Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Witam wszystkich!!!!! Bogna12-tak czytalam ze 3 miesiace trzeba odczekac...jesli nie dane ci bylo jeszcze nic czytac o powikłaniach spowodowanch zajsciem w ciaze i wpływem na nia hormonow z tabletek anty to dobrze...nic to milego...na pewno sie na to kiedys natkniesz.....zreszta zaleca sie (tak tez zalecil mi moj lekarz) aby kwas foliowy przyjmowac jakies 2-3 miesace zanim zajdzie sie w ciaze...mozna oczywiscie brac go dluzej.... ale te 2 miesiace sa po to, zeby organizm nadrobil ewentulane niedobory:) Szczerze ci powiem ze ja bylam w tej komfortowej sytuacji, iz cykle mialam bardzo regularne i nie mialam problemu z wyliczeniem dni plodnych i nieplodnych...dlatego prezerwatywa, ktora tez nie jest moim zdaniem najbardziej komfortowym srodkiem zapobiegajacym ciazy nie musiala byc uzywana caly czas.;) Mam godna polecenia ksiazke- \" W oczekiwaniu na dziecko\" Poradnik dla przyszłych matek i ojcow, autorstwa Heide Murkoff, Arlene Eisberg, Sandee Hathaway - jest rewelacyjna, chyba na razie nie ma takiej rzeczy o ktorej nie przeczytalabym w niej....oprocz fachowych rad zawiera 1000 pytan i odpowiedzi kobiet dotyczacych ciazy, karmienia..nawet przygotowan do drugiej ciazy. Kosztuje kolo 50 zl wydawnictwo Rebis.Polecam Pozdrawiam was :):):)

Witajcie! Pozdrawiam Was bardzo cieplutko w ten upalny dzień. Mam pytanie do Bugsy--- ------------jak to było u Ciebie z tym torbielem? Też brałaś pigułki? i po jakim czasie ten torbiel się wchłonął? Bogna----------- jeśli mogę Ci cos doradzić to po zaprzestaniu brania pigułek zgłoś się do lekarza na gruntowne badanie.Nie wiem czy czytałaś moje wcześniejsze wpisy=ja w styczniu przestałam brać pigułki, tak po ok 1,5 msc dostałam miesiączkę, w tym w czasie byłam u lekarza na kontrolnym badaniu- niby wszystko było w porządku-teraz żałuję, że nie poszlam prywatnie tylko na książeczkę. Gdybym poszła prywatnie napewno miałabym zrobione usg. A tak to dopiero teraz wykryto u mnie torbiel.... Mam tylko nadzieję, że torbiel sam się wchłonie...., dlatego teraz na jakiś czas muszę zapomnieć o dzidzi... Mam straszne obawy... i boję się, że macierzyństwo może mnie ominąć :( 3 majcie kciuki

Bogna,ja wlasciwie planuje juz:)Chciaz jeszcze czasem podswiadomie sie bronie i moze dlatego nie wychodzi.Kwasik biore,tak w razie czego:)Odzywiam sie normalnie,teraz jem duzo warzyw i owocow,ale ja latem po prostu je uwielbiam.Trzymaj sie:)

Najwazniejsze dziewczyny to pozytywne myslenie,Ono naprawde moze zdzialac cuda:)

Mateczka-ale musisz byc szczesliwa:)takie male 9 cm napewno cieszy, ze hej...trzymaj sie:) Metka, dzieki za podpowiedz z ta ksiazka-wlasnie przejzalam sie jej w internecie, moze zakupie:) Ingaa, nic sie nie boj.Bedzie dobrze:) Ja tez kilka lat temu mialam torbiel na jajniku(jak tak czytam wypowiedzi to dosyc popularna sprawa u nas kobiet:() wyleczylam go Diane-35, mam nadzieje,ze sie to nie odnawia?Chyba wybiore sie do lekarza na te badania-nie ma co ryzykowac ze zdrowiem, zwlaszcza jesli chodzi o nowe zycie:) Dioda, ja chyba tak samo jak Ty juz bym chciala Szymka(jeszcze Jego nie ma a juz ma imie:)), ale jeszcze czasem tez i nie chce. Ale jak bedzie to bedzie super:) Tak jest :MYSLMY POZYTYWNIE I GLOWA DO GORY!!!:):):) Ten cholerny upal mnie wykonczy:((

