Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego niemieckie obozy smierci nazywa sie nazistowskimi?

Polecane posty

Gość gość
u nas ludzie maja krew na rekach? czlowieku rozrozniaj rzeczywistosc to byly jednostki a nie idea za ktora podazyl caly narod niemiecki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jednostki :D hahahah przyjedź tu dzisiaj zobaczysz jakie to jednostki ! te ku...rwy mają to we krwi ! tacy byli są i pozostaną !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, poglądy o których mówisz wzięły się z filozofii Nietsche'go i one właśnie są podstawą nazizmu. Owszem przejęli te poglądy, propaganda była na tyle dobra, że wielu uwierzyło, że jedne rasy są lepsze od innych. I nie przeczę, na pewno sporo też było takich cywilów, którzy podejrzewali co się święci, ale udawali, że to "normalna" wojna. Ale znane są przypadki Niemców, którzy pomagali Żydom i Polakom, tak samo, jak znane są przypadki Polaków i innych którzy się sprzedali ówczesnym Niemcom i za święty spokój wydawali swoich braci. Oczywiście, że wówczas Niemiec i nazista to właściwie znaczyło jedno i to samo. Próbuję Wam wytłumaczyć, dlaczego teraz nazywa się to w ten, a nie inny sposób - dziś już Niemcy nie są nazistowskie, więc poprawność polityczna wskazuje, aby zamiast "niemieckie" mówić "nazistowskie", bo JAK SAMI PISZECIE wiadomo, że to, co wówczas było niemieckie, było kojarzone z nazizmem, więc tak czy inaczej oczywiste jest, co oznacza nazwa "nazistowskie obozy". Trzeba być idiotą, żeby nie wiedzieć, że wtedy z całe Niemcy były ideologicznie przesiąknięte nazizmem, a że teraz już nie są, to poprawniej jest użyć tego właśnie określenia w stosunku do obozów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, mieliśmy szczęście urodzić się w kraju, w którym to są akurat takie właśnie JEDNOSTKI, nie na tyle charyzmatyczne i nie aż tak psychiczne, żeby wywołać takie piekło jak Hitler. Ale przecież nie tylko Niemcy mieli taką przeszłość, Stalin albo Fidel Castro też mieli na rękach krew wielu niewinnych ludzi, a wszyscy czepiają się Niemców, bo owszem, wyszło z nich najgorsze zło hitlerowskie, ale zastanówcie się - skąd wiecie, jak zachowałby się każdy inny naród, gdyby zaczęto wtedy propagować słuszność nazizmu? Myślicie, że jakby Hitler urodził się i działał we Francji i miał takie same warunki rozwoju co w Niemczech to jakimś cudem by go stłumiło tylko dlatego, że nie byłby Niemcem? Śmieszne to, co piszecie, tu nie tyle chodzi o naród, taki jest po prostu bieg historii. Pojawił się psychol, który pociągnął za sobą tłumy i doszło do ogromnych tragedii. Papieże w ciemnych wiekach też byli rąbnięci a nikt nie mówi do dzisiaj, że Watykańczycy są porąbani. Nie mówię, że naród Niemiecki nie jest niczemu winny, mówię, że nie wiemy i nie możemy stwierdzić, czy to jest kwestia narodowości, że tak się zeźlili, bo nie wiemy co by było, gdyby to się zaczęło w innym na przykład kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka sytuacja, jakich wiele w Polsce ! Wrocławska dziennikarka Magda Groń (portal wdolnymslasku.pl) zamieściła kilka dni temu na Facebooku następujący wpis: Taka sytuacja. Siedzę sobie w kawiarni. W towarzystwie laptopa konsumuję szarlotkę i popijam ją obrzydliwą kawą z pianką z soi modyfikowanej genetycznie. Jestem gdzieś tak w połowie ciasta, gdy tymczasem do mojego ukrytego w kącie dwuosobowego stolika podchodzi kelner. Przepraszam, długo pani jeszcze zejdzie? Rozglądam się. W drzwiach kawiarni stoi 15-osobowa grupa (wiek 65+). Siedzę tu od 10 minut. Jest południe. Już zamykacie? - Pytam. Eee, bo przyszli Niemcy, a jest za mało miejsca. W sumie chwilę się waham i nie wiem, co odpowiedzieć. Ostatecznie stwierdzam: „Jak skończę, to wyjdę”. Kelner podszedł do Niemców, najwyraźniej tłumacząc, że w kawiarni jest za mało miejsca, bo siedząca naprzeciwko mnie para, też chyba nie zamierzała ustąpić. Podchodzi do mnie jeden z Niemców (ok. 75 lat) i mówi po niemiecku: „Czy pani nie rozumie, że jest nas dużo?”