Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ingaa

Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Polecane posty

Gość Domi24
Dzięki Dioda! Okresu nie dostałam będzie ok 9-10 listopada.(Oby nie) Doła mam bo 21 dc a tu ciągle temp się nie podniosła i nie wiem co mam myśleć!:-( Ja zaczynaliśmy się starać w wakacje to myślałam ba byłam pewna ze uda się za pierwszym razem, a teraz już nie wiem co mam myśleć! Nawet nie wiem czy miałam owulację w tym miesiącu, chyba przestanę mierzyć tą głupią temperaturę i będzie spokój! Pewnie dziwicie się mi ze mam takie pesymistyczne podejście, tu jest tyle wspaniałych kobiet które nawet po długich miesiącach mają w sobie wiele potymizmu!!Widocznie ja jestem za słaba psychcznie!!!!Ale pełna podziwu dla was wszystkich!!! Wczoraj spędziłam popołudnie z 3-letnią chrześnicą męża-wspaniała dziewczynka!!!JA CHCĘ DZIDZIUSIA!!!!!!!!!!!!!:-( Miłego wieczorku!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodka
Witajcie dziewczyny!!! Faktycznie - w Polsce dzien dzisiejszy jest pelen zadumy i refleksji nad zyciem, nad soba, jak i nad bliskimi. Moze dlatego takie "brzydkie" mysli chodza po glowie?? Tulipanku - jak to nie jestes taka czekajaca kobitka, jak my?? Tak samo masz nadzieje, ze bedziesz miala malenstwo, jak i my, niby "normalnie" czekajace. Co prawda u Ciebie wyglada to troche inaczej, ale w koncu stosunek przerywany jest jedna z najbardziej zawodnych metod antykoncepcji, prawda?? Wiec jezeli Twoj mezczyzna zgodzil sie na nia, tak jak i Ty, to znaczy ze ma On swiadomosc, ze moze byc niespodzianka ;) Tak mi sie przynajmniej wydaje... Rozmawialas moze znim na ten temat?? Trzymam kciuki nadal za powodzenie Twojej "misji". Domi24 - kazda z nas przezywa rozterki zwiazane z ciaza. Najwspanialsze jest to, ze mozemy siebie pocieszyc poprzez internet. Patrzac na to obiektywnie - tyle obcych kobiet, a jak wspaniale sie rozumiemy. Same jestesmy w rozterkach, a potrafimy innym dodac otuchy. I to jest wspaniale, nieprawdaz??? A co do Twojego "dola" - kazdy ma lepsze i gorsze dni. Akurat dzis jest gorszy, ale zapewne obudzisz sie jutro rano pelna optymizmu i checi do nowego dzialania. Dol szybko minie, jak to z dolami bywa, czeka go tylko pare chwil przeczekac. W koncu nie mozemy byc przez cale zycie promienni - musimy troche ponarzekac!!! Szczegolnie my - kobietki!!! Pozdrawiam wszystkie starajace sie, wszystkie brzuchate i pozostale super - kobietki. Glowa do gory - jutro bedzie piekny dzien!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodka
Tak sobie pomyslalam, ze jak jutro wroca dziewczyny, to beda mialy sporo do czytania. Fajnie, ze ten temat jest caly czas "zywy" i ze mozna spotkac tak wspaniale dziewczyny, jak Wy. Pozdrawiam wszystkie "powracajace" i zycze im milej lektury ;) Dajcie szybko znac, co tam u Was sie wydarzylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Jagódki
