Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Jest ktoś z Gdańska, bądź okolic?

fajniutka stronka eliza :) można pośledzić co się będzie w naszych brzuszkach działo :) Kasia

Dziewczyny dziekuje za dobre słowa i rady...mimo wszystko troszke sie niepokoję, nie chce zeby Emilce z tego powodu cos sie stało.........nie mniej jednak do piątku nie zwariuję i staram sie o tym nie myslec. Bedzie dobrze!! Jeszcze raz dziekuję pieknie!!

nie wiem czy wszyscy moga to zobaczyc??? jeszcze raz http://i.timeinc.net/time/covers/1101021111/womb/womb_master.swf

fajniutka stronka eliza :) można pośledzić co się będzie w naszych brzuszkach działo :) Kasia

fajniutka stronka eliza :) można pośledzić co się będzie w naszych brzuszkach działo :) Kasia

A jest może jakaś przyszla lub obecna mamusia z Krakowa? Może poleci mi jakiegoś fajnego lekarza?

Malinko79 - gdzie się zaszyłaś. Wyjdź do nas. jak ja byłam załamana, to kazałaś mi przestać biadolić. Uśmiechnij się natychmiast!!! Nie rób takiej smutnej miny!!!!!!!! Zaciążymy - uwierz w to!!!!!!!!!!!!! I to też natychmiast!!!!!! Pozdrawiam Wszystkie kobietki gorąco.

Roboty fuul, a mam dzisiaj takiego lenia, że chyba w nocy wyjdę z pracy. Ale raz się żyje!

chyba dzisiaj każda taka spracowana :) ja też....ale wyjde z pracy normalnie, w końcu nie można tu nocować hehe no i musimy odpoczywać prawda Kasia

Witajcie Kobitki:) Dzis juz z lepszym nastawieniem:) Jasne jak nie w tym cyklu to w nastepnym:)Po prostu doluje mnie ten czas(to juz prawie dwa lata) po okresie nastepna ocena jajeczkowania i moze tym razem:) (jeszcze go nie dostalam i caly czas czekam)Napiszcie co z tym wiesiolkiem? Sciskam Was i caluje goraco, Wasze Brzusie, Dzidziusie.Za wszystkie nas starajace sie ooogggrrrooommnnneee KCIUKASY:) ...niech sie spelni cud...

Hej Malinko, Ty chyba też dzisiaj zajęta, dobrze że humorek dopisuje i dobre nastawienie jest:) ciesze się :) Kasia

Ach starające!Nie ma dla mnie nic bardziej dołującego, niż okres. Potem dwa dni mam doła. Piszecie o wiesiołku, mi lekarka poleciła żenszeń, jako zmagający płodność. A mianowicie preparat Panaxan 20 tabl za ok 10 zł. Co do testów owulacyjnych to kupiłam Aconu za 40 zł i do dupy. wyczuwam owulację,a on tego nie potwierdził.Ogradzam. A co do wiesiołka wypróbuję. Pozdrawiam matki i te przyszłe- szczególnie! Łącze się w bólu starań

Gina z co powiesz na termometry wskazujące owulację? Może one? Osobiście nie testowalam, ale kto wie? Może to działa jakos inaczej bardziej skutecznie niż testy? Ja właśnie dziś zaczęlam mieć dola kolejny miesiąc i nic, tylko czekanie i czekanie

Dziewczyny z całego serca życze Wam żebyscie wreszcie zostały mamami...............Zasługujecie na to jak nikt na swiecie.......Mocno trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!

Dziewczyny z całego serca życze Wam żebyscie wreszcie zostały mamami...............Zasługujecie na to jak nikt na swiecie.......Mocno trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!