. W Polsce mówimy po polsku więc jeżeli coś pan chce, to proszę mówić do mnie w moim języku - odpowiadam oczywiście po polsku. Na to Niemiec na całe gardło do swoich znajomych: Czy ktoś rozumie, co ta bezczelna polska kurwa do mnie mówi? Oni nigdy się nie nauczą. Normalnie, jak nigdy, nie wytrzymałam i w jednej chwili wyszła ze mnie cała ksenofobia… Czy byłby pan uprzejmy zabrać swoją starą esesmańską dupę z mojego kraju? Bo bezczelne niemieckie kurwy chyba nigdy się nie nauczą, że nie są u siebie - odpowiedziałam płynną niemiecczyzną z czego dumna nie jestem… Wyszli urażeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>>Zadajesz pytanie tendencyjne<<< Chciałem podać Ci link do kabaretu, w którym te słowa często padają :D, ale go usunęli z YT :(. My tutaj nie dyskutujemy o ukrywaniu brudów przez nasz rząd, ale o zasadności nazywania obozów koncentracyjnych, WYMYŚLONYCH i WYBUDOWANYCH przez Niemców - niemieckimi :). Dlaczego nie mamy nazwać po imieniu, twórców tych obozów. Czy potrafisz udowodnić, że wybudował je inny naród? Nie rozśmieszaj mnie tezą, że większość Niemców nie wiedziała o okropieństwach wojny. Prawie z każdej niemieckiej rodziny, ktoś był na froncie. Nie znam żadnej niemieckiej formacji z terenów wschodnich, która nie spotkała się z mordowaniem Żydów i cywili pod byle pretekstem. Zaczęło się jeszcze w 1939-tym w Bydgoszczy. Dlatego twierdzenie, że zwyczajny Niemiec nie wiedział o dziejących się okropnościach jest KŁAMSTWEM. Mógł nie wiedzieć dokładnie jak pracują obozy koncentracyjne, ale doskonale zdawał sobie sprawę, że Żydzi i wschodni "podludzie" są masowo mordowani. Wg prawa, wiedza o popełnianiu przestępstwa i brak zapobiegania mu, równa się współudziałowi w dokonanym przestępstwie. Tak więc WSZYSCY Niemcy odpowiadali za to, co działo się w obozach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niemcy obecnie NIE SĄ NAZISTOWSKIE i chyba trzeba być idiotą żeby tego nie zauważyć. faszystowska robi się natomiast polska złota młodzież, niestety. proponuje pochylić się raczej nad tym tematem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'Mógł nie wiedzieć dokładnie jak pracują obozy koncentracyjne, ale doskonale zdawał sobie sprawę, że Żydzi i wschodni "podludzie" są masowo mordowani. Wg prawa, wiedza o popełnianiu przestępstwa i brak zapobiegania mu, równa się współudziałowi w dokonanym przestępstwie.' bzdura. stopka: pokazując swój śmieszny ból du/py za bardzo się odsłaniasz. don't.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idioci są wszędzie, w Polsce też, każdy kto bywa w Niemczech wie, że są tam też normalni, cywilizowani ludzie. Po prostu nie rozumiem, po co szczuć następne pokolenia ludzi, którzy nie zawinili niczym innym jak tym, że w przeszłości ich przodkowie dokonali paskudnych czynów. To jest straszne, potworne, cały holokaust to piekło, ale co jest temu winny np. 20 latek, który własnego dziadka zna tylko ze zdjeć? Pewnie, wielu Niemców do dziś uważa się za lepszych i tak dalej, ale dajmy sobie siana, to są ludzie, każdy jest inny, nie można wrzucać wszystkich do jednego wora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'Po prostu nie rozumiem, po co szczuć następne pokolenia ludzi, którzy nie zawinili niczym innym jak tym, że w przeszłości ich przodkowie dokonali paskudnych czynów. To jest straszne, potworne, cały holokaust to piekło, ale co jest temu winny np. 20 latek, który własnego dziadka zna tylko ze zdjeć? Pewnie, wielu Niemców do dziś uważa się za lepszych i tak dalej, ale dajmy sobie siana, to są ludzie, każdy jest inny, nie można wrzucać wszystkich do jednego wora. ' nic tu nie ma do dodania. wszystko na temat :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o jakąś ścisłość terminologiczną, bo Niemcy to są czasy Ottona I i Angeli Merkel a obozy śmierci istniały w ściśle określonym kontekście politycznym na dodatek w czasie wojny. To tak, jakby mówić o np. o tym, że istniały polskie tortury podczas przesłuchań UB, podczas gdy to dotyczyło tylko pewnego wycinku polskiej historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkop to szkop i tyle w temacie a wy młodzi jeszcze się o tym przekonacie odczujecie to na własnych tyłkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznijmy od tego, że wojna z pewnej perspektywy to zawsze jest masowy mord, obecnie też na świecie masowo mordują cywilów, ponieważ trwają wojny. Więc to, że Niemiecki żołnierz szedł i zabijał, skoro wpojono mu, że Żydzi to zło i wróg, to jest mniej