Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestej kochanka zonatego i pewnie jutro nawet nie złozy mi życzen

Polecane posty

Gość ten który wieee
Wierzyć wam nie każe. Zdejmij jedna z drugą klapki z oczu i użyjcie internetu do czegoś więcej niż kafe czy FB czy pudelek, poczytacie może do Was dotrze. Napisałem tylko po to by Kochanki wiedziały iz mogą być wykorzystywane przez kochanka i jego żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten który wieee dziś nie wierzę ci,żadna żona nie toleruje zdrad,brzydziłabym się takim s********m,który pieprzy dziwkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten który wieee
Poczytajcie o cuckquean ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bajeczka ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten który wieee
Wiem ze trudno w to uwierzyć, bo preferencje mojej żony to bardzo rzadki przypadek. Ktoś mi kiedyś powedzial ze taka żona to jak szóstka w lotto i miał rację. Większość tych historii kochanek to klasyka, żona o niczym nie wie a mąż poprostu ją zdradza, ale warto przez chwile pomyśleć czy akurat kochanka nie trafiła na takie małżeństwo jak moje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie, nie zawsze wina leży po stronie dziewczyny. Ja 4 lata temu jechałam do koleżanki uczyć się do matury, pech chciał, że zepsuł się autobus, nie chciałam czekać prawie godzinę na następny, więc poszłam pieszo wzdłóż drogi, może uszłam z 300 m. auto stanęło obok i facet zaproponował, że podwiezie. Wsiadłam, wzbudzał zaufanie, opowiadał, że jest taki samotny, nie ma dziewczyny, mimo, że z 10 lat starszy ode mnie, zgodziłam się pójść z nim na kawę w sobotę, przymilał się, komplementy prawił, cieszył się jak dziecko... Wjechaliśmy do miasteczka, a tu moja profesorka od matmy z ciężkimi torbami, staje, torby kładzie obok nóg i patrzy z takim żalem? On zatrzymał samochód, wyszłam a ona do mnie -myślałam, że się uczysz, a Ty? łzy stanęły jej w oczach.. Mówię, że autobus nawalił, a ten pan był tak miły i mnie podrzucił, ja go nie znam! Uśmiechnęła się jakoś niepewnie, mówię, że do Izy jadę, pokazuje książki.. A ona, że miałam okazję poznać jej męża. Nie wiem jaką miałam minę, ale dopiero zobaczyłam jak facet się zdenerwował... W szkole mnie pytała, czy nic mi nie proponował, co mówił, powiedziałam, że nie, tak rozmawialiśmy..o wszystkim i o niczym. A czułam się cholernie oszukana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.20 chyba ci się przysnilo :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ta zona musi byc glupia desperatka ze nie domysla sie ze facet ja zdraca x nie używaj słów, których znaczenia nie rozumiesz. głupia desperatka to jest autorka, bo leci na cudzego męża, który ma ją za nic, gdyż doskonale wie, że ona jest na jego gwizdnięcie, a żona zapewne żyje w nieświadomości. gdyby żona się dowiedziała to na 100% jej mąż już by nie chciał znać autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, skoro on cię ukrywa przed swiatem, zależy mu żeby to bylo tajemnicą, to przykre, ale jesteś dla niego nikim, tylko doopą do wa/le/nia. A na rodzinie i opinii mu zależy, bo rodzinę kocha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia autorko współczuję twojej matce. Kobieta się załamie, gdy jej ludzie doniosą, ze jej córka to qrwa żonatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierniczę ale to trzeba być zerem żeby się godzić na takie poniżenia. nie wolno jej dzwonić do niego jak on jest w domu z żoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak kocha rodzine w ogole on jest super i ok zawsze kochanką jest winna wg chorej mentalności Polaków , a nie wszystko jest takie czarno białe , po pierwsze to jest głównie wina tego co zdradza, po drugie zakladacie że żona jest idealna i bez winy a wcale tez tak byc nie musi , śmieszne jest takie patrzenie na wszystko przez stereotypy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ze mi "nie wolno" czytaj że zrozumieniem, raz o mało by nie przeczytala co napisałam wiec od tego czasu jak jest w domu rzadziej się kontaktujemy, a jesli mam coś ważnego to najpierw się upewniam czy moze z oczywistych względów żeby się nie wydalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chociaż oczywiscie w takie dni jak dzisiaj jest mi smutno bo jest niedziela i się nie odzywa ale trudno mam to na co sama się godze... Nie mówię że to nie jest dla mnie ponizajace bo moze i troche jest z drugiej strony staram się sprawiać wrażenie że daje mu duzo swobody i tez oczekuje głównie zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziffka na wszystko się zgodzi, żeby tylko chłopa nie stracić. Nawet jak jej powie s/pi/e/r/da/la/j to i tak będzie udawała głuchą albo, ze nie rozumie o co chodzi. U mnie w firmie jest taka, co facet jej mówi od dawna, że to koniec, bo żona się domyśla, a ściera i tak przyłazi do niego i żebrze o jeszcze jedno spotkanie i tak od 2 lat. Kiedyś dzwoniła do niego i wyła do słuchawki, żeby jej nie zostawiał, błagała go, ryczała, a on był nieugięty i mówił jej, że nie i koniec to mu ze złości opony poprzebijała w samochodzie. Facet ma już jej dosyć i w firmie trzyma go tylko to, że dobrze zarabia. Słyszałam jak kiedyś mówił, że gdyby znalazł pracę w innej firmie za te same pieniądze, toby się nawet pięciu minut nie zastanawiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem tym typem dziewczyn co łazi za facetem, jakby to zakończył to byloby ciężko ale napewno bym się nie narzucala. On się odzywa przeważnie do mnie pierwszy, ja nawet czasem lubie sprawiać wrażenie mniej zainteresowanej i odpisuje mu np nastepnego dnia z jakas wymówka, i dzięki temu on się nie boi ze będę go chciala na zawsze i dobrze niech będzie zrelaksowany tak szybciej się przywiaze niz by się mial bać mojlich uczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ze mi "nie wolno" czytaj że zrozumieniem, raz o mało by nie przeczytala co napisałam wiec od tego czasu jak jest w domu rzadziej się kontaktujemy, a jesli mam coś ważnego to najpierw się upewniam czy moze z oczywistych względów żeby się nie wydalo xx i uważasz że on cię traktuje poważnie i że znaczysz coś dla niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy dzwonię do męża,zawsze odbiera,a ty niestety musisz wyczuć,czy możesz...nic ci to nie mówi? musiałabyś zadzwonić do mojego męża,miałabyś przesrane ze mną,a o mężu nie wspomnę tak więc ladacznice ,nie myślcie,ze żony pozwolą wam bruździć w małżeństwie czy k*******n zrozumie? nie sądzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka desperatka :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie jestem tym typem dziewczyn co się uganiaja jak facet zrywa. Jakby nie chcial się spotykac to przezylabym to bardzo ale nie narzucalabym sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet dba o dyskrecje, wiec wiadomo o co mu chodzi:D W domu moze nie ma idealnie, ale gdzie sa idealne sytuacje? A mimo to rodziny zostawic nie chce, bo widocznie jest tam jednak ok. Oj, autorko, kiedy ty otworzysz oczy i zrozumiesz, ze jestes mu potrzebna tylko do jednego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do desperatki mi sporo brakuje bo dla niego rzuciłam mojego faceta co akurat byl bardzo zakochany choc go zlewalam, a poza tym akurat moglabym miec innych amatorów spokojnie wiec sie nie wypowiadaj, poprostu moze jakos tam mnie pociąga ta trudna sytuacja i emocje ,jak pisalam ja dokonuje dziwnych wyborów w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MUSI mu we mnie coś pasować wiecej niz seks skoro to tyle trwa...musi byc ta chemia inaczej nie trwało by to 8 miesiecy, a że żony rzucić nie chce to wiem, ale tez byc moze do czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z taba spotyka sie 8 miesiecy, a z zona pewnie jest wiele lat. I nie chce od niej odejsc, o czym wyraznie cie informuje. Czego ty jeszcze potrzebujesz, aby zrozumiec, ze on z taba nie bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narazie taka sytuacja mi odpowiada a potem zobaczymy licze że zmieni zdanie kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D:D:D:D no to zycze udanego czekania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogólnie to fajnie mieć kochanka, te piękne chwile warte są tego. Kto wie jak to się zakończy. Bywają nowe, udane związki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie moze z toba zakonczyc bo wie ze wtedy wszystko sie wyda bo bedziesz chciala sie na nim zemscic :O bo kazda porzucona kochanka tak robi i nie mysl ze u ciebie bedzie inaczej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oki a jak nazwać takie K U R W Y co zdradzają mężów ? tutaj już nie ma problemu s z m a t a nieszczęśliwa i takką się rozumie oj nie od dziś wiadomo że taka żonka obawia się że mężuś odejdzie i dlatego takie tu wyzwiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tam gowno prawda ,on wie że bym go nie prosiła bo się nie narzucam ani tez zebym się nie mscila to nie moj styl jakbym byla taka peefidna to np bym specjalnie zaszła w ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×