Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ingaa

Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Polecane posty

Gość grzybek
Małgoś...nie martw się...podobno dziecko samo sobie wybiera moment, w ktorym chce sie zjawic. Daj mu jeszcze czas. Wierze, ze juz wkrotce bedziesz w ciąży. Znam to uczucie, kiedy pojawia się tylko jedna kreska. Staraj sie trzymać cieplutko. Słyszałam kiedyś, że picie ziół - krwawnika lub niepokalnaka zwiększa płodność kobiety, bo reguluje cykl i poziom hormonów. Moze musimy spróbować? :) Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramcia
czesc ja tez kiedys czekałam na te upragnione dwie kreski im było dłużej tym było gorzej euforia w środkowej części cyklu i żałoba przy kolejnej miesiączce w końcu życie napisało własny scenariusz zostałam zwolniona z pracy szukałam kolejnej w końcu znalazłam w całym tym stresie zapomniałam o cyklu jajeczkowaniu i nawet o tym że bardzo chcę mieć dziecko i .......właśnie wtedy zaszłam w ciążę dziś mój mały ma już dwa lata może więc czasami trzeba trochę odpuścić bo może to być zwykła blokada psychiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgoś kochana nie smuć się. Moze tesbył za mało czuły? Poczekaj na miesiączkę, ale taką \"normalnych rozmiarów\". Wiem co czujesz, bo, ja też jednak zaczynam się godzić z myślą że to jeszcze nie w tym miesiacu. Ileż można plamić łudząc się nadzieją że to implantacja? NIe sądziłam że zajście w ciąże to taki problem. Mam już dzieciaczki, teoretycznie powinnam być ekspertem, ale czuję się tak jakbym po raz pierwszy w życiu miała być mamusią. Pozdrawiam wszystkie mamuśki, obecne i przyszłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O i jeszcze 1102 - Ciebie też pozdrawiam szczególnie, w sobotę własnie ma pojawić się okres u mnie, nie wiem, wszystko się poprzestawiało. Trzymam kciuki, może akurat u Ciebie nie wystąpią comiesięczne dolegliwości. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgos27
CZesc dziewczynki dziekuje za slowa otuchy!!!!! tlumacze to sobie w ten sposob, ze to pierwszy cykl po dlugoletnim braniu tabletek, wiec dam mojemu organizmowi troche czasu dla uregulowania :-) grzybek! chyba zaczne to pic ..... tak na wszelki wypadek :-) moze pomoze:-) Ojej! nie jestem z reguly systematyczna a tu juz 2rzeczy: folik i ziolka :-) a te ziola mozna dostac w aptece? jako herbatke? Inka29, 1102, grzybek, ramcia, claptola DZIEKUJE WAM BARRRDZO! pozdrawiam wszystkie babeczki :-) a co ze STARAJACA?????? czemu sie nie odzywa???? buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc!! nie mam dzis za wiele czasu niestety, dziewczyny trzymajcie sie....wiem , ze to dla was marne pocieszenie ale wiem doskonale co czujecie....znam te \"doly\" przy miesiaczce, zlosc i zalamanie. Probujcie cierpliwie, zadna z nas tak na prawde nie moze podac \"zlotego srodka\", jednym sie udalo a inne musza czekac!!! Badzcie dobrej mysli!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam was cieplo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewus
malgos27: Ja tam dobrą pocieszycielka nie jestesm ale jestesm z Toba.-w takiej samej sytuacji. Wlasnie u mnie sa ostatki po przebytej miesiączce i 2 testy w koszu, a tam po jednej kreseczce, Ale Uwaga nadchodzi nastepny okres gdzie bedziemy po raz kolejny pracowac. Cisze się ze ta "robota " jest całkiem przyjemna. Zobaczysz bedziemy niedługo za Metką 26 i Lusią. Ale nie tak od razu.- jedynie co postanawiam to -Nie bede myslec az tak intensywnie bo to chyba na prawde nie pomaga. -Pozdrawiam i zycze powodzenia. A gdzie ta nasz Lusia????