Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Doris, no byc moze tak bylo tylk ze w 17 i 18dc byl wzrost temp a dzis spadek.. czy ten bol poowulacyjny jest normalny? Ja wiem ze nie ma co prorokowac kazdy organizm inny ale caly dzien mysle tylko o tym czy jestem w ciazy...

Mamasynka ja miałam bóle prawie przez cały tydzień jakbym miała zaraz @ dostać ale wiedziałam że to owulka bo miałam monitoring.

Dzis kolejny skok temperatury ale sluz baardo plodny rociagliwy i przezroczysty, dodatkowo bola mnie jajniki, dzis 20dc cxy to mozliwe ze dopiero owulka prede mna? Jejku a moze tjakas torbiel mi sie robi ?! :( nie ma co wrozyc z fusów, okres mam dostac 5.07, jak cos to sie odezwe :) dzieki za odpowiedzi

MamaSynka,to podobnie bedziemy testowac,ja okresu sie nie spodziewam 8.07 ;) z tym,ze u mnie owulka byla dosyc wczesnie,jesli mam sie sugerowac bolem jajnika,to teraz w niedziele,czyli 12dc. Mam nadzieje ze zaskoczylo,bo przytulalismy sie 9,10,11 i 14 dc. 12 i 13 moj byl zdechniety a wiadomo ze i o przyjemnosc tu tez chodzi ;) na sile nie ma najmniejszego sensu.

Majka my celujemy w coreczke dlatego kochalismy sie do 17dc (normalnie owulke mialam ok 20dc ale te bole i duzo plodnego sluzu mnie zmylilo), i juz vhyba wszystko wiem, dzis wlasnie 20dv szyjka miekka i otwarta (mam juz synka wiec po porodzie ciezko mi bylo badac szyjke ale dzis wszefl do niej caly palec wiec na bank otwarta :O swoja droga ciekawe czy az takie otwarcie jest normalne??), mam duzo przezroczystego baardzo rozciagliwego sluzu (to jest ten wlasviwy dobry jakosciowo sluz) i dalej bol owulayjny, mysle ze dzis bedzie owulacja :) myslicie ze jesli jajeczkowanie bdzie dzis 20dc to kochajac sie 17dc mam szanse na dzidzie i plci zenskiej? :)

Mialo byc Mikaja a nie Majka ;-)

Jejku jakie glupoty napisalam - wszedł opuszek palca a nie caly palec zeby nie bylo :P

MamaSynka123, oczywiscie ze jest, mnie chyba tak wlasnie sie udalo, tez chce córunie...

No to super, zobaczymy co z tego bedzie :-) dzis bolal mnie lewy jajnik i juz powoli ustaje wiec mysle ze w ciagu dnia byla owulacja :) mam nadzieje ze sie nie myle :)

No to super :) dzis bol skumulowal sie na lewy jajnik i juz bol jest doraz mniejszy wiec obstawiam ze owulacja byla jakos w ciagu dnia :) mam nadzieje ze sje nie myle :-)

Laski gadalam z mezem, jak zobaczyl ile specyfikow do domu przynioslam to powiedzial ze jesli w tym miesiacu nie wyjdzie to zrobi badanie. Zobaczymy czy slowa dotrzyma. Ale przynajmniej uswiadomil sobie ze to juz nie zarty, Lykam tego wiesiolka, zobaczymy. Cos uboga ta moja @ w tym cyklu. Doris kiedy wizyta u gina? Robilas bete? Aga jak tam u ciebie? Testujesz? Nitka a jak u ciebie sytuacja? Blondyneczka jak dlugo masz/brac clo? Bo wyczytalam ze po pol roku bez zafasolkowania to trzeba odstawic na chwile zeby nie przestymulowac? Jessy gratuluje pozytywnego testu

Kamyczek,super ze Twoj mąż zmienia nawet powoli podejście, w końcu to WASZE starania,o Wasza dzidzie,powinniscie razem w tym być, razem o to walczyć. Powodzenia Wam życzę :)

Kamyczek, świetna wiadomość :). Nie byłam na becie, mój ginekolog powiedział, żeby zrobić test w terminie planowanej @ i jak będzie pozytywny to nie ma sensu wydawać na bety bo testy (o ile ktoś nie ma totalnego bałaganu hormonalnego albo kilku żadkich chorób) nie mylą się w tą stronę. Wizytę mam w piątek i jestem dobrej myśli bo objawy ciążowe mam z całym dobrodziejstwem asortymentu: męczą mnie mdłości, czuję się jak zombie, prawie mieszkam w łazience tyle sikam i cyce tak bolą, że jak dotykam to prawie płaczę :). Wszystko jest dla mnie totalną nowością.

