Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Proszę o porady mam lub kogo znacie jeśli miał taką sytuację. Boję się.

Polecane posty

Gość gość

Otóż jest to mój 39 tydzień ciąży. Wiem, że dziecko jest owinięte pępowiną wokół szyi i jest jeden supeł, ale lekarz twierdzi, że jest długa więc jest OK, ale na KTG co 2 dni! Więc byłam wczoraj i niby ok. Od nocy czułam słabiej ruchy dlatego dziś wieczorem pojechałam do szpitala na KTG i tętno od 130 (glownie od 140) do 160, ale jak się ruszył mocniej to wtedy podskok 170,180 - i nie wiem sama już czy to normalne czy nie... ! Lekarz powiedział, że zapis jest dobry, ale u mnie nigdy się to nie zdarzało, że taki podskok nagle i że JAK PANI CHCE I SIE NIEPOKOI MOŻE PANI ZOSTAĆ. Tylko mysle że po co skoro zapis jest ok... wiec kazali mi napisać że nie wyrażam zgody na hospitalizacje itp. Cwaniactwo. W razie WYPADKU chca byc ubezpieczeni. Mowili ze nie musze zostawac ale powinnam sobie jutro przyjsc na zapis tez jak jestem niespokojna. Do tego ruchy na ktg były a ja ich nie czulam, ciekawe czy to przez lozysko przodujace, czy przez to ze mam troche nadwagI? :/ Co sądzicie, co powinnam robić. PANIKUJE?! Czy powinnam się polozyc do szpitala... to będzie mój 4 raz w szpitalu z czego 2 x nie były potrzebne i alarmujące, a teraz już zgłupiałam. Co radzicie? Miał ktoś podobnie i mnie uspokoi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na kiedy masz cc? Moim zdaniem powinni już ciachnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym została w szpitalu na twoim miejscu. Sama w ciąży leżałam tam 4razy i wiem jak to jest. Jednak w szpitalu co kilka godzin sprawdzają czy z dzieckiem wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
39 tydzien, ty cala zestresowana, dziecko z suplem na pepowinie wokol szyi, odmawiasz hospitalizacji i jeszcze masz kurde pretensje, ze w razie czego chca byc ubezpieczeni :o :o :o ty normalna jestes??? Zycie twojego dziecka ci niemile???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym została, w szpitalu na patologii spotkałam dwie kobiety które wcześniej straciły dzieci w 39tc właśnie przez uduszenie. Zanim dotarły do szpitala, nie było co ratować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak moglas nie chciec zostac w szpitalu :O nie mam dzieci nawet nie wiem czy chce miec ,ale gdybym juz byla w ciazy to bym zrobila awanture ,ze nie chca mnie zatrzymac a ty sobie po prostu poszlas do domu i jeszcze na wlasne zadnie idiotka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostałabym w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie martw sie.Jestes w tak zaawansowanej ciazy,ze nie musisz az takich mocnych kopow czuc. Moje dziecko tez bylo owiniete pepowina.Ktg mialam robione 3 razy dziennie i 3 razy lezalam w szpitalu po 2 tyg. Ale u mnie to dluga historia zwiazana z przedwczesnym porodem i takimi tam. Powiem,ze tez nieraz przez 2 dni nie czulam ruchow dziecka,chodz zapis tez wachal sie od 127 do 180. I tez wyszlam na wlasne zadanie ze szpitala 2 tyg przed porodem. Rozmawialam z lekarzem,ze wszystko wyglada wporzadku i zebym sie nie martwila tym bardziej,ze bylam pod stala opieka profesora i swojego gina. Corka urodzila sie zdrowa,wszystko bylo wporzadku,pepowina sie troszke zacisla przy samym porodzie ale wszystko skonczylo sie dobrze.Uspokoj sie,bo nerwy to najgorsze co moze byc w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana lec do szpitala lepiej teb tydzien poleżeć bedziesz na bieżąco monitorowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym bez namysłu do porodu już została w szpitalu. Przecież tu chodzi o życie twojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale zapisy są ok, a beda mnie tam trzymać do porodu. Pewnie 2 tygodnie jak nie więcej. Po paru godzinach mam tam depresje, a co dopiero do porodu. Sama nie wiem wlasnie czy jest sensie klasc jak jest wszystko OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz rodzic silami natury czy bedziesz miec cesarke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko jest duze juz moze sie latwo udusic jeden ruch i moze byc po nim jestes jebnieta to po chuj piszesz ,ze sie boisz jak masz wyjebane zrozum,ze w szpitalu co chwile beda cie monitorowac jak nie caly czas bedziesz podlaczona pod aparature i jak by cos sie dzialo zrobia ci cesakre w 10 minut a tak co zrobisz .pojdziesz sie zbadac powiedza,ze ok po godzinie dziecko ci sie udusi wrocisz na 2 dzien powiedza ci ,ze juz za pozno rob jak chcesz twoje dziecko twoje sumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiec kazali mi napisać że nie wyrażam zgody na hospitalizacje itp. Cwaniactwo x ale jakie cwaniactwo? mogłas zostać, ja bym tego nie podpisała i została.