Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Synowa to nie rodzina ,a obca

Polecane posty

Gość gość

Nigdy nie pokocham swojej synowej bo to obca baba liczy się tylko syn,wnuki i mój drugi syn! Francom się w d****h poprzewracało! Moje koleżanki takze nie znoszą swoiich synowych,synowe myslą inaczej hahaha tępe idiotki! Jesteście obce,każda teściowa będzie udawała by miec kontakt z synem i wnukami że was lubi...przykre ale taka jest prawda drogie jasnie synowe...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem ci lepiej żona to też nie rodzina . Z rodziną rozwodu wziąć nie można :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćf
Teściowa też nie rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to się potem teściówki nie dziwcie, że też jesteście obce dla synowych i te was nienawidzą, pyskują i zatruwają życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
slusznie dlatego opusci maz ojca i matke swoja :classic_cool: stopka: szla tesciowa lasem pogryzly jo zmije zmije wyzdychaly a tesciowa zyje :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje relacji w jakby nie patrzec rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko rozumiem cię, mam to samo z tym ze moja debilna teściowa myśli, że ja lubię, a w rzeczywistości z drugą synową rąbiemy jej du/pę i wyśmiewamy debilkę :D wszystkie moje koleżanki tak robią, a durne teściowe myślą, że są lubiane, a nawet szanowane hahaha w życiu tej szmaty nie będę szanować :) taka jest prawda jaśnie teściowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo. Z resztą słabe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co synowe zabolało? taka prawda! Z kim bym nie rozmawiała jak i obcymi czy w rodzinie to nikt swojej synowej nie cierpi,tylko udają albo na pokaz to robią a te oślice myslą inaczej,jesteście idiotki jakich mało nie doswiadczone zapyziałe france ot taka prawda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadne prowo, ze mną wszystko w porządku,co myślałyśie ze jest inaczej to jesteście w błędzie młode siksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co teściówko zabolało? a ja z kim nie gadam to każdy albo mówi, że szkoda słów na teściów, albo wręcz puszcza na nich wiązankę. taka prawda jesteście obcymi, podstarzałymi wiedźmami, które nie moga sie pogodzić z tym, że 30-letni synuś nie bawi się już misiami i nie pije z waszego cyca hahahaha taka prawda śmierdzicie nam przy każdej wizycie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
strasznie cie musi boleć włazie do tyłka synowej skoro to piszesz. Niestety uczuć sie nie da ukryć i mimo ze udajesz to ona na pewno wyczuwa twoja niechęć. Dobrze chociaz ze obie udajecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha Pewnie się zdziwisz, ale nawet po rozwodzie synowa pozostaje synową, a teściowa teściową według polskiego prawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nie wiem autorko z kim ty się zadajesz i współczuję ci takiej jadowitości :o Nie lubisz swoich synowych za coś? czy tylko dlatego, że są synowymi i to wystarczy? bo jeżeli to drugie to niestety ale jesteś chora i nie możesz się pogodzić z tym, że synowie już dorośli i wylecieli z gniazda. Potrzebujesz psychologa. Czy jeżeli miałabys inną lepsza bardziej godną synową to byś ją lubiła? czy nie bo nie? no jeżeli tak to wygląda to zastanów się nad sobą. Sama jesteś/byłaś czyjąś synową moja droga :) Ja miałam przeprawę z jedną synową ale stwierdziła, że to jeszcze pogarsza sprawę. Zamknęłam się i syn sam przejrzał na oczy. Druga synowa super dziewczyna. Mam jej nie lubić bo jest synową? no raczej to nie jest zarzut, bo sama też jestem czyjąś synową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm..a skąd u ciebie takie nastawienie do synowej? Sama byłaś uważana za obcą przez swoją teściową? I sobie wziełaś za punkt honoru , że bedziesz tak samo traktować żonę swojego syna? Dobrze, że chociaż ja mam normalna teściową. Kobieta do rany przyłóż..i jakoś mnie nie uważa za obcą co więcej traktuje jak własną