cześć wszystkim Zaczeły się u mnie nocne biegania do siusialnika, przykra sprawa, potem trudno jest zasnąć. Upał daje się we znaki. Wpadłam tylko na chwilkę, żeby Was przywitać i wracam do pracy. Trzymajcie się ...chłodniutko, bo upałów mamy dosyć chyba, prawda? :)

Cześć dziewczyny, Nareszcie znalazłam troszkę czasu zeby napisać co u mnie. Wczoraj wróciłam do pracy po 2 tygodniach urlopu:(. Trudno się zmobilizować do czegokolwiek a tu całe mnóstwo zaległości. Wczoraj wieczorkiem byłam u mojego pana doktora i po raz pierwszy zobaczyłam bijące serduszko mojego dzidziusia:):):). Rozkleiłam się panu doktorowi w gabinecie. To takie piękne uczucie, że trudno znaleźć odpowiednie słowa, aby je opisać:):):). Moje maleństwo ma 7 tygodni i 5 dni i 1,6cm:). Pozdrawiam wszystkie mamusie i wszystkie starające się:).

Trudi- ciesze sie ze napisalas tak szczegolowo- ja 29 lipca dokładnie bylam u lekarza na usg, tez uslyszelismy seduszko i nasze malenstwo mialo wowczas tyle co wczoraj twoje-7 tygodni, 5 dni i 1,5 cm:):) czyli rozwijaja sie prawidłowo jak na taki wiek ciazy, bardzo sie z tego ciesze! pozdrawiam cie mocno i twoja kruszynke:) Ingaa.....wszystko bedzie dobrze...zobaczysz..jestem z toba:) milego popoludnia wam zycze:)pa

Do Metka26, Pozdrawiam serdecznie:).

Metka,moje gratulacje:)To musi byc cudowne uslyszec malenka dzidzie:)Taka fasolusie:) Bogna,mam nadzieje,ze bedziemy sie wspierac;) Ciekawe, co slychac u Lusi:))

Trudi,ciebie tez pozdrawiam i dzidziusia:)

A ja sobie tak czytam, jakie jesteście szczęśliwe i Wam zazdroszczę :-) Właśnie dziś dostalam okres (którego na razie nie cierpię, wiadomo dlaczego;-) No i za jakis czas kolejne podejście do prób... Ostatnio oglądałam film o 20 na TVP 1 o kobietach i ich problemach z zajściem, to sobie pomyślałam, że może mi za bardzo zależy... A może po prostu nie trafiałam w odpowiedni czas... Powiedzcie, (jeśli wiecie), w jakie dni najlepiej sie starać, żeby sie udało. Cykle mam 28-30 dniowe... Napiszcie, proszę... Pozdrawiam Was wszystkie!!!

Witajcie Trudi, Metka, a te Wasze szczęścia to miały te siedem tygodni licząc od poczęcia, czy od pierwszego dnia miesiączki? Jejku jak ja bym chciała już to zobaczyć, a tu jeszcze około 2 tygodnie trzeba czekac do usg. Dlaczego, wtedy kiedy chcemy by biegł szybko, to ten czas się tak strasznie dłuży? Madi, mi udało się w drugim podjeściu ale po tym pierwszym miesiącu (czerwiec) byłam taka zrezygnowana, że w lipcu jakoś tak szczególnie nie liczyłam na to, że się uda. Byliśmy na wczasach z dzieciakami i kolegą i szczerze mówiąc warunków do \"starania się\" też dobrych nie było. A jednak...NIe będe Ci radzić byś o tym za dużo nie myślała, bo wiem, że się nie da. I tak będziesz myśleć. Ale trzymam mocno kciuki. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo cieplutko.

