Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czemu mi nie odpisuje?

Polecane posty

Gość gość

Witam Wszystkich. Mam takie pytanie, ostatnio pokłóciłem się dosyć ostro z dziewczyną przez telefon i padły słowa bardzo przykre z obu stron, ale z mojej chyba bardziej chamskie. Napisałem jej wiadomość : Cześć, proszę zanim skasujesz tą wiadomość doczytaj do końca. Chciałbym Cię przede wszystkim przeprosić za to co napisałem do Ciebie wcześniej. Czuję się z tym podle i wcale tak o Tobie nie myślę. Pisałem to pod wpływem negatywnych emocji po tym jak mnie zablokowałaś i kazałaś się odpierdzielic. Byłem wściekły jak sprawy mogły się tak potoczyć, że przegapiłem tak świetną dziewczynę które w pewnym stopniu się otworzyła uczuciowo do mnie a ja tego nie dostrzegłem. Postąpiłem jak totalny KRETYN i GÓWNIARZ. Strasznie męczy teraz mnie sumienie, że nie mogę na siebie nawet spojrzeć w lustro. Okazałem się totalnym IDIOTĄ, i nie liczę od Ciebie teraz na to że odpiszesz a tym bardziej że zostaniemy kiedyś znajomymi. Byłem zazdrosny że kogoś masz, a nawet jeśli, to każdy ma do tego prawo. Jesteś inteligentną i super dziewczyną i nie zasługuje na kogoś takiego jak Ty. Na koniec chcę Cie jeszcze raz przeprosić i życzyć Ci dużo sukcesów, zdrowia i miłości w życiu. Myslicie że sprawa już jest zakonczona i nie ma co liczyć na jakąkolwiek odpowiedz? nie dostałem wiadomośći od 3 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak nie odpisala przez 3 dni, to ja bym juz po takim czasie napewno nie odpisywala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ci sie kazala odpierdzielic, to nie licz na nic. Zreszta ja na jej miejscu tez bym ci nie odpisala....jestes jakis niezrownowazony..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do d**y jej napisałeś, poprostu miło z nia zerwałeś, ja na jej miejscu też bym nie odpisała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było napisać ,że przepraszasz ,ale nie pisać o żadnym " na koniec chciałbym" bo to było zerwanie i ona tak to musiała potraktować , a na co liczysz ,że jeszcze ona Ci teraz napisze ,że nie chce żebys odchodził? weź się zastanów. Trzeba było przeprosić, ale np poprosic o spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprawa wygląda skomplikowanie, zerwalismy ze soba jakis czas temu, ale ona chciała utrzymywać kontakt ze mną, więc powiedziałem że ok, pisalismy ze sobą jeszcze przez jakis czas, az nagle mi napisała ze juz nie musi ze mna utrzymywać kontaktu i jestem juz jej obojetny. Nie wie czemu nagle taka zmiana decyzji, pewnie kogos poznała, ale ta zmiana nastapiła nagle po 2-3 tygodniach. Skoro sama mnie prosila ze chciała by utrzymywac kontakt, a teraz mi pisze ze juz jestem jej obojetny, poczułem sie dziwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, no to takiej sytuacji faktycznie powinienes sobie dać z nią spokoj,ale za bardzo sie rozpisywałes, ja bym napisała miło na Twoim miejscu ale krotko cos w stylu powodzenia, jestes fajna dziewczyna , ale nam sie nie ułozyło ,a nie pisac takie smety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym, skoro kazała mi sie odpierdzielic, to nie chcem byc natarczywy, dlatego taka wiadomosc ze na koniec zycze jej wszystkiego dobrego, skoro mialem sie odpierdzielic to rozumiem ze to bylo juz zakonczenie znajomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usprawiedliwiasz się a prawda jest taka że wszystko spieprzyłeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym nie odpisywała. Przedmówcy mają rację- raz że sprawę zawaliłeś i to ostro skoro ją obraziłeś (byłam w identycznej sytuacji więc wiem co mowię) a dwa- te ostatnie zdania zabrzmiały jednoznacznie- chciałeś tylko przeprosić i liczysz, że będzie z kimś innym szczęśliwa czytaj nie chcesz już od niej nic więcej. Po co więc ma odpisywać? Dziękować? nie rozumiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadza sie, chciałem tylko przeprosic, bo wiem ze mogłem jej sprawic przykrosc, a wiadomosc taka dluga z tego wzgledu, ze jakbym jej nie rowzinął, tylko napisał ze jestes fajna dziewczyna itd to by wyszło na to że nie czuje sie winny i ze to co jej napisalem wczesniej, poszlo w zapomnienie. Musiałem o tym wspomniec. Wiem że wyszedłem na jakiegos desperate, ale chcialem jej dac do zrozumienia ze wcale tak o niej nie mysle, nie chcem jej sprawic przykrosci bo jest na serio fajna dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
liczą się czyny nie słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, faktycznie widzę, że już tego nie naprawie. Zostawie to juz tak jak jest, nie chcem jej męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmawia się a nie dziecinne wiadomości wysyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie czy wy jesteście normalni on juz to napisał, kumacie po jakiego c***a teraz mu piszecie że za dużo, za ckliwie, za za za za... p**********i jesteście czy co/ kOLEGO NO NIE CZEKAJ już na jej odpowiedź, zamknij rozdział. dobrze że przeprosiłeś, może z czystym sumieniem iść dalej pzrez zycie. ładnei sie zachowałeś i list tez ładny. najwazniejsze ze go wysłałes a nie że ona nie odpisała.... rozliczaj się ze swojego życia przed samym sobą a innym daj wolną rękę co robią. Ty zachowałes się fair

