Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondyneczka87

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Polecane posty

Aga moj M zmusil mnie dzis bym zrobila test i negatywny, wiec spokojnie czekam na @, dzis powinna byc... a jak u Ciebie? Nitka nie martw sie na zapas jesli go nie bedzie znaczy ze pekl bo on sie tak szybko nie wchlonie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczka a ile jesteś po owulacji? a u mnie spokój jestem jakieś 5 dni po owulacji tylko strasznie migreny mnie męczą w tym miesiącu dziwne bo najczęściej mam w okolicach okresu i owulavji i dziś wyjątkowo w 19dc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie :-) , dzis 44 dzien cyklu gdzie od 5 lat twaly max 32 dni... Bylam wczoraj u ginekologa, na USG nic nie widac ..., lekarz stwierdzil iz macica jest rozpulchniona i skierowal na kolejna BETE, robiona w ten poniedzialek byla ujemna ..., kiedy zrobil usg widac bylo iz w srodku pojawila sie rozowa wydzielina, dzis znow czuje ze okres bedzie..., co sie dzieje, w poniedzialek z wynikiem na kontrol. Nawet nie nie przedstawilam , Paulina 30 lat mama dwojki dzieci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulina a betę dziś zrobisz? może owulacje miałaś późno i w pon beta była zrobiona za szybko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeju, naprawde nie wiem :-(, mysle by zrobic ja w poniedzialek i do lekarza na 18:30 isc ze " swiezym" wynikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulina to, że czujesz nadchodzącą @ może o niczym nie świadczyć, ja mam dwie kreski na teście a czuję się cały czas jakby zaraz miała przyjść @, myślę, że to ma podłoże psychologiczne. Też zrobiłabym betę w poniedziałek i poszła do lekarza z wynikiem najbardziej aktualnym jak się tylko da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny, ja dzis nie wytrzymalam i zrobilam test (owulacja wydaje mi sie ze byla w piatek w zeszlym tygodniu) i oczywiscie negatywny, wiem ze za wczesnie go zrobilam ale humor i nadzieje stracilam. Przy dwojce dzieci powinnam juz wiedziec ze cierpliwosc poplaca a tu wciaz mi jej brak i teraz mam za swoje ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondyneczka 10-12 dni po owu to test ma pełne prawo nie wyjść, nie będziesz powtarzać za 2 dni? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris jesli przez weekend nie przyjdzie okres to pewnie powtorze ale jakos nie mam zludzen bo test byl czuly i nie sadze by sie udalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarilec
Cześć wszystkim. Nadrobiłam zaległości w forum i tak sobie myślę, że świeżo zafasolkowane mogłyby opisać jak to było z ich objawami czy brakiem objawów implantacji :) A propos, jeszcze raz wszystkim dziewczynom gratuluję i rośnijcie zdrowo. Evi, ciesz się jutrem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek85
Dziewczyny testuje w niedziele albo poniedzialek, chyba ze @przyjdzie wczesniej. Juz mam rozwolnienie wiec chyba to drugie zaraz bedzie. Blondyneczko przykro ze negatyw, ale moze jeszcze jest szansa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Najlepiej czekać do @ i nie testować wcześniej (sama taka sprytna nie byłam he he :-) ) ja w ogóle nie odczułam niczego ... wszystko bolało mnie jak na @ i nospe brałam dopiero po terminie @ jak już wiedziałam o ciąży to zaczęły konrektnie bolec piersi. Zastanawiało mnie tylko takie swędzenie sutków i szklisto biała wydzielina ale myślę że to sprawa indywidualna :-) tak jutro ten dzień a dzisiaj ostatnia wizyta w restauracji itp narazie się nie stresuje bo mam cały dzień zaplanowany paznokcie rzęsy itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek85
Evi to wszystkiego najcudowniejszego na nowej drodze i udanej zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi, wszystkiego dobrego, nie stresuj się i ciesz się tym dniem!! :) U mnie szóstego dnia po owulacji bardzo delikatne brązowe plamienie i ból (a w sumie bardziej pieczenie jajników), później kilka dni jajniki mnie nie bolały. 10 dnia po owu zaczęłam plamić na brązowo tak jak normalnie na 2-3 dni przed @, przeszło po Duphastonie. Od dwunastego dnia po owulacji taki sam rodzaj bólu jajników jak przedtem, piersi zaczęły boleć od terminu @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczelam troche plamic na brazowo, czy to juz okres? Paulina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi zycze wam wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia abyście żyli w zgodzie i wzrozumieniu szczesliwi razem przez wszystko swoje lata :-****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek85