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty jednak jestes nienormalna. Skoro wg ciebie wszystko jest ok to po co ten temat? Depresji jasniepani dostanie.... Straszne, naprawde :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siłami natury... jak bedzie MUS CC to sie oczywiscie zgodze. Kurrrr caly dzien mysle o dziecko. Jakby mu sie cos stalo to bym na 100% się załamała psychicznie.; ale wy siadacie na kims. Nie chce panikowac skoro ktg jest OK. Ale moze i racja ze powinnam sie polozyc ... tylko czuje ze znow tam poleze dluuugo i znow ze poszlam panikując. eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ty zrozumialas dlaczego chcieli Cie zostawic !!!!!! zrozum babo glupia ,ze dziecko moze sie zaczac dusic nawet 5 minut po twoim dobrze wygladajacym badaniu !!!!! i co wtedy zrobisz ,albo ci sie martwe urodzi albo z porazeniem mozgowym i masz po zyciu ,bo takie dziecko sobie samo rady nie da i tylko przez to,ze mamusia depresje by dostala kiedy z dupa by polezala 2 tyg w szpitalu.Noz k***a wez sie ogarnij kobiety cale ciaze leza a ty 2 tyg sie nie poswiecisz.Glupia jestes wez sie idz wykap spakuj sie i jedz do szpitala tam popros o badanie i zostan,zebys nie zalowala,zeby wszystko bylo ok.jak cos sie stanie sobie nie wybaczysz bardzo ryzykujesz wez sie ogarnij.Nikt nie mowi,ze masz byc meczennica ,ale k***a dwa tyg w szpitalu to nie koniec swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko ze o to chodzi ze lekarz nie powiedzial ze COS JEST NIE TAK lub ze zapis jest zly tylko ze - zapis jest ok ale jutro moze sie cos stac lub nie, roznie w zyciu bywa i stad ten podpis (na dodatek w****il sie ze go na ogladaniu tv nakryłam ;/ ) .... stwierdzil ze jak chce i sie niepokoje czyms moge zostac... ale skoro wg ktg z dzieckiem ok? kurrrrr..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierdziele. Kazdy normalny czlowiek by zostal w szpitalu w takiej syt. Lepiej polezec te dwa tyg w szpitalu niz odwiedzac potem maly grob. Ksiazek sobie wypozycz i idz do tego szpitala a nie pitolisz o depresjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tamtym momencie było ok, teraz niekoniecznie. Wiesz że dziecko jest obwiązane pępowina, ale co tam. Dostaniesz depresji jak trochę poleżysz w szpitalu. Co tam dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie zostawili w szpitalu,bo mialam troche wyzsze cisnienie i nie narzekalam,a tu cos takiego,a ta wraca do domu:/ wez sie pakuj i wracaj tam szybko co za ludzie...rece opadaja:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lezałam tam tydzien temu, widzieli ta pepowine i lekarz że jest ok , bo jest długa. ktg tez ok ale i tak sie boje wiec macie racje, chyba sie poloze ale serio. Wyglada to jakbym panikowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma tez na tydz.przed porodem wypisala sie z szpitala bo miala juz dosc i teraz maz opiekuje sie dzieckiem a mama niestety ale zmarla......mialas zostac choc faktycznie jest chore mowienie ze jest ok i zadanie podpisania ze nie chcesz zostac w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalna kobieta by wręcz zadała żeby w tej sytuacji być pod stałą obserwacją. Panikujesz ale z myślą o sobie a nie twoim dziecku którego może nie być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorki tobie tłumaczą dziewczyny a ty wraz swoje, u mnie było że dzień wcześniej robili mi usg wszystko było bardzo dobrze na drugi dzień już dziecko było owinięty pepowina dwa razy, tego dnia zrobili mi CC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa kobieto hestes w 39 tc. Dziecko na szyji obwiazane pepowina. Masz prawo sie bać. Martwisz sie tym co o Tobie pomysla? A jak cos nie daj Boże sie stanie to do kogo bedziesz miala pretensje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu, co z ciebie za kobieta, matka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez bym wolała w szpitalu lezec na twoim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA Cie prosze jedz do tego szpitala wez sie ogranij spakuj wszystko juz do porodu duzo ksiazek ,ladowarke do telefonu no wszytsko kosmetyki itd i ja cie blagam jedz tam i wytrzymaj te dwa tyg a moze urodzisz na dniach tylko nie siedz w domu,bo naprawde ryzykujesz cyie dziecka chcesz na grob chdzic jak ktos tu napisal !!!! JUz pisalam nie mam dzieci nawet nie wiem czy chce,ale az mi zal twojej glupoty wez sie ogranij,ile par marzy o tym,zeby byc w ciazy a ty tak to olalas wez sie wykapc spakuj nie czekaj do rana nie ma sensu jedz teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A cóż cię tak przeraża w szpitalu? Jak możesz w takiej sytuacji o swojej wygodzie myśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×