Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość motylkowa123

mamusie pazdziernik 2015! :)

Polecane posty

Gość PanizFrancji
mam dola dziewczyny rano mialam wizyte u ginekologa, przejrzal wyniki no i jak przypuszczal mam cukrzyce, do tego teraz widze ze dopisal tez makrosomie o ktorej mi nie powiedzial!!! stresuje sie tym bardziej, ze polzna wlasnie mi mowila ze maly ma duzy brzuszek...co jest jednym z objawow wlasnie gin kazal umowic sie z endokrynologiem :( do tego od tygodnia mam skurcze i bole w dole brzucha, ale lekarz powiedzial ze to normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula1991
PanizFrancji może to jeszcze nic pewnego dlatego gin nie powiedział nic o tej makrosomii. Co do cukrzycy to jestes juz po teście obciążenia glukozą? Ja miałam w zeszłym tygodniu i po dwóch godzinach wynik przekroczył normę ale mój gin stwierdził że mieszczę się w widełkach. Odnośnie skurczy to ja mam je co raz częściej. Dziś jak byłam na mieście to złapał mnie dość mocny i szybko musiałam szukać miejsca żeby usiąść. Położna twierdzi że będą się zdarzać i że to normalne póki nie towarzyszy im ból. Co prawda są one nieprzyjemne ale raczej nie bolą. słońce zaczyna mnie męczyć,wszędzie patelnia i mało cienia. Przebywacie na słońcu czy chowacie się w cieniu? Ja staram się unikać słońca ale całkiem się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paluszki
Matko..nie wiedzialam ze cos takiego istnieje.. :// Troche poczytalam o tym i makrosomie sie stwierdza u dziecka jak ma mase dwukrotnie wyzsza o sredniej standardowej u plodu w tym samym okresie..a Twoj synek ile wazyl dzis na wizycie mowil cos lekarz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
PanizFrancji spokojnie, jest multum dziewczyn co zachorowały na cukrzyce w ciąży, sama znam jedną, nie ma co panikować, z swojego doświadczenia mogę ci powiedzieć, że mi bardzo cukier spadł jak przestałam jeść mączne rzeczy czyli bezglutenowe, wcześniej ani rusz, nawet na ksylitolu, ale nie miałam cukrzycy. Myślę, że dostaniesz jakąś dietę i będzie trzeba kontrolować ten cukier, ale tu masz cały wątek zobacz co tam dziewczyny piszą http://f.kafeteria.pl/temat/f10/cukrzyca-ciazowa-p_2088841 i spokojnie, nie denerwuj się. Ja unikam tych upałów jak mogę i się wcale nie wystawiam, siedzę w cieniu, pije wodę+standardowo żurawinę i leniuchuje jak tylko mogę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaka tu cisza :) czyżby wszystkie wyjechały na wakacje? Ja się nudzę, wcześniej dużo spacerowałam a teraz przez słoneczko wychodzę dopiero pod wieczór a poza tym nawet po krótkim spacerze łapią mnie skurcze dlatego zaczęłam się bardziej oszczędzać. A jak wasze samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samopoczucie ok tylko gdyby nie ten upał . Na kiedy termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Cześć dziewczyny, U mnie zaczyna się dziś 3 trymestr (28 tydzień ciąży), a ja już z brzuchem gigantem jakbym do porodu szła... Pani z Francji - nie zamartwiaj się. Makrosomia to nie jest jakaś straszna choroba, tylko po prostu duża waga dziecka (nie wiem teraz czy od 4 kg czy od 4,5 kg przy porodzie). Czasami właśnie z powodu nieleczonej cukrzycy ciążowej rodzą się takie duże dzieci. Ty już wiesz o cukrzycy i się leczysz, więc jest szansa, że dziecko ci aż tak nie podskoczy z masą. Popisałabym jeszcze, ale muszę do dzieci lecieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Hej dziewczyny, chyba faktycznie wszystkie na wczasach:) Ja byłam dziś na wizycie wszystko wygląda dobrze, mały wazy już 1kg i 400gr :) był skierowany główka do dołu. Ja znów mam bakterie w moczu, no ale cóż trzeba zaleczyć:) PanizFrancji a co u ciebie, jakieś lepsze wieści??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paluszki