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje kochane......... Jak tu duzo wypowiedzi od wczoraj..... Malgos- głowa do góry.....następnym razem na pewno sie uda...z tymi 12 tygodniowymi objawami to sie zgadza kochanie... Ewus- juz jestem.......masz rację kochanie do roboty, a na pewno sie uda...... Metko- a jak Twoje samopoczucie??? Mam nadzieje ze juz niedługo wszystkie podzielicie z nami radosną nowiną..zycze z calego serca.......Wiem ze tak bedzie bo na tym topiku jest duzo pozytywnej energii..i ta energia jest dla WAS i dla Waszych przyszłych sloneczek.....bardzo w to wierze i wiem ze Wy tez........ Ja dzis cos nie najlepiej sie czuje.....w nocy bolała mnie głowa a rano troszke brzuszek.......no ale zadnych plamien, więc na razie nie bede dzwonic do mojego ginekologa..Mam nadzieje ze nic sie nie dzieje..... Pozdrawiam, zaglądajcie tu często ja zerkam co pół godzinki......do zobaczenia moje kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam pytanko--poniewaz mam od 5 dni czeste skurcze w dole brzucha - i nie umiem doczytac sie czy to dobrze czy zle-powiedzice mi, czy wy tez tak mialysice??niepokoi mnie to troche przyznam szczerze, bo sama nie wiem co o tym myslec, do lekarza ide we wtorek...czytalam ze sie dzidzia zagniezdza, ale czy to tak ma byc????plis..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Metko...mnie bolał brzuszek na początku cały czas, skurcze tez miałam ale lekkie, poza tym jakies kłucie w dole brzuszka.....moim zdanie to typowe, ale powiedz lekarzowi o tym........lepiej dmuchac na zimne.......Metko czy ktos u ciebie juz wie o dzidzi??Pochwaliłas się???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
METKA --- to tak ma byc,nie martw sie.Moj ginekolog powiedzial ze macica sie rozszerza i stad te bóle:) Te bóle nie sa straszne gdy wie sie ze nosi sie w sobie dzidzie:) Ja juz nie moge sie doczekac kiedy pojde do lekarza,4 lipca mijaja 4 tygodnie a mam isc jak bedzie juz 6 tygodni.Nie wiem jak to wytrzymam,najchetniej poszlabym nawet zaraz:) Pozdrowienia dla Wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzybek
Ziólka można w aptece kupić, jako sypane albo w torebTrzymajcie się. ja też już myślę o dzidzi i chyba zaczniemy się teraz starać... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inka29
Cześć kobietki!!!! Jak się dziś macie? U mnie byłoby całkiem nieźle gdyby nie ból gardła. Wypiłam już serię antybiotyku no i dziś jade do kontroli. Ipewnie dostane kolejny antybiotyk......lub.....zastrzyki!!!!!!!!!!!! Ojej!!!! Metka te skurcze nie sa groźne. Kobiety na początku ciąży miewają takie bóle. Wszystko OK. Ale dobrze radzi Lusia- lepiej dmuchać na zimne. Lusia a Ty czujesz sie już lepiej biedactwo??? Uważaj na siebie i dzidzie!!!!! To rozkaz!!! Hahahaha!!! Grzybek cieszę się ze dołaczasz do grona starających. Obyś nie musiała długo się starać. Np. tak jak ja :-( To ja już pędzę do pani doktor! Życzę miłego popołudnia!!! Pa dziewczynki!!! Aha, a czy antybiotyk może przeszkadzać zapłodnieniu????????????? No nie, mam nadzieję że starania w tym miesiącu nie pójdą na marne???????!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie..... Inko- dziekuję ja juz sie czuję dobrze, brzuszek nie boli...A Ty biedactwo przeziębiona w taką pogode, wspólczuje i rozumiem jak sie musisz czuc...Jesli mogę Ci poradzic to proponuję polezec troszke w łóżku, no i wykorzystac ten czas wiesz na co :)) :)) :)) Antybiotyki chyba nie przeszkadzaja, chociaz organizm moze byc osłabiony, ale nie wiem czy to ma jakis związek z zapłodnieniem, mam nadzieje ze nie......... Adrianko - a Ciebie to rozumiem swietnie, ja najchetniej zamieszkałabym u swojego ginekologa na czas ciąży, zeby byc pewną ze dzidzi nic sie nie dzieje..a tak dopiero mam wizyte 16 lipca czyli dokładnie za 2 tygodnie....... Grzybku - witaj, mam nadzije ze wkrótce do nas dołaczysz :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadłam sie tylko pozegnac........uciekam do domku bede w poniedziałek.......dbajcie o siebie i o dzidzie, bądz starajcie sie o nie... Pozdrawiam......Papapa :)) :)) :)) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramcia
