Trap to najlepszy gatunek muzyczny

https://www.youtube.com/watch?v=TY5SbeVjydw ja pie***le, to jest po prostu doje**ne w kosmos! najlepiej wchodzi po mefce i pixach

co to za łomot

morda k**wa

A wąchałaś kiedyś klej?

Kleju nie, nigdy.

A ja tak :) I rozpuszczalnik do pcv. Nie polecam chyba że lubisz śmierdzieć cały dzień. Do czego porównać? Najpierw mdlejesz, później mdlejesz, później nie wiesz czy już zemdlałaś, nie ma żadnych halucynacji jedynie przez bardzo krótką chwilę otoczenie i dźwięki odbierasz od środka, a nie od zewnątrz.

A o takiej muzyce co sądzisz? http://youtu.be/_VU9DjQpvMQ

Nie spadały ci duże liście na ulicę oddając dźwięk kamieni? To interpretacja"filmu"jednego z kolegów męża.

Poszłabym i kupiła Butapren za 3 zł ale nie bawi mnie to już.

A co ciebie bawi?

Ryby w kałuży mnie bawią. I słoiki w piwnicy.

Mnie bawiły kijanki w kałuży. Widzicie jeszcze gdzieś kijanki?

nacpanemu sie wiele moze podobac :D:D chocby to cos... :D

Będąc dzieckiem obserwowałam kijanki przeobrażające się w żaby.Nie trzeba było ćpać, by zaznać takich doświadczeń:), wystarczyło wyjść z domu.

A na moich oczach przed chwilą usunięto z youtube film z listy do obejrzenia, z powodu jak to określili: "Naruszenia zasad nagości i pornografii" tylko dlatego że było widać cycki. To jest k***a parodia.

http://www.cda.pl/video/156088fc/Przeznaczenie-Predestination-2014-Lektor-PL-_-by-E89, polecam:).

a ty leba jestes ze cie d**y i cycki kreca :D:D:D

Jestem lesba.

Ja delektuję się kobiecym urokiem, jednak wolę mężczyzn:).

Co takiego ciekawego jest w mężczyznach nie licząc takich wyjątków jak prawdziwi bad boye typu Tony Montana, Michael Corleone? No może jeszcze za aktorstwo można doceniać i sztukę tworzenia. Ale nawet sama kobieta Chopina nie była z niego aż tak zadowolona mimo tak monumentalnego talentu.

Mężczyzna, dla mnie to ostoja(to cecha absolutna), ja jako jego partnerka uzupełniam go, jednocześnie będąc odrębnym absolutem.

Jest dużo wyjaśnień na ten temat. Na przykład autorka tego tematu ewidentnie chce być bad bojką.

Widzisz, będę szczera nie zwabił mnie temat autorki.Na dobrą sprawę nie wiem o czym ona pisze:).Wstyd.

Największe marzenie autorki to wejść na trampolinę i skoczyć z niej prosto w wielką, czubatą, usypaną górę białego proszku.

możliwe

O k***a mać, nie znajduje słów na to - to małpy też tak potrafią jak ludzie? :D http://img.sadistic.pl/pics/1727344e06d6.gif

ło Jezu, ale chooynia :( Twoja matka wie, że ćpasz? :(

Persefona, trafić na górę białego proszku to dopiero niezła jazda, jak na razie muszę zadowolić się jedynie białą ścieżką. :)