Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość motylkowa123

mamusie pazdziernik 2015! :)

Polecane posty

Gość aaaspiryna
Witajcie. Mogę dołączyć? Mam 33 lata, synka 3,5 letniego i obecnie drugi synek jest w drodze - 14tc. Termin początek października. Cieszę się ze będzie chłopak, ja jakoś jestem za chłopakami. Mąż za to bardzo niepocieszony ;) Także jestem po badaniach prenatalnych, wyszły w porządku: crl 69, nt 1,5. Następna wizyta 4 tygodnie po tych badaniach. Czuję się bardzo dobrze, gdyby nie zdjęcia usg to nigdy bym nie powiedziała ze jestem w ciąży. No waga też już nie ta, ok 1,5 na plusie. W pierwszej ciąży przybrałam 7-8 kg, coś mi się zdaje, że tym razem będzie więcej. Poza tym pracuje i się jeszcze nie ujawniam ;) Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris LJ4
Witaj aaaspiryna w gronie październikowych mam. Jestem w podobnym tygodniu,wg om 12 a wg USG 13 tc,termin po 20,10. Dominika - USG prenatalne i test PAPPA miałam 9, 04,a wizyta 29,04. Nie wiem dlaczego lekarz każe Ci tak często przychodzić. Gdyby genetyk kazał Ci pójść wcześniej na wizytę to zrozumiałe ale skoro wszystko ok to po co. Chyba faktycznie kasa. Przeraziłam się jak zobaczyłam ile wydałaś. Ja chodzę do LUX MED,mam tam abonament płacę 55 zł miesięcznie i wszystko za darmo. Jeśli ciąża przebiega prawidłowo to nie chodziłabym za taką kasę. Może po prostu mnie nie stać,mam troje dzieci i wolę na nie wydać niż dokładać do super wakacji lekarzy. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula1991
Dominika, faktycznie dużo zapłacilaś za badania. Moje prenatalne kosztowały 406zł (usg + papa), do tego zapłaciłam 200zł za badania, które są wymagane w ciąży i teraz to już pozostaje tylko morfologia i mocz co miesiąc. A może miałaś jakieś badania zlecone dodatkowo? bo za te podstawowe to raczej wszędzie są podobne stawki. Za wizytę płacę 130zł i jak nic niepokojącego się nie dzieje to powinny one byc średnio co 4tygodnie. Ja miałam krwiak i ze względu na pierwszą ciążę, która zakończyła się poronieniem chodzilam do gina co 3tygodnie a teraz jak już wszystko jest dobrze to mam przyjśc dopiero za 4 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanizFrancji
czesc dziewczyny, mam 30 lat i ma termin na druga polowe pazdziernika (pierwsze dziecko) :) nareszcie od tygodnie ustaly mdlosci i wymioty i poczulam powrot normalnej energii plcie tez narazie nie znamy, dopiero w maju (mimo ze jest nam to obojetne to juz bym chciala wiedziec) narazie wszystkie wyniki ok, tylko co miesiac robie badania krwi na toxoplazmoze (tak tu jest we Francji) pozdrawiam wszystkie przyszle mamy!!! PS. czy widac juz u was brzuszek? (u mnie narazie nic...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris LJ4
Witaj PanizFrancji. U mnie brzuszek trochę widać,tylko że to kolejna ciąża. Ciuchy sprzed ciąży już schowane w garderobie,nie mieściłam się w nie już 2 tyg.temu. Teraz tylko dżinsy ciążowe, ewent. dresy. Na plusie mam na razie ok.3-4 kg,w poprzednich ciążach na finiszu było ok. plus 23-25 kg,ale po kilku miesiącach wracałam do wagi.Teraz moja wyjściowa była ok.67 kg przy wzroście 175 cm. Dziewczyny czy u Was też tak wieje,u mnie mało dachów nie pozrywa,a było już tak miło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny! U mnie jakas masakra- wieje, leje, za chwile slonce wychodzi i tak co chwile, teraz znowu wieje. A mnie w dodatku boli dol plecow i pokluwa mnie z prawej strony. Dzwonil az do lekarza, kazal mi mocz zbadac i za bardzo sie nie przejmowac. Moze rzeczywiscie to od pecherza. Moze ktoras z Was ma podobnie? Najgorzej, ze do lekarza