Madi30 - Najlepiej kochac sie troszke wczesniej, przed jajeczkowaniem....nam sie tak udalo, chodzi mi o jeden dzien wczesniej... a co do twojego pytania, Claptola to ja licze od 1 dnia ostatniej miesiaczki,( tak tez licza lekarze) czyli teoterycznie dzidzia jest 2 tygodnie mlodsza niz ciaza, teraz moje malenstwo ma 9 tygodni i 3 dni:) liczac od ostatniego okresu.jeszcze troche i bedzie mi widac brzuszek:) nie moge sie juz doczekac:) pozdrawiam! papapa

Do Claptola Ja licze dokładnie tak jak Metka i lekarze czyli od pierwszego dnia ostatniej miesiączki. Czas od pierwszej wizyty u lekarza do nastepnej za 2 tygodnie dłużył mi sie niesamowicie, tym bardziej że pan doktor powiedział, że już będzie biło serduszko mojego maleństwa. 2 tygodnie niepokoju i ciekawosci ale co za cudowne uczucie:). Jeszcze chwilka i Ty też tego doświadczysz:). Do Madi30 Ja miałam takie same cykle jak Ty czyli 28-30 dniowe. Zgadzam się z Metką, że chyba lepiej próbować troszkę wcześniej, my kochaliśmy sie poczawszy od końca miesiączki przez ok. 2 tygodnie prawie codziennie (na wszelki wypadek hahahaha). Zywotność plemników wynosi od 1-4 dni więc jest spora szansa, że się uda:). Trzymam kciuki, mam nadzieję, że wkrótce do nas dołaczysz:). Dioda, Bogna, Ingaa - Was tez pozdrawiam i trzymam kciuki:):):).

czesc Bogna 12 dopiero dzisiaj miałam chwilkę żeby zajrzeć na topik nalewka już się robi w ogromnym słoju czekam z niecierpliwoscią aż te wisnie opadną na dół ale minął dopiero tydzień więc jeszcze nie czaspozdrawiam was wszystkie papa

czesc zajrzałam tu przypadkiem i widze ze aktualnie rozwazacie problem jak robic zeby zrobic my z mezem tez to przerabialismy na rozne sposoby kochalismy sie codziennie i tylko w srodku cyklu albo co drugi dzien ..tylko ze zawsze w klasycznej pozycji lub podobnej.az w koncu ktos nam poradzil zeby wykorzystac pozycje na pieska i.......wyszlo metoda sprawdzona dwa razy oczywiscie trzeba jeszcze trafic w czas najlepiej w srodku cyklu gdy jest najwiecej sluzu i najwieksza na sex ochota powodzenia

Dobry wieczor dziewczynki, Jak Wam minal ten szalony, upalny dzionek?Ja spedzilam go w domu bo nie mialam serca wyjsc w taki zar! Dioda, jasne, ze bedziemy sie wspierac!Wlasnie, ciekawe jak tam Lusia, dawno sie nie odzywala! Ramcia, ja juz moja nalewke jutro zalewam spirytkiem, bo jest za cieplo-zreszta juz na to pora!Chyba, ze wczesniej ten spirycik sama wypije:) Madi, jak chcesz dzidzie juz teraz to staraj sie jak najczesciej tylko nie mysl o tym zeby zajsc, korzystaj z samej przyjemnosci i bliskosci, organizm sie uspokoi i zanim sie obejrzysz i bedzie maluszek w srodku:) Trudi, jak maluszek? Juz zamowilam sobie poradnik dla przyszlych mamusiek i tatuskow:)no coz, trzeba zaczac sie przygotowywac, chociaz slyszalam wiele razy, ze najlepsza wiedza dotyczaca maciezynstwa to sama praktyka dzin po dniu: pozdrawiam Was wszstkie, miel nocki:) pa,pa

