Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ingaa

Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Polecane posty

Gość malgos27
GRATULACJE ale cudowna widomosc!!!! JA TEZ CHCE :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halszka
Mam do Was pytanie: gdy odstawiłam pigułiki, wzięłam 3 opakowania Foliku, żeby uzupełnić niedobory kwasu foliowego, no i na wszelki wypadek, gdybym zaszła w ciążę. Potem 3 miesiące nie brałam Foliku. Teraz chcemy przejść na kalendarzyk z myślą o szybkim zajściu w ciążę. Czy mam brać folik cały czas, mimo że nie wiem kiedy zajdę?? Jak to jest ? Będę wdzięczna za odpowiedź. Wizytę u ginekologa mam dopiero za 3 tygodnie, więc na razie pytam Was. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BUGSY24
nie udało się niestety:(ale nie tracę nadzieji może innym razem się uda:)w końcu to opiero pierwsza próba.Pozdrawiam Was dziewczyny i odezwijcie się co i jak. Może jakieś rady na zajście...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BUGSY24
TOBIE KATARINKA GRATULACJE:):):) JAK JA BYM TAK CHCIAŁA TRZYMAJ SIĘ CIEPLUTKO:)NAPISZCIE COŚ MIŁEGO BO MI TAK SMUTNO:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ev - a bylas u ginekologa ? bo okres moze wystepowac do trzeciego miesiaca ciazy.. wszystko jest mozliwe.. ja bym chciala miec dziecko.. narazie nie planuje bo chcialabym najpierw wziac slub, itp.. i sie zabezpieczam.. ale jesli nawet bym wpadla to bylabym bardzo szczesliwa.. i wszystkim ktore chcialy zajsc i zaszly w ciaze serdecznie gratuluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halszka
Aha i mam jeszcze jedno pytanie --- jeśli zaszlo sie w ciaze przez przypadek, a nie zna sie grupy krwi jednego z rodzicow, to co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halszka
Wiem wszystko o konflikcie, ale przecież nie zawsze kobiety zachodzą w ciążę z mężczyznami, których grupę znają i odwrotnie. Czy lekarz zleca zbadanie grupy krwi jak stwierdza ciążę u kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ev
do asieks: bylam ale on nie mogl jasno po 4 tyg powiedziec czy to ciaza, jutro ide do innego, przez pierwsze 5 dni mialam plamienie, teraz 6 dni okres i sie nie konczy, to chyba tak wesolo nie wyglada jak mi lekarz powiedzial, czekam do 8 i ide po nasttepny test ciekawe co mi pokaze, pozdrawiam wszystkie szczesliwe przyszle mamay

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Halszka, ja bralam kwas foliowy 4 miesiace przed zajsciem w ciaze, nie znalazlam zadnych przeciwskazan, kwas foliowy moga brac kobiety, ktore w przyszlosci planuja ciaze, poniewaz jest on potrzebny zarowno kobiecie jak i powstajacemu potem w niej zyciu, wroc o jakas polowe stron tego topiku, napisalam tam na ten temat dosc duzo.zreszta, nie ja jedna sie na ten temat wypowiadalam.przede wszystkim bierz kwas foliowy nadal, nieistotne w ktorym momencie zaczniesz go brac, najwazniejsze jest jego dobroczynne dzialanie.Po zajsciu w ciaze nadal sie go bierze, z tym ze mi juz lekarz przepisal preparat witaminowy dla kobiet w ciazy, w ktorym jest kwas foliowy, niektore kobiety pozostaja przy foliku przez 1 trymestr ciazy. Co do badania grupy krwi, to my takiego badania nie robilismy, czeka mnie nas ono przy najblizszej wizycie! Powinno sie je zrobic wczesniej..... Pozdrawiam wszystkie dziewczyny!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny...... Bardzo sie ciesze, ze jest nas coraz więcej i coraz więcej w ciazy...- gratuluję z całego serca, bo wiem co to znaczy....... u mnie dosc wyczerpujący weekend, spotkania z rodziną, przyjaciółmi.......ogladanie brzuszka to chyba największa dla nich atrakcja, a dla mnie frajda........... Matka ma rację.....ja tez brałam folik na długo przed zajsciem w ciażę, a potem mój ginekolog przepisał mi witaminki, w kórych jest kwas foliowy w wystarczającej ilosci.....Co do grupy krwi..to na pewno matka dziecka musi ją zrobic i przyniesc na pismie, a ojciec dziecka musi ja tylko podac..Trzeba wykluczyc ewentualny konflikt serologiczny......Na etapie zachodzenia w ciążę grupa krwi nie ma nic do rzeczy.