Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poznanianka123

wykładowca chyba próbuje mnie poderwać !

Polecane posty

Gość poznanianka123

Hej, mam problem z moim wykładowcą. Nie wiem czy ja to wyolbrzymiam czy coś jest na rzeczy. Jakiś czas temu zwróciłam uwagę na jego zachowanie , kilka razy na jednych zajęciach przyłapuję go na wpatrywaniu się we mnie, kiedy jesteśmy w sali sami ( na zaliczenie prosi nas pojedynczo)zwraca się do mnie per Ty, nie mówi tak do innych, zadał mi kiedyś osobiste pytanie czy mam jakieś dzieci pytał gdzie pracuję, zawyża mi oceny i dokłada więcej materiału do nauki(ostatnio kazał nauczyć mi się wiadomości z zeszłego roku!), żebym częściej musiała umawiać się z nim na zaliczenie, zwraca na mnie uwagę na zajęciech(kiedy kończy zawsze pyta czy mam do niego jakieś pytanie). Co mam robić ? Jest młody, ale żonaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co to jest flirt? Facet ma żonę, ale jest facetem, jak widzi ładna dziewczynę to flirtuje, ot cały sekret. co masz robić? - Może poszukaj chłopaka wśród studentów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanianka123
Mam już chłopaka :) Problem leży tutaj, że ludzie z mojej grupy ćwiczeniowej zauważyli, że coś jest nie tak wiedzą ,że facet daje mi fory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanianka123
taaaa potenciał :) prawda jest taka, że powinien mnie tępić i to mocno .... bo był czas, że olewałam jego zajęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Problem leży tutaj, że ludzie z mojej grupy ćwiczeniowej zauważyli, że coś jest nie tak wiedzą ,że facet daje mi fory" Wykładowcy często maja swoich "pupilków", studentów, których lubią po prostu. Wykładowca to tylko człowiek i ma ludzkie odruchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanianka123
nawet gdybym nie powiedziała słowa powiedziałby, że pięknie się nauczyłam i mam 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanianka123
Chciałabym, żeby było tak jak mówisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I im, facetom wykładowcom, to schlebia, młode studentki, nad którymi "mogą mieć wyższość".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby facet chciał cie poderwać, to by zrobił jakiś krok, sama pisąłaś że bywacie w sytuacji sam na sam, gdyby chciał zaprosiłby cie wtedy na kawę. Tylko Flirt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanianka123
I bardzo się cieszę, że tego nie zrobił tylko denerwuje mnie fakt, że każe mi zaliczać coś co było już w zeszłym roku a co za tym idzie muszę więcej razy przyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanianka123
W żaden sopsób nie mogę mu podskoczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanianka123
i nie wiem czemu się uczepił mnie, skoro połowa moich koleżanek wzdycha do niego bo co jak co ale skubany przystojny jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"W żaden sopsób nie mogę mu podskoczyć" Oczywiście że możesz, ale boisz się albo nie chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"I bardzo się cieszę, że tego nie zrobił tylko denerwuje mnie fakt, że każe mi zaliczać coś co było już w zeszłym roku a co za tym idzie muszę więcej razy przyjść " X dziwne, u nas na uczelni zaliczało się grupowo. indywidualnie to tylko jeśli ktoś czegoś nie zdał. X myślę, że on ci się podoba i wszystko interpretujesz na swoją korzyść. X poza tym KAŻDY wykładowca i wykładowczyni mają swoich ulubionych studentów i nie jest to bynajmniej od razu miłość :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanianka123
fikuMikuu oczywiście, że się boję. Jeśli coś mu w końcu powiem może się wkurzyć i nie dać mi zaliczenia np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanianka123
On mi się nie podoba nie interesują żonaci poza tym jak wcześniej pisałam mam chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jeśli coś mu w końcu powiem może się wkurzyć i nie dać mi zaliczenia np" ale przecież piszesz że pilnie sie uczysz, no chyab że bez efektów, bez zrozumienia, jeżeli jako tako umiesz to nie masz czego sie bać, wykładowca to nei sadysta, wykładowca to człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanianka123
pilnie nie pilnie na 3 czasem na 4 wyrabiam ale mi zawyża i zadaje mi o wiele łatwiejsze pytania niż reszcie osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorośnij dziewczyno z jednej podnosi ci samoocenę to że wydaje ci sie że na ciebei leci z drugiej strony, na proste pytanie, czy bez żadnych względów miałabyś problem z zaliczeniem, sama nie potrafisz przed soba odpowiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałaś o piątkach za nic, teraz o 3 przy forach (łatwe pytania), zdecyduj sie kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanianka123
chodziło mi o to że na 3 lub 4 wyciągam sama a spójrz co napisałam wcześniej? zawsze daje mi 5 choć nie zasługuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to skoro nie musisz liczyć na fory a na nie liczysz, to jaki jest twój cel? edycja: Wiem jaki jest twój cel. Podoba Ci się to. I niech Ci się podoba, ale trochę wyluzuj :) Rozumiem że problem jest zazdrosna grupa ćwiczeniowa (skład jak mniemam kobiecy) albo je olej, wszystkim i tka nie dogodzisz albo powiedz wykładowcy że nie chcesz specjalnego traktowania (ale nei zauważyłam,z twoich wpisów, żeby ci ono przeszkadzało choć trochę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looooser
Fiku Miku Ty jestes starą panną na 100%. Taka zgryżliwa i zazdrosna, jak ktoś ma powodzenie. Co to będzie za kilka lat? Inna sprawa, że tu dziewczyna przesadza. U mnie byli uczniowie, których tak traktowali, bo uważali ich za dobrych, lub czuli jakąś sympatię nauczyciele. Dawali im więcej materiału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko, niech cie wyyyroooocha....nie zawracaj nam juz doooopy tym !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"On mi się nie podoba nie interesują żonaci poza tym jak wcześniej pisałam mam chłopaka " X gdyby cię nie interesował, to nie byłoby tego topiku :D X mi kiedyś jedna babeczka dawała tzw. fory, moim zdaniem miałam ocenę wyżej, a wymagająca była jak cholera. czy powinnam była wtedy uznać, że ona jest lesbijką i na mnie leci? :P po prostu miałyśmy podobne poczucie humoru i mnie polubiła, to samo niektórzy wykładowcy płci męskiej. nie ma sensu doszukiwać się tu podtekstów damsko-męskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanianka123
nie liczę na żadne fory, tylko myślę że skoro może mi zawyżać to zaniżyć też nie będzie problemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedyś mialam zajecia z brunetem, przystojniak, ale tak mnei kiedyś wkurzył, zimny drań ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×