Będą trojaczki

sądząc po wpisie. Pozdrawiam.

kamyczku ja teraz mialam 4 miesiace przerwy od clo bo mojego M nie bylo wiec teraz jest puerwszy cykl po przerwie :-)

kamyczku dobra wiadomość ze twój sobie to pomału uswiadamia powodzenia! u mnie nic specjalnego 24 dc czuje się jak przed @ trochę bolą cycki i śpię po pracy. boli nie mam specjalnie żadnych. testu nie robie chyba ze się spóźni @ i do końca miesiąca nie dostane. ale zupełnie nie czuje żeby się udało. na dodatek boli mnie prawy migdal cos i chyba mi rośnie jęczmień na oku bo mam trochę czerwone i boli.

Mam nadzieje ze mu sie noe odwidzi. Aga chyba cos wisi w powietrzu bo moj ma afte w buzi, jakis wirus. Blondyneczka to super, oby ci te wspomagacze pomogly. To trzymam za nas kciuki w tym cyklu i czekam jeszcze na testujace i dobre wiadomosci. Zafasolkowanym zycze duzo zdrówka

Doris ja wezme na siebie twoje dolegliwosci nawet ze zdwojona sila :)

Kamyczku no oby :-P ja juz wiem,jak clo na mnie dziala wiec wiem czego sie spodziewac, i ten cykl mimo ze clo biore to podchodzimy do niego totalnie na luzie bo biore teraz antybiotyk... a na dodatek poklocilam sie z,moim M dzis bo siegnal,po piwo i powiedzialam mu ze skoro tak,podchodzi do sprawy to ja nje mam zamiaru latac po lekarzach... on chyba mysli ze blefuje, a ja mam zamiar wszystko olac, oprocz tych lekow co mam lykac, i RELAX :-) Kamyczku a jak sytuacja u Ciebie?

Kamyczku super, ze do niego dotarlo, teraz nie jesteś w tym sama, razem zawsze raźniej:) Aga, kurczę No u mnie tez nic specjalnego, ale miejmy nadzieje ze to dobry znak;) Blondyneczko, powodzenia z clo, pisz jak sytuacja na froncie:) Jessy gratuluje!!!

Blondyneczka moj tez piwo pije ale wiem ze z tym nie wygram. zazdroszcze ci podejscia. Zaraz mnie nim. Moj juz sie pytal kiedy zaczynamy maraton, ja mu na to ze bedzie normalnie na luziku kiedy bedzie ochota. ON zdziwiony ze jak to przeciez lekarz powiedzial ze trzeba dzialac. ja mowie ze jak nie chcesz zrobic podstawowego badania to ja to olewam. Az mi sie cieplo na sercu zrobilo jak dotRLO do mnie co powiedzial. A u mnie @ jeszcze trwa, dzialania beda dopiero za tydzien.

Nitka dziekuje ;-) Kamyczku takie podejscie wychodzi z tego ze i ja i on jestesmy przebadani, lykamy co trzeba i teraz to musi natura nam pomoc albo Bog :-P A mnie tak wnerwia to piwo ze szok dlatego powiedzialam mu ze juz nic na ten temat nie powiem ale ja tez nie bede latac po lekarzach bo skoro on ma takie podejscie ze nie potrafi czegos nawet ograniczyc dla wyzszych celow to ja tez nie bede sie starac i po temacie, potem poszlismy do lozka :-P :-P wiec ten cykl bez monitoringu i na luzie :-) kamyczku u mnie juz po @, i clo lykam bo w tym cyklu mialam zaczac wczesniej ;-) a u Ciebie jakis plan na ten cykl jest?

Nitka a który dc jesteś? kto idzie podobnie jak ja 25dc? dziś idę do fryzjera chociaż nie mam humoru bo jestem przed @ I ciągle chodzę śpiąca. Najgorzej wstać o 6 rano jest :-( ale jeszcze tydzień i długi urlop mnie czeka :-)

blondyneczka nie mam planów. zastanawiałam się czy iść na monit ale olewam to. najpierw niech zrobi to badanie nasienia a potem ja się będę martwić co dalej. także taki miesiąc luzacki będzie, w sensie że bez lekarza. łykam tego wiesiołka na śluz, będziemy działać w płodne i tyle. nie denerwuj się tak na M, może on potrzebuje się trochę odstresować? jedno piwko nie zaszkodzi, ja sama lubię wypić koło weekendu ale tylko desperadosa, inne nie wchodzi :D aga ja trzymam nadal kciuki. nitka za ciebie też! dawajcie znać..

kamyczku gdyby to bylo piwo na weekendzie to bym nic nie mowila ale mi chodzi o piwo na tyg, ale juz postanowilam ze tamt piwa przemilcze i nie bede latac po lakarzach az on sam sprawy nie przemysli :-)

z nimi to tak jest blondyneczka, im więcej o tym mówimy tym bardziej oni na przekór. mój aż sam był zdziwiony że zlewam to. olejmy ich blondyneczka , a może nam się poszczęści niespodziewanie :D:D

....łod piwa rośnie mięsień piwny :) i kto tu jest w ciąży, może mąż :)

Dzisiaj ide do lekarza wiec zobaczymy jak tam :)

Piwo to moje paliwo