Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Dziewczyny musimy się wspierać,każda z nas ma jakieś przejścia i chce bardzo dzidziusia niestety to takie trudne ponieważ co raz dowiadujemy się o kolejnej ciąży wśród znajomych lub w rodzinie,moja koleżanka tez jest w ciąży chociaż nie chciała być no ale stało się i pytanie moje-Dlaczego musi być zawsze odwrotnie :-(

Baletka ja cały czas myślę o tobie... o twojej stracie ja też cały czas Sie boje jak jade do Gina... wczoraj oficjalnie została przekazana informacja że zostaje w pracy do 10 kwietnia i już później przechodze na l4 mam nadzieję że wszystko będzie dobrze .... strata w czasie gdzie widzę rączki i nóżki jest straszna nawet nie chce o tym myśleć...

Teraz nic tylko usiąść przy winie lub piwie i wypić szczęście i zdrowie przyszłych mam i ich dzieci a przy okazji zapic smutki

Hej kobietki dawno sie nie odzywalam ale nie bylo czasu widze ze duzo sie tu dzieje ja jestem w 19 dniu cyklu i mnie zalewa normalnie strasznie duzo mam śluzu przezroczystego i takiego glutowatego

Lenna22 skoro przezroczysty to chyba owulacja działaj działaj :-)

:) no to trzeba dzialac

Reni i dalej nic sie nieddowiedzialas? Masakra.. ale ja wierze ze fasolka jest :)

Witam Was od dawna sobie czytam forum i postanowiłam się wkoncu ujawnić :-) Staramy się z mężem o dzidziusia juz 10 cykl teraz będzie leciał,ja mam juz synka (z pierwszym partnerem) który ma 10 lat,moja pierwsza ciąża można by powiedzieć ze zloty strzał,przebiegała prawidłowo aż do 35 tygodnia bo właśnie wtedy synus się trochę spieszył i przyszedł na świat w pełni zdrowy 10 punktów :-),miałam też lyzeczkiwanie.Teraz pomimo usilnych starań nam niewychodzi,przyjmuje castagnus na własną rękę trzeci cykl ,magnez i wit.B6 oraz Duphaston od listopada w drugiej fazie cyklu-dostałam do na plamienia przed@ które zaczynają się zazwyczaj 4-5 dni przed spodziewana @ jak dotąd nic niepomogl ponieważ nadal występują,lekarz twierdzi ze do roku czasu jak niewychodzi to niewidzi problemu i dopiero po tym czasie skieruje na badania,cytologia wyszła ok z małym zapaleniem które mam nadzieje niepowinno mieć wpływu za zajście w ciążę?Cykle po castagnusie ulegly zmianie 26-27 wczesniej ksiazkowe 28 i oczywiscie plamienia :-(ciagle slysze wyluzujcie a będzie fasolka i pomimo usilnych starań nie jestem w stanie nie myśleć w dodatku w otoczeniu znajomych i rodziny same brzuszki,objawy tzw.ciazowe mam chyba co miesiąc i tak przychodzi ta @

nlo i co z ta beta?:/

Reni oni chyba oszaLeli... Daj znać jak tylko będą wieści! Słuchajcie byłam u innego dra i on mi się podoba. Zbadał mnie, powiedział ze negatywny test kilka dni przed @nic nie znaczy i dał mi delikatnie do zrozumienia ze te 2 powodzenia nie przesadzają o niczym choć jest to istotne. Wytłumaczył mi jakie leki musze przyjmować od początku ciąży i po co. Tak chciałabym pozytywny test a lle nic nie wskazuje na to ze miało by się to zdarzyć.

Ruda witaj wśród nas :) a badała może sobie progesteron? ?? może warto by było :) Baletka a ile zostało ci do @? Reni nie trzymaj nas w niepewności :)

Właśnie nie badalam,sadze ze teraz gdy przyjmuje Duphaston wynik mógłby być wyjść sfałszowany pod wpływem leków.Dzis jest 10dc i nie czuje wogole zbliżającej się owulacji,zero kłucia jajnika śluz w znikomych ilościach :-(

Badania progesteronu niemialam zanim dostałam Duphaston.Dzis 10dc a ja wogole nie czuje zbliżającej się owulacji żadnego kłucia jajnika,śluz w znikomych ilościach :-( ,maz juz lapie dola ze to z jego winy niemozemy zajść w ciążę

Ruda wiem co czujesz , bo my tez z mezem sie staramy i jak narazie nici. Ty przynajmniej masz juz syna . Ale zobaczysz dolacz do nas w końcu sie uda!

