Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eveli 86

Listopad 2015

Polecane posty

Rany aisog strasznie mi przykro i współczuje :( caly czas o Was myślalam i modlilam żeby wszystko było dobrze i dalej to robie. Oby jutro nie byl Twoim najgorszym dniem. Z całego serca życze Wam obojgu zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany aisog strasznie mi przykro i współczuje :( caly czas o Was myślalam i modlilam żeby wszystko było dobrze i dalej to robie. Oby jutro nie byl Twoim najgorszym dniem. Z całego serca życze Wam obojgu zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka669
aisog wierze w was badzcie silne . Moja koleżanka też opowiadala mi że miała podobnie w 21 tc i teraz jest juz w 32,bo wszystko skonczyło się dobrze. Wam się także uda , a pozytywne myślenie czyni cuda. Musi być dobrze kochana !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa ga
3 maj się kochana. Modlę się za Was. Nie wyobrażam sobie co musisz czuć ale my wszystkie tu o Was myślimy i modlimy się żeby wszystko było dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
Ja tez sie poryczalam:( Moj lekarz to samo powiedzial, wczoraj nie chcialam Ci pisac. Mowil, ze jezeli wody nie beda sie odnawiac to bedzie roslo crp, a to juz jest.grozne dla Ciebie, grozi sepsa. Na koniec powiedzial tylko, ze obys trafila na dobrych lekarzy, ktorzy, nie beda czekac do ostatniej chwili:( Jest mi tak przykro, ze nawet nie wiem co Ci napisac. Wiem, ze zadne slowa Cie teraz nie pociesza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
Ja tez sie poryczalam:( Moj lekarz to samo powiedzial, wczoraj nie chcialam Ci pisac. Mowil, ze jezeli wody nie beda sie odnawiac to bedzie roslo crp, a to juz jest.grozne dla Ciebie, grozi sepsa. Na koniec powiedzial tylko, ze obys trafila na dobrych lekarzy, ktorzy, nie beda czekac do ostatniej chwili:( Jest mi tak przykro, ze nawet nie wiem co Ci napisac. Wiem, ze zadne slowa Cie teraz nie pociesza:( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisog40
Koniec zludzen koniec marzen dostalam tabletke dopochwowa na wywolanie skurczy moze zaczac sie za chwile w nocy jutro albo i pojutrze :((( Tak bardzo sie boje :(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka669
Boze ; ( tak mi przykro...:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa ga
Bardzo mi przykro :-( trzymaj się kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo mi przykro, trzymałam za ciebie mocno kciuki, nie ma słów, które by przyniosły pocieszenie w takiej chwili... A najgorsze dopiero przed tobą, na prawdę bardzo współczuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisog, tak strasznie mi przykro :( współczuję Ci bardzo :( żadne moje słowa nie wyrażą tego żalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
Okropnie mi smutno, caly czas o Was mysle:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elipsa33
aigos trzymaj się :( Ja dziś byłam na wizycie prawie 16 tydz wg usg, nie wiem co tam siedzi, bo lekarz powiedział, ze dzidzia jest strasznie nisko i mam leżeć, a nie biegać po mieście i porządkow nie robić (takiego z humorem mam lekarza). Ale się przestraszyłam tym bardziej, że nigdzie nie biegam, po spacerze jestem zmęczona i się kladę, boje się teraz o dzidzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka37
mamasynka ja tez. od rana wchodze na kafe i patrze co i jak....:-( smutno mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisog40