dzisiaj też niemalo bylo do czytania :) a jutro to bedziemy yba cały dzien siedzie:) ja wlasnie widze że pewnie jutro koniec okresu :) i kolejna szansa za trochę :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie Wszystkie kobietki! Niedawno wróciłam z wojaży po Polsce i mimo, że jestem zmęczona zdołałam przeczytac nowe wpisy. Myslałam,że któraś oznajmi że będzie mamą.Ja weekend spędziłam dosyć \"pracowicie\":) ale nie wiem co z tego wyjdzie. Objawy nadal mam okresowe, mimo że miesiączki spodziewam sie w okolicach 13 listopada. Mam nadzieję,że się jej nie doczekam. Dziewczyny: Malinka, Tulipan, Kasia, Estella - główka do góry. Uda nam się. Nie ma innej możliwości Monika24 nie martw się! Wszystko będzie ok. Już niedługo napiszesz nam parę słów o swojej dzidzi. Jak wygląda, czy jest spokojna czy skręcona itd. Wszystkie Wspaniałe Dziewczyny pozdrawiam cieplutko! Za naszą dobroć zostaniemy wynagrodzone malutkimi FASOLKAMI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie Wszystkie kobietki! Niedawno wróciłam z wojaży po Polsce i mimo, że jestem zmęczona zdołałam przeczytac nowe wpisy. Myslałam,że któraś oznajmi że będzie mamą.Ja weekend spędziłam dosyć \"pracowicie\":) ale nie wiem co z tego wyjdzie. Objawy nadal mam okresowe, mimo że miesiączki spodziewam sie w okolicach 13 listopada. Mam nadzieję,że się jej nie doczekam. Dziewczyny: Malinka, Tulipan, Kasia, Estella - główka do góry. Uda nam się. Nie ma innej możliwości Monika24 nie martw się! Wszystko będzie ok. Już niedługo napiszesz nam parę słów o swojej dzidzi. Jak wygląda, czy jest spokojna czy skręcona itd. Wszystkie Wspaniałe Dziewczyny pozdrawiam cieplutko! Za naszą dobroć zostaniemy wynagrodzone malutkimi FASOLKAMI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do soul78
dzieki :) ja sie trzymam...calikiem dobrze nawet :) ciesze sie z konca okresu.... i z kolejnej możliwosci ktora bedzie niedlugo :) spokojnie bylo na drogach podczas Twoich podróży?? Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na drogach nienajgorzej, ale korki dosyc spore.Zaraz lecę do łżeczka, bo przedsnem trzeba się jeszcze poprzytulać. też chciałabym już wiedzieć czy udało mi się zajść.Nie mam wielkich nadziei, bo zaczęlismy starać się niedawno. Wydaje mi się,że jakbym miała pewnośc co do ciąży to w ogóle już dbałabym o siebie maxymalnie... PS. strasznie pić mi się chce, brzusio nadal boli, dzis na cmentarzu było mi duszno (pewnie wina zbyt dużej ilości zniczy) i jestem śpiąca (ale to też raczej wina intensywnie spędzonego weekendu). No nic. Będę dalej próbować dopóki lekarz nie oznajmi mi cudownej wieści, a potem tez będę się przytulać ale już bez misji... Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzymam kciuki
w takim razie starajcie sie :) uda sie...do uslyszenia :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodka
Witajcie!!! Kasiu - i tak trzeba myslec!!! Konczy sie okres, a za chwile zaczyna sie kolejna szansa na fasolke. Trzeba myslec pozytywnie, bo jak bedziemy sie zamartwialy, to nic z tego nie bedzie. Przeciez czesto tak jest, ze jak czlowiek sie bardzo stara, to nie wychodzi, prawda??? U mnie sa akurat dni plodne, wiec jest szansa na "sukces", a u Ciebie bedzie za chwilke... Glowa do gory!!! soul78 - witaj po weekendzie. Jak piszesz - pracowity to byl czas ;) I bardzo dobrze!! Pewnie Ty jako pierwsza dasz nam znac, ze masz swoja fasolke ;) Oby tak bylo - zycze Tobie tego z calego serca. Sobie i innym starajacym sie rowniez :) Pamietaj, zeby za duzo nie myslec, a jak juz, to tylko pozytywnie!!! Monika24 - pamietaj, ze caly czas mysle o Tobie, zreszta jak zapewne i inne dziewczyny. Trzymamy kciuki za Ciebie!!! Nie zapomnij pochwalic sie swoim szczesciem, jak juz bedzie na naszym swiecie!!! Caluski moje mile Panie i do pracy ;) jakze przyjemnej i pozytecznej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