cześć pozdrawiam wszystkie babeczki na tym topiku i życzę powodzenia i tym starającym się ( wykorzystajcie weekend ) i tym , które już się postarały (odpoczywajcie , odpoczywajcie , bo potem nie będziecie miały czasu ) do zobaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramcia
malgos27 pierwszy cykl po odstawieniu tabletek prawdopodobnie nie jest najlepszym momentem na poczęcie dziecka chociaż moja koleżanka postarała się w ten sposób o córę dziś już 9 letnią pannicę ale generalnie lekarze radzą aby z tym poczekać 3-4 miesiące więc nie martw się wszystko będzie OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgos27
ramcia! ja tez znam "przypadki" zajscia w ciaze od razu po odstawieniu tabletek ale coz kazda kobieta inaczej reaguje ............ slyszalam ze ta teoria 3-4 miesiace po ma zwolennikow i przeciwnikow pewnie zdan jest tyle co przypadkow :-) pozdrawiam goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inka29
Ramcia ma racje. Po odstawieniu tabletek wartałoby trochę poczekać z dzidzią. U mnie dziewczynki nie jest tak źle z tym gardełkiem. KOlejny antybiotyk i pani doktor powiedziala ze ma być już dobrze. Ale taka pogoda że nie ma się co dziwić ze choroby panują!!!! Brrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!! Wsam raz pogoda do wylegiwania się z mężusiem w cieplutkim łóżeczku :-) :-) :-) Trzymajcie się!!! I częściej tutaj zaglądajcie. Ja nie mogę się powstrzymać i co chwilę zerkam o czym mowa.Miłego weekendu!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny, juz sie zaczynalam martwic ze cos dzieje sie nie tak, a do lekarza pojede we wtorek i na pewno mu powiem o tych skurczach, masz racje adrianko, z nimi da sie zyc, (macico rozszerzaj sie!!!) kiedy sie wie o dzidzi, ale teraz kiedy wiem ze nosze w sobie zycie-tym bardziej chce zeby wszystko gralo, nie wybaczylabym sobie niezrwocenia uwagi na jakis niepokojący znak! o ciazy powiedzialam rodzicom i najblizszej przyjaciolce, wszyscy sie strasznie ciesza, tak jak i my,szczesliwi przyszli rodzice:) Zycze wszystkim dobrej nocy:) Niektorym Paniom zycze udanej w skutkach;););), a ciezarowkom kolorowych snow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoya
A ja chce i nie chce. Naprawde sama nie wiem co zrobic. Mam juz 28 lat a moj maz jest sporo starszy i ma juz dziecko z poprzedniego malzenstwa wiec jemu wszystko jedno. Z jednej stony bym chciala ale moje zycie jest super tak jak jest - wyjazdy zagraniczne , wlasna firma itd.. I jak zajde w ciaze to zacznie sie zwykla codziennosc.Tak ze jeszcze bym troche poczekala - ale znowu boje sie czekac za dlugo (bo wiadomo jak to potem moze - problemy z zajsciem w ciaze itd) Prosze poradzcie mi co mam zrobic? Ja lubie dzieci ale jeszze nie szaleje za nimi tak strasznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezdecydowana
Dzieczyny! Ja to wszystko czytam i tez chce zajsc w ciaze. Ale juz wzielam 3 pigulki z nastepnego opakowania. Czy moge to teraz przestac brac i probowac? Prosze odpiszcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzybek
Nie!!! Nie możesz tak zrobić, bo zaburzy to Twoją gospodarkę hormonalną. Do tego, po skończeniu pigułek, powinnaś odczekać ze dwa miesiące, bo jest ryzyko że zajdziesz w ciążę mnogą. Tak czytałam, bo też brałam pigułki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgos27
