Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie chce zyc

Polecane posty

Gość gość

jestemw 4 miesiacu ciazy , niestty nie palnuje na jaki kolor pomaluje sciany , jaki wozek kupic malenstwu itd...nie mam wyboru , msze ze soba skoczyc ! dziecko od samego poczatku bylo chciane , wrecz upragnione ! glupio zrobilam godzac sie na ciaze przed slubem , ale moj partner twierdzil ze pobierzemy sie zaraz an poczatku ciazy , z chwila kiedy dowiedzial sie ze sie udalo temat slubu umarl ! wszytsko sie komplikuje , klocimy sie co chwile , ucieka ode mnie, dzis nawet wyslal mnie dos klepu , zeby tylko nie jesc obiadu w moim towarzystwie , jestem zrospaczona !!! przylapalam go an portalu z ogloszeniami prostytuek , i ajk mam wierzyc w jego wiernosc? dzis kiedy sie kolejny raz sie klocilismy zadzwonil an skarge do swojej matki !!!!!!!!!!!!! ta powiedziala ze ostatnia awantura jaka zrobialm w tym domu !!!! oczywiscie winna jestem tylko ja :( a on chodzacy ideal , nie moge trzasnac drzwiami i wyjsc , bo nie mam gdzie pojsc , nie mam rodzicow , przyjaciolka mieszka na 2 koncu swiata , nie mam nic . jestem an jego lasce , przed ciaza i na smamy poczatku pracowalam , ale niestety na zlecenie , nie mam szans na platne zwolnienie , niestety moja ciaza jest zagrozona wiec nie moge pracowac , nie mam gdzie isc , a jego matka kazala mi sie wyniesc , gdzie ? na ulice ? na snieg? prosilam o pomoc pracownikow centrum interwencji kryzysowej , niestety pani ktora ze mna rozmawiala doradzal mi , zebym zapisala sie do szkoly rodzenia !!!!!!!!!!!!!! i to ma byc pomoc ? za chwile wyladuje na ulicy w ciazy bez grosza , wiem nie mam prawa odbierac dziecku zycia , ale co amm zrobic ? nie mam gdzie pojsc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przykre,skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz zadnej bliskiej osoby np ciotki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co z Twoimi rodzicami? Nie mogą Ci pomóc? Nie masz rodzeństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rodzice nie zyja , nie mam nikogo , z trojmiasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to przeczekaj go, nie rób awantur, bądź spokojna, żyj na jego koszt. Jak urodzisz to odejdź od niego. Są domy samotnych matek, w których pomagają stanąc na nogi. Wrócisz do pracy, odłożysz trochę kasy, wynajmiesz coś. To nie jest stracona sytuacja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety , kazali mi wyjsc . spakowlam juz kilka rzeczy , nie wiem gdzie pojde nie mam pojecia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jacyś znajomi? a tak w ogóle to gdzie jesteś zameldowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszukaj w necie czy i gdzie jest w Twojej okolicy Dom Samotnej Matki. Spróbuj tam się zgłosić. Powinni Ci pomóc. Na pewno nie każą Ci spać na dworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×