Hej, ja dzis bylam na badaniach 3 razy mnie kuli.. glukoza 75 po dwoch godzinach. Ludzie co za katorga z tym g...m@ Nie wiedzialam czy bede haftowac mdlec czy zasypiac..Po godzinie czasu od podania bylo najgorzej;-( Chcialam wstac na chwile ale jak szybko wstalam to jeszcze szybciej usiadlam tak bylo slabo i niedobrze. Nie chce tego cholerstwa nigdy wiecej ! Myslalam ze beda wyniki jeszcze dzisiaj ale sprawdzalam na systemie do teraz i nic. Bylo troche tych odczynnikow moze nie zdarzyli wgrac..Jutro mam wizyte u gina to bede wiedziec duzo wiecej. A jak wy dziewczyny przezylyscie ta glukoze? Jak reagowal wasz organizm ? Bo ja sie obawiam zlego wyniku ze wskazaniem na cukrzyce tj powyzej 140 po 2h...biorac pod uwage moja reakcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paluszki
Oo Listopadowa ale synek duzy juz ;-) Maly konkrecik :-D Fajny:-) Ja jutro bede wiedziec jak moja coreczka sie ma :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja nie miałam robionej glukozy, żeby nie kafe to nawet nie wiedziałabym, że takie badanie istnieje, mój lekarz nic o nim nie wspomniał. Mały w końcu zaczął o sobie konkretnie dawać znać i mam wrażenie, że więcej buszuje niż śpi :) Nie wiem jak Wy, ale już się nie mogę doczekać końca, jestem tak ciekawa, jak będzie po porodzie itd. Póki co moja ciąża dalej przebiega bardzo dobrze, nawet upały mi nie doskwierają, ale rozleniwiłam się przez te siedzenie w domu :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Paluszki tak jak wypicie tej glukozy to było dla mnie zupełnie do zniesienia, tak fakt, te 2h wysiedzieć było sporym wyzwaniem, ledwo wyszłam z tej glukozy to w piekarni obok sobie kopiłam bułkę i jeszcze w samochodzie zjadłam. Słabo mi się nie robiło, ale też pogoda była chłodniejsza, a tu jeszcze upały, dlatego może taka byłaś osłabiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Bardzo dawno mnie nie bylo, musze nadrobic zaleglosci. :-) Co do skurczy, to musze Was ostrzec. Ja 2 tygodnie temu, w 27. tygodniu trafilam do szpitala z zagrozeniem przedwczesnym porodem!!!! A tez myslalam, ze to tylko macica cwiczy. Zaczelo sie od tego, ze pare razy dziennie mi twardnial brzuch. Myslalam, ze to normalne. Po dwoch dniach zaczal bolec mnie krzyz. Tez myslalam, ze to normalne, bo mam problemy z kregoslupem wlasnie w odcinku krzyzowym. No ale cos mi nie dawalo spokoju. Pojechalam do szpitala, a tam lekarka mowi, ze to skurcze i dlaczego dopiero po dwoch dniach przyjezdzam??!! Dostalam Celeston na rozwoj pluc dziecka, magnez, Duphaston i Nospe w kroplowce. Balam sie jak cholera, ze zaczne rodzic!!! Na szczescie szyjka ok. Po kilku dniach udalo sie zatrzymac skurcze. A tak moglyby doprowadzic do skracania sie szyjki i nawet bym o tym nie wiedziala, bo te twardnienia nie bolaly, tylko byly nieprzyjemne. Takze lepiej wszystkie skurcze skonsultowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris LJ4
Hejka.Glukozę piłam w poniedziałek,wypiłam z wielkim niesmakiem,przez pewien czas też myślałam że zwymiotuje,trwało to ok pół godziny,potem było już ok. Zabrałam dobrą książkę i dwie godziny szybko minęły. Wizytę mam 22 więc dopiero wtedy dowiem się jakie wyniki. Mi też czasami macica twardnieje ale jak zmienię pozycję to wraca do normy. Problem to mam w nocy już nie wiem jak spać. Z reguły na lewym boku ale jest też prawy i na wznak,za chwilę chyba będę spała uwieszona do lampy,nocki są dla mnie najgorsze. Malutka daje o sobie znać o różnych porach dnia i nocy co na razie sprawia mi wielką frajdę,gorzej będzie po 30 tygodniu ,no ale damy radę. Pomału zaczynam bać się porodu. Listopadowa a w którym jesteś tygodniu, duża Twoja pociecha. Ivee dziwne że nie miałaś określanego poziomu glukozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Ja teraz jestem w 28 tygodniu :) Nie wiem może dlatego że ja mam 170 mój M 190 to i mały nie będzie taki mały :) Też dziecko od początku ( od 1 usg) było troszkę większe o jakieś 4 dni choć to mala różnica to jak jestem w 28 tyg to już w sumie mały jest jak na początku 29 :) No nie wiem, nie wiem będzie jaki będzie:). Tez mam ogromne problemy z spaniem, od 5 to już czasem nie spie w ogóle, albo spie bardzo byle jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paluszki
