę się realizować zswowodowo mając już odchowane dzieciaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie martwie sie tym poniewaz ludzie korzy np studiuja tez zaczynaja pracowac w wieku okolo 25 lat. skoro moj facet ma stala prace i mozemy miec dwojke to po co mam w tej chwili isc do pracy ? na sile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w czarnej d.pie bedzie jak pojdzie odrazu do pracy a potem znowu pojdzie na maciezynski, zawsze znajdzie ktos na jej miejsce, wiec to nie ma znaczenia, ja urodzilam w wieku 28 lat pierwsze w wieku 30 drugie dziecko i tak juz 4 rok jestem bez pracy, trudniej jest sie wkrecic w cos nowego wiec im mlodsza tym lepiej. widze po sobie ze moje poukladane zycie, pomimo iz dzieciaki maja po 4 i 6 lat nie moze dojsc do ladu, takie mam odczucie, dlatego mysle ze mlodsze mamy szybciej sie odnajduja w nowych sytuacjach jesli chodzi o prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak cię facet kopnie w tyłek za pare lat to co? dużo tu takich było - kur domowych nie pracujących przez całe życie i później żale wylewających na forach,że same z dziećmi zostały i marne alimenty mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widze ze calkiem inne poglady maja na ten temat dziewczyny w moim wieku a juz starsze kobiety i mamy. to wszystko tlumaczy. ;) ciesze sie ze szybciej dojrzalam pod tym wzgledem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś młoda i nie czekaj skoro masz siły. mnie życie się ułożyło tak a nie inaczej, mam 35l i roczne dziecko, brak cierpliwości i zdrowia. drugiego już nie mogę ani też nie chce. nie wyobrażam siebie przed 40tka siedzieć w pieluchach, tęsknie za praca. moje koleżanki już maja dzieci w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostac sama to ja moge zostac w kazdej chwili. myslicie ze jak urodzicie kolo 30stki to was faceci nie zostawia? zycie to nie bajka i wszysto sie moze wydarzyc dlatego wlasnie chce sie cieszyc zyciem i rodzina jak sie rozstane z partnerem to trudno.. nigdy nie bede zalowac mojej decyzji i jezeli mam byc szczera to jak porownuje moje wczesniejsze zycie bez dziecka to tego ktore mam teraz to wiem ze tamto bylo niczym. szczesliwa jestem jak nigdy.. ale to zrozumieja tylko mamy co to znaczy milosc do dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dla mnie to nawet fajnie sobie odchowac od razu a pozniej miec spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 lata różnicy między dziećmi fajna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kolezanka w tym wieku ma juz trojke :D jesli finanse sa ok to mozesz wynajac opiekunke. Chyba,ze chcesz zostac kura domowa... To wpadka? Nie wiem jak mozna byc tak plodna :p takie przypadki mi przypominaja patologie ktorej powinno sie podwiazac jajniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy jedno dziecko staralismy sie o nie pol roku. a o drugie sie staramy od miesiaca wiec nie rozumiem o co chodzi z ta plodnoscia ;p a jajnikow nie chce podwiazywac bo chce miec trojke dzieci.. to takie minimum. 4 , 5 narazie nie planuje ale zobaczymy co los przyniesie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jakiej ty dojrzałości mówisz skoro opierasz się na facecie, nie jesteś dzieciom w stanie nic zapewnić sama z siebie,bo nic nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok juz rozumiem myslalam ze mnie sie to tyczy;?) .. a jezeli chodzi o ta kolezanke to ,,wow,, :D wolalam urodzic po osiagnieciu pelnoletnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wybacz ale ja swoim dzieciom przynajmniej zapewniam mame poniewaz nie wyobrazam sobie osobiscie oddac malenkiego dziecka do zlobka zeby isc do pracy a jezeli zostalabym sama to bylabym zmuszona isc do pracy z tym ze to juz calkiem inna sytuacja. poza tym zastanow sie o czym mowisz bo twoim zdaniem jak mam im zapewnic siebie i pieniadze o ktorych piszesz? albo jedno albo drugie. a opieram sie na facecie ktory jest moim mezem i sam chce zebym opiekowala sie dzieckiem. to nie jest tylko moja decyzja lecz wspolna. jestesmy rodzina i w tym momencie wszystko jego i moje jest nasze wspolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22 lata i już drugie...wow, to jak moja kuzynka, identycznie, tylko 1 na 17 urodziła i patrzyliśmy, że do tego czasu (29 lat) będzie dobijała i 4, ale chyba zmądrzała, no ale małżeństwo ze względu na 1 i drugie dziecko tylko i wyłącznie nie wypaliło, czemu się z resztą nie dziwie, bo nigdy takie coś nie wychodzi =P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×