Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

2 komunie Pazerna Matka pomocy !!!!!

Polecane posty

Gość gość

Witam Mam maly albo i duzy problem a wiec mam dwie chrzesnice jedna tu gdzie mieszkam w UK druga w Polsce.I niestety tak sie stalo,ze u tej w UK sie komunia przesunela o rok i wyszlo mi tak,ze w tym maju mam dwie komunie chrzesnic :O i w dodatku wiadomo,ze blisko siebie ,bo to maj.Jedna ma 10 druga 17 maja :O Dodam,ze pamietam zawsze o chrzesnicach dostaja prezenty na kazde urodziny plus jak zawsze jestem w PL to mam jakis prezent dla chrzesnicy z PL i na swieta bozego narodzenia daje tez prezenty.Nie jakies cuda na kiju kazdej za tyle samo kasy.Obie dostaly na chrzest wiekszy prezent to samo.Potem na roczek po rowerku w sumie takim samym :P a teraz na kazde urodziny juz cos skromniejszego.Dodam,ze tu gdzie mieszkam mama mojej chrzesnicy nie ejst wymagajaca wlasciwie to sie drze jaks cos kupie za drogiego,ze mala ma itd...Ale ta w PL jest krotko mowiac mega pazerna :O mysli,ze ja spie na pieniadzach i zawsze jej malo.I myslalam,zeby to ogarnac tak,ze wiadomo ubrac sie musze do kazdej nie ubiore tego samego,mam okazje ,zeby sobie kupic z 2 sukienki plus musze kupic bilety na lot patrzylam teraz ,bo chce leciec na tydzien sa po okolo 800 zl w dwie strony.Plus prezenty chcialam dac kazdej po 200 funtow to jest 1000 zl POlskich plus kwiaty i po kartce.Tak z mama rozmiawialam wstepnie i moja mama o tym powiedziala ciotce ,ze ja mam dwie komunie itd,,,ze chce dac 1000 zl dla kazdej i ,ze moja mama mysli,ze to i tak duzo ,bo mam dwie na raz itd..i,ze zawsze pamietam takie tam i to doszlo do tej mamy mojej chrzesnicy i potem wiadomo z powrotem do mojej mamy.I okazalo sie,ze tej z PL jest za malo :O podobno powiedziala,ze ona by chciala Laptopa dla malej :O Wiecie co ja moze i bym kupila tego laptopa ,ale ja mam dwie na raz.A z reszta dbam o nie zawsze pamietam kurde czusie sie z tym,ze jej malo ciagle :O a chrzestny malej z PL na ja w d***e nawet na urodziny nie zadzwonic nic ja sie interesuje mam staly kontakt itd dbam i ciagle jej malo.prawie 200 funtow wydam na bilety ,bo ja musze jeszcze bagaz wykupic plus dojechac na lotnisko tutaj taxi.na prezenty wydam 400 funtow plus niech bedzie 30 funtow kwiaty i kartki do tego cos do ubrania niech bedzie 100 funtow plus do pl 200 funtow tez chce zabrac na wlasne przyjemnosci i jakies zakupy czy cos to sie zamkne w 1000 funtow ,bo jeszcze cos moze wypasc.Nie zaluje kasy ,ale uwazam ,ze 1000 zl to jest duzo chyba ,ze malo ja juz sama nie wiem ile sie teraz daje.Tak sie wkurzylam,ze mama mi powiedziala,ze dalaby 500 zl jak ona taka pazerna ,ale mi chrzesnicy szkoda ,bo ja dam 1000 zl plus inni dadza kase ,bo kazdy chce dac kase i dostanie tego laptopa :) jak byscie postapily na moim miejscu jak mam na to reagowac ? Wiem,ze ktos moze napisac mialas duzo czasu trzeba byloi zebrac kase :O ale ludzi to sa male dzieci dzis 200 funtow a jutro mam kupic auto :O ja jestem matka chrzestna nie sponsorem,wiem,ze w PL sie przyjelo ,ze trzeba dawac nie wiem ,ile ,ale jak komus malo 1000 zl to ja juz nie wiem.Zarabiam nie malo,ale po prostu uwazam,ze to i tak jest duzo kasy.Co o tym myslicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co robilas z nimi te dzieci jako trzecia?? kazdej po 300 zl i do widzenia, rozpuscilas towarzystwo maksymalnie, teraz masz mega problem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ta pazerna matka nie zabierze malej kasy ? Bo ja znam przypadek ze rodzice zabrali córce kasę żeby sobie wesele zrobić na to wszystko nikt na ślub nie przyszedł oprócz siostry panny i matka pana młodego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozpuscilam po prostu pamietam nie kupuje drogich rzeczy zawsze dostaja prawie to samo a tej z pl jak jestem w pl na urlopie zawsze cos przywioze ,bo nie