kto z was pomógł drugiej osobie

ja dość często pomagam biednym ludziom daje ubrania jedzenie sąsiadce nosze na wigilie zaprosiłam i w święta tęż kazałam przyjść jest to starsza chora pani samotna dzieci się odwróciły od niej bo nie ma pieniążków żeby pomagać im to jest okropne wychowamy dzieci i nie mamy na starość wsparcia dzieci się wstydzą tej pani

takie ma dzieci jak je sobie wychowala

no hola hola,jak ktos robi sobie dzieci (bo nic innego nie potrafi i do niczego sie nie nadaje) z zamiarem takim,ze na starosc dzieci beda utrzymywac to moze sie przejechac!!! ja się im nie dziwie, szkoda tracic młodosc, sa domy opieki i niech tam sobie idą

posiadanie dziecka nie jest gwarancją ,że na starość nie zostanie się samotnym.

Empatia juz chyba w tym kraju nie istnieje :(

hola hola, ja jestem empatyczna i pomagam ludziom. ale w 95% przypadkow dostajemy to, na co sami zapracowalismy, wierze w karme.