Lusiu u mnie też hemoglobina spadła, na 11.2 i lekarz zapisał mi dodatkowe żelazo, powiedział, że to raczej normalne w tym okresie ciąży...więc trzymaj się mocno i głowa do góry!! Wszystko będzie dobrze z Twoją Emilką :-) Claptola ja też się dużo lepiej czuję jak leżę i korzystam z tego kiedy się da.....zwolnienie mam do 15 i wizytę także i wtedy się okaże czy dostanę dalej, chciałabym bardzo gdyż nie wyobrażam sobie przesiedzenia 8 godzin przy mikroskopie i jeszcze 2 godzin w autobusie...mam nadzieję że będzie po mojej myśli....Pozdrawiam :-) Dziewczyny starające się tzrymam mocno za Was kciuki!!!!! Pozdrowionka dla wszystkich Mamusiek!!!!!!!

Dziewczyny z całego serca życze Wam żebyscie wreszcie zostały mamami...............Zasługujecie na to jak nikt na swiecie.......Mocno trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!

http://lilypie.com/cache2/0/12900011.png

Witam Was wszystkie kobietki, cos ostatnio nikt o mnie nie pyta a u mnie wcale nie tak wesolo, dzis ide na kontrole teraz chodze co tydzien. Oststnie wiadomosci to szyjka skrocona i rozwarcie na 1 cm no i te skurcze w nocy , zapisano mi tyle lekarstw ze szok oczywiscie jestem przeciwna farmakologi ale jak wyjscia nie ma to co zrobic.Dostalam: Fenoterol max dawke czyli co 1,5 godz pol tabletki, isoptin 3x1, relanium 2x1,aspargan 3x1 mowie wam jest co brac i do tego witaminy.Moje bole nocne sie uspokoily po zwiekszeniu dawki lekow.dzis zasowam na kontrole jak mam wieksze rozwarcie to szpital:(.Ze wzgledu na to ze to 28 tydzien, wersja porodu w tym czasie jest wykluczona mamy jest wogole malenki a i tak wiekowo ma dopiero 1000 g, lekarz powiedzial ze mialby 50% przezycia a ze wady rozwojowe by byly to na normalne funkcjonowanie bez skaz 15% straszne.W obecnej sytuacji nie zastanawiamy sie z mezem nad niczym chodzimy do najlepszego lekarza w Poznaniu i jestem pod stala kontrola lekarza i poloznej.Musze wytrzymac jeszcze 4 tygodnie i wtedy moge ze spokojem bez obaw o Karola sgzystowac.Kobiety trzymajcie kciuki mam nadzieje ze wszystko sie uda i bedziemy wszyscy zdrowi i szczesliwi.Niestety w zwiazku z moja funkcja chodze do pracy na jakis czas wracam i odpoczywam wogole jestem w szoku jak mnie potraktowal pracodawca, jestem dyrektorem ale na samodzielnym stanowisku w duzej firme i nikt mi nigdy nic nie mowil a teraz sam prezes powiedzial po 8 latach pracy ze takich ludzi ciagle chorujacych on nie potrzebuje mowie wam szok.Staram sie chodzic i nigdy nie przeginam z wolnym ale tego sie nie docenia poswiecenia. Trudno praca nie cale zycie dla mnie najwazniejsza jest rodzina i moje ukochane dzieci. Pozdrawiam i caluski dla wszystkich kobiet. Wszystkim ktorym zle i smutno zycze szczescia w dzialaniu i wytrwalosci.

Chciałabym byc jedną z WAS MAMUSIE. Niestety, najprawdopodobniej dostanę okres. A jeśli tak, to czeka mnie parę miesięcy przerwy do wakacji. Dopero wtedy ..... jednym słowem i zdrowie i po troszę czas nie pozwala :( A ja tak pragnę poczuć mdłosci :p

Mateczko, trzymam mocno kciuki za Waszą rodzinkę....napewno się wszystko uda i dobrze będzie, bo dzidziuś jest już od początku bardzo kochany przez rodziców :) daj znać co lekarz powie :) estella gdzie się podziewasz :) Kasia

Hej. Lusiu, w imieniu wszystkich starających się kobietek dziękuję za pozytywne słowa. Jesteś cudowna. Malinko podoba mi się Twój nastrój. Mateczko, rób wszystko co lekarze każą, a my trzymamy za ciebie i Twoje maleństwo kciuki. Pozdrawiam serdecznie