hejka! Madi30 >> poniewaz przeczytalam wszelkie mozliwe teorie na temat zaplodnienia to pozwole sobie troszke doradzic - niestety jest to sama teoria, nie poparta moim wlasnym doswiadczeniem, ale za to uzyskana z dosc fachowych zrodel, wiec juz mowie: - jezeli masz cykle 28-30 dniowe [podobnie jak ja], to znaczy, ze owulacja przypada ci pomiedzy 14 a 16 dniem cyklu - plemniki w tym akurat czasie, zyja okolo 4 - 5 dni [poniewaz srodowisko w pochwie robie sie kwasowe i to im troszke ogranicza zywotnosc, normalnie dozywaja w organizmie kobiety nawet do 7 dni] - jajeczko zyje 1 dobe - plemniki wedruja przez pochwe i szyjke macicy do jajeczka okolo 3 dni podsumowujac - najlepiej kochac sie w tym wypadku pomiedzy 11 a 15 dniem cyklu [podkreslam - akurat w tym konkretnym przypadku - zeby ktos nie wzial tego zbyt sztywno] ale poniewaz organizm meski nie produkuje plemnikow na zawolanie, w czasie wytrysku najpierw \'wymykaja sie\' te najlepsze - czyli nie warto znow kochac sie non stop, bo te, ktore wtedy zostaja, sa zbyt slabe, zeby sprostac pulapkom, jakie ma przygotowane organizm kobiecy [kwasowosc pochwy, bieg do jajeczka, dopuszczanie tylko pierwszego] meski organizm produkuje nowe plemniki w ciagu 3 miesiecy wiec - podsumowujac juz ostatecznie - polecam Ci Madi - 12 i 13 dzien cyklu pozdrawiam

hi i znowu jestem po kilku dniach!!!!!Odpowiedź dla Ingii:mi robił się torbiel na jajniku samoczynnie, nie brałam wtedy żadnych tabletek dopiero jak się dowiedziałam o tym,że go mam to dostałam tabletki antykoncepcyjne i cały czas co rok,półtora mi się odnawiał no i właśnie zawsze go leczyłam,a teraz miałam ciężką sytuację finansową i poszłam dopiero po kilku miesiącach na wizytęi lekarz poiedział mi,że go nie ma!!!Nie mogłam uwierzyć, bo do tej pory leczyłam się na torbiel trzy razy i nigdy nie znikał więc kazałam lekarzowi jeszcze raz się zbadać,a on potwierdziłpoprzednią diagnozę.Powiem tak idź na usg po miesiączce wtedy wynik jest najbardziej prawdopodobny i trzym się cieplutko:);):)

ktos mi powie jak zalozyc nowy topik???

Hej Bogna, Mój maluszek czuje się świetnie, ja natomiast dzisiaj tak sobie:(. Żadnego zapału do pracy, chętnie połozyłabym sie do łóżeczka:(. Eh... jeszcze tylko 6 godzin, jakoś wytrzymam. A co do Lusi, to ona od poniedziałku jest na zasłużonym 2-tygodniowym urlopie, więc odezwie się pewnie dopiero za jakieś 1,5 tygodnia. Pozdrawiam wszystkie:).

Witam Was Wszystkie :) Mam już dość tego upału od 2 dni mnie głowa boli i słabo sie czuję a poza tym coś mnie boli podbrzusze z lewej strony cos w stylu jakby mnie bolał jajniczek. Całe szczęście że za tydzień ide na wizytę :) i dostane skierowanie na usg (a przynajmniej mam nadzieje ze dostane) chcialabym w końcu zobaczyć przez kogo musze tak latac co chwilke do wc hihi :) Może któraś z was też miała takie bóle?? i cio wam na to lekarz powiedział, byłabym wdzieczna :) nie chcialabym sie martwic bez powodu :)

Jeszcze 2 dni i będzie 14 tydzień oby tak do 40 :)

Witam!! u mnie dzis porzadnie lało.....taka prawdziwa burza...czekałam na nią z utesknieniem:) teraz znow slonce sie przebija i z pewnoscia bedzie pogoda jak wczesniej, czyli masakralnie cieplo....no ale niedlugo sie lato skonczy i znow bedzie nam wszystkim zle z powodu ponurosci i szarosci...staram sie nie narzekac! 13 tydzien- ja mam tez rozne bole w dole brzucha, czasem w okolicy jajnikow..moj lekarz mowi mi ze to nic strasznego...bedzie mnie to bolalo bo macica robi sobie miejsce...dzidzius sie rozpycha..pewnie stad tez Twoje czeste bieganie do wc bo jest ucisk na pecherz moczowy...dla pocieszenia powiem ci, ze podobno teraz czeste bieganie do lazienki to nic, w porownaniu z tym, co bedzie pod koniec ciazy! Pozdrawiam was:) milego dnia ode mnie i mojego skarba:)

