Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZawziętaM

Zawzielam się minus 22kg

Polecane posty

Hej! Ale tu się dyskusja rozwinęła;p ja dzisiaj od rana zjadłam jogurt naturalny z płatkami kukurydzianymi, na II śniadanie połowa gruszki, obiad: ryż brązowy z kawałkiem kurczaka, podwieczorek: kromka chleba z serek mozarella. Generalnie wszystko idzie zgodnie z planem, mam nadzieję. że do wizyty u dietetyka spadnie mi planowe 2kg. Chociaż powiem Wam, że dzisiaj wzięły mnie jakies watpliwości, bo chciałabym żeby wkoncu ktos zauważył jakas zmiane:D gość- jeśli chodzi o siłownie to ja zaczęłam od 30min na orbitreku- na początek w sam raz. Thinspiracja- witamy w naszym gronie:) jestem w szoku, że tak ładnie schudłaś, ale i podziwiam ze wytrzymujesz na 500kcal. nie jestem zwolenniczką tego typu "zabiegów", ale jak najbardziej zyczę Ci powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZawziętaM
Cześć dziewczyny, witam miło, u mnie bez zmian, udaje mi się trzymać dietę, jadłospis podobny do ostatniego. Przychodzę do was z czymś nowym, mianowicie postanowiłam założyć bloga na temat mojej walki z kilogramami, poniżej link. http://zawzietam.blogspot. na końcu com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świetny pomysł z tym blogiem, na pewno bardzo motywujące:) tylko nas nie opuść w walce:D dzisiaj mój drugi dzień bez ćwiczeń ( ze względu na ból pleców), mam nadzieję, że to jakoś super źle nie wpłynie na wynik podczas ważenia;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZawziętaM
Ja dziś trochę poćwiczyłam, ale niewiele, miałam iść popływać, ale po sobocie mnie gardło pobolewa, więc nie chce ryzykować. Skupiłam się dziś na rozciąganiu i przysiadach. Dietę trzymam. Jutro rano stanę na wagę zobaczę czy coś drgnęło, jedno wiem na pewno, zeszło mi z twarzy, chyba woda, tak sądzę, ale buzia wygląda o wiele lepiej... Ciesze się że pojawiły się na wątku nowe osoby, piszcie jakie Wy macie sposoby na zrzucenie wagi. Pozdrawiam M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZawziętaM
jeszcze jedno, ciekawi mnie co jesz w tych kaloriach Thinspiracja, jak możesz napisz jadłospis z jednego dnia, bardzo mnie ciekawi co można zjeść w tych 500 kcal, masz świetny spadek wagi, może sama też powinnam zacząć liczyć kalorie hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZawzietaM
Thinspiracja, to wygląda na to, że wcale dużo bym nie musiała obciąć z tego co ja jem, tak gdzieś połowę tylko hehehe dziś zjadłam: 1 śniadanie serek wiejski + banan 2 śniadanie sałatka por+ogórek świeży+jogurt obiad sałatka+por+ogórek kiszony+ser żółty+ odrobina oliwy podwieczorek 5 mandarynek kolacja serek wiejski+ 4 orzechy włoskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można sobie dowolnie układać składniki :).Kiedyś wrzucałam do koszyka jak leci teraz starannie czytam ile co ma kalorii i układam plan dnia.Polubiłam szpinak,którego całego życie nie brałam do ust.Nie jestem głodna,zmieniłam nastawienie do jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jakie/ konkretnie poproszę, co wczoraj zjadłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam FB ;) Hej Kobietki :) Konkretnie co wczoraj zjadłam? Śniadanie:kawa + serek wiejski 2 Śniadanie: jabłko Obiad:pół opakowania warzyw na patelnię + 1 jajko sadzone(smażone bez tłuszczu) Kolacja: 2 wafle ryżowe Dziś dzionek zaczęłam od grejfruta i małej kawy a teraz wcinam podczas przerwy w pracy mały jogurt.Na obiad jeszcze nie mam planów ale zjem albo gotowanego kalafiora albo znów warzywa na patelnię.Waga pokazała dziś pół kilograma mniej niż wczoraj,lecimy dalej :) Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przerażające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to nie jest aż tak drastycznie jak sądziłam, niezły nawet ten jednen dzień. Ja sobie chyba będę też zastosowała 500 kalorii ale co drugi dzień, żebym nie padła bo luty będę miała mego zalatany, pozdrawiam kobietki i kłócić się, bo tutaj