Wychowanie

Jak myślicie: prowadzicie ważną rozmowę, nagle ktoś z rodziny woła was na obiad, z wielkim oburzeniem ze rozmawiacie przez telefon. Spokojnie odpowiadacie ze jak skończycie to przyjdziecie. Kończy się awanturą. co myślicie o tym? (mi się właśnie to zdarzyło i jestem wkurzony ) przecież jak mam ważną rozmowe to nie rzucę telefonem i polecę mogę sb potem przecież odgrzać .

Szybko konczysz rozmowę. Mozna oddzwonić za 5-10 minut. Szacunek dla tego, co obiad zrobil i podał. A telefon w porze obiadowej mozna załatwić po obiedzie.

Ja uważam, że powinieneś docenić to że ma ci kto gotować obiad i masz z kim go jeść. Nie po to ktoś stoi w kuchni, aby później ktoś nie zjadł albo odgrzewał drugi raz posiłek. Obiad to często forma też spędzania wspolnie czasu. Przecież nie jadłys obiadu godzine... mogłbys później oddzwonić. Poza tym jeśli mowa tu o złym wychowaniu to niestety tylko twoje... pracę zostawia się w pracy a nie przynosi do domu i jeszcze w trakcie obiadu. Jesli niemasz takiej mozliwosci aby prace zostawić w domu to przynajmniej okaz szacunek innym i doceń ze podali ci coś ciepłego do jedzenia co tez kosztuje wiele wkładu i moze ktos oczekiwał chociazby pochwały i docenienia. Co innego jakby ktos niezapowiedzianie cie odziwedził...ale to tylko telefon.

dla mnie to było ważne i koniec kropka.