cześć dziewczyny! oj dużo było dzisiaj do czytania. wiecie co, bardzo się wzruszyłam czytając wasze wypowiedzi. to coi piszecie jest takie prawdziwe, takie żywe, że żaden scenarzysta ani rezyser nie wymyśliłby tego :) myslę, ze wasze wypowiedzi to jest taki dziennik kobiety przesycony samym życiem i sprawami, które są najważniejsze w życiu człowieka. jak to czytam to wydaje mi się że uczestnicze w jakimś ważnym wydarzeniu, w cząstce prawdziwego życia... bardzo się wzruszyłam... chlip, chlip... pozdrawiam was serdecznie ❤️ PS. chciałam jeszcze spytać czy te z was które brały tabletki anty miały bardzo nieregularne okresy po odstawieniu tabletek? bo ja już nie wiem jak to będzie z moim drugim \"naturalnym\" okresem - pierwszy miałam 19 października, ale pojawił się 4 dni później niż ten wcześniejszy,jeszcze tabletkowy - i nie mam zielonego pojęcia kiedy będzie następny??? czy tak jak tabletkowy (wątpię raczej...) czy tak jak ten pierwszy naturalny czy wogóle inaczej. w zwiazku z tym nie wiem kiedy mam dni płodne :( całuski ****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no i trzymam kciuki za Monike24 która teraz chyba rodzi!!!!!!!! czyż to ni ejest cudowne! po prostu samo życie :) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to w pracy
Jagódko w zupełności masz racje...dlatego staram się skupić na szyms innym a nie myślec tylko o dzidziusiu....kiedy będzie czas wtedy wyjdą dwie kreseczki :) no i trzeba zawsze myśleć optymistycznie :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam moje Panie....... Przeczytałam Wasze wypowiedzi i myslałam ze bedzie w nich więcej dobrych wiadomosci :(( Przykro mi bardzo że zadna nie napisała ze bedzie mamą.......ale moze jeszcze sie to zmieni w najblizszym czasie??? Zycze tego z całego serca :)) Ja dzisiaj juz jestem po badaniach, wyniki o 15.30.....mam nadzieję ze w porządku........w piątek wizyta u mojego ginekologa i znowu zobaczę moją córeczke........Nie moge sie doczekac i ona pewnie tez, bo sie strasznie \"nieznosna\":)) zrobiła. Szaleje po brzusiu, nie sypia po 5 godzin!! Smiejemy sie z mężem ze mamy prawdziwego urwiska!!! Oby do piatku- juz odliczam dni!!! Zycze wszystkim miłego dnia i samych dobrych wiadomosci..........trzymam kciuki :)) :)) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane Kobitki:) Ale sobie poczytałam. A nie bylo mnie tylko wczoraj. Zrobiłam ten cholerny test 1.11 i wyszła jedna krecha. Myślę, że ten już nie mógł być błędny. W końcu 3lub4.11 mam dostać okres, nie ukrywam, że jestem zła i jest mi bardzo źle. Ile można czekać(to już prawie dwa lata)Mam to gdzieś. Staram się sobie mówić, że będzie dobrze. Mężuś mnie cały czas pociesza, że będziemy dalej działać i wogóle, ale to już przestaje mnie przekonywać. Coraz częściej mam doliny z tego powodu:( I wiem, że nie powinno tak być), ale cóż poradzić, skoro się pragnie dziecka tak bardzo...a ono nie \"przychodzi\". Przepraszam Was za smęty. Buziaki dla Was i nadal trzymam mocno kciukasy. ...niech się spełni cud...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane Kobitki:) Ale sobie poczytałam. A nie bylo mnie tylko wczoraj. Zrobiłam ten cholerny test 1.11 i wyszła jedna krecha. Myślę, że ten już nie mógł być błędny. W końcu 3lub4.11 mam dostać okres, nie ukrywam, że jestem zła i jest mi bardzo źle. Ile można czekać(to już prawie dwa lata)Mam to gdzieś. Staram się sobie mówić, że będzie dobrze. Mężuś mnie cały czas pociesza, że będziemy dalej działać i wogóle, ale to już przestaje mnie przekonywać. Coraz częściej mam doliny z tego powodu:( I wiem, że nie powinno tak być), ale cóż poradzić, skoro się pragnie dziecka tak bardzo...a ono nie \"przychodzi\". Przepraszam Was za smęty. Buziaki dla Was i nadal trzymam mocno kciukasy. ...niech się spełni cud...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw się