mam jej na co dzien a w pl jestem 2 razy w roku.Napisalam,ze na chrzest dostaly wiecej plus na roczek tez cos drozszego,ale teraz nie jakies cuda.Albo jakis sweterek czy zabawke ,kurteczki itd...bez szalu po prostu pamietam.urodziny i boze narodzenie i tyle nie na zadne imieniny ,dnie dziecka ,wielkanoc czy cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie szalej, 8 latka nie musi mieć laptopa a jak jej matka uważa że musi to niech jej kupi 500zł to wystarczająco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie na pewno jej kasy nie zabiora.Oni maja jeszcze jedna corke i nie to,ze obgaduje ,ale maja dosc duzo kasy i ciagle im malo. Moja mama mowi,ze mam dac po 500 zl i to i tak duzo ,bo zawsze pamietam i mam dwie na raz ,ze musze kupic bilet itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo w Polsce jakąś głupia moda nastała jeden przez drugiego " zastaw się ..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam ,ze 1000 zł to dużo , niech chrześnica tej pazerne zlozy do kupy pieniądze od gości na pewno na laptopa wystarczy , a ty tej pazernej i tak nie dogodzisz , zawsze będzie jej mało , za bardzo się przejmujesz , u nas w rodzinie chrzestni dają równowartość roweru czasem nawet nie 1000 zł ja dawałam np 500 zł do tego srebrne kolczyki łańcuszk z wisiorkiem bombonierke , ale to kilka lat wstecz, 1000 to dużo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To lepiej malej daj te 500 bo to faktycznie dozo kasy jak dla 8 łatki a za resztę kup jej np łańcuszek żeby nosząc go pamiętała i o swoim świecie i o swojej matce chrzestnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz ,bo ja sie tez obawiam,ze dam te 1000 zl i ona sobie pomysli,ze teraz juz w ogole bede nie wiadomo jakie prezenty robic.Kiedys przed bozym narodzeniem rozmawialam z chrzesnica w PL co by chciala na swieta ,bo mialam byc w PL na ta tutaj wydalam 20 funtow czyli 100 zl i mowie malej ,ze do 100 zl co chce moze sobie wybrac i ona bardzo chciala lampke kubusia puchatka ,bo lubi i mowi tylko to nic wiecej ,fajna ona jest :P kochana ona sama nie jest nauczona ,zeby wyciagac jej matka taka jest.A,ze lampka kosztowala 10 funntow to za drugie 10 kupilam jej plaszczyk z Primark takiego sklepu nie jakis mega,ale ladny.Tak,zeby obie dostaly za tyle samo kasy.I wracajac do tego skype rozmawiam z nia i mowie jej o tym,ze kupie lampke a jej matka mowi do niej powiedz Cioci,ze chcesz kucyka interaktywnego :O a ja juz widzialam tego kucyka i on kosztowal tutaj 500 zl i mowie ,ze nie mam mowy ,bo musi byc rowno dla Ciebie i dla mojej drugiej chrzesnicy a jej Matka dodala ,ze ale powiedz Cioci,ze druga chrzesnica ma Ciebie na co dzien :O chyba jej chodzilo ,ze nie mnie tylko moja kase :O plus to wiem,ze ona ciagle jest ciekawa co ja tej drugiej chrzesnicy kupilam, mysli,ze ja jej ciagle cos daje i kupuje zabieram gdzie no jak jakas wariatka.A ja naprawde wszystko po rowno.Ma drugiego chrzestnego co w ogole nie pamieta :O a ze mnie chce zdzierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie ukrywam,ze gdyby byla jedna na rok to nie odczulabym tak tego ,bo wiadomo ta tu blisko odchodzi cena biletu.Ale jak teraz mam na raz plus chce wydac na same prezenty 2000 zl plus kwiaty i kartka jakas.to juz to odczuje.I to mnie wkurza ,bo juz policzylam,ze wyjda mnie te dwie komunie z biletem plus ubrac sie plus cos do pl plus prezenty prawie 5 tys zl :O to jest duzo naprawde nawet dla mnie chodz nie zarabiam malo,ale wlasnie to mnie boli,ze tyle wydam pamietam a ta jedza jeszcze placze ,ze malo a ja uwazam ,ze to duzo jeszcze obie matki moich chrzesnic musza brac pod uwage,ze mam je dwie na raz w jednym miesiacu.Mama mojej chrzesnicy ktora mieszka w UK powiedziala,ze jestem walnieta,ze mam wydatek musze kupic bilety i,ze mala jest za mala,zebym ja jej dawala 200 funtow,ze mam przyjsc ,pamietam stanac do zdjecia i nie wyglupiac sie z taka kasa.A ta druga malo,malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za wstrętna baba , chce na maxa cie wykorzystać , ale przyzwyczaiłaś ją do tego , uważam że za dużo tych prezentów, koniecznie musisz powoli chłodzić te kontakty , bo ona by skórę z ciebie zdarła bez skrupułów, ale tupeciara , to bezczelność , wykorzystuje Twoja dobroć , nie daj się , nie musisz dawać żadnych prezentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ma z mała kontakty ograniczyć bo ma matkę pazere?