Matka zostawia dziecko pod opieka niepelnosprawnej matki

Sytuacja wyglada tak ze Matka mojego dziecka od jakiegos czasu zaczela imprezowac w weekendy i zostawia nasze dziecko pod opieka niepelnosprawnej matce(ucieli jej noge i jezdzi na wozku). Rozwodzi sie z mezem i zaczela szalec. po za tym na glowie ma niepelnosprawna matke i dwojke dziadkow +80 lat. czy moge cos zrobic w tej sprawie >?

możesz się tylko przyglądać

ale ona juz przekracza wszelkie granice.. naprawde nie da sie nic zrobic ?

Nie piszesz w jakim wieku jest dziecko i czy w mieszkaniu są warunki, sam fakt że dziecko zostaje pod opieką osoby niepełnosprawnej nie jest żadną tragedią, rozumiem jakby to była babcia niewidoma czy leżąca na łóżku, ale ludzie na wózkach żyją w miarę normalnie. Czepiać można by się było gdyby dziecko miało nieodpowiednią opiekę, było zaniedbywane, oglądało pijaną matkę, ale o niczym takim nie piszesz.

dziecko w marcu skończy 4 lata, nie wyglada na zaniedbane ale boli mnie jak go zabieram do siebie i ma syna odwiezc spowrotem a on mowi " nie chce wracac bo tam bede sam z babcia". typowi ich dzien wyglda tak ze ona puszcz mu bajki a sama siedzi caly czas na telefonie , pozniej czeka tylko jak dziecko usnie albo usypia go na sile aby tylko wyjsc z domu .