mam 140km, wiec to cala wyprawa ;) ale jak bedzie trzeba to jutro pojade. Maz mowi, ze to mozliwe bo w sobote sobie troche pospacerowalam a wialo i posiedzialam troche na schodach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Ja już mam brzuch jak w 6 miesiącu. Ale ponoć w kolejnych ciążach szybciej brzuszek wychodzi. My poznamy płeć być może na najbliższej wizycie w przyszłą środę. Ale chyba wolę niepewność i czekanie, bo obawiam się że jednak będzie kolejny (trzeci) chłopak. A tak mogę jeszcze przez jakiś czas się łudzić, że będzie mi dane mieć córeczkę ;). Piszę pół-żartem, ale mimo wszystko byłabym trochę rozczarowana kolejnym siusiakiem na usg. Czwartego dziecka już nie planujemy, kolejnej szansy nie będę miała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris LJ4
2+3 życzę Ci dziewczynki z całego serca. Pamiętam jak się cieszyłam gdy usłyszałam że dziewczynka w trzeciej ciąży,zresztą synowie i mąż też. Co do kolejnej ciąży nigdy nie mów nie. Też nie sądziłam, że będzie mi dane jeszcze raz rodzić,po trzeciej ciąży mówiłam że mam dwóch synków i księżniczkę-wystarczy.Minęło sporo czasu i chęć na jeszcze jedno dzieciątko, i to wcale nie była wpadka - choć większość tak sądzi a ja nie wyprowadzam z błędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Hej dziewczyny, 2plus3 trzymam kciuki za dziewczynkę, wiadomo że kocha się całym sercem co Bóg daje, ale można mieć swoje preferencje :) U mnie brzuch trochę widać już, może rano po toalecie tak nie, ale wieczorem już wyskakuje, :) Natomiast tak jak w nocy chodzę siku ok 2 razy, jak od początku, tak w dzień muszę znacznie częściej niż wcześniej chodziłam, staram się pic dużo wody, ale co za tym idzie, ciągle sikam, dosłownie ciągle i to mnie trochę denerwuje. Witam nowe dziewczyny, ciekawe iż w Francji na toxo badają co miesiąc :) Ale dobrze niech sprawdzają, lepiej wiedzieć wcześniej w razie czego. Ja teraz mam zbadać tylko mocz na następne badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, ja mam termin na początku października, to moja 4 ciąża i właśnie tak jak dziewczyny pisały - brzuch już pokaźny, mam nadzieję, że z czasem to się jakoś unormuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaspiryna
Dziewczyny a możecie napisać, czy miałyście dużą różnicę w wadze końcowej w pierwszej ciąży a kolejnych? Ja tu się zamawiam jak będzie przy dwójce maluchów a tu widzę dzielne mamy trójki, czwórki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaspiryna - u mnie w obu poprzednich ciążach było bardzo podobnie, w pierwszej 14 kg, w drugiej 12 kg. Tyle że w pierwszej startowałam z wagi 56, a w drugiej 61, więc na końcówce miałam nieco ponad 70 w pierwszej i 73 w drugiej. Teraz zaczynałam z wagą 59 kg i już przekroczyłam 60-tkę. Już z doświadczenia widzę, że teraz też jest podobnie - czyli przez pierwszy trymestr waga mi się nie zmieniała, a teraz od 4 miesiąca zacznie mi przybywać ok. 2 kg na miesiąc. Jak będę widzieć, że tyję więcej, to (może) ograniczę słodycze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) U mnie też brzuch jak w 6 miesiącu! W pierwszej ciąży tak nie miałam, no ale mięśnie brzucha już nie te ;) Na plus mam już 5 kilo!!!! Nie wiem skąd, bo przez te mdłości mało co jadłam, ale pewnie mi się woda zbiera, bo mi nogi puchną jak banie. Aż się boję co będzie w upały, lipiec, sierpień :( Ja w domu mam synka i też marzyłam o córeczce, ale na usg raczej pindola widać ;) Po początkowym delikatnym rozczarowaniu teraz tak się nastawiłam na drugiego synka, że jakby jednak była córeczka, to bym się dziwnie czuła hihihi ;) Ale najważniejsze, żeby