Listopadowa jakbym siebie widziala ;-) Tez wyszlam z przychodni polecialam do Żabki obok i kupilam bulke ktora zjadlam zaraz w samochodzie. ;-) Dzwonili z luxmed ze mieli awarie systemu i wyniki moge odebrac osobiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie miałam większych kłopotów z tą glukozą tylko że piłam ją z cytryną. Najgorzej było w pierwszej godzinie po wypiciu. Mój wynik po dwóch godzinach trochę przekroczył normę ale gin powiedział że mieszczę się w widełkach :) na skurcze najlepsza jest zmiana pozycji. Ja jak zaczęłam się mocno oszczędzać to pojawiają się znacznie rzadziej,no i pewnie przez magnez którego łykam aż 8tabletek dziennie. Co do snu to tez od 5 juz nie mogę spać i tak co rano. W dzień nie śpię ale dużo odpoczywam więc może nie jestem zmęczona :) a w nocy to robię ciągłe wędrówki na siu siu :) mam problem z układaniem się bo jak leżę na lewym boku to Mała śmiesznie "drapie"po lewej stronie a jak znowu się położę na prawym to ona zaczyna pukać też z prawej. Chyba nie lubi być gnieciona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paluszki
Czesc dziewczyny :-) Juz po wizycie. Wszystko wyglada ok, mala zdrowa dzis dokladnie mija 27 tydz wazy 1180 gram. W gratisie lekarz zrobil zdjecie buzi w 4D :-) Mamy pierwsza fotke malej i wyglada na to ze chyba bardziej do meza podobna ;-):-) choc za mna ma chyba usta :-)Ja tez zdrowa, cukrzycy brak wynik po 2h to 126, anemii nie ma, mocz ok i tokso tez ujemna. Na nast wizycie byc moze bede juz miala pierwsze ktg bo bede juz w 30 tygodniu. Lekarz przepisal mi tylko Aspargin tj zwiazek potasu i magnezu i drgawki brzucha jakie czasem mam ze to podbno tak macica reaguje i tez na tle nerwowhm byc moze....Glowne zalecenie lekarza to odlaczyc mi dostep do internetu...:-//;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja nie odczuwam żadnych skurczy macicy chyba a jestem w 24 tygodniu, nie wiem czy jak sie pojawią to bedę wiedziała że to to skoro nie boli? Dzidzia coraz bardziej *****iwa, aż brzuch podskakuje. Najbardziej denerwują mnie te rozstępy, mimo smarowania się codziennie :( Zauważyłam ostatnio, że zrobiła mi się taka ciemna kreska przez brzuch, aż do dołu samego. Brzuch już zaczyna przeszkadzać, szczególnie w nocy nie mogę sobie znaleźć pozycji, cały czas się wiercę :) W srodę mam wizytę a już sie denerwuje na sama mysl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Paluszki gratuluje tak dobrych wyników, u mnie 3D kosztuje dodatkowe 200zł i tak jak już to planowałam po tym 30 tyg choć nie wiem teraz czy będę robić, w sumie i tak zaraz zobaczę małego na świecie :) Mi na szczęście żaden rozstęp jeszcze się nie pojawił i szczerze wieże w to, że się nie pojawi, taka ma naiwność:P Tej brązowej kreski na brzuchu też jeszcze nie mam. Pauliskaa myślę, że skurczu byś nie przeoczyła, mimo, że to nie boli, czuć takie kilkusekundowe napięcie brzucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paluszki