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam szans z nia rozmawiać, bo powiedziała mi że zablokuje tel. za to co jej napisalem, mieszka tez 500 km od mojego miejsca zamieszkania, wiec fizycznie nie ma szans na rozmowe. Podeszłem zbyt emocjonalnie do tego, ale gdyby było inaczej, oznaczało by to tylko, że już mi nie zależy. Myśle że tam gdzie są uczucia są i emocje. Ale trudno, life goes on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ci nie zależy gdyby ci zależało próbowałbyś to naprawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajny patent takie samo rozgrzeszenie przez tkliwy tekst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak mogę naprawić sytuacje w której dziewczyna mówi ze mam sie odpierdzielić? mam ją zalewać wiadomosciami sms czy na fb? to jest męczące i przynosi odwrotny skutek, ja wiem że już tegoo nie naprawie, ale przykro mi ze tak to wszystko wyszlo i tylko chciałem ją przeprosic, wiem ze na nic wiecej nie moge liczyc, głupio mi strasznie, ktos powiedział zeby szanowac ludzi tak samo jak ty bys chciał byc szanowany. Wiec, chcialem tylko przeprosic, to tyle, nic wiecej nie oczekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale nie czuje sie rozgrzeszony, nie mówie tez ze po wyslaniu tego sms's czuje sie super i nie uważam ze sprawa jest załatwiona zeby dalej cieszyc sie zyciem, skad taka agresja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i przeprosiłeś uwierz mi, ona na 100 procent zmieniła o tobie zdanie i na pewno się nie gniewa i 'urosłeś' w jej oczach , nie ma ci tego za złe... [a jak ma to jest małostkowa i mściwa i w zasadzie szkodzi sama sobie w tym momencie] ale się nie odezwie z róznych powodów np. nie chce pokazać swojej słabości i udaje że ciagle się boczy, jest zbyt honorowa, albo zajęta już emocjami do kogoś innego zostaw to, ładnie zrobiłeś, że przeprosiłes i odpusć juz sobie powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupniety_na_umysle
nie chcem jej męczyć xxx nie "chcę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorki za to, głupi błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×