było zdrowe!!! Wszystko mi jedno, aby tylko badania Nifty wyszły dobrze. Jeszcze tydzień czekania :( Mdłości mi już minęły (hurra!!!) i zaczynam żyć. Ciągle mnie tylko coś kłuje w pachwinach i ciągnie, no ale brzuch rośnie, więc nic dziwnego. Zaczynam mieć różne zachcianki jedzeniowe :) Ostatnio na młode ziemniaczki z masłem i koperkiem (mniam, mniam...) a teraz na sok z czarnej porzeczki. Od paru dni chodził też za mną kapuśniak, którego nie umiem robić, no ale wczoraj znalazłam przepis i zrobiłam. Nie chcę się chwalić, bo kucharka ze mnie kiepska, ale wyszedł bardzo dobry :) No to dzisiaj wieczorem będę miała brzuch jak w 8 miesiącu i mnie chyba rozerwie ;) Hehehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Ja się zmierzyłam w pasie mam ok 3 cm na plusie ale tak samo w biodrach ;( Niestety i to mnie bardzo martwi, bo ja mam taką figurę gruszki i mi właśnie zawsze wchodzi w dupsko a nie brzuch i martwię się, że mi urośnie jak nie wiem co, a ja się bardzo złe czuje jak mam za dużo w biodrach. Jak to było u was w poprzednich ciążach, dużo w biodra weszło? Choć wiem że jak ktoś nie ma tendencji do przybierania w tyłku to i w ciąży nie wchodziło. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanizFrancji
co do zachcianek kulinarnych to zdazylo mi sie to tylko dwa razy do tej pory, ale raz bardzo radykalnie...wrocilam do domu po calodniowym mysleniu, ze w domu zjem pierogi ruskie z wczoraj, a tu okazalo sie ze moj maz mnie uprzedzil, az wstyd pisac ale sie rozryczalam jak dziecko bo tak mi sie ich chcialo, moj maz az mnie nagral bo stwierdzilz ze zachowalam sie jak rozkpryszone dziecko co zabrano mu zabawke:) Jak zobaczylam to wideo to az mi bylo wstyd! ale co zrobic hormony szaleja...a poza tym mialam straszne nudnosci wiec na nic swcwegomnie nie mialam ochoty i pewnie dlatego przytylam tylko 1kg..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a ja się nie przejmuje gdzie i ile mi przybędzie ☺ jestem niska bo mam tylko 158cm i nieważne ile przytyje i gdzie a pewnie a tak będę wyglądać jak piłka ☺choć na razie nie przytyłam i ważę niecałe 54kg . tak jak wcześniej pisałam u mnie będzie na 80proc dziewczynka i to chyba się sprawdzi bo od kilku osób usłyszałam że wyglądam jakoś dziwnie w sensie mniej korzystnie hehe no a według przesądów dziewczynka odbiera mamie urodę.mój narzeczony martwi się już na zapas czy po ciąży będę wyglądać jak wcześniej ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanizFrancji
aaa zapomnialam zapytac was kobitki co to jest ten test PAPPA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
PAPPA to dokładniejszy test z krwi (nieobowiązkowy) na ustalenie ryzyka trisomii, czyli wad genetycznych: zespołu Downa, Edwardsa i Patau(?). Zwykle wystarcza ustalenie ryzyka na podstawie usg. Ja zachcianek ciążowych raczej nie mam, za to mam dużo "odechcianek" ;) Jest sporo rzeczy, które kiedyś jadłam i piłam normalnie, a teraz mnie od nich odrzuca. Najbardziej zauważam na herbacie, bo nie potrafię już wypić zwykłej czarnej, którą zawsze piłam w dużych ilościach. A teraz zawsze muszę mieć do niej cukier i cytrynę, inaczej mnie mdli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
