Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondyneczka87

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Polecane posty

u mnie dziś nadal nie ma @ a wczorajsza niestrawnosc minęła wiec pewnie coś mi zaszkodziło :( dziś mój 28dc zobaczymy co będzie dalej. wesołego alleluja! !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnozielony88
Hej dziewczyny. Od grudnia nie biore tabletek. Pomyslalam sobie co ma byc to będzie jak zajde to bedzie fajnie a jak nie to też nic się nie stanie. Jestem 7 dni po owulacji od ok. dwoch dni bardzo często odwiedzam toaletę a dzisiaj przy podcieraniu zauwazylam najpierw rozowawe zabarwienie na papierze a po jakims czasie jakby czerwonawe niteczki. Myslicie, ze to cos z pęcherzem czy moze jednak symptomy implantacji? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki ja dopiero siadłam od rana zeby cos zjesc a jeszcze mam troche do zrobienia :) dzis u mnie juz sucho tylko jajnik troche boli , ale jestem po owu... i Dziewczynki zycze Wam Wesołych i Spokojnych Swiat w gronie rodziny, mokrego Dyngusa:) starczkom zycze szybko dwoch kreseczek a zafasolkowanym zdrowej ciązy i zdrowych maluchów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe blondyneczka :D dzięki :) Poprawiłam to na język bardziej ludzki i wysłałam Wam jeszcze raz do sprawdzenia :) Później na pewno będzie ciekawiej bo teraz to taki tylko rys historyczny ;-) W dalszej części planuje obrazki i ćwiczenia itp :D Będzie się działo :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iczozord właśnie przeczytałam twój rozdział jest naprawdę super skąd ty czerpiesz taką wiedzę i te wszystkie info :) Dla mnie twój język jest przestępnych i bardzo fajnie się czyta :) chcę więcej :** ale cisza na święta tu zapadła hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina
Witam Was, drogie Panie nazywam się Karolina, mam 30 lat i właśnie mam pozytywny test ciążowy w sumie nieplanowana ciąża, na chwilę obecną, dopiero co byłam u lekarza, niedomoga lutealna, wysoka prolaktyna, duphaston, bromergon, po 5 dniach od odstawienia duphastonu brak okresu - za to miałam pod koniec cyklu plamienia ( przy duphastonie nie powinno ich byc, za to były bez duphastonu bo brakowało progesteronu), a od kilku dni jakieś mega dziwne skurcze w jajnikach i w nocy obudził mnie ból w podbrzuszu wstałam poszłam do dużego pokoju z myślą, że zaraz wezmę podpaskę bo zacznie się okres i tabletkę przeciwbólową, ale usiadłam we fotelu i zasnęłam potem jak sie obudziłam to była gdzieś 4 to już nie bolało poszłam do sypialni, dziś coś mnie tknęło jak piłam drinka i dla świętego spokoju....zrobiłam test (ostatni jaki miałam) i tu ZONK nie wiem co mam robić, bo prolaktynę mam wysoką, jest możliwość poronienia, wiem, że niektóre biorą bromergon w ciąży, a ja do lekarki teraz przecież w święta nie zadzwonię no i nie wiem jak do tego doszło, skoro kochaliśmy się po 16 dniu cyklu zaczęłam już brać progesteron przecież to już 2 faza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesołych Świąt dziewczyny :-D spełnienia marzeń, rodzinnych świąt i powiększenia rodziny ;-) U mnie na razie jest ok. Brak @ nadal a jest 35dc. W środę mam wizytę i testy. Normalnie coraz większa mam nadzieję :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak przypuszczałam jak w zegarku i z kalendarzem w ręku dziś od rana potok @ wcale się nie nastawialam ze moze być inaczej lecz jakiś smutek drzemie wewnątrz.No cóż tak jak mówiłam w tym cyklu odpuszczam totalnie psychicznie i z chemią również,odpoczynek organizmu na wiosnę ;-) Życzę Wam moje drogie wszystkiego co najlepsze upragnionych dwóch kreseczek i zdrówka dla ciężarówek i ich dzieciatek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczyny juz sama się gubię okres powinnam dostać 2 dni temu bo mi się cykle skrocily ostatnio do 27 a dziś mam 29dc ale kiedyś miałam dłuższe wiec biorę ten dystans. ale zdziwiła mnie sytuacja dzisiaj rano pojawiło się plamnienie przy podcieraniu lekko czerwone później lekko kremowe a teraz od 3 h nie ma nic dziwna sprawa brzuch raczej mnie nie boli. Albo się udało albo przyjdzie @ eh trzeba czekać :( jak święta u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena000