Wczoraj o 21.38 odeszła moja mała Kornelka wazyla tylko 120 gram byla taka malutka i taka sliczna malutki czlowieczek pozegnalam sie z nia pocalowalam dotknelam strata i bol tragiczny poprosilam o zdjecia na pamiatke dostalam i odciski stupek moich kochanych :((( nie mam juz sil plakac tylko moje chlopaki mnie trzymaja przy zyciu maz.syn 10 lat i synek 10 msc inaczej bym chyba oszalala 16tego bedzie pogrzeb chcialam ja pochowac i jest taka mozliwosc z czego bardzo sie ciesze ze bedzie miejsce gdzie bede mogla zapalic jej swieczke :((( Dziękuję Wam za wszystkie słowa otuchy i wsparcie i zycze zeby wasze szczescia urodzily sie cale i zdrowe jesli dojde kiedys do siebie bynajmniej choc troche zajrze tu do Was Jeszcze raz za wszystko dziekuje Teraz musze jakos sobie z tym wszystkim poradzic :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aisog bardzo mi przykro :( Nie wyobrażam sobie jak Ci teraz ciężko :(, ale masz dla kogo żyć i możesz liczyć na swoją rodzinę, nie poddawaj sie i daj sobie czas na żałobę, ja będe sie modlić za Ciebie i córeczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka37
:-( Przykro mi bardzo :-( Kornelka zawsze bedzie w Waszych sercach ( tak jak moj Fifi).:-( Dużo siły Kochana. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elipsa33
aisog bardzo mi przykro smutas.gif Nie wyobrażam sobie jak Ci teraz ciężko smutas.gif , ale masz dla kogo żyć i możesz liczyć na swoją rodzinę, nie poddawaj sie i daj sobie czas na żałobę, ja będe sie modlić za Ciebie i córeczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
Nie moge znalezc odpowiednich slow:( tak mi strasznie przykro:( piekne imie wybraliscie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymaj się jakoś aisog!!!! Ciężkie chwile przed Tobą, ale masz dla kogo żyć, musisz być teraz silna dla nich, choć wiem jak Ci będzie ciężko. Wiem co czujesz... moje pierwsze dzieciątko zmarło podczas porodu w 7 mies. Ten ból na zawsze zostanie w Twoim sercu, ale Kornelcia będzie teraz Waszym aniołkiem i będzie czuwać nad Wami. Przykro mi bardzo i jak czytam to płaczę, bo tak doskonale Cię rozumiem :( Czy powiedzieli Ci co wogole było przyczyną odpłynięcia tych wód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisog40
Nie znaja przyczyny byc moze infekcja byc moze slaba szyjka tendencja-rok temu w 32 tc tez mi wody odplynely ale po 3 dniach urodzilam maly teraz ma 10 msc i jest zdrowym slicznym chlopczykiem wgl nie widac ze byl wczesniakiem a teraz musieli wywolac mi porod bo grozila mi sepsa crp bardzo szybko roslo i nie chcieli dluzej czekac Ja wiem ze duzo kobiet przeszlo taki dramat ale kazda z nas to boli i kazda musi sobie jakos z tym poradzic tylko jak jak to cholernie boli :( Nie bede wiecej Wam tu smucic bo to miejsce waszych radosci i oczekiwania na sliczne dzidziusie i trzymam mocno kciuki za szczesliwe rozwiazania kiedys zajrze zobaczyc jak juz urodzicie a na pozegnanie napisze cos co dzis poprostu usiadlam i z serca napisalam do mojej Kornelki kochanej Gdzie jesteś mój aniele gdzie czy jesteś tam już w niebie któż to wie czy tesknisz za mna tak jak ja za Tobą serce płacze cały czas Czy czas pozwoli ukoić serce me lecz jest to niemożliwe sama wiesz Czy kiedyś się spotkamy tam czy nie ja bardzo chce córeczko bardzo chce Przytulić wziaść w ramiona utulić serce Twe móc spojrzeć w oczy Twoje i szepnąć Kocham Cię <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aisog widzialas Kornelcie? Jak wyglada dziecko w tym tygodniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 10:58 Pytanie chyba nie na miejscu. Wygooglaj sobie jak tak cie to ciekawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymaj sie aisog! Zadne słowa teraz nie ukoja Twego bólu...niestety znam to :-( Pieknie napisałas do Kornelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
Czesc laski. A jak tam u reszty? Moze jakies pozytywne wiesci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka37
hej. U mnie spokoj. poza migrena wszystko ok. 18.06 wizyta....juz nie moge sie doczekac moze dowiem sie jakiej płci jest moj lokator :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
Super, to juz niedlugo wizyta:) A ja sie strasznie stresuje, nie czuje jeszcze ruchow, wiec nie wiem czy jest ok:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×