Znacie jakąś EKSTREMALNIE TRUDNĄ ZAGADKĘ?

Herbert Hoover

Ona ma na imię Lenina :D wpisz sobie w google Lenina Crowne a jak mi ktoś powie, że mało znana to go wyśmieję :D

myslalem ze moze lenin stal sie leninem w wyniku tworczosci dostojewskiego, a ty sie pomyliles i napisales odwrotnie bo ten opis z pocztakuu byl zakrecony. co to za znana ksiazka z leninną jako bohaterką ? nigdy bym nie zgadł tytułu bo nawet znając imię nie jestem w stanie.

Warren Harding

myslalem ze moze lenin stal sie leninem w wyniku tworczosci dostojewskiego, a ty sie pomyliles i napisales odwrotnie bo ten opis z pocztakuu byl zakrecony x Dziwnie mi się z Tobą rozmawia :D Bo masz wiele trafnych spostrzeżeń, ale jakoś tak na opak ;) Istotnie trochę to zakręciłem, ale też masz rację, że Lenin, stał się Leninem w jakimś sensie poprzez Biesy, bo całe to środowisko, które Dostojewski opisał, zrodziło potem bolszewików i Lenina. x Może już późno jest, ale cholera miałeś nosa ;)

Ciekawe postacie, ktoś wyciąga Ale zagadka już rozwiązana.

że co? ja wcześniej napisałam że lenin :O

wygooglalem sobie zestaw 100 najpopularniejszych ksiazek na swiecie wg roznych rankingow i w jednym bylo na 5 pozycji wiec zagadka mial sens przyznaje, nie zgadlbym bo jej nie znam. gdybym znal to bym zgadl od razu bo pierwsze co zrozbilem to przelecjalem ten ranking i zatsanaiwalem sie nad tytulami ktore znam :D skoro to podobne do roku 1984 to penwie fantastyka wiec ja takch ksiazek nawet gdy czytalem nie znosilem. jedyne fantastyczne co mi sie udalo rpzeczytac to gra o tron ale to dlatego ze nie chcialo mi sie na kolejny sezon serialu czekac :D

No to, TY wygrywasz Przez ten brak nicków, można tu zgłupieć :D A teraz przeczytajcie sobie książkę

że co? ja wcześniej napisałam że lenin>>nie sądzę bo na pierwszej stronie o 1.31 gdy to pisalem to nikogo inneog nie bylo oprocz mnie i autora ale nie bede sie sprzeczal :D nagrode mozesz sobie zabrac ale nie klam :D

Wiesz, to jest jednak nieporozumienie, nazywać 1984 i NBW fantastyką. To jest antyutopia ubrana w kostium futurystyczny. W sumie, tak jak 1984, był książką o stalinizmie, teraz o komunizmie w Korei, to NBW jest o tym co jakby staje się teraz, może się stać. Książkę naprawdę polecam.

5 ludzi różnych narodowości zamieszkuje 5 domów w 5 różnych kolorach. Wszyscy palą papierosy 5 różnych marek i piją 5 różnych napojów. Hodują zwierzęta 5 różnych gatunków. Który z nich hoduje rybki? Norweg zamieszkuje pierwszy dom Anglik mieszka w czerwonym domu. Zielony dom znajduje się bezpośrednio po lewej stronie domu białego. Duńczyk pija herbatkę. Palacz papierosów light mieszka obok hodowcy kotów. Mieszkaniec żółtego domu pali cygara. Niemiec pali fajkę. Mieszkaniec środkowego domu pija mleko. Palacz papierosów light ma sąsiada, który pija wodę. Palacz papierosów bez filtra hoduje ptaki. Szwed hoduje psy. Norweg mieszka obok niebieskiego domu. Hodowca koni mieszka obok żółtego domu. Palacz mentolowych pija piwo. W zielonym domu pija się kawę. Zakłada się, że domy ustawione są w jednej linii (1-2-3-4-5), a określenie "po lewej stronie" w punkcie 3. dotyczy lewej strony z perspektywy naprzeciw tych domów (tj. dom o numerze n jest bezpośrednio po lewej stronie domu n+1)

http://www.decorte.pl ciekawe prezenty na walentynki z twoją dedykacją

Zagadka Einsteina – zagadka znana w kilku różnych wersjach, której autorstwo tradycja przypisuje Albertowi Einsteinowi. Miał on powiedzieć, że jest w stanie ją rozwiązać w pamięci jedynie 2% populacji

:D czyli dobrze pamiętałem, że to ty :D Kobiety, to mi zawsze w głowie mąciły :D Zupełnie tak jak u Orwella w 1984 :D W NBW, też ten wątek mącenia w głowie jest :D Jest jeszcze jedna, bardzo słynna książka, gdzie kobiet mąci w głowie mężczyźnie i ten mężczyzna obraca się przeciwko totalitarnemu państwu. I jest wcześniejsza od 1984. Orwell, można powiedzieć, "zerżnął" pomysł.