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiu, mam tez info dla Ciebie- wyczytalam w gazecie na temat porodu , niemowlakow, calego przebiegu ciazy itd. ze na zgage moze pomoc jedzenie migdalow-z tego co zrozumialam to po prostu mialabys je chrupac kilka razy w ciagu dnia, chodzi o migdaly w calosci, lub te z plasterkach, dodawancyh do ciast! znalazlam to w kaciku dobre rady dla ciezarnych.Byc moze Ci sie taka informacja przyda....sprobowac warto... Adrianka, Ty pytalas jak radzic sobie z mdlosciami- to rowniez wyczytalam w w/w pismie- zanim wstaniesz rano z lozka zjedz jeden sucharek, ma to pomoc...o efekt mnie nie pytaj....tez moze warto wyprobowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuję Metko.....na pewno skorzystam, choc od 3 dni nie mam tej zgagi, ale tylko patrzec jak sie pojawi. A jak sie czujesz Metko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halszka
Dzięki wielkie za informacje Metko i Lusiu!!!! Jesteście kochane :):) Dziewczyny, tylko najpierw zapyatcie o te migdały lekarza, ja słyszłąm, że ich nadmiar jest szkodliwy. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Lusiu, czuje sie \"prawie\"dobrze, oprocz olbrzymiej euforii, ktora mnie nie opuszcza nadal , i dzieki ktorej jakos sie trzymam, mam skorcze w dole brzucha, juz nie tak czeste, jednak nadal sa. Z moimi piersiami za to zaczely dziac sie niewiarygodne rzeczy,opuchlizna, bolesnosci sutkow, wrazliwosc na najmniejszy nawet dotyk, mostek mam poprzedzielany setkami fioletowo-zielonych zylek.Myslalam ze zaraz po poczeciu mnie bolaly, w porownaniu z tym teraz to bylo nic. Ciesze sie za zgaga Ci minela....oby nie wrocila,wiem jakie to moze byc uciazliwe, zwlaszcz wieczorem, kiedy mialam z nia klopoty.... Lusiu, masz tez tak, ze kiedy jestes na zakupach to nie dajesz rady i godzine spedzasz w dziale dal dzieci mimo braku czasu? Ja nie potrafie sie opanowac, zreszta mojego meza tez jakos nie musze wolami tam zaciagac... mamy raj w supermarkecie.... Pozdrawiam!pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateczka
Witam Was wszystkie, Tak jak mowiłam jestem w poniedziałek,zaczynam od najseredczniejszych gratulacji dla katarinki29 fajnie ze jest kolejna mamuska.W weekend bylismy nad jeziorkiem w naszym domku ,troszke pochodzilam wczoraj po lesie i niewiarygodnie sie zmeczylam, spaciulkac sie chcialo a tu trzeba bylo jeszcze w domeczku wszystkie obowiązki wypełnic.Dzisiejszej nocy nie moglam cos spac pobolewal mnie brzuszek , martwilam sie wyjazdem meza i to wszystko zrobilo swoje poszlam spac o 3. Zdecydowałam, ze dzi powiem o ciazy w pracy jestem ciekawa reakcji, w piatek zas po pracy postanowilam , ze skroce moje dlugie wlosy do dlugosci tzw.wygodnej.Strasznie sie ciesze ze jest nas coraz wiecej i milo bardzo sluchac takich uprzejmości,cieszy to ze w tak podlej rzeczywistosci jest tyle bratnich dusz.Dziewczeta nie wiem dlaczego ale strasznie sie boje i bardzo mi jakos smutno,teraz najwazniejsze dla mnie jest to by moja dzidzia byla zdrowa bardzo sie tego boje.Blagam pocieszcie,pozdrawiam Wszystkie mamy i czekamy na nastepne.Caluski dla dzidziuni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Metko.........godzinami mogłabym oglądac ubranka dla dzieci........super uczucie no nie??? Nie martw sie ból piersi wkrótce minie........u mnie to juz zupełnie nic nie boli (odpukac), ani brzuszek ani piersi, czasem troszke głowa....... Mateczko- rozumiem Twój strach o dzidzie, sama tak mam i chwilami nachodzi mnie taka bezradnosc, ze nie wiem co sie tam w brzuszku dzieje, czy serduszko nadal bije?.....ale w piątek