Hej. Lusiu, w imieniu wszystkich starających się kobietek dziękuję za pozytywne słowa. Jesteś cudowna. Malinko podoba mi się Twój nastrój. Mateczko, rób wszystko co lekarze każą, a my trzymamy za ciebie i Twoje maleństwo kciuki. Pozdrawiam serdecznie

Witam!!! Lusiu będzie dobrze!!!!Jesteś odpowiedzialną mamusią,dbasz o siebie więc inaczej być nie może!!! Dziewczynki wyczytałam ze nie można przytulać się częściej niż 3 ewentualnie 4 razy w tyg bo częste przytulanie obniża jakość plemników!Co o tym sądzicie?Może coś w tym jest?! Pozdrawiam , zyczę miłego wieczorku! A ja czytam wasze wypowiedzi bo mam troszkę zaległości.papapa

Witam!!! Lusiu będzie dobrze!!!!Jesteś odpowiedzialną mamusią,dbasz o siebie więc inaczej być nie może!!! Dziewczynki wyczytałam ze nie można przytulać się częściej niż 3 ewentualnie 4 razy w tyg bo częste przytulanie obniża jakość plemników!Co o tym sądzicie?Może coś w tym jest?! Pozdrawiam , zyczę miłego wieczorku! A ja czytam wasze wypowiedzi bo mam troszkę zaległości.papapa

może i masz rację...mi kiedyś też się cos takiego o uszy obiło... może lepiej tak co drugi trzeci dzień się przytulać?? ma któraś jakiś pomysł?? Kasia

Ja coś takiego wyczytałam na jakieś stronie . Mój gin z koleji twierdzi, że jak są dni płodne to nie robić przerw tylko brać się do roboty. I jedno i drugie moim zdaniem ma racje. My robimy coś takiego, że parę dni przed owulacją robimy przerwę a później to już szalejemy. Ale chyba faktycznie najlepiej przestać o tym myśleć. ( choć sama wiem, że to niemożliwe) Pozdrawiam

Witajcie dziewczyny!!! Teraz krociotko, bo sie bardzo spiesze, a zaspalam :) Mateczka - trzymam za Ciebie ogromne kciuki!!! Na pewno wszystko bedzie dobrze, tylko sie za bardzo nie denerwuj (wiem, wiem - latwo powiedziec...), ale to moze szkodzic Twojemu malenstwu. Wszystko, co przezywasz, przezywa Twoja maluda. Jestes pod dobra opieka, wiec tylko sluchaj zalecen lekarzy i bedzie ok!!1 Lusia - uwazaj na siebie i swoja Emilke. Nie jest to drastyczny spadek, ale musisz troche sie dozywic i dowitaminizowac. Jeszcze bardziej niz dotychczas - w tym okresie ciazy (zreszta jak i w calej ciazy;)) dziecko potrzebuje duzo skladnikow, a skad ma je dostac, jak nie od swojej mamusi??? :) Nic sie nie martw, tylko do warzywek i owockow. Na razie to tyle, bo musze leciec. Pa pa caluski dla wszystkich.

Witajcie! Chciałabym dołączyć do was, starających się, oczekujących, już szczęśliwych... Przeczytałam wasze posty i na razie trudno mi spamiętać wszystkie nicki, ale obiecuję być na bieżąco! nie wiem, jak radzieice sobie ze stresem, związanym z ocekiwaniem na wynik pozytywny, bo aj jakoś bardzo mocno to pzreżywam...niestety, za mocno chyba... jestem caly zcas spęta, miałabym ochotę robić test codziennie, żeby zobaczyć, chociaż bladą druga kreseczkeę, wypalam stosypapierosów, a wiem, że to niedobre w przypadku, gdyby jednak stał się cud... jak radzicie sobie z tym niecierpliwym oczekiwaniem? Jak pomyślę, że znowu sie nie uda, to przechodą mnie ciarki....zwłaszcza, że kiedyś już dziecko straciłam we wczesniej ciąży.... Pzodrawiam Was ciepło i nie moge się doczekac Waszych miłych komentarzy... :-)