Przekręciłem tytuł jeszcze : D Oczywiście BNW :D Masz rację, pokręcony jestem, ale kobieta tak mi pokręciła w głowie, ostatnio w moim życiu, że to są tego skutki :D Miło się gadało Do której siedzisz? :D

nie napisalem ze fantastyka tylko ze pewnei fantastyka, dla mnie to co dla ciebie jest tym co "jakby dzieje sie teraz", dla mnie nadal to fantastyka. to jak z macierewiczem jeden patrzy na niego i mowi geniusz,swiatly umysl a ja widze jednak chorego fantaste. wszystko zalezy od punktu odniesienia. p[oza tym ja mam kiepska wyobraznie ale nadrabiam dobrym procesorem w czaszce i szybkim przetwarzaniem informacji. orwell nie przewidzial echelonu to zwykly zbieg okolicznosci. rownie dobrze brzezinskiemu mozna by przyspisac wynalezienie internetu bo pisal on o nim jeszcze przed zalozeniem arpanetu bo chyba w latahc 60-tych.

Kobiety, to mi zawsze w głowie mąciły >>>no to jedyne z czym ie zgodze to fakt niezaprzeczalny a nie jakas fantastyka :D no wiem ze chodzilo o brave new world po tej postaci sobie wygooglowelem. chocia znie wiem dlaczego to jest nowy wspanaly swiat przetlumacozne. zawsze mi sie to pierwsze kojarzylo z odwaznym walczynym ale moze to przez braveheart :D nie wiem a mas zjeszcze jakeis zagadki :D o 6 musze wstac wiec mam jeszcze troche czasu :D

Nie chodzi o samo przewidywanie, chodzi o takie przedstawienie tendencji rozwoju, lub zwoju ;) w sposób dobitny, przerysowany, by sens, myśl, stała się jasna i wyraźna. Co do punktu odniesienia. Jeśli chcesz podejść do sprawy rzetelnie, to ani 1984, ani BNW nie są traktowane przez znawców, za sf, tylko właśnie antyutopie. To jest istotne rozróżnienie. Powszechnie te książki są wpychane w obiegowe rozumienie sf, bo gdy powstały, pokazywały świat rzekomej, możliwej, przyszłości, używały rekwizytów ultranowoczesnych. Ale rok 1984 już minął, sowiety się zawaliły, telewizja to codzienność, więc niby jak traktować to jako sf? Tu nie o to chodzi, tylko o pokazanie, do czego prowadzi ludzka natura, gdy jednostka, jednostki, mają absolutną kontrolę nad ludźmi. To samo w BNW, tylko tamten świat, jest jakby nam bliższy, bo pokazuje coś na kształt gigantycznej korporacji, która zajmuje się tym, by wszyscy byli zadowoleni i nie myśleli za wiele. Idea tej książki jest taka, że albo prawdziwe życie, więc i cierpienie i radość, które są prawdziwe, albo sztuczne szczęście i brak prawdziwego cierpienia. To już zahacza o wizję ludzkiej natury i takie tam ;)

:D Radzę iść spać :D Zagadki? Pierwowzór 1984? Ale to łatwe znajdziesz sobie w kilka sekund. W ogóle jest to ciekawe, że bardzo wiele książek jest opartych na schemacie mężczyzna, który tkwi w swoim świecie i kobieta, demoniczna, mniej lub bardziej, która go wyrywa z tego świata, rozwala mu życie :D na co on się ochoczo godzi. Jest jego muzą i jego przekleństwem. Podobnie jest w Mistrzu i Małgorzacie, chociaż nie tak wprost, bardziej pokrętnie, ale to nie jest książka, jakby jednej idei, jak choćby 1984. Ja idę spać, jednak :D Cześć

rozumiem chodzilo mi wlansie o to ze ich autorzy stworzyli je jako s-f a reszta to dla mnie przypadek ze akurat tak s ie potoczylo. zawsze z perspektywy czasu przypisujemy cos do rzeczywistosci, jak z horposkopami ktos rpzeczyta pozniej sobie dopasuje i mowi ze sie sprawdzilo :D z drugiej strony to faktycnzie stara ksiazka.

spoko o 6 wstaje ale o 7 idę dalej spać aż do 10 lub dzwoniąceog telefonu :D poza tym przyzwyczilem sie chodzic spac jak mi sie chce spac bez sensu lezec i czekac az sie zasnie ja ide jak wiem ze po polozeniu sie w minute zasne.

masz wagę z dwiema szalami i sześć jednakowo wyglądających kulek. Jedna z nich ma cieżar trochę lżejszy od reszty. Masz dwa ważenia do wykorzystania żeby dowiedzieć się, która kulka jest najlżejsza? ( dwa razy możesz użyć wagi) - jak dowiesz się, która to kulka?

AHa, a zagadkę Einsteina rowiązałam kiedyś, jeszcze w gumnazjum albo liceum, zeszło dobrą chwilę ale się udało :P

to z kulkami bardzo proste przeciez kazdy rozwiaze. co wiecej gdyby kulek bylo 7 a nie 6 to tez sie da rozwiazac za pomoca dwoch wazen :D

No to napisz jak rozwiązać z tymi ważeniami :) Nie wszyscy na to potrafią wpaść, mi chwilę zajęło.

moim zdaniem wszyscy kwestia czasu, możliwości jest naprawdę niewiele. po co mam pisac skoro po tej chwili już wiesz :D dam szanse aby ktoś inny się mógł pozastanawiać.