zobaczysz że w końcu się uda... masz prawo mieć doła, trwa to juz 2 lata to całkiem sporo...ale jesteś wytrwała....i doczekasz się napewno :) łatwo mi to mowić ale nie ma się co martwić, naprawdę... głowa do góry i usmiech na twarzy...no i troche pozytywów znaleść trzeba a będzie dobrze :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie się powtórzę Kasieńko, ale jesteć cudowna:) Dziękuję Ci bardzo:) Cieszę się, że mnie rozumiesz i bardzo, bardzo Ci dziękuję.......Buziaki ogromniaste przesyłam:) ...niech się spełni cud...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co Ty
przecież po to jest ten wątek :) jestesmy tu wszystkie, które chcemy mieć dzidzie :) jedne bardziej się przejmują inne mniej.... ale powód jest ten sam, więc musimy trzymac się razem :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarinka29
Witajcie kobietki!!!! było leniuchowanie i już się skończyło tak szybciutko ten czas przeleciał..... musze sie z wami podzielic dobrymi nowinami:-) jestem już po połówkowym USG no i będe miała SYNKA:-) mały zdrowiutki wszystko z nim w porządku jak to doktor powiedział tłuściutki duzy dzieciaczek w 20 tyg 16 cm i 400g przesuniecie porodu na 15 marca jestem strasznie szczęsliwa i już spokojna że z moim malcem wszystko dobrze , teraz mogę się cieszyć ciążą :-) Pozdrawiam was wszystkie serdecznie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie! Dziekuję Ci Jagódko za miłe słowa i jeszcze milsze zyczenia (oby okazały się prorocze)! Niestety wczoraj odpuściłam sobie przytulanie, bo padłam jak nieprzytomna. Dzis z kolei strasznie boli mnie główka i po paru godzinach męki zdecydowałam się na panadol rapid (nie chciałabym faszerować się proszkami aby nie zaszkodzić ew. ciąży) Wiecie, że boję się też iść do dentysty i leczyć ząbka ze znieczuleniem. Właśnie dlatego chciałabym wiedzieć jak najszybciej,że jestem w ciąży (jak zajdę oczywiście). Krzyż boli, piersi tez trochę. Mam nadzieję, że są to juz objawy.....PS. Testu też raczej nie zrobię, bardziej z obawy przed tym że zobaczę 2 kreski a po wizycie u lekarza okaże się, że nie i wtedy się rozczaruję. A jak nie zobaczę drugiej kreski to też stracę wiarę. Nie chcę robić testu. Zrobię go dopiero około 15 listopada, po terminie spodziewanej miesiączki. Miłego dnia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie! Dziekuję Ci Jagódko za miłe słowa i jeszcze milsze zyczenia (oby okazały się prorocze)! Niestety wczoraj odpuściłam sobie przytulanie, bo padłam jak nieprzytomna. Dzis z kolei strasznie boli mnie główka i po paru godzinach męki zdecydowałam się na panadol rapid (nie chciałabym faszerować się proszkami aby nie zaszkodzić ew. ciąży) Wiecie, że boję się też iść do dentysty i leczyć ząbka ze znieczuleniem. Właśnie dlatego chciałabym wiedzieć jak najszybciej,że jestem w ciąży (jak zajdę oczywiście). Krzyż boli, piersi tez trochę. Mam nadzieję, że są