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vlekenduivel
Mialam podobnie. Mieszkam w belgii i moja bratowa chyba myslala, ze tutaj pieniadze rosna na drzewach. Nie bylam chrzestna bratanicy, bratowa zazyczyla sobie na komunie komputer. Nie pamietam juz ile dalam ale wiem, ze mniej niz poczatkowo zamierzalam. Bez przesady. Ja mojej corce musze wszystko kupowac sama, nikt mi nie doklada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez przesady, matka chrzestna nie jest od dawania prezentów tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem,ze pazerna wstydu nie ma a na dobra sprawe kasy maja duzo tylko jej ciagle malo.On ma bogatych tesciow tylko czeka az oczy zamkna ,zeby zgarnac wszystko ,bo meza ma debila :O sorry,ze az tak drastycznie ,ale jest nieudolny zyciowo malo co prcauje itd ,ale jest z nim ,bo jego rodzice maja kase a on jest jedynakiem.Kazdy to wie.Tesciowie jej kupili wycieczke do turcji dla jej rodziny 2 dziecki i maz plus starsza dostala 1000 zl za swiadectwo z psakiem,dodam,ze 1 dziecko ma z innym facetem.tak,ze nie wiem czemu jej tak ciagle malo :O Mama mi mowila,zeby dac po 500 zl i tyle jeszcze to przemysle,bo naprawde nie zadowole jej nigdy.Wiem,ze kazdy w rodzinie da kase to na laptopa uzbiera na pewno sama tesciowa pewnie rzuci 2 tys zl :O to czemu ona tak zebra ode mnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj 500 zł nie bądź frajerka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj 500 o niech się odwali .ja w zeszłym roku dla chrzesniaka dałam 459 zł za rower o mam go jednego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też baba
Najlepiej, żebyś dała laptopa, reszta rodziny da kasę. Dzieciak będzie się cieszył z lapka, a matka położy swoje chciwe łapska na kasie i tyle będzie. Skąd się tacy roszczeniowi ludzie biorą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę że za bardzo przejęłaś się rolą chrzestnej, chrzestni nie są od tego by sponsorować dzieciaka od tego ma ono rodziców, za dużo i za często robisz prezenty, rozpuściłaś towarzystwo teraz powinnaś to odkręcić, jak teraz dasz 500 a powiedziałaś że bedzie tysiąc to bedzie obraza i gadanie po rodzinie, ja bym zrobiła tak dałabym ten tysiąc ale od tego momentu kończysz z prezentami zwłaszcza drogimi, symboliczny prezent 2 razy w roku na święta i urodziny to jest maks, zamiast tych prezentów możesz częściej np. dzwonić do chrzestnicy tak żeby porozmawiać co u niej itp. chociaż ja bym chyba ochłodziła kontakty, za chwilę ten dzieciak bedzie tak roszczeniowy jak mamusia więc mała strata, sama się w to wpędziłaś im więcej prezentów z różnych okazji tym mamuska widzi że masz dużo kasy i chce to wykorzystać na maksa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady i tak chcesz dać 1000 zł, a to moim zdaniem już w zupełności wystarczy. Nie sądzę,że chrześni na komunię dają więcej, ja słyszałam o 1000 jak o górnej półce.Przecież to nie twoje dziecko, zawsze pamiętasz, kupujesz prezenty, wieć nie będziesz spełniała wszystkich kaprysów, zachcianek. Ja bym więcej niż 1000 z, nie dała, nie ma takiej potrzeby. W sumie jak dasz 500 też będzie ok, bo przymusu dawania kasy jeszcze w Polsce nie uchwalili, wieć spokojnie zób jak uważasz i tak fajna z Ciebie chrzestna,m nie rb sobie żadnych wyrzutów.Zachowujesz się