się nie klocimy a odchudzamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze znajdzie się jakiś troll ;). Jednak tak jak napisałam zrobię to,co uważam za słuszne.To moje życia,moja nadwaga i moje zdrowie.Zawaliłam,wiem ale teraz chcę to naprawić i zrobię to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczęta! Właśnie wróciłam z siłowni- ćwiczyłam 1,5h ale po dwóch dniach przerwy już czuję różnicę. Ja dzisiaj jem ten sam zestaw co wczoraj. a Wy jak tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja idę jutro na basen, wracam dopiero z pracy :( jestem zmęczona na maksa i nie wiem co będę jeść dzisiaj ale chyba szybkie warzywa na patelni i do tego gotowane jajko. Zaplanowałam sobie na luty -5 kg, mam nadzieję że podolam :) ale koleżanki mi zapowiedziały ze w tłusty czwartek mamy labe i wcinamy slodkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Czy można dołączyć? Odchudzam się od 12 stycznia, jest mnie trochę mniej, ale mam jeszcze długą drogę przed sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZawziętaM
Witajcie dziewczyny, widzę, że temat się rozwija, ciesze się bardzo. NoMoreTomorrow zazdroszczę Ci tej siłowni, chyba sama wykupię karnet, bo w domu się nie mobilizuję i za mało ćwiczę, na basen na razie nie pójdę bo pobolewa mnie jeszcze gardło po sobotnim, za słabo się ubrałam a był spory mróz. sexiflexi basen jest super, a myślę, że cel jaki sobie obrałaś jest optymalny i z łatwością go osiągniesz. Malinkaberry zapraszamy, napisz z jakiej wagi startujesz i jaki masz cel końcowy. A no i dziś stanęłam na wagę jest mnie ponad pół kilo mniej ważyłam rano 86,4 :) ale postanowiłam, że będę się ważyła raz w tygodniu, w każdą sobotę.... Ja dzisiaj zjadłam: 1 śniadanie: banan 2 śniadanie: serek wiejski obiad sałatka: por+plasterek sera+kawałek papryki+kawałek świeżego ogórka+ogórek kiszony+odrobinka oliwy podwieczorek jogurt naturalny + garść rodzynek+ garść słonecznika. W związku z tym , że podwieczorek zjadłam po 18, a chodzę wcześnie spać, to kolację dziś odpuszczam. Wypiłam w ciągu dnia jakieś 2 litry wody, 3 kawy i 2 duże herbaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wystartowałam z wagi 68 kilo, choć jak się ważyłam u dietetyczki to było nawet ponad 69. Dążę do 55-54 kilogramów. W sobotę rozpoczęłam czwarty tydzień diety, do tej pory pozbylam się 3 kilogramów. Mam ułożoną dietę 1200 kcal, nie jem oczywiście slodyczy, ciast, nie jem też chleba, ziemniaków, ryżu, makaronu, serow żółtych. Dzisiejsze menu: I śn - mleko 0,5% plus 3 łyżki platków kukurydzianych i jabłko, II sn - szklanka soku pomidorowego plus 2 sucharki, kolacja - chleb wasa 1 kromka, plaster chudej wędliny, sałata, pomidor, kilka plastrów ogorka, podwieczorek - szklanka kiślu, teraz czeka mnie obiad - 100 duszonej na wodzie piersi z kurczaka, 250 uduszonych na wodzie pieczarek. do tego 1,5 l wody i kilka czarnych kaw. Warzywami mogę się zapychać, nie wolno mi jeść za dużo owoców (do 300 gram dziennie a i też nie wszystkie), nie mogę jeść warzyw strączkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinkaberry witamy w naszym gronie:) Widzę, że zdecydowałaś się tak samo jak ja na działanie pod bacznym okiem dietetyka:) Sexiflexi- tylko nie za dużo tych pączusiów;) Ja postanowiłam nie tykać tego zła^^ Zawzięta- polecam siłownie, sama jakoś też nie mogłam się zmobilizować do ćwiczenia w domu, wolałam leżeć pod kocykiem:D a jak jest miesięczny karnecik wykupiony to od razu chętniej się idzie;p Jeśli chodzi o ważenie to staraj się faktycznie co tydzień, można dostać fioła jak się wchodzi na wagę częściej. I rób to o stałej porze, najlepiej rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Dziś wyszło mi 325 kalorii ale jeszcze coś na kolację może(chociaż nie jestem głodna). Muszę się jeszcze zmotywować do większej ilości ćwiczeń ale dziś byłam taka zabiegana w pracy,że padam na twarz. W grupie raźniej i cieszę się,że dołączyłam do Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, Polecam super program na stronie www.klubodchudzania.pl / wyzwanie na odchudzanie Super opieka,niesamowite efekty, Dzięki nim schudłam 25kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przesadze, obiecuje, z resztą mam "bata" nad sobą w postaci mojego kochanego m, który mi czasami przypomina " a ty nie jesteś przypadkiem na jakiejś diecie?" a z karnetem na siłownię czy basen to extra sprawa, nic tak nie motywuje jak wydane nasze ciężko zarobione pieniądze hehe. Ja śmigam po pracy na silownie. Muszę się zapytać na tej siłowni jakiegoś mądrego od czego zacząć żeby zgubić oponke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Nie będę pisała swojej wagi bo ważę naprawdę dużo i dłuuuga droga przede mną ale w ciągu dwóch dni spadł kolejny kilogram i jestem bardzo szczęśliwa.Zazdroszczę Wam tej siłowni czy basenu.Ja póki co za bardzo się wstydzę,więc ćwiczę w domu i myślę nad zapisaniem się do znajomej na zajęcia z zumby. Na śniadanie zjadłam dziś mały jogurt naturalny +kawa (razem 165 kal).Na obiad chodzi za mną kalafior,więc po pracy podskoczę do warzywniaka.Mam dość zimy,szarego nieba i depresyjnej aury.Oby do wiosny z nową wagą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Thinspiracja, masz bardzo rygorystyczną dietę. Ja mam ustalone 1200 kcal i pewnie tyle zjadam, nie wiem, bo nie liczę (dietetyczka menu ustaliła). Ja dziś jak wczoraj na I śniadanie - mleko 0,5 % plus 3 łyżki płatków kukurydzianych i jabłko (standardowo to jem na śniadania), na drugie śniadanie miałam jeszcze sok pomidorowy wczoraj i sucharki, potem przekąska z wasy z wędliną, pomidorem i ogórkiem. Na podwieczorek jeszcze nie wiem co zjem, bo zapomniałam sobie wczoraj galaretkę zrobić, a na kolację pierś z kurczaka z warzywami. Moja waga od niedzieli stoi w miejscu, ale czekam do oficjalnego ważenia w sobotę, wtedy też zapiszę sobie wymiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Thinspiracja- co ty opowiadasz, nie ma się czego wstydzić! Wariatka z ciebie. Ja chodzę na basen a też nie jestem modelką a chodzą babki i faceci o wiele więksi ode mnie i nikt się z nikogo nie śmieje. Musisz uwierzyć w siebie! Ja właśnie po pracy śmigam na silke, mam nadzieje że nie padne na twarz zanim wrócę do domu bo zaplanowałam na wieczór sprzątanie (męża nie ma w domu to nikt mi się nie będzie plątał pod nogami)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millka1982
Witam. Chętnie do Was dołączę. Ważę 62 kg. Nie dawno straciłam pracę , zmieniłam tryb życia i od tego czasu moja waga zaczęła wzrastać. Teraz pracuję tylko dorywczo. Chciałabym schudnąć ok . 10 kg . Może w grupie będzie mi łatwiej. Próbowałam już diety 500 kalorii bo chciałam szybkiego efektu. Ale nie tędy droga. Znajoma poradziła mi dietę 1000-1300 kalorii i ćwiczenia ( wiadomo ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZawziętaM
Cześć dziewczyny, ciesze się, że nas już tyle!! Powiedzcie proszę, te co ćwiczą w domu, macie jakieś ćwiczenia z neta, czy same sobie układacie. Ja za mało ćwiczę, potrzebuję jakiegoś konkretnego zestawu ćwiczeń, pomożecie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZawziętaM a próbowałas cwiczenia z Chodakowską? ja jakos sceptycznie do nich podchodze, nie wiem czy pomagają, macie jakies opinie na ten temat??Ja juz po siłowni, zmordowana jak pies, zmęczona i spocona jestem. Wolę chodzic na basem i areobik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten do góry post to ja sexiflexi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś z tego co liczyłam wyszło mi około 600-650 kalorii,więc nie tak mało(a wydawałoby się,że w sumie nic nie zjadłam) Odnośnie ćwiczeń to mam jedną płytkę z gotowymi ćwiczeniami do słuchania od koleżanki a dodatkowo sama wgrywam sobie jakieś kawałki fitness na mp3 i ćwiczę :). Może jak zrzucę jeszcze z 10-15 kilo to pójdę na basen ale musiałabym obadać coś w innym mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×