to juz objawy.....PS. Testu też raczej nie zrobię, bardziej z obawy przed tym że zobaczę 2 kreski a po wizycie u lekarza okaże się, że nie i wtedy się rozczaruję. A jak nie zobaczę drugiej kreski to też stracę wiarę. Nie chcę robić testu. Zrobię go dopiero około 15 listopada, po terminie spodziewanej miesiączki. Miłego dnia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie drogie Panie!! Katarinko.....wiec obie chyba bedziemy mialy chlopcow.... nasze \"malenstwo\" tez ma 16 cm i lekarz mowil, ze duzy chlopiec sie szykuje, prawdopodobnie bedzie chlopiec, bo napewno nie jest jeszcze w stanie powiedziec.to po mezu- on ma 190 cm i przy urodzeniu byl bardzo dlugi-60 cm ( az sie boje co to bedzie ze mna ;)) Jakie imie wybraliscie dla synka?? moze juz macie jakies wybrane... Lusiu... do piatu niedaleko...a ten tydzien ze wzgledu na dzien wolny bedzie biegl szybciutko, zobaczysz sama.... Moj maluszek wierci sie zwlaszcza w nocy, ulubiona pora to okolica miedzy 4 a 5 rano...czasem mnie budzi...strasznie slodkie to jest... Malinko...zaczekaj do 3 listopada...wszystkim starajacym sie zycze optymizmu...i 2 kresek!! Madi30, Claptola, trudi,Mateczka.....co u Was????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie co dziewczyny
to jest jednak paradoks....kiedys jak cos sie nie tak działo z moim organizmem bo bałam sie wręcz że jestem w ciązy...a teraz chciałabym i nie jestem.... może po prostu trzeba myslec w odwrotny sposób niż by się chciało :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarinka29
Metuś imionka już dawno wybralismy dla chłopca wybierała moja połowa bedzie Jakub Krzysztof i razem z tatusiem będą obchodzili imieniny w jednym dniu:-) no ja też się smieję że jak tak dalej pójdzie to mój maluch jak się urodzi to zaraz stanie na nogi;-) taki będzie duzy , a ma po kim ja mam 175 moja połowa średnio bo 182 za to dziadek wójkowie wszyscy po 190-195 sami wysokościowcy :-) Jak na razie kupiłam parę ubranek na 56 i 62 cm tak w ciemno zobaczymy jak będzie Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakos mi się nie chcę wierzyć, że dwa dni przed okresem wychodzi zły wynik, a zresztą zaczynam się czuć okresowo:( Sory za moje dzisiejsze nastawienie(ale ile można) może kolejne dwa lata? Dzisiaj nie będzie mnie na forum, idę \"umrzeć\" w samotności. Pozdrawiam Was gorąco, Wasze Brzusie, Dzidziusie, Maleństwa i Wszystkie Kobitki które się starają ...cuda nie istnieją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakos mi się nie chcę wierzyć, że dwa dni przed okresem wychodzi zły wynik, a zresztą zaczynam się czuć okresowo:( Sory za moje dzisiejsze nastawienie(ale ile można) może kolejne dwa lata? Dzisiaj nie będzie mnie na forum, idę \"umrzeć\" w samotności. Pozdrawiam Was gorąco, Wasze Brzusie, Dzidziusie, Maleństwa i Wszystkie Kobitki które się starają ...cuda nie istnieją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ESTELLA
Cześć Kochane Dziewczynki!!!!! Ja dostałam na szczęście zwykły okres w poniedziałek, więc mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Starania zaczynam 13 listopada (w moje urodziny :-) ) Postaram się nie podchodzić już tak emocjonalnie do wszystkiego. Nie będę wnikliwie obserwowała swojego organizmu, będę noramalnie ćwiczyła na siłowni i aerobik. Dość lenistwa. A co ma być, to będzie!!! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×