PanizFrancji to test z krwi określający prawdopodobieństwo wad genetycznych. Ja tez się brzuchem nie przejmuje, wiem ze na finiszu wszystkie będziemy miały baloniki, martwię się jednak trochę właśnie o ten tyłek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehee ale sie uśmiałam z tych pierogów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny, wlasnie odebralam przesylke z detektorem tetna i mam nadzieje, ze nie wylapuje swojego tetna tylko Dzidzi. Troche sie uspokoilam biorac pod uwage fakt, ze od kilku dni ciagle mnie cos kluje i plecy bola jak jasna anielka. Fajna zabawka, tylko troche droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć mamuśki:) ja po kolejnej wizycie u lekarza, ten okropny ból glowy to problem z moim niskim cisnieniem. Zmuszam sie do picia kawy, którą zawsze piłam w ogromych ilosciach:) teraz mi nie smakuje. A moze macie jakieś sposoby na podwyższenie ciśnienia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanizFrancji
dzieki za wyjasnienie, ja wlasnie czekam na wyniki takiego testu, mimo ze USB wykluczylo (1,5mm) te rodzaje chorob ale z marszu dla pewnosci robia tu ten test z krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AsiaPil, tętna raczej nie pomylisz, bo dziecko ma minimum 140/minutę ;) Ja nie mam niskiego ciśnienia, ale często robi mi się słabo i mam zawroty głowy. Pilnuję się, żeby pic dużo wody, to pomaga. Sierotka ma Rysia - faktycznie, kłótnia zdecydowanie podnosi ciśnienie :D , ale potem się z powrotem obniża. Ja jak się wkurzę, to po chwili zawsze padam bez sił ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika__
haha dziewczyny ale się uśmiałam z tych ruskich pierogów :D ale mam tak samo, więc rozumiem :) Ja już po usg genetycznym i... dupa :) Młody (na 70% mi dziś powiedziano, że chłopak) nie chciał się odwrócić z profilu i nie dało się zbadać kości nosowej ani przezierności :( Więc za tydzień powtórka z rozrywki. Niestety u mnie na usg przez powłoki brzuszne niewiele widać bo mam tyłozgięcie macicy i w 12 tc dziecko jest za małe by w moim przypadku robić usg genetyczne przez brzuch, bo jest niewyraźne. Ale generalnie wszystko ok, serduszko bije, mały fika, kręgosłup na pewno bez rozszczepu i różne tam różności mi lekarz poopowiadał. No ale najważniejszego ciągle nie wiem, więc jeszcze tydzień obaw... Plus z tego wszystkiego jest taki, że tę wizytę za tydzień mam za darmo, więc nawet się cieszę, że sobie jeszcze raz pooglądam malucha porządnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paniz Francji witamy :) U mnie tez robia dosyc czesto test na tokso, ja mialam juz 3 razy wykonywane to badanie z krwi. Pappa u mnie tez obowiazkowe ( mieszkam w Portugalii ) U mnie brzuszek juz widoczny, ale tez mam juz 16 tydzien i 1 dzien, wiec teraz juz tylko bedzie sie powiekszal :) Zaczynam powoli zmieniac garderobe ;) tzn dokupuje kilka bluzek, takich luzniejszych, spodenki musze sobie kupic, bo w te moje raczej sie juz nie wcisne :D kilka sukienek, bo ja ogolnie nosze obcisle rzeczy i wszystkie co mam sa dopadowane do ciala. Jeszcze caly miesiac i cale 6 dni musze czekac do nastepnego usg, a tak mnie korci by poznac plec malenstwa :) ehh zaczynam sie niecierpliwic :) Mozecie mi powiedziec, jak rozpoznajecie kopniaki swojego malenstwa? to takie samo uczucie jak gazy w brzuchu? takie jakby pekajace babelki w srodku? bo ja cos takiego czuje po stronie gdzie maluch powinien sie znajdywac i nie wiem czy to jelita marsza graja, czy moze jednak juz cos czyna sie dziac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OnlyDreams ja też zastanawiam się jak to jest z tymi pierwszymi ******* maluszka. wczoraj czułam takie uczucie łaskotania ale to moja pierwsza ciąża i na sto procent nie jestem pewna czy to było właśnie to ☺ to uczucie towarzyszy mi tylko jak leżę na lewym boku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak jak by w brzuchu pływała rybka i łaskotała ogonem. Najlepiej zjeść coś i wygodnie się położyć i odprężyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×