Dziekuje Listopadowa ;-))) Przyznam szczerze ze milo sie zaskoczylam jak lekarz przelaczyl maszyne na tryb 4d taki pomaranczowy obraz i bylo widac wyraznie twarz raczki paluszki....;-):-) stad moj login ;-) ale tylko chwilke i wreczyl mi do reki od razu wydruk buzki , mrugnal do meza jak maz zapytal ze to zdjecie jest w 3d a lekarz ze niee..4 d i sie usmiechnal ;-) Mam szczescie ze trafilam do tej kliniki niby prywatna sporo place ale chcialam miec pewnosc tez ze oprocz fachowej opieki( bardzo dobre opinie na internecie dwoch rewelacyjnych lekarzy )moge liczyc tez na wsparcie, empatie, kulture i szacunek bo to buduje zaufanie. Dzidzius nadal mial polozenie glowkowe. Spala sobie z raczkami przy buzi.Zastanawiam sie jaka wage osiagnie na 9.10. .Bo chyba nie bedzie tak do konca ze bedzie co miesiac podwajala wage. U nas ja mam 171 cm i ( 4200gr urodzona) maz ma 186 cm ( 3700 waga urodz. ) wiec mozna przypuszczac ze ok 4 kg bedzie glajtka wazyla ;-) Juz teraz jak za duzo chodze i zejdzie mi nisko na pecherz musze rekami podtrzymywac brzuch. Poki co nie mam ani jednego rozstepu uzywam Bio oil, byl troche drogi ale mial najlepsze opinie. Kreski brazowej tez nie mam..jedynie obwodki wokol sutek sa wielkie i brazowe. A wczoraj wieczorem pierwszy raz swedzial mnie cycek ;-) Dzis leze i odpoczywam przede wszystkim psychicznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paluszki cieszę się że masz dobre wyniki :) co do usg 4d to bardzo mnie kusi ale jak powiedziałam swojemu to stwierdził że jestem nienormalna i że na tym usg dzieci wyglądają jak odlewy z wosku więc chyba nie zrobię go bo będzie przeżywał. Wczoraj leżałam plackiem bo miałam okropne bóle żeber i twardy brzuch -ból podobny do tego jak wtedy co trafiłam do szpitala. W nocy nie mogłam spać bo wydawało mi się że lekko boli mnie podbrzusze no a co na chwilę przysnęłam to śnił mi się inkubator ...masakra. przez te głupie skurcze strasznie boje się przedwczesnego porodu :( wczoraj już chciałam znowu jechać do szpitala żeby się upewnić czy wszystko ok ale poczekałam i dziś już jest lepiej choć znowu miałam twardnienia. Odpoczywam,juz nic nie robię w domu a to dalej nie chce się uspokoić :/ Zauważyłam że mój gin nigdzie nie ma aparatu ktg i nie ma nawet osobnego gabinetu żeby takie podłączyć. Tak się zastanawiam czy ja w takim razie nie będę miała tego badania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pedzelkaaa
Hej Dziewczyny. Moge dolaczyc? Termin mam na 24 wrzesnia, choc gin mowi, ze moze byc poczatek pazdziernika bo moje cykle nie zawsze byly punktualne ;) Mam juz synka, ktory ma 3 latka. Mam troche problemy zdrowotno-kobiece, wiec o malego musielismy sie mocniej postarac i wspomoc nature. Ta ciaza byla niespodziewana, mielismy sie zaczac starac, ale za jakis czas.. Chyba bedzie corka, ale tak sie kreci na usg, ze lekarka nie jest pewna. Paula, co do skurczy mam to samo :/ Mam caly zestaw lekow, ale u mnie ostatnio szyjka sie troszke skrocila i zrobila sie miekka. Staram sie duzo lezec, ale ciezko przy moim starszym smyku. Zwlaszcza, ze maz nie pracuje na miejscu. Na szczescie moge liczyc na mame.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pedzelkaaa
Przeczytalam cale Wasze forum, skutki nie spania w nocy ;) Dzisiaj postanowilam sie odezwac, przyznam, ze maz mi cisnienie podniosl i zeby mu krzywdy nie zrobic zaczelam pisac do Was :p Dzisiaj wyjatkowo brzuch mi sie stawia i plecy cos zaczynaja bolec, ja oczywiscie juz w strachu, a ten sto pytan do... A gdzie jest to, a co zrobilas z tym, a na co to, a po co i tak w kolko... Zawsze sie ciesze jak wraca z delegacji i jest kilka dni w domu, a teraz czuje, ze bede sie modlic, aby czas jak najszybciej zlecial, ale ja wredna :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paluszki
Hej dziewczyny i jak tam po weekendzie ? Dzis taki dzien szary i deszczowy ale i takie sa potrzebne..Nie ciagnie mnie nigdzie siedze w domu czystym posprzatanym przez meza glownie bo ja to takie lzejsze obowiazki realizuje jak prasowanie obiad umycie lustra i zlewu w lazience..takie uroki :-);-)Paula i jak dzis sie czujesz jak brzuszek uspokoil sie w miare ? Mnie w sobote mala tak uciskala na pecherz jelita i zoladek ze urodzinowa impreze u siostry zamiast przy stole przelezalam na kanapie...:-//A dzis spokoj mala chyba spi. Wczoraj zdecydowalismy sie na zakup fotelika/nosidelka przez internet. Maxi cosi