więcej tak samo jak wpajane przez zagorzałych fanatyków Islamu przekonanie, że tylko ich religia jest słuszna i trzeba przemocą przekonać do tego innych. Ale już wiedza o istnieniu i funkcjonowaniu obozów koncentracyjnych to moim zdaniem jest dużo dużo więcej i uważam, że nie można porównywać "mordów" na froncie do mordów w komorach gazowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>>No tak, mieliśmy szczęście urodzić się w kraju, w którym to są akurat takie właśnie JEDNOSTKI, nie na tyle charyzmatyczne i nie aż tak psychiczne, żeby wywołać takie piekło jak Hitler<<< Mamy "szczęście" urodzić się w kraju, w którym naród nie popiera w wystarczającej części ścierw typu Edzio H. :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>>Ale przecież nie tylko Niemcy mieli taką przeszłość, Stalin albo Fidel Castro też mieli na rękach krew wielu niewinnych ludzi, a wszyscy czepiają się Niemców<<< Czy Ty znasz choć odrobinę historię? Porównywanie Fidel do Stalina i Hitlera jest co najmniej obraźliwe. Facet wydobył Kubańczyków z roli podludzi (dla _merykanów) i potrafił przez tyle lat SKUTECZNIE walczyć z największą na świecie potęgą (przynajmniej oni tak o sobie myślą :D). Stalin miał na rękach wiele krwi, ale nie przypominam sobie, by zakładał wymordowanie jakiegokolwiek całego narodu (o rasie już nie wspominając).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto to edzio H ? i co ma z tym wspólnego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niemcy były,są i będą niemcami! moga sie zaslaniac innym nazewnictwem, udawac ze to nie oni, ale prawda jest taka, ze to niemieckie panstwo napadlo na polske, to niemieckie mundury nosili niemcy, i to niemcy brali w tym udzial!! nikt nie mowi ze rosyjscy a nawet radzieccy komunisci walczyli na wojnie i budowali obozy pracy! nawet jak powiesz, ze radzieccy, ze zwiazek radziecki i tak kazdy wie, ze chodzi o rosjan!! bo jakkolwiek sie by nie nazywali, prawda jest ze to ten sam narod!! kiedy japonczycy stawiali obozy koncentracyjne nikt nie mowi ze to byli japonscy komunisci!!! nie! japonia brala udzial w wojnie, japonia zbombardowala cywili w pearl harbor, japonia miala swoje obozy smierci. i niemcy tak samo mieli swoje!! gdyby sie tego trzymali i zyli dalej zamiast robic na sobie swoista lobotomie pamieci i udawac, ze nazisci to nie niemcy, to teraz by nie dochodzilo do tak razacych bledow jak polskie obozy smierci bo stoja na ziemiach polskich, skoro niemcy je zbudowali i do nich nalezaly!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, ale kiedy Ty porównujesz działania żołnierzy niemieckich, które były często tak samo bestialskie, jak działania np. żołnierzy sowieckich na korzyść tych pierwszych to jest ok? Już napisałam, oczywistym jest, że w Niemczech powstało największe zło itd, ale nie powiesz mi chyba, że Stalin i Castro poza tym co wyszło na dobre nie mają nic za uszami? Nie rozśmieszaj mnie, wojna zawsze pochłania masę istnień i każda dyktatura tak samo niesie za sobą ofiary, nie można całego zła świata zrzucać na Niemców tylko dlatego, że w pewnym okresie historii RZECZYWIŚCIE oni byli jego źródłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>>skąd wiecie, jak zachowałby się każdy inny naród, gdyby zaczęto wtedy propagować słuszność n a z i z m u?<<< Stąd, że przed II w.św. pojawiali się w tych krajach "małe hitlerki" :D i jakoś takiego poparcia jak w _iemczech nie otrzymali. Uzupełnij swoją wiedzę z historii, to zrozumiesz o czym piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a obecnie co robią swoją polityką ? do czego dążą jak sądzisz? dzięki komu tyle biedy w Europie ? Ich gospodarka się bogaci kosztem innych krajów Europy ! Okradają Polskę i niszczą ją gospodarczo , wykupują nasz przemysł i nasze ziemie ! Otwórz dziecko oczy ! I bajek tu nie pisz o "dobrym niemcu" Dobry niemiec to martwy niemiec !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>>Śmieszne to, co piszecie, tu nie tyle chodzi o naród, taki jest po prostu bieg historii.<<< Dziwnym zbiegiem okoliczności ci "naziści" zachowywali się identycznie jak Prusacy w czasie I w.