idę do mojego ginekologa i zobaczymy na USG ile moje słoneczko urosło.....Mateczko nie przejmuj sie, to chyba naturalne obawy kazdej mamy, najwazniejsze zeby nasze serduszka sie dobrze czuły......:)) :)) :)) Ewus Adrianko gdzie sie podziewacie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bylo mnie tu kilka dni a Tyle sie zmienilo:)Witam wszystkie przyszle i \"nowe\" mamusie:) METKO dzieki za rade napewno sprobuje tych sucharkow jak tylko nudnosci powroca,bo tak jak u LUSI minela (miejmy nadzieje na zawsze:) zgaga tak u mnie nudnosci:) MATECZKO nie martw sie, wszystko bedzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie do przyszlych mam: uzywacie kosmetykow na rozstepy,jesli tak to jakich? ja jestem w drugim miesiacu ciazy i nie wiem czy to normalne ale wydaje mi sie ze brzuch rosnie mi za szybko(nie mieszcze sie juz w swoje dzinsy)jak tak dalej pojdzie to nie wiem czy w pracy uda mi sie utrzymac ciaze w tajemnicy do 3 miesiaca:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateczko, ja mam to samo, ciagle mam leki i obawy,czy aby na pewno wszystko dobrze, czy aby na pewne powinnam to jesc lub tak zrobic....no i najwiekszy strach-co dzieje sie z dzidzia we mnie...jutro mam wizyte u lekarza, az mnie sciska w zoladku na sama mysl ze moge uslyszec cos zlego....dzis moja dzidzia ma 21 dni wiec w sumie skonczylismy piaty tydzien ciazy.....wyczytalam ze serduszko moze byc juz slyszalne( ja mam waginalne usg robione), ale nie musi.....uspokoilabym sie jakbym je uslyszala....jednak wiadomo, nie robie sobie jeszcze wielkch nadziei, po co mam sie zalmywac.... Adriana, fissan ponoc jest dobry na rozstepy, albo penathen...tak slyszalam, sama nie sprawdzalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateczka
Mam ten sam problem,mimo iz dowiedzialam sie w zeszly czwartek, brzuszka plaskiego nie mam (leczenie spowodowalo taka depresje, ze wystajacy brzuszek tlumaczylam sobie wzdeciami po czereśniach :) ) teraz wiem ze to nie od czeresni,tak czekalismy na te dzidzie kiedys test robilam co miesiac a pozniej przy tych hormonach to tak sie wszystko pogmatwalo ze przegapilam moment i czekalam na miesiaczke, owulacje i kolejna ocene.Niesamowita niespodzianka ,dzis musze w pracy powiedziec nie mam ochoty sie ukrywac,ja sie bardzo ciesze i nie bede sie kryc.Caluje dziewczyny dziekuje za kazde mile slowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim :) Z tego co ja czytałam, to na mdłości poranne dobry jest też kawałek banana. Ważne tylko, żeby zjeść kawałek i jeszcze kilka minut poleżeć, wtedy podobno przejdzie. A na mdłości w ciągu dnia podobno pomaga wąchanie świeżego koperku. Znajoma sprawdziła i z zadowoleniem chodziła całymi dniami z zielskiem przy buzi ;-). Dziewczyny - a żadna z Was nie ma jakiś małych omdleń w czasie dnia? Bo to podobno nieodmiennie wskazuje na chłopca. U mnie od mojego ostatniego posta troszkę się zmieniło. Dużo rozmów i wygląda na to, że stajemy się dla siebie coraz ważniejsi a dzidzia wysuwa się na pierwszy plan - dla nas obojga :). Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Adrianko - dziękuje za miłe słowa :)) Co do kosmetyków to juz sie rozgladam ale jeszcze nic na rozstępy nie kupiłam :(( Adrianko chciałabym zebys nie musiała ciaży ukrywać i całemu swiatu o tym powiedziec, ale skoro juz musisz to do konca 3 miesiąca Ci sie uda....Wiadomo ze ty juz brzuszek widzisz ale obcy nie...Ja przytyłam 3 kg juz, i chyba tylko najblizsi widza juz brzuszek i to jak dobrze sobie pojem............ Metko- w 5 tygodniu usg dopochwowe pokaze juz serduszko, tkże jutro Cie czeka piękny widok... Mateczko - i jak reakcja współpracowników???? Napisz koniecznie Asiu- z tego co wiem to zadna z nas omdleń nie miała, przynajmniej o tym nie pisałysmy.....prawda dziewczyny?