cabrio uzywany ale wygladal na calkiem zadbany cena tez fajna -140 zl. Tapicerke mozna zdjac i wyprac. Musimy dokupic tylko wkladke dla noworodka 25 zl. Te foteliki pasuja do wiekszosci stelazy od wozkow. Zobaczymy jak przyjdzie ocenimy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Paluszki ja też siedzę z tyłkiem w domu albo tylko jakieś tam zakupy, sprzątam i wszystko w domu niestety nadal robię ja sama, ale ułatwiłam trochę sobie zadania, odkurzać nie odkurzam, dywan wymieniłam na taki, co to do pralki można wrzucić i tak sobie piorę raz w tyg, a odkurzać musiałam 1-2 razy dziennie bo mam owczarka niemieckiego długowłosego, to kudłów było na nim pełno, mopem nadal jadę codziennie, resztę staram się jakoś trzymać w rydzach na bieżąco. Pedzelka witamy :) jasne że możesz dołączyć, z tym stawianiem brzucha, to chyba problem większości ciężarnych u mnie odpukać od kiedy biorę magnez już wcale się nie stawia. Ja już w pasie dobiłam do 90cm :) ciekawe ile jeszcze dojdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula1991
Paluszki brzusio się uspokoił w końcu:) dużo leżę a w domu robię niewiele także odpoczynek to jedyne rozwiązanie przy tego typu dolegliwościach. Mój brzuszek ma 94/95 cm,jak na razie rozstępów nie ma choć swędzi mnie kolo pępka tam gdzie skóra najbardziej się rozciąga. Nie smaruje żadnymi kremami bo staram się nie dotykać brzucha tak jak zalecili mi jak byłam w szpitalu. Dziewczyny a pościel,kołderki,rożek, pieluszki itp to zamawiacie przez neta? Ja się zastanawiam nad zakupem w sklepie w moim mieście ale nie ma tu sieciowek typu smyk i obawiam się że mogę sporo przepłacić... Kupiłam juz proszek do prania lovella i płyn do płukania coccolino ten biały. Tak powoli będę wszystko kompletować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się wybieram dzisiaj chyba na jakieś małe zakupy dla małej. Bo mam na razie bardzo mało rzeczy a tu tylko 3 miesiące zostały. Tak szybko leci ten czas teraz. Wydaje mi się, że brzuch mi przestał rosnąć a jak ubiorę jakąś bluzkę co nie nosiłam z 2 tyg to coraz ciaśniejsza. Ciężko już z nim chodzić, wczoraj trochę spacerowałam to wieczorem po powrocie rozbolało mnie krocze i nogi. Nie wyobrażam sobie tego 9 miesiąca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula pościel, rożek itp mam zamiar zamówić na allegro razem w zestawie z łóżeczkiem i materacem. Wygodniej mi kupić tak wszytko w jednym zestawie i kolorze niż szukać każdego z osobna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaBasia
Hej dziewczynki, widzę, że u wszystkich w miarę spokojnie się toczyą ta ciąże do przodu :-) U mnie też bez sensacji, dziś byłam u lekarza i wszystko ok, płeć się potwierdziła, więc już chyba niespodzianki nie będzie i urodzi się dziewczynka. Nie mogę aż uwierzyć, że mamy takie szczęście, bo wyprawka to jednak sporo bieganiny i wydatków, a w takim wypadku wszystko mam :-) No i będę mogła jeszcze raz ubrać dzidziusia w te wszystkie ekstra ciuszki po córci :-) Prać i szykować będę pewnie pod koniec wakacji dopiero, albo i we wrześniu. U nas pogoda nawet dopisuje, ale na szczęście nie ma już upałów, bo nie najlepiej je znosiłam, po 3 dniach miałam dość. Moi chłopcy chodzą teraz ostatni tydzień do szkoły i w sobotę jedziemy na trochę do Polski. Stwierdziłam, że najlepiej na samym początku wakacji wyskoczyć, a po powrocie już grzecznie siedzieć w domku. Ale i tak boję się tej podróży, bo to jednak 6 godzin jazdy, a ja w ogóle nie mogę siedzieć, tak mi dokucza ból i pieczenie skóry u góry brzucha, na szczęście tylko po prawej stronie. Może się wydawać, że to błaha sprawa, ale dziewczyny, uwierzcie, że potrafi uprzykrzyć życie i momentami na prawdę mocno boli. W sumie to jadę tylko ze względu na dzieciaki, żeby choć trochę poprzebywali w ojczyźnie, z dziadkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×