i myślisz racjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko u nas w POLSZI da się kupić laptopa za 1000zł!! nic nie warty, dziecko nie pogra, ale gest się liczy:D Taka lepsza maszyna do pisania, tu mieszkają naprawdę idioci, którzy wierzą, że jak laptop w sklepie komputerowym kosztuje 2500zł, a w markecie laptop kosztuje 1000zł( oczywiście inny z technologią sprzed 3 lat) to myślą, że zarobili 1500zł a sklep taką marżę nałożył!! Wybul kasę na laptopa, za 1000zł!! i po sprawie!! Oni będą mieć laptopa!! Wrażenie zrobisz:D Tu są laptopy w każdym markecie za 1000zł!! Idiotów nie brakuje by to kupować!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem ile kosztuja laptopy w PL tu teoretycznie za ponad 200 kupie takie w miare ,ale chcialam dac kase po rowno dla jednej i drugiej.A wiem,ze kazda zbierze tyle kasy,ze beda mogly sobie pokupowac laptopy czy tam co chca.Czasy sa inne moja chrzesnica tu ma kompa do dyspozycji plus tablet :O to po co jej jeszcze laptop uwazam,ze za mala jest jak i tak ma duzo.Za kase z komuni,wiem,ze na pewno cos dostanie konkretnego,ale zastanawiam sie co jak mala ma wszysko.Ale to juz nie moj problem.Mala z PL nie ma wlasnego laptopa ma kompa z siostra na pol ,wiec teoretycznie laptop sie jej mozesz przydac,nie bedzie sie z siostra lala o dostep do kompa.Ale chodzi o to,ze na pewno jej sie nazbiera kasa z tej komuni tak,ze kupi lapka jakiego chce ,ale on mysli,ze ja wydam 1800 zl na laptopa ,bo wiem,ze malej sie taki podoba i jest rozowy :O a reszte kasy miala plan kupic jakies nowe meble do malej pokoju,bo rower juz ma itd....A jak dam 1000 zl to musi dolozyc z innej kasy i na meble jej moze nie starczyc :O.Plota poszla po rodzinie,ze ja moze tyle dam i zalezy jak bedzie z cena biletu itd...tak,ze nie jest to ostatecznosc.Dodam,ze wkurza mnie to,ze ja tak dbam a ona jest chrzestna mojego brata i nie daje mu nic :O albo potrafi dac 20 zl i czekolade a na 18 dala mu 50 zl :O a kase ma.A ja nie nie zalowalam kasy.Moja mam nie jest taka sama mowi,ze liczy sie pamiec ,ale ona nawet nie pamieta o nim.Moj brat tez nie jest wymagajacy ,ale chcial sobie kompa poskladac wlasnie po 18 tce i w srodku liczyl,ze da mu z 200 zl dla niego to i tak duzo ,ale dala 50 zl trudno wiadomo sie nie wymaga ,ale przykro troche jak sama tyle wymaga.Ja dalam bratu 700 zl na 18 tke ,zeby sobie tego kompa zlozyl :) nie to,ze miala dac wiecej wiadomo chrzestny to nie rodzic ,ale moja mama jest zla,ze sama jest pazerna a o bracie nie pamieta.Poczytalam i w sumie mamie racje.Bo o nich pamietam prezenty nie drogie sa dwa razy w roku dla kazdej za ta sama kase.Plus jestem w PL 2 razy w roku to mala z PL cos ekstra dostaje nie drogiego,ale cos ,bo mnie nie ma na co dzien a ta tutaj raz lub 2 razy w roku tez gdzies zabiore i tyle.Bo je kocham to moje chrzesnice moja rodzina.uczciwie traktuje.Plus jak nie ma mnie w PL a moja z pl ma urodziny kupuje prezent i praktycznie tyle samo kasy czasem sama przesylka kosztuje tego juz nawet nie licze,ale pamietam dzwonie itd...a nic nie bede o tym myslec ,bo mam w sumie wazniejsze problemy na glowie ,ale przemysle to gleboko,bo chyba po 500 zl nie bedzie zle ,obie maja duzo nic im nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czytam ten wątek to mi trochę słabo, bo za miesiąc ja sama zostanę chrzestną u mojej siostry. Tylko, że ja raczej jestem z tych biednych. Dla mnie 500 zł to wystarczy na przeżycie na cały miesiąc. A moja siostra wyszła bogato za mąż i dostaję od męża 2000 zł co miesiąc na prowadzenie domu:-/ A więc domyślam się, że jako chrzestna będę miała przerąbane, bo nie stać mnie na drogie prezenty, ale chyba nie wypada odmówić bycia chrzestną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie a jak będą pretensje to autorko nie miej skrupułów powiedzieć co o mniej myślisz i o jej gestach w stosunku