wszystkie niezdecydowane kobitki! Zoya! NIGDY NIE JEST odpowiedni czas na dziecko!!!! jest super teraz ...... a potem moze sie okazac ze jest pusto i nic sie nie da zrobic ...... ja tez mam wlasna firme, pracuje duzo, wlasciwie jestem poza domem caly tydzien ........ ale zrozumialam w pewnym momencie, ze nie o to w zyciu chodzi ...... moim zdaniem jak kobieta zajdzie w ciaze to wlasnie SKONCZY sie zwykla codziennosc!!!!!! zaczyna sie cudowne zycie, ktore stworzyly dwie kochajace sie osoby .... !!!!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Niestety nie jestem w ciąży. Nie dość, że dostałam okres, to wcześniej (wczoraj) wylądowałam w szpitalu. Skierowała mnie tam moja pani doktor, do której udałam się tylko w celu upewnienia się, że trzecie krwawienie w tym miesiącu, to na pewno nic złego. pani doktor stwierdziła, ze jest to bardzo groźne i z rozpoznaniem zagrażające poronienie ( w 3 tyg!) skierowała mnie do szpitala. Tam przyjął mnie bardzo chamski pan doktor, który stwierdził, że moja pani doktor jest chyba chora na głowę, że nawet gdyby to była ciaża to i tak nic nie można by było zrobić, bo to za wczesne stadium. Przyjął mnie z tak wielką łaską i z takim niecierpliwieniem, nie omieszkał mi powiedzieć, że pani doktor chciała mi pewnie załatwić bezpłatne usg wewnętrzne w ten sposób. Omal się tam nie popłakałam, ale powiedziałam mu że nie ja prosiłam o to skierowanie, i chciałam tylko skonsultowac trzecie krwawienie w jednym, miesiacu, co wydaje mi się nieco nienormalne. Po tych wszystkich badaniach, naciskaniach mojego brzuszka i macicy, dostałam okres gigant. NIgdy się nie dowiem, czy rzeczywiście nie było to wczesne stadium ciąży ale może to i lepiej. mój kochany Mężczyzna pocieszał mnie, mówiąc ze natura jest mądrzejsza od nas. A lekarze nie powinni się dziwić że zarabiają ile zarabiają. Publiczna służba zdrowia, niech ich wszystkich.... jeszcze jedno, zarówno moja pani doktor jak i ten cham powiedzieli mi że krwawienie implantacyjne wcale nie zdarza się czesto i zarówno plamienia jak i krwawienia w ciąży nie są niczym normalnym i wszystkie powinny być konsultowane z lekarzem. na razie mi smutno, że nie jestem w iązy, ale z drugiej strony, gdybym miała zaczynać ją z takimi problemami, to lepiej ze jest jak jest. Przepraszam że się tak rozpisałam, ale naprawdę jestem zbulwersowana i zdegustowana tym, jak mnie potraktowano w szpitalu. jak intruza jakiegos. szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam jeszcze że bulwersuje mnie to, że w naszym kraju tyle się trąbi o profilaktyce, o koniecznosci regularnych badań i że z każdym niepokojącym objawem nalezy iść do ginekologa, a tymczasem, jak człowiek zgasza się z niepokojącym go objawem, to traktują cie jak intruza. Jedyny plus, to, ze zrobili mi z wielką łąską to usg wewnętrzne, chociaz nie wiem,c zy panu doktorowi chciałoby się powiedziec mi jeśliby nawet zauważył coś niepokojącego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgos27
claptola kochana!!!!!!!! nie martw sie, najwazniejsze ze z Toba wszystko w porzadku!!!!! napewno juz wkrotce bedziesz szczesliwa mama :-) :-) :-) a lekarze rzeczywiscie niektorych to powinno sie wieszac na drzewach!!!!! wszystkich karierowiczow i lapowkarzy!!!!! pozdrawiam i zycze ZDROWKA !!! :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj małgoś :) Mam nadzieje że tak samo jak w tym miesiącu wzajemnie się pocieszamy, tak w przysżłym będziemy się razem cieszyć. Musze troszkę spasować z myśleniem, uspokoić się i pewnie samo przyjdzie . Pozdrawiam i życze miłej dalszej częście weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inka29
Claptola-serdeczne współczucie. Ale ta nasza służba zdrowia jest............ do dupy. Prędzej człowiek by umarł niż by mu pomocy udzielili. A jak nie da się w łapę to wogóle nie masz co marzyć ze ci ktokolwiek pomoże. KOSZMAR! Claptola głowa do góry- bedzie wszystko OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×