Łapie obsesje na tym punkcie tak też miałam gdy chciałam zajść w pierwsza ciążę a mój partner niebyl gotowy wiec gdy ja sobie juz odpuscilam przekonywanie go to on mnie zaskoczył i tak to się stało,tym razem było podobnie przekonywalam męża ze czas najwyższy o rodzeństwo dla mojego syna a dla niego czas najwyjzszy aby zostać pierwszy raz ojcem naszego wspolnego maleństwa i właśnie gdy przyznał mi wkoncu racje i zaczęliśmy starania nic niewychodzi,na początku robiłam testy przed @ co chyba bardziej mnie dolowalo,teraz mam tylko jeden w domu i leży juz kilka cykli to kusi przed spodziewana @ niemiłosiernie :-P

boli mnie brzuch a raczej jajniki miała któraś z was bóle owulacyjne ?

Miałam w zeszłym cyklu kuły tak ze ciężko było mi chodzić w tym cyklu cisza nic mnie nie boli :-(

Stres :) To mi tu bardzo pasuje. On może zablokować wszystkie objawy płodności, przesunąć owulację nawet o kilkanaście dni. Nie porównuj tego cyklu do poprzednich, każdy cykl może być inny. 10dc to jeszcze nie tak daleko. Odpręż się, napij winka, posłuchaj dobrej muzyki - zrób coś, co lubisz i co CIę relaksuje a owulacja przyjdzie :) Bierzesz duphaston przed owulacją? Na ulotnce jest chyba napisane, że przyjmowanie duphastonu nie wpływa na poziom progesteronu we krwi, nie bardzo to rozumiem ale zapamietałam taką informację. Warto zapytać lekarza :)

Czesc dziewczynki. Dzis z ciekawosci zrobilam z rana drugi test pre test paskowy i tez wyszla druga kreska slaba ale sadze ze ciut mocniejsza niz wczoraj. Caly czas mnie gniecie w zoladkui mdli chyba mnie przewialo osttanio bo sikam co 20 minut i dodatkowo przywitala mnie biegunka. Wieczorem do gin. Pozdrawiam Was i tzrymam kciuki za Was wszystkie :)

Biorę Duphaston w drugiej połowie cyklu po domniemanej owulacji od 16dc przez 10 dni po jednej tabletce a dziennie wiec w razie opóźnienia owulacji przyjmowanie Duphastonu w tak malej dawce niepownno miec na nią wplywu.Robi sie piękna pogoda wiec i mój sposób na odprężenie i relaks włączamy z mężem powoli w życie tzn.jezdzimy razem na motocyklu :-D a za jakim kolejek alkoholem nie przepadam wiec winko odpada jako forma relaksu :-P

No to relaksujcie się i nie martw się zanadto :) Stres tylko pogarsza sprawę (wiem, łatwo się mówi hehe :P)

ruda witaj :) Lenna fajnie że wróciłaś do nas :) renii daj nam szybko znać co z tymi Twoimi wynikami :)

ja nigdy was nie opuściłam poprostu jakoś nie było czasu zaglądać babcia mojego partnera zachorowała i niestety 13.03 pochowaliśmy ją znowu siostra mojego parntera jest w 30 tyg ciaży i też w szpitalu bo cośjest nie tak strasznie się nas czepia wszystko ostatnio jak nie choroby to problemy innego typu

Tak siedze i rozmyslam dziewczyny i ogarnal mnie jakis taki niepokoj ze ta moja beta jest za niska jak na 27 dc i ze te drugie kreski wychodza takie blade :( I mam jakies takie zle przeczucia :( Szukam w necie i nic nie moge znalezc :(

Właśnie się dowiedziałam ze koleżanka jest w ciąży z czwartym dzieciaczkiem,co mnie zaskoczyło to juz 20 tydzień dowiedziała się wczoraj,poszła do lekarza bo liczyła ruchy,fotek pory miała krwawienia które brała za @,co jest straszniejsze nigdy o siebie niedbala i kazda jej ciąża można by powiedzieć była z zaskoczenia,dlaczego takim ramion Bóg daje fasolinke a nam niechce,to niesprawiedliwe

zamyslona myszka - przestań się zamartwiac a tym bardziej nic nie szukaj w necie bo tam to tylko można się zdołować!! ja w pierwszej ciąży w dniu spodziwanej miesiączki miałam bete 25!!!!! a test nie pokazywał nawet cienia cienia, także to zupełnie normalne na tym etapie. Także ciesz się kochana każdą chwilą bo najpiękniejszy okres przed Tobą!! Gratuluje!!!

Jezu co z tego mojego pisania wyszło :-P pisze z telefonu stad te dziwne słowa wstawia mi sam domyślnie :-P

a ja się pytam ; co u reni

Zamyslona tymi testami się nie przejmuj niby czułość 25 a ty bety miałaś więcej wiec krecha powinna być taka jak ta pierwsza. Różnie wychodzą testy, ważne że kreski widzisz dwie i to się liczy ;-)

jednostki w moczu i we krwi nie powinny byc porównywane :)