do twojego braka z takimi tupeciarami trzeba ostro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Spoko u nas w POLSZI da się kupić laptopa za 1000zł!! nic nie warty, dziecko nie pogra, ale gest się liczy Taka lepsza maszyna do pisania, tu mieszkają naprawdę idioci, którzy wierzą, że jak laptop w sklepie komputerowym kosztuje 2500zł, a w markecie laptop kosztuje 1000zł( oczywiście inny z technologią sprzed 3 lat) to myślą, że zarobili 1500zł a sklep taką marżę nałożył!! Wybul kasę na laptopa, za 1000zł!! i po sprawie!! Oni będą mieć laptopa!! Wrażenie zrobisz Tu są laptopy w każdym markecie za 1000zł!! Idiotów nie brakuje by to kupować!!<<< Jeżeli IDIOTA :D używa komputera wyłącznie do grania, to zupełnie nie dziwię się tej opinii :D, choć z rzeczywistością mija się dość znacznie. Nie chcę jednak naruszać zasady, że z IDIOTĄ SIĘ NIE DYSKUTUJE. x Za kilka dni będzie w Selgrosie promocja laptopa LENOVO z dyskiem 1T i wszystkimi potrzebnymi do normalnej pracy (również w szkole) rzeczami. Kosztować będzie niecałe 1000zł i sam będę wcześnie rano biegł tam, by kupić go dla córki mojego kolegi :). Ten "idiota" pracuje w serwisie naprawiającym m.in. laptopy i bardzo się do tego zakupu "zapalił" :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj 500 zl nie bądź naiwna jak jak z mezem,tez mieszkamy w uk i siostra męża(jest chrzestnym jej corki) urobila go ze niby kiedyś tam malej obiecal laptopa itd a my naiwni powiedzieliśmy ze mamy dla niej 1500 zl. i i wybraliśmy wspolnie laptopa,po roku maz uslyszal od gowniary ze ten laptop jest daremny! Kilka miesięcy pozniej braliśmy slub i szwagierka dala nam w prezencie 100zl;-) i to nie z biedy tylko ze skąpstwa.do tej pory jak pomysle ze tak nas naciagnely sie wkurzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się tez podpisuję pod tym co przeczytałam o tej mamuśce z PL. Daj 500zł, nie dawaj tyle ile zamierzałaś. Nie ma sensu. Albo kup coś małej, złoty łańcuszek, czy kolczyki, żeby jej kasy nie zabrali. Co za kobieta z niej chciwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
strasznie na kase pazerna jest :O to wiem od dawna.Ale dziwi mnie to,bo jak zostala samotna matka z dzieckiem pamietam jak mama jej bardzo pomagala ,cala rodzina,bo nie miala nawet dla dziecka na mleko czasem.Potem wyszla za maz za bogatego i im ma wiecej tym bardziej jest skapa i chciwa.Moja mama sobie nowe panele polozyla w salonie ,wymienila kabine prysznicowa ,pomalowala cale mieszkanie plus kupila jakies dodatki typu zaslony itd...My jako rodzenstwo sie zlozylismy ,zeby w domu cos zrobic.A ta Ciotka caly czas placza,ze nie ma kasy a kazdy wie ,ze ma.Tydzien po tym jak mama sobie zrobila remont ona poleciala i od razu kupila nowe panele i to te same !!! tez zrobila remont w domu:O Moja siostra sobie zamowila foto tapete New York czarno biala ,bo ma w takim stylu pokoj i ona tez taka sama zamowila starszej corce :O no taki typ kobiety jest placze ,ze biedna a nie moze przezyc ,ze ktos cos ma :O Dam 500 zl nie dam wiecej normalnie az sie teraz wkurzylam jak mi sie to wszystko przypomnialo.Dodam,ze jakis czas temu jak bylam w PL ona przyjechala z mama po mnie na lotnisko do lotniska jest jakies 12 km.Przyjechala autem i wiem jaka jest i sie pytam mamy ile mam dac jej za paliwo mama mowi daj spokoj nic.Ja zdziwiona ,ale on potem jak wrocilam do domu.siostra mi powiedziala,ze ona wziela od mamy 50 zl za paliwo :O i czas.A ja tej krowie buty oryginalne wiozlam :O bo tu byly mega tansze :O juz nawet mi sie pisac o niej nie chce takie mam nerwy dziekuje nie bede frajerka.A dzieci na tym nie ucierpia ,bo naprawde maja wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydaje mi się ze za 1000 kupisz laptopa. Powiem tak najprawdopodobniej jej pazerna matka wezmie te pieniadze i ich nie zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×