Co z depilacją przed pierwszym badaniem ginekologicznym?

Witam, mam 16 lat. Podejrzewa się u mnie zespół policystycznych jajników. Pani ginekolog chce podać mi hormony, by wyrównać mój cykl miesiączkowy. Przed tym jednak musi zrobić mi badanie ginekologiczne oraz sprawdzić moje owłosienie w miejscach intymny. Co więc z depilacją? Co powinnam zrobić? Liczę na radę ze strony dojrzałych kobiet, i które wiedzą coś na ten temat.

nigdy nie słyszałam o sprawdzeniu owłosienia

ja również nie, no ale skoro chce je sprawdzić to się nie depiluj w ogóle, bo jak je inaczej sprawdzi ?

Też nie słyszałam, ale jw.

Chodzi o to, że jednym z objawów zespołu policystycznych jajników jest nadmierne owłosienie itd. Będzie też robiła mi badanie, ale przy okazji chce zobaczyć co z owłosieniem, bo tak na oko, bez badań nie może mi zapisać leków, jeśli nie jest pewna czy faktycznie cierpię na ten zespół.

Ty się lepiej martw o ten zespół policystycznych jajników, bo to bardzo poważna sprawa która może ci w przyszłości utrudnić zajście w ciąże. Choć ci tego nie życzę! Owłosienie może też np występować na twarzy itp. a na łonie to wiadomo że masz, trochę bez sensu, ale jak już chce to się nie przeprowadzaj depilacji.

W tej sytuacji nie radziłbym Ci się depilować. Pamiętaj tylko o higienie, pozdrawiam

Bez znaczenia, ginekolog na to nie zwraca uwagi. Niby jak ma ocenić, czy Twoje owłosienie jest "nadmierne" skoro nie widział Cię wcześniej i nie wie jakie owłosienie mają kobiety w Twojej rodzinie ;) Bez jaj.

Czy do lekarza trzeba robić rewię mody ci/pki.