zaczynam przygode z clo cd.

ojj chyba wszystkie dziewczyny pieka i gotuja przed swietami :) bylam dzisiaj na KTG, serduszko pieknie bije a i skurcze sie pojawiaja coraz czesciej :) takze czekam na zajaczka swiatecznego :) :)

No Merci chyba Twój maluch czekał na te święta ;)

No ja troszkę sprzątałam, siostra z dziećmi była i tak mi zlecial dzień ;) Merci to super! Czuję,że już niedługo będziesz tulić królisia :)a ten czop Ci wyszedł?

Cześć Dziewczyny, Dorcia gratulacje :-) czekamy jeszcze na Merci :-) Niestety fb nie posiadam, ma go tylko mój mąż, a nk mam razem z mężem. Nie mamy zbyt dużo zdjęć na fb, za to na nk jest więcej z czasów przed Kajtkowych :-) jak ktoś chętny, to mogę wysłać namiary na maila w wolnym czasie, bo teraz przygotowujemy się już od tygodnia do świat i jutrzejszych chrzcin Kajtka. Wesołych i pogodnych Świat Dziewczynki :-)

Mantar ale piękny okres wybraliście na chrzciny :) Pewnie że wyślij na emaila namiary to Ci wyślę zaproszenie :) I WAM WSZYSTKIM DZIEWCZYNKI chciałam złożyć najlepsze życzenia :) Tym co mają dzieciatka to dużo miłości i cierpliwości, tym co czekają to spokojnych 9 miesięcy oraz łatwych rozwiązań, a tym które jeszcze się starają to czystej przyjemności z samych starań i oczywiście owocnych tych starań w postaci II kresek :)

Dziewczynki, dzis pojawil sie Michaś na świecie :) jestem przeszczęśliwa ze poród juz za mna, Michaś wynagrodzil caly bol :) szczegoly napisze pozniej. A Wam życzę Wesolych Swiat. Merci

Merci świetna wiadomość !!:):) gratuluję :):) Dziewczynki również życzę zdrowych,spokojnych,rodzinnych i wesołych Świąt :)

Gratuluje Wam dziewczynki slicznych bobasow. Jestescie jak widac przeszczesliwe:) Na swieta zycze Wam wszystkim duzo cierpliwosci, zdrowka, milosci i przespanych nocy i samych usmiechow, kobietkom co jeszcze czekaja na rozwiazanie, zdrowego dzieciatka oraz szybkiego i bezbolesnego porodu a Nam starajacym sie tez duzo cierpliwosci, namietnych i owocnych staran i duzo sily w walce o upragnione malenstwo. Sylwia glowa do gory w koncu sie uda. Cierpliwosc zostanie nam wynagrodzona czego dowodem sa nasze kolezanki z forum. Smacznego jajeczka Dziewczyny:)

Unis to następne w kolejce do porodu my :D

merci gratulacje hura juz wszystkie 3 wypadkowe z dzidziusiem na święta a teraz kolej na was dziewczynki brzuszki niech rosną szybko :-) beatka

Merci gratuluję :) Ja też się urodziłam w Wielką Sobotę tylko, że 29 lat temu...

Hej dziewczyny długo nie wchodziłam ale od piątku miałam zapalenie piersi ból okropny że nie da się ruszać dopiero mi mija powoli. Mam nadzieję że święta miałyście wesołe. Merci super gratuluję. Musisz koniecznie zdać relacje.

Oj Dorcia bidulko... Współczuję to musiał być straszny ból... Już lepiej? A co z pokarmem? Co z drugą piersią?

