Do mam dzieci bardzo podobnych do ojca z wygladu

jesteście wszystkie zboczonymi kur/wami

niebieskoocy mogą mieć piwnookie dziecko i przestań sama sobie pisać i po 10 razy rację przyznawać z tymi niebieskimi oczami, bo męczysz bułę!

idz idiotko do szkoły na lekcje biologii bo też przyznaje rację że niebieskoocy nie mogą mieć piwnookiego dziecka, poczytaj sobie tepa strzało :o

Nie, nie mogą mieć. Czyżbyś nie miała biologii w podsawówce?

a ja mam lewo oko niebieskie, a prawe piwne :) moi rodzice mają niebieskie oczy

wrzuć foto, plisssss

jesoooo powołujecie się na tę książeczuszkę z polskich podstawówek? żal mi was i tego, że polska okrojona edukacja tak was skrzywdziła. Powtórzę za koleżanką moga miec brązowookie dziecko

Ja akurat odpowiednik naszej podstawówki kończyłam w Stanach i jeszcze raz powtarzam, że niebieskoocy nie mogą mieć brązowookiego dziecka. Poczytaj byle jaką publikację w necie.

taaa mogą, fioletowe ty tępa k****o :D

nie wiem czy to tak będzie dobrze widać ale to jedyne foto jakie mam na kompie w tej chwili http://pokazywarka.pl/q4stjh/

słabo widać, ale wierzę bo moja szwagierka ma jedno oko niebieskie, a drugie niebiesko-brązowe :) (teściowa ma niebieskie, teść takie dziwne, ni to brąz, ni to szary)

Ej... Weźcie sobie nie róbcie jaj.... :O Ja mam oczy szare, mąż też, a nasz mały ma brązowe... Nie było zdrady z mojej strony, serio... Mąż jest moim jedynym facetem w ogóle. Aż mi się nieprzyjemnie robi, jak czytam co tu piszecie i boję się w necie sprawdzić... :O Moja siostra na przykład ma oczy takie zielonkawe, a jedno podchodzi pod piwne, choć rodzice oboje szare i ja i moi bracia szare. Nie wiem jakie oczy mają teściowie, nie przyglądałam się. Coś tam pamiętam z podstawówki, ale pamiętam też, że to chyba nie takie proste... :O Kurde, weźcie...

17:31 - i nie wydało ci się to podejrzane? a sprawdź sobie, czy mały może mieć waszą grupę krwi, są w necie kalkulatory..

Oczywiście ze para ktora ma niebieskie oczy moze miec dziecko z piwnymi . Wystarczy ze jedno z dziadków albo pradziadów mialo piwne .

17:36 - teraz to zabłysnęłaś :D jak udało ci się skończyć podstawówkę?

ty różnooka :) zapewne jesteś śliczna :)

moi rodzice mają piwne oczy a ja i brat mamy niebieskie i doskonale pamiętam zadania z genetyki na kolor oczu gdzie brało się genotypy i rodziców i dziadków

bialym rodza sie czarne dzieci, czarnym biale a wy rostrzasacie kolor oczu, pewnie ze moze sie zdarzyc tak jak tysiace innych niby niemozliwych rzeczy ktore kazdego dnia zdazaja sie na swiecie.

Niekoniecznie musi być tak, że kolejne dziecko będzie podobne do starszego. Np ja jestem bardzo podobna do rodziny taty, a młodsza siostra jest bardziej podobna do mamy. Znam też wiele rodzeństw, które są mało do siebie podobne :)

gość 2015.02.18 "niebieskoocy nie mogą mieć piwnookiego dziecka lapka" x x bzdety piszesz i tyle. Mam jasnozielone oczy, moje dziecko po ojcu ma piwne, baaa ciemny brąz. Nie ma znaczenia jakie oczy ma matka. Co więcej. Mam koleżankę, obydwoje z mężem mają ciemnobrązowe oczy, a ich dziecko błękitne- po dziadkach. I co?

Ja też mam niebieskie oczy, a dziecko po ojcu ma brązowe.

15:32 - tumanie, chodzi o to, że DWOJE niebieskookich nie może mieć brązowookiego dziecka. Dociera???

tuman to cię spłodził chyba obydwoje niebieskoocy moga mieć dziecko o brązowych oczach! czaisz? mam kilku znajomych co mają dzieciaki o takich oczach.

ja znam rodzinke gdzie sa blizniami ..syn kalka ojca a corka kalka matka .... super to wyglada ..co do charakteru hah maja bardzo podobne do rodzicow ..smieszna sytuacja ,nieprawdopodobna ..zabawna,małospotykana

to zapytaj mamusie tych dzieciaków, z kim się puściły

Poczytaj o dziedziczeniu i genach recesywnych, a przestaniesz pisać takie bzdury. Jeszcze raz powtarzam: brazowoocy moga miec niebieskookie dziecko, ale odwrotnie za cholere nie!!!

walnięta jesteś i tyle. moja koleżanka ma niebieskie, jej mąż tez, a córki - bliżniaczki mają oczy-jedna niebieskie, druga brązowe, wg ciebie mają różnych ojców? :D

Do niedawna medycyna twierdziła że jeżeli które kolwiek z rodziców ma brązowe oczy dziecko też bedzie je mieć bo to gen dominujacy, teraz kazdy kpi z tych teorii.

gość dziś x ciekawe, że mój ojciec ma ciemnobrązowe oczy, matka zielone, i cała nasza czwórka ma po matce zielone oczy.

Jezu, kobiety, wy macie jakiekolwiek szkoły skończone w ogóle?! Niebieskie oczy to gen recesywny, brązowe to dominujący, ale w krzyżówce bierze się pod uwagę kolor oczu rodziców kobiety i mężczyzny, także każde może mieć: aa, AA lub Aa. Dwoje rodziców aa nie może mieć dziecka z brązowymi oczami, Aa może mieć albo brązowe, albo niebieskie, AA brązowe. To jest podstawa z 3 klasy gimnazjum!!! I kolor oczu zależy od obojga rodziców i dziadków, a nie ma tak, że Y jest pusty jak w przypadku hemofilii czy daltonizmu. Dotarło?!