Jestej kochanka zonatego i pewnie jutro nawet nie złozy mi życzen

nie żony są sfrustrowane tylko ty kochanko. godzisz się na bycie tą drugą w ukryciu przed całym światem, bo wiesz ze jak postawisz warunek to stracisz faceta, a żona jak się dowie to nic nie będzie musiała mówić i on natychmiast cię zostawi.

13.16 już się tak nie emocjonuj, jestem mężatką. i mój mąż nie musi mnie zdradzać. jak sobie z tym radzisz? chyba średnio. myślałaś o wsparciu psychologicznym?

dziś wsparcie psychologiczne zafunduj sobie, gdy już dotrze do ciebie, że twój mąż obraca pół miasta :D i wszyscy o tym wiedzą od dawna :D

Ja tej jego zonie nie zazdroscze, szczerze to mimo ,że on poswieca mi sila rzeczy mniej czasu niz jej to nie zamieniłabym sie z nią

13.30 uspokój się już frustratko.

Wszystkiego najgorszego :)... jutro ci nie złożę... więc masz dzisiaj szmatko !

13:33- ty lepiej nie zycz bo moze sie to obrocic do ciebie, ja w to wierze ze co komu zlego zyczymy obraca sie przeciwko nam

dziś sama jesteś frustratką i do tego cię tak zatkało, że już nie wiesz co masz odpisać :D

Ja tej jego zonie nie zazdroscze, szczerze to mimo ,że on poswieca mi sila rzeczy mniej czasu niz jej to nie zamieniłabym sie z nią x to po co się tak trzymasz zębami jego nogawki? puść i pozwól mu odejść. czy nie pisałaś wcześniej, ze liczysz na to że on przyzwyczai się do twojej dopy i w końcu żonę zostawi dla ciebie? chyba jednak zazdrościsz tej żonie skoro tak bardzo chcesz być na jej miejscu.

nie na jej miejscu bo zdrady bym nie tolerowała, jakis poznych przyjsc z pracy , jak jej czasem wciska kit ,że pracuje do 22, to by ze mna nie przeszlo. Ja bym mogla byc jego zona ,ale na innych warunkach niz ona

zdrady byś nie tolerował pod warunkiem, ze byś o niej wiedziała a jego żona nie wie o tym że mąż ją zdradza, bo sama pisałaś że ukrywacie się jak tylko możecie, ze on nawet na ulicy nie przyznaje się do ciebie swoim znajomym i mówi im, że ty jesteś tylko jego znajomą. późnych powrotów z pracy od czasu do czasu byś nie tolerowała? i co byś zrobiła? rozwiodłabyś się bo mąż od czasu do czasu później wraca z pracy? chyba tak wiele czasu po tej pracy ci jednak nie poświęca skoro robi wszystko, aby romans z tobą się nie wydał.

no tak jak pisałam poświęca mi wieczor raz na jakiś czas do pozna, czasem zostaje na noc, ale to jak wraca skądś a jej mówi, ze musiał zostać do rana bo np ma cos do załatwienia. Nie wiem co bym robiła, moze bym sledziła itd, teraz juz bym w kazdym razie wiedziała ,że praca u niego do 22 to ściema

Wszystkie kochanki bredzą, że one to by nie pozwoliły mężowi i od razu wiedzą co by zrobiły,a prawda jest taka, że wszystkie kochanki co zostały drugimi żonami swoich kochanków są zdradzane notorycznie. Wiedzą o tym i udają głupsze niż są w rzeczywistości :D:D:D

a skad wiesz, prowadziłaś jakies statystyki na ten temat?

mnie też to wisi co tu piszesz chłop ma cie w doopie i tyle

a może pochwalił ci się żonaty facecik że żonka zaszła w ciąze czy jeszcze nie

jakby mnie miał w d***e to by nie chcial sie spotykac i kasy tez nie chcialoby sie mu na mnie wydawać

a

ale te zony co sie tu wypowiadaja sa glupie

jestem żoną i tez tu wpadłam by powiedzieć tym zblazowanym kurwom,że są marginesem,patologią-nie daj Boże by taka kurwa była matką-wstyd na całego dla dzieciaka, sama słyszałam od jego kolegi,że pewien ma matkę kurwę,kurwi się z ojcem koleżanki,nie wiedziałam jak zareagować...zwróciłam uwagę,"grzeczniej proszę",na to on,że wszyscy tak mówią nic dodać....

sluchaj dziewczyno, ty jestes od niego uzalezniona jakos emocjonalnie czy cos, ja rozumiem ze takie emocje potrafia byc bardzo silne ,ale musisz go trzymac na dystans inaczej nic z tego nie bedzie, musisz sie zajac bardziej soba i swoim zyciem to jedyna szansa zeby on zobaczyl w tobie kogos wiecej niz kochanke

bo jak bedziesz sprawiac wrazenie wiernego pieska co czeka na swojego pana to mu sie bardzo szybko znudzisz. musisz byc nieprzewidywalna, to on ma za toba ganiac i na ciebie czekac. a zrobisz to tylko jesli zajmiesz sie soba

co za głupie rady! kolezanka tez zajmowala sie soba i dziećmi,bo do jej męża nie trafiało nic,a póżniej wyzywał i zarzucał ,że jest żoną na papierku miała dosyć tych oskarżeń,pomówień, po prostu trzeba z głupolami,k****arzami,pijakami skończyć

Może i troche sie "uzależniłam" faktycznie, ale mimo wszystko wolę być kochanką niz nudną zoną od lat, bo nie wierze tak szczerze żeby przez 15 lat się mu nie znudziła

oj tam oj tam pitolicie

a te wciąż ,że zona nudna słyszalam w tv,że dobra żona to nudna żona a zatem trzeba być wyrachowaną mendą dla męża to chore!

no ja nie wiem czy chore, oni kobiety z pozoru delikatne ,ale ktore maja ich z drugiej strony gdzies

znam takiego,co to na początku ich małżeństwa był strasznie zazdrosny o swą żonę/żona wierna i b atrakcyjna/,odstawiał numery na dancingach,jego żona wychodziła z nich sama, a po wielu latach w końcu rozeszli się ciekawe,kto z nich nie wytrzymał ?

przykre ze tak wygladaja wszelkie rozmowy na forach. Zrozumcie ze zdrady byly sa i beda- tak ten swiat sie kreci. Zony swoje kochanki swoje- chociaz jestem po stronie kochanek bo mniej jadu sączą. Nie pieprzcie ze faceci was zdradzaja bo was kochaja- cholera wlasnie nie.Wiadomo sa mezczyzni którzy maja k***wski charakter i jest im to obojetne gdzie za przeporoszeniem włoża ale wikeszosc jednak kocha i jest wiazana ze swoimi kochankami i mozecie w tej kwestii sobie bluzgac, taki fakt. Sama jestem z mezczyzna ponad 4 lata i nie ma dnia- powtarzam nie ma dnia ! by nie napisał ze kocha, pragnie i chce ze mna byc...i co? pisze bo nie kocha?czy pisze bo ma z******te małżenstwo i sielanke w domu? nie sądze.

a dlaczego nie chce się rozwieść ten twój zaebisty kochaś żonaty? :D :D