Paulina nie pozostaje ci nic jak czekac na rozwoj wydarzen, Jessy mnie od razu zalewa, nie plamie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez od razu " zalewalo" plamienie ze sluzem... tak teraz ty wyglada,.raz jest raz go nie ma ...przeszlam dwie ciaze i zdaje sie ze umiem je rozpoznac,to co sie dzieje ze mna teraz nie potrafie przypisac do niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi mnie na samej kuracji sie nie skonczylo, podleczylam je owszem, ale po ciazy i tak wylazły wrrr i wylądowalam w szpitalu, bo usiasc na dup..o nie mogłam, nikomu nie zycze, mam cichą nadzieje ze incydent sie nie powtórzy, ale lekarz w szpitalu po zabiegu czyszczenia zylaków/hemoroidów na pocieszenie dodał "wróc***ani do nas jeszcze " takze kto wie. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamyczku trzymam kciuki zeby @ nie przyszła:) Blondyneczko skoro owu była pózniej to moze test jeszcze był wykonany za wcześnie.. Tez trzymam kciuki! Agnieszka chyba mnie miałaś na myśli a nie Evi;) mój gin wraca za tydzien dopiero:( Dziewczyny dzięki za pocieszenie, trochę wyluzowalam, czekam cierpliwie do poniedziałku a przytulać sie i tak nie zaszkodzi przez weekend:) Evi! Kochana! Wszystkiego najlepszego dla Was! Duzo szczęścia, cierpliwości i miłości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek85
Nitka trzymaj mocno , chociaz nie czuje zeby cos bylo z tego, ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka_s
Cześć dziewczyny nie poddawajcie się ją jeszcze tydzień temu rozpaczałam bo myślałam a tu niespodzianka. Robiłam dziś kolejną bete i ze 136.2 skok na 276 i teraz spokojnie czekam na wizytę u ginekologa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka_s
Cześć dziewczyny nie poddawajcie się ją jeszcze tydzień temu rozpaczałam bo myślałam że nic z tego nie będzie, a tu niespodzianka. Robiłam dziś kolejną bete i ze 136.2 skok na 276 i teraz spokojnie czekam na wizytę u ginekologa usmiech.gif Evi wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, mnie to czeka za prawie dwa miesiące. Oby wszystko Ci się udało i nie stresuj się!!! U mnie to 5 dni po owu bolał mnie brzuch, przez 2 dni. Przed @ pobolewał mnie brzuch i (chodź myślałam że to w mojej głowie) miałam lekkie mdłości jak poczułam jakiś silny zapach i to w sumie tyle :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamaria88
Odebralam wyniki krwi i moczu. Krew wszystko ok ale w moczu podwyzszone erytrocyty i ph. Ph moczu w normie do 8 a ja mam 8,5. Ale wyczytałam ze moze byc podwyzszone gdy sie je malo miesa lub czesto wymiotuje a moze tez byc jakas infekcja. Ja jednak mysle ze to pierwsze dwa punkty bo od czasu zajscia na mieso nie moge patrzeć wiec go nie jem chyba ze czasem wedline a i ostatnie 1,5 tygodnia pare razy dziennie wymiotowalam. Cale szczescie już dobrze. Jestem ciekawa co na to powie lekarz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Annamiara miałam to samo ale to mam minimalne poza normę i lekarz stwierdził że jest ok. Też miałam wymioty i wstręt do Miesa i nadal nie mogę patrzeć na mielone... dziewczyny bardzo wam dziękuje :-) nie stresuje Sie pewnie stres będzie dopiero w kościele :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarilec
Annamaria, znowu mamy podobieństwo. Ja tez miałam podwyższone pH w moczu, ale mój lekarz dopytywał o moja dietę i stwierdził, ze to typowe jak ktoś je duzo zielska, ktore zostawia w moczu fosforany, a to rzutuje na pH. Luzik ;) A co do erytrocytów to juz nie wiem, ale podejrzewam ze tez nic bardzo poważnego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniasmerfetka
Hej. Miałam okres 10 maja. Cały maj brałam Metforminę dostałam ją od ginekologa na zbijanie testosteronu. Miałam podwyższony zaś progesteron mam bardzo niski. Dzisiaj 19 czerwca a ja nie mam okresu. Miałam stosunki i stąd moje pytanie czy przy niskim progesteronie i podwyższonym testosteronie mogłam zajść w ciążę? Od 2 lat nie widziałam u siebie dni płodnych. Pani ginekolog powiedziała że przy braniu Metforminy jesli nie chce dzieci to mam się zabezpieczać. Oczywiście dzieci chcę :) więc zastanawiam czy mogłam zaciązyć przy takich rozjechanych hormonach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×