ScarletKate u mnie 36dc jajniki raz na jakis czas zabolą no i piersi od ponad tygodnia @brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina no właśnie 2 faza może być nawet od 30 dnia cyklu, nasz organizm to nie zegarek z czasem się (sporo) przesuwa. napisz SMS do lekarki, masz do niej kom? albo jedź na izbę przyjęć do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga to testuj, moze faktycznie sie udalo :-) mnie caly dzien kluja jajniki na zmiane, ale moze to z nerwow bo rano poklocilam sie z moim M i nie rozmawiamy ze soba a jak juz rozmawiamy to warczymy... rewelacja... nawet go z sypialni wywalilam... wkurzona jestem na maxa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zachowal sie rano jak d**ek, do kosciola musialam isc sama, stalam ze lzami w oczach bo wszyscy byli z rodzinami, zepsol mi cale swieta... ale ma problem bo ja naleze do wrednych osob i pamietliwych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie poszedl... nie mam pojecia co on zrobi zebym mu to wybaczyla, normalnie w tym momencie to go nienawidze... dlatego wywalilam go z sypialni i nie chce nawet na niego patrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe dobry pomysl tylko czy kubel zimnej wody mu pomoze aczykolwiek mam takiego nerwa na niego ze chetnie zamiast z wiadra oberwalby kijem bejsbolowym... wrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ScarletKate
mnie strasznie boli od weiczora podbrzusze w sumie to tak ćmi.. ale nie jak na okres... martwie sie we wtorek ide na wizte. Blondyneczka z facetami tak juz jest trzeba ich wychowac czasem :P Iczozord ma racje kubeł zimnej wody :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki tam jest bład :P Wczesniej pisałam ze wizte mam we srode ale jednak we wtorek mam badania i wizyte :) bo mam nocke z wtorku na srode i z badan wtedy nici...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondyneczko a komu nie odbija :/ każdy czasem zapomina rozumu... wiadomo że faceci częściej :P Hehe. ale też to Twój mąż, wybrałaś go sobie na tego jedynego i nie wierzę że byś się Zdecydowała na kogoś kto jest bezrefleksyjny. ale tak to jest z facetami ze potrzebują czasu żeby przetrawic wszystko w swoim pudelku nicości ;) na pewno pójdzie po rozum do głowy, szczególnie jeśli go wysłałaś na karnego jezyka :) ale patrzcie czasem tak jest ze coś gr****ie w życiu w najmniej spodziewanym momencie! choć mam poczucie ze to zwykle jest po coś i w końcu wychodzi z tego cos dobrego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iczozord oczywiscie ze go wybralam bo go kocham i wiem ze on tez mnie kocha, tylko on ma zdolnosc wyprowadzania mnie z rownowagi, a po rozum to on pojdzie tylko czemu to tak dlugo trwa, pogodzimy sie tylko mezczyzni to taka ciezka rasa i wolno myslaca ze szok... ahhh szkoda gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no faceci to kosmici :) Ale jestem przekonana, że oni myślą o nas to samo :p I taki tu paradoks ze my się wcale nie rozumiemy a nie możemy bez siebie żyć ;-) choć to też powód tego, że potrafimy się wkurzyć nawzajem jak nikt inny :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×