córke. Takich teściów jak moi to ze świecą szukac. Dziękuje za uwage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To z Toba jest cos nie tak, ze musisz udawac. A niechec sie wyczuwa to prawda. Nadajesz na synowa a prawda jest taka, ze boli Cie, ze w zyciu syna znalazla sie kobieta wazniejsza od Ciebie a Ty odeszlas na bok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi przykro,w zadnym wypadku choć z drugiej strony tak ale z powodu syna i wnuka że maja taką france w domu,wszystkie jesteście hrabianki wymalowane jak pisanki,ubieracie się jak dziwy,kutury za grosz,niezaradne i do tego lenie śmierdzące które tylko rozkładają nogi w łóżku a potem nasze biedne synusie się męcza z wami france Synowe,synowe żal mi was boś głupie jak ciele!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko czemu nie pasuje ci twoja synowa? Wybrał ją twój syn wychowany przez CIEBIE, tak go wychowałaś to tak wybrał, a może miał ciebie wybrać i z tobą się bzykać? HAHA tak byś wolała psycholko przyznaj się znam takie chore śmierdzielice, przychodza na terapię do ośrodka w którym pracuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli Twoja tesciowa tez tak o Tobie myslala :) nice :) Ja swojej tesciowej tez nie lubie, ona mnie i zadnej synowej tez :) zadna nie placze z tego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojej także nie lubie,jak ją widze to mnie telepie,zabrałaby syna i wnuczka do domu do siebie od takiej......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ty tez jestes synowa ,no chyba,ze nie masz meza.Ten temat tyczy sie tak samo Ciebie ,piszesz wiec do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przecież autor ma sporo racji kobiety taka prawda, że synowa to w rzeczywistosci obca osoba i rzadko która teściowa lubi swoją synową! udaają dla pozoru,przed rodziną,czytałyście statystyki? No własnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie synowe są takie same czyli wyrachowane i wredne smarkóle,autorko kciukam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wszystkie jesteście hrabianki wymalowane jak pisanki,ubieracie się jak dziwy,kutury za grosz,niezaradne i do tego lenie śmierdzące które tylko rozkładają nogi w łóżku a potem nasze biedne synusie się męcza z wami france Synowe,synowe żal mi was boś głupie jak ciele!" xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Zaznaczamy że ty autorko też jesteś czyjaś synową tak więc ten szalenie wyszukany opis tyczy się również ciebie! hahahahaha I może ty nóg nie rozkładałaś??buhahahaha Czyli co niepokalanie poczełaś syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że nie rodzina ja z moją teściową nawet nie chciałabym nią być ,chociaż nic złego o kobiecie nie powiem ,mój mąż też nie jest moją rodziną ,rodzina to więzy krwi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
synowe boli was co? prawda bywa bolesna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jesteś/byłaś w młodości, czyjąś synową wymalowaną jak pisanka francą, zero kultury i leniem śmierdzącym :P widzisz każdy kij ma dwa końce :) To, że ty nie umiałaś wychować syna skoro wybrał taki pustostan to nie znaczy, że inni tak wybierają. ja umiała wychować synów, a oni potrafili oddzielić ziarna od plew i mam fajne synowe. Klasowe babki, kulturalne, obyta. Bardzo je szanuję i lubię. Dwie lekarki i nauczycielka. Znam dobrze ich rodziców, bo miasto nieduże. Jestem także lekarką i z mamą jednej z nich pracowałam wiele lat. Autorko jesteś niezłą histeryczką i złośliwą, nieopanowaną francą to się potem nie dziw, że france cię otaczają. Synuś to pewnie też niezłe ziółko. Cóż, dobraliście się we trójkę :) taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BRAWA DLA GOŚCIA 12:44!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój tesciowa tez pwoiedzial, ze musi być dla mnie mila bo nie będę chciała przywosic jej wnukow. :D Na szczęście się uwolniłam od tych ludzi i nareszcie mam swiety spokoj, na wizyty do rodziny jeździ maz z dziecmi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×