św. Tyle, że wtedy nie było hasła o mordowaniu Żydów, a słowiańscy "podludzie" mieli być sprowokowani do walki po stronie Prusaków, dlatego nie pokazywano im tego, co o nich myślano :(. x Przepraszam za takie wyrywkowe pisanie, ale Kafe zaczęło nagle blokować moje posty :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak, nazywam to "szczęściem, że się tu urodziliśmy", bo pewnie jakbym od dziecka czytała Marksa i słyszała od rodziców, że Hitler to mądry władca, który od początku sprawowania władzy prowadzi naród ku coraz lepszemu bytowi, to też pewnie przesiąkłabym jego ideologią i potem coraz trudniej byłoby się odżegnać kiedy już zaczynałoby to oznaczać dużo więcej, niż na początku się wydawało. Jakby Ci od małego wmawiali, że Żydzi śmierdzą, są potworami i pasożytami a nie ludźmi, to ciekawa jestem, czy byłbyś takim rebeliantem i nie uwierzył, skoro byłbyś mały i głupi i nie miałbyś żadnych dowodów na to, że to, co CI mówią dorośli, nie jest prawdą. Sam pomyśl, ile razy tutaj ludzie piszą, że Islamistów trzeba wybić albo coś w tym stylu. Niemcy sobie to samo myśleli o Żydach, tyle że wtedy to było jeszcze popędzane słusznością ideologii, i to co teraz bezmyślnie paplają frustraci przed monitorem wtedy stawało się rzeczywistością, bo nie było uważane za zło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>>Nie mówię, że naród Niemiecki nie jest niczemu winny, mówię, że nie wiemy i nie możemy stwierdzić, czy to jest kwestia narodowości, że tak się zeźlili<<< Wiemy z kart historii. Nawet Krzyżacy, których rozwaliliśmy w 1410-tym pod Grunwaldem, głosili te same hasła, co Hitler i posługiwali się tymi samymi metodami :(. W tym konkretnym zakonie prym wiedli właśnie Niemcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[nie można całego zła świata zrzucać na Niemców tylko dlatego, że w pewnym okresie historii RZECZYWIŚCIE oni byli jego źródłem.] ale byli to wlasnie NIEMCY. nie ma czegos takiego, ze w jakims okresie czasu niknie caly narod, przybierajacy inna nazwe cos tam zrobi, a potem go nie ma i pojawia sie znowu ten poprzedni!! to jest absurd!! niemcy postawili obozy i koniec tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W porządku, przyznaję, nie wzięłam pod uwagę działań Prus w przeszłości, ale kurczę, tak na logikę, naprawdę wierzysz, że w świecie istnieje jeden ród, który jest złem wcielonym i tym właśnie rodem są Niemcy? Moim zdaniem mogą być jako naród bardziej sprytni, może bardziej skłonni do nienawiści czy wywyższania się, ale to jeszcze nie znaczy, że oni wszyscy są źródłem całego zła na świecie. Dla mnie to jest uproszczenie i zdania nie zmienię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>>Idioci są wszędzie, w Polsce też, każdy kto bywa w Niemczech wie, że są tam też normalni, cywilizowani ludzie.<<< Ty mieszasz dwa różne problemy. Mieszkam na Śląsku, więc mam sporo dobrych znajomych, czujących się Niemcami. Pracowałem tam też i miałem tam dobrych kumpli. Ja nie wnoszę żadnych pretensji, wobec tych ludzi. Ja tylko nie chcę zamazywania historii. Obecna polityka skutkuje tym, że część gimnazjalistów uważa, że w 1939-tym napadli na Polskę Rosjanie, a nie Niemcy (to nie jest żart :( ). Dlatego walczę z zamazywaniem historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zbrodniarzami byli i pozostana NIEMCY, czyli ojcowie pokolenia frau merkel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i gdzie ja napisałam, że Niemcy nie stawiali obozów? Napisałam wyraźnie, że owszem Niemcy ale wówczas NAZISTOWSKIE Niemcy, nie te, jakie znamy dzisiaj. I nie mów mi, że dziś też są nazistowskie, bo po pierwsze nie zgodzę się z tym, a po drugie ja tu weszłam tylko po to, żeby wyjaśnić genezę nazewnictwa, a nie żeby prowadzić polemikę na temat tego, czy Niemcy są złem świata czy nie. To że oni zbudowali obozy jest prawdą, to że wówczas dominowała wśród nich chora ideologia też jest prawdą. Różnica polega na tym, że Ty uważasz, że oni są nosicielami chorej ideologii, a ja uważam, że po prostu są podatni na wpływ chorej ideologii, co nie czyni ich wszystkich z gruntu złymi, a co najwyżej słabymi psychicznie w pewnym zakresie. I od razu uprzedzając wyrzuty - nie twierdzę, że nie było wśród nich z gruntu złych ludzi, ale twierdzę, że większość z nich nie była z gruntu zła, a z gruntu podatna na wpływ "silniejszego".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×