Witajcie laseczki, Wlasnie wrocilam od fryzjera-jestem piekna i zadbana-to mi sie podoba!Zrobcie sobie tez taki relaks a napewno humorki Wam sie poprawia(z powodu tej pogody lub innych powodow!):) Metka, a jak to jest pod koniec ciazy?tak ciezko?wiesz, ja chociaz jeszcze nie jestem, ale wole wiedziec co mnie czeka:) narazie,pa

Witam wszystkie mamy i nie mamy, To prawda ze jak podbrzusze boli to macica sie rozciaga sa to charakterystyczne bole dosc czasem niepokojace ale nie ma czego sie obawiac , dzidzia musi miec przeciez dosc przestronny pokoik na 9 miesiecy.Jesli zas chodzi o to co przed porodem to powiem wam tylko tyle ze ciezko mi sie oddychalo , ze czesto nie moglam w nocy spac bo dzidzia kopala mamusie i chciala sie pobawic troszke.Wszystko jest do wytrzymania napewno radosc z kazdego uderzenia bedzie tak wielka ze wam to nie bedzie przeszkadzalo no moze troszke brak snu.Jedyna rade jaka moge dac od siebie to kobiety dbajcie o siebie , odpoczywajcie bo pozniej naprawde nie bedzie czasu zapewniam, a jeszcze jedno jak mozecie spedzajcie jak najwiecej czasu z partnerem bo jak maluda sie urodzi to pochlonie napewno matke a tata bedzie sie czul odrzucony.Caluski dla Was.

hahahaha ja dokładnie sama nie wiem jak to jest....to moja 1 ciąża ale moja kumpela urodziła niedawno....mowiła mi ze w 9 miesiacu tak często wstawała w nocy siusiu ze lepszym rozwiazaniem byloby gdyby zaniosła sobie poduszke i oparla glowe o wanne. Ja z kolei czytałam ze to wynika z faktu iż dzidzia jest juz bardzo duza, lada chwila wydostanie sie z brzuszka i jej rozmiary własnie (własciwie tu role odgrywa tez ilosc wód płodowych i rozmiar łożyska) tworzą parcie na pecherz..podobnie jak teraz , z tym , ze teraz to narazie nic.......:):) Mysle ze to nie jest az takie przerazajace....jakos sie przezyje czeste wstawanie...ja nawet przed ciaza musialam wstawac.....oby tylko malenstwo było zdrowe to ja juz jakos sie przemecze:) pozdrawiam:):):)

hahahaha ja dokładnie sama nie wiem jak to jest....to moja 1 ciąża ale moja kumpela urodziła niedawno....mowiła mi ze w 9 miesiacu tak często wstawała w nocy siusiu ze lepszym rozwiazaniem byloby gdyby zaniosła sobie poduszke i oparla glowe o wanne. Ja z kolei czytałam ze to wynika z faktu iż dzidzia jest juz bardzo duza, lada chwila wydostanie sie z brzuszka i jej rozmiary własnie (własciwie tu role odgrywa tez ilosc wód płodowych i rozmiar łożyska) tworzą parcie na pecherz..podobnie jak teraz , z tym , ze teraz to narazie nic.......:):) Mysle ze to nie jest az takie przerazajace....jakos sie przezyje czeste wstawanie...ja nawet przed ciaza musialam wstawac.....oby tylko malenstwo było zdrowe to ja juz jakos sie przemecze:) pozdrawiam:):):)

Dzięki za opinie widze ze nietylko ja takie bóle mieawam :) Uspokoiłam sie :) a teraz spadam skończyć obiadek muszę Pa Pa Pa Całuski 102!! :)