dziewczynki witajcie :) my od wczoraj w domku, Maly jest grzeczniutki, narazie hihi, zobaczymy pozniej :) nawet nocka przespana z pobudkami na karmienie i zmiane pieluszki :) a wiec jak to sie zaczelo :) w piatek mialam ktg o ktorym Wam pisalam, a przed polnoca mialam przeczucie ze cos sie zacznie, zaczelam czuc brzuch, ale nie z bolu, jakos tak inaczej, i polnoc wybila a tu szok, skurcze od razu co 10 minut, nawet troche bolesne, ja w szoku, nie wiem co jest grane, bo tak szybko i nagle :) ale wiem ze szkoly rodzenia ze musza byc co 5 minut zeby do szpitala jechac, tak wiec spania juz nie bylo, poszlam pod prysznic ale nic nie przechodzilo, staralam sie zasnac miedzy skurczami ale niezbyt to wychodzilo :/ po 5 rano zaczelo sie co 5 minut, wiec raz dwa do szpitala, na izbie przyjec bylam o 6 rowno, mialam rozwarcie na 2,5 cm, formalnosci, badania itd, o 7 bylam juz na porodowce, zrobili mi usg a tam rozwarcie 5 cm! az mi sie plakac chcialo bo nie bylam psychicznie gotowa haha zaprowadzili mnie na sale porodowa, polozna wszystko co i jak powiedziala, wypelnilam tam jeszcze plan porodu, przed 9 przyszla zbadac rozwarcie a tam 8 cm! oczywicie bol coraz mocniejszy, dostalam znieczulenie, ale mialam odpoczynek tylko na godzinke, bo potem bol powrocil, ale troche odsapnelam, po tej godzince rozwarcie na 10 !! ale dziecko nie weszlo w kanal rodny, zmiana pozycji, bolalo naprawde, z tym meczylam sie najdluzej bo 2 godziny, az wszedl gdzie powinien, ale sie udalo wreszcie i tak oto maluch jest na swiecie :) poszlo ekspresowo :) jak urodzilam to zaczelam ryczec jak szalona, nie moglam tego powstrzymac, hormony buzuja jednak :)

Merci no to miałas niespodzianke szybką. Ja od piątku mam zapalenie w obu piersia. Bol nie do wytrzymania. Nie mogę chodzić mam gorączkę. Dostałam antybiotyk. Mała niechce jeść a jak je to I tak płacze jest okropnie obie płaczemy. Dziś w nocy przeszliśmy na butelkę. Nie dałam rady :-(

ojej dorcia a od czego to zapalenie kurcze :-( tak nagle cie złapalo przeziebienie piersi? merci fajnie szybki poród prawie jak mój nio mój był mega szybki ale co tam najważniejsze są nasze dzieci ja dalej karmie swoim mlekiem odciągam i przystawiam do piersi emi coraz więcej ciągnie laktator mi się w nocy zepsuł i tez myślałam że na butelkę przejdę bo mleko mam ważyłam dziś emi i ma już 3 kg :-) w nocy tez ładnie śpi mi się dziś udało wyjść do fryzjera i mam już swoje piękne włoski i nawet brwi zrobione:-) jutro do przychodni musze z emi zapisać się ją wizytę po skierowanie bo w tym miesiącu mamy okuliste i badania na oddziale neonatoligi. zostanie mi jeszcze neurolog :-) beatka

Cześć Dziewczyny, Merci Gratulacje! zazdroszczę Ci naturalnego i szybkiego porodu, też bym tak chciała, bez szycia i oglądania się na innych przez 3 dni :( . Super, że jesteście już w domku, niech Michaś zdrowo rośnie :) Dorcia mnie też ostatnio brało z piersiami, ale często przystawiałam Małego (szczególnie do jednej piersi), polewałam ciepłą wodą pod prysznicem, masowałam i ściągałam pokarm i po 2 dniach przeszło.

Merci super :) faktycznie szybko Ci poszło :) A jak wyglądało znieczulenie? Faktycznie znieczulili pierw miejsce wkłucia? Jak się czułaś po porodzie? Masz jakieś szwy? Czekamy na zdjecia Michasia :) Dorcia jak ja Ci współczuję :( musi bardzo Cię boleć :( Tulę Cię mocno :*

Unis - tak, najpierw znieczulili miejsce gdzie bylo wklucie, nic nie bolalo, igielka cienka jak komar, a potem jak znieczulenie dzialalo znieczulil zewnatrzoponowo, nic nie czulam, mowil tylko ze moge czuc "pradzik" po nodze i cieplo w miejscu wklucia i faktycznie tak bylo - czyli spokojnie, nic nie boli, znieczulilo mnie na godzinke, odsapnelam chociaz :) mam szwy :( nacieli mnie i popekalam jeszcze, polozna stwierdzila ze mam nierozciagliwa pochwe i zeby przy nastepnym porodzie mowic o tym w szpitalu, wiec mam szew na szwie, ale rozpuszczalne, i jeden normalny na skorze, ale tez zakladanie nie bolalo bo znieczulili przed :) Dziękuję Wam za życzenia i gratulacje :) Malego karmie narazie i swoim mlekiem (malo mam, odciagam laktatorem) i z butli :) zaraz wysle zdjecia :)

Merci ale mały słodziaczek :):):)