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aska, tez o tym bananie slyszala, jak przeczytalam co napisalas, to mi sie przypomnialo:) no włąsnie, koniecznie trzeba polezac az pokarm dotrze do zoladka:) o koperku nie slyszalam, ale lubie wiec w razie czego skorzystam z Twojej rady! Lusiu, mam nadzieje ze jutro uslyszymy puls naszego dzieciaczka, zeszłym razem slyszalismy przyspiesozne \"walenie\" mojego serca i duzo szumu, a musze sie Wam przyznac ze bilo mi serce jak oszalale czulam tetno w szyji i cala sie trzeslam! Tyle mam obaw co do jutra...Lusia dokladnie przezywam to samo co Ty, kiedy poszlas na USG. z drugiej strony to moze byc cudowny dzien....niezapomniany na cale zycie-1 raz zobaczyc swoje dziecko!Oby nic zlego sie nie wydarzylo! Pozdrawiamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a powiedzcie mi, czy faktycznie macie problemy z zębami. Wszyscy mowią zawsze, że przed ciążą najlepiej wyleczyć zęby, bo problemy w czasie ciąży atakują masowo. Faktycznie tak jest? I czy jak się leczy zęby w czasie ciąży to można wziąć znieczulenie? I czy może lekarz prowadzący doradza jakieś konkretne środki do utrzymania higieny jamy ustnej, czy też może jakiś odradza? Ja trochę się tego obawiam, bo mam dosyć słabe zęby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateczka
Witam ponownie, niestety w pracy podlegam jedynie pod prezesa, nie bylo go dzis wiec i nie mialam jak powiedziec chcialabym miec te rozmowe juz za soba.Wiem ze nie ma ludzi nie zastapionych,ale sie boje.Nikomu innemu nie musze mówic bo to z kolei moi podwladni wiec dowiedza sie z czasem.Kochane kobiety, straszne mnie leki dopadaja i wogole najbardziej to sie boje by bylo zdrowa ta moja maluda.Wybieram sie dzis do miasta, a tak poogladam sobie te malenkie ubranka to mi sie lepiej zrobi.Pozdrawiam wszystkie mamy i nie mamy i do jutra. Ps. Własnie mi sie serniczek zamarzył taki z brzoskwinką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu- z tymi zabkami w ciązy moze byc różnie gdyż rzeczywiscie moze sie z nimi cos dziac, np z niedoboru wapnia...ale to nie jest reguła...Ja własnie przed ciażą wyleczyłam wszystkie ząbki.....w styczniu byłam ostatni raz, a jutro mąż ma wizytę, więc się wcisnę przed nim na samo sprawdzenie czy nic sie nie dzieje!! Z tego co wiem to w ciaży mozna znieczulac, nie wolno tylko robic przeswietlen rentgenowskich, tak przynajmniej twierdzi moja stomatolog!! Ja juz lece do domu moje kochane...jeszcze zakupy......i spac, bo jestem bardzo zmeczona........do zobaczenia jutro.....pozdrawiam wszystkich, a szczególnie nasze małe "słoneczka" :)) :)) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika1976
Witajcie Babeczki!!! Myślę, że na mnie też już nadszedł czas. W końcu w sierpniu skończę 28 lat, a dzieciaczka jeszcze nie mam. Do dziś miałam pewne obawy związane głównie z sytuacją finansową, co powstrzymywało mnie przed podjęciem decyzji o tym, że chcę już stworzyć życie. To niesamowite... Ale jak sobie przeczytałam Wasze wypowiedzi, powiało takim ciepłem i optymizmem. Teraz wiem, zaczynam próby :) Mój mąż bardzo pragnie dziecka i molestuje mnie już od pewnego czasu :)) I w końcu, w dużej mierze dzięki Wam, chyba mu się uda dopiąć swego. Jakoś sobie poradzimy :) Życie jest pełne niespodzianek. Dzięki!!! Pozdrawiam i ściskam wszystkie Mamuśki, te przyszłe też!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość królewna
cześć witam wszystkich ...i ja planuje dzidziusia...jestem w trakcie badan na toksoplazmoze bo koteczka miałam i jak tylko wszystko bedzie ok to zaraz się zabiermy...nie wiem nic o ciazy i o dzieciakach jeszcze ale dokształce sie jak przyjdzie czas i mam nadzieje że moge liczyć na wasza pomoc........pojawie się za jakis czas a narazie życze zdrówka i gratuluje wszystkim mamusiom............juz sie nie moge doczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×