Merci ale słodziak z Twojego Maluszka :) A w tym ubranku w zebrę ślicznie wygląda :) Oj tylko takiego maluszka tulić :) Mantar wysłałam Ci zaproszenie na NK :)

Ten sklep jest świetny http://otien.com/ ! Zobaczcie :)

co tam dziewczynki u Was slychac? u mnie byla polozna z wizyta, Maly ladnie przybiera na wadze, pani ocenila ze ladnie wyglada, zadbany, nic zlego mu sie nie dzieje, pepuszek zaczyna odpadac po malu :) zaraz wybieramy sie na pierwszy spacerek :)

Merci ja od środy znów jestem na antybiotyku :( Dzwonili do mnie ze szpitala że wróciły ostatnie badania i proszą żebym przyjechała po receptę na antybiotyk... Byłam i znów spora dawka :( Ale mam nadzieję że tym razem już je wyleczę do końca... A tak poza tym od wczoraj boli mnie brzuch :( kłuje na dale, raz z prawej a raz z lewej. Dzisiaj mam wizytę i sama jestem ciekawa co mi powie moja gin

Hej my jesteśmy na formule od dwóch dni.cały czas mnie bola piersi i mam gorączkę mimo końskiej dawki antybiotyku. Mam nadzieje ze mi minie ale Zosia szczęśliwa chociaż mimo lekkich zaparć. Uniś wspolczuje ci bardzo. Merci a jak karmienie wam idzie??? I co u reszty??

Hej dziewczyny, jestem po wizycie i prawdopodobnie będziemy mieć chłopczyka :) Moja gin zrobiła mi też usg nerek i znów w prawej robi mi się zastój :( Dała mi skierowanie na cito do urologa, ale jak coś mnie za boli to mam jechać na szpital. Poza tym mam miękką szyjkę co prawda jest długa, ale miękka. Dostałam dodatkowo Duphaston do Luteiny. Kolejna wizyta w środę żeby zobaczyć co z tą szyjką. Oczywiście jakby coś się działo to mam jechać na szpital.

hej dziewczynki merci tez wczoraj spacerowalam taka piękna pogoda :-) umnie emi ładnie przybiera urosła z 46 cm na 53 :-) teraz ubranka na 56 ładnie leżą ma już 3 kg dobre wciąż karmie swoim pokarmem a tobie merci jak idzie karmienie:-) do mnie położna chyba już tylko 2 razy przyjdzie bo już była 4 razy. unas pepuszka kikutka juz nie ma :-) uczę emi rozróżnić dzień i noc w nocy śpi mi już po 4 do 4,5 godziny. unis jak masz miękka szyjkę to jak naj mniej kucaj żeby się nie skrocila broń Boże myj się na stojąco jak pod prysznicem i dużo odpoczywaj na leżące na lewym boku a który to już tydzień. super ze chłopczyk dorcia a co dajesz na zaparcia mi położna przed każdym posiłkiem pi zmianie pieluszki zaleciła malarz brzuszka masuj w stronę wskazówek zegara albo do około pepuszka delikatnie opukuj dwoma paluszkami emi to pomaga i ładnie beczki puszcza jeszcze jest z human od 1 tygodnia herbatka koper włoski to jak ona już mleko duda to może juz ja pić z:-) beatka

Beatko jutro zacznę 19 tc. W domku mam prysznic więc z tym nie ma problemu, ale dobrze że napisałaś mi o tym kucaniu bo tego nie widziałam

Unis gratuluję synusia :):) ale masz bidulko problemów, tak mocno trzymam kciuki, żeby Ci szybko przeszło :( U mnie nic nowego, bobas kopie ile się da :D A właśnie Uniś a Ty coś już czujesz? :) We wtorek genetyczne, mam nadzieję, że będzie wszystko ok :) I, że dowiem się w końcu czy dziewczynka czy chłopiec :D Od wczoraj jest piękna pogoda i korzystam z niej jak tylko się da :)

Dominiko aż sama się wczoraj zdziwiłam... Miesiąc temu wszystko ok a tu nagle szyjka miękka... A ja tak uwielbiam spacerować, ale od wczoraj obiecałam dać sobie na luz. Dzisiaj dużo leżę i faktycznie brzuszek przestaje mnie boleć, tylko pytanie czy to leżenie czy leki zaczynają działać. A co do ruchów to jeszcze nie czuję. Mały wczoraj na usg fikał, że aż się go zbadać nie dało :) A co do prenatalnych to co bada się na tych drugich? Domu na pewno wszystko będzie u ciebie dobrze :)