Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Japierdziele... Co ja powinnam w tej sytuacji zrobić???

Polecane posty

Gość łejeje
nie jestem autorką wy detektywki z kafe :P Wy jesteście takie tępe czy udajecie? coś poczytała coś połączyła a wy już ze znachor! przecież ona tylko coś podejżewa, bo zauważyła symptomy i niczego nie opiniuje, nie oznajmia na forum tylko postanowiła zgłosić wychowawcy właśnie dlatego, że nie jest specjalistą w tej dziedzinie, a wy dalej o Aspargerze jak o pomówieniu o morderstwo :o co was tak trzepie? Przecież statecznie to schorzenie z którym da się żyć, a nie rak i niby co ta małolata zrobi temu koledze tym, że się domyśla? Przecież nie ma żadnej mocy sprawczej nad nim i dobrze, że postanowiła powiedzieć nauczycielce. Ale owszem najlepiej to udawać, że się niczego nie widzi, bo to taaaaaaka hańba dla tego chłopaka :o żałosne jesteście :o Kiedy wyjdziecie wreszcie z tego posranego polaczkowego grajdołu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, to lepiej olac i udawać, że chłopak jest normalny, tylko trochę dziwny, a może tylko trochę bity i niedorozwinięty. Ale ważne, że nikt nie wchodzi z buciorami w jego dziwne życie wyrzutka klasowego :) A potem afera, bo coś się stanie i gdzie byli nauczyciele, koledzy?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zespól aspergera to nie choroba tylko zaburzenie, tego sie właściwie nie leczy! Czy dziecko nadzwyczaj grzeczne,spokojne, poukładane i najczęściej bywa że WSTYDLIWE... musi nazywać się dzieckiem chorym? Przecież niby ten straszny jakiś Zespół Aspergera tym własnie się objawia.A to są normalne zdrowe dzieci.Wstydliwość ,spokój ład i wiara jest w dzisiejszym świecie propagowane. Nazwany przez złośliwych nazywających się, specjalistami prawidłowego życia dziecka. Biedne te dzieci które nie są tolerowane przez rówieśników i uważane za nienormalne.To im potrzebna jest pomoc. Nie wmawiajmy dzieciom że jest coś z nimi nie tak bo zamkną się na świat, bo jeśli otoczenie tak mówi to chyba tak musi być, pomyśli dziecko...Wierzmy w dzieci, i nie próbujmy ich na siłę zmieniać. Bo chociaż nie wiem jak bardzo byśmy chcieli to się nie uda,możemy tym samym zrobić im krzywdę. Każdy człowiek stworzony przez Boga jest inny, nikt nie jest taki sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idę stad... bo widzę że autorka gada sama ze sobą :) ostatni raz powtórzę: zajmij się swoim życiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z buciorami, bo zauważyła sygnały i chce powiedzieć wychowawczyni? x kurczę, dziecko 15 lat na świecie i dopiero twoja niedorozwinięta córeczka je zdiagnozowała... fenomen na skalę światową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty chyba sama na siebie naskakujesz autorko :) masz rozdwojenie jaźni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, widzisz drzazgę w cudzym oku a belki w swoim to juz nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy z tą "diagnozą" w kółko?? przecież ta jej diagnoza jak to nazywan=cie nie ma żadnego uprawomocnienia , to tylko dziecko i tak was boli , że dziewczyna chce to zgłosić wychowawcy co zauważyła?? przeecież to nie jest donos czy oskarżenie o coś , a jak ona coś zasygnalizuje to może własnie fachowiec tego chłopaka zdiagnozujee i albo cos znajdize albo wykluczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie! BRAWO! w końcu to zauważyłaś! to tylko dziecko! więc niech sie NIE bawi w doktora i obgaduje chłopaka z koleżankami... tylko nie pisz ze ona tylko powiedziała dwóm koleżankom! bo to samo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeecież to nie jest donos czy oskarżenie o coś , a jak ona coś zasygnalizuje to może własnie fachowiec tego chłopaka zdiagnozujee i albo cos znajdize albo wykluczy. x jasne cały sztab lekarzy polskich i zagranicznych ruszy bo twoja wścibska córeczka coś zasugerowała. wiesz co to jest oskarżenie! ja na miejscu rodziców tego chłopca to bym ci nie odpuściła, normalnie wylądowałabyś w sądzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzisz drzazgę w cudzym oku a belki w swoim to juz nie.. xxx drzazgę to by widziała jakby chłopak broił i robił coś złego podczas gdy córa jej też by rozrabiała a asparger to nie jest żaden dyshonor czy zło ja nie wiem co bym zrobiła ale najlepiej by było gdyby córka powiedziała to tylko mamie i mama porozmawiała ze szkolnym psychologiem dyskretnie i zachowała to dla siebie tylko teraz hmmm.... albo szkoła zareaguje prawidłowo czyli potwierdzi lub wykluczy i zajmie się uczniem jak nalezy albo kompletnie utopi sprawę, oleje to a w ogóle to zrobi dokoła tego szum no bo wiadomo różnie z tą nasza oświatą bywa zastanawiam się też czy ten temat to nie prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to nie wiedziałam że ona już komuś powiedziała to w końcu ta wychowawczyni wie czy nie wie i tylko koleżanki wiedzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka Wiem tylko ja, córka i jej dwie koleżanki, bo mamy ferie, więc szkoły nie ma. Nie piszę postów na swoją obronę bo chcę poznać wasze zdanie, a to, że 50 osób jest przeciwko mnie i tylko jedna czy dwie za, to już ich wybór. Jakby co, ja zawsze podpisuję się: tu autorka :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszka w domu z rodzicami, 3 lata młodszym bratem, dwiema babciami, wujkiem i dwoma dziadkami... Cały czas wychowuje się w gronie takim hmmm... bardzo poważnym, jest otoczony starszymi (plus wujek jest schorowany mocno) osobami, które są bardzo wierzące. Jego rodzice pracują 50 km od miejscowości, w której mieszkamy, codziennie o 6 rano jadą autobusem tam (nie mają auta), wracają około 17. Są dziwni, ale obowiązkowi. Ubierają się totalnie niemodnie, trzeba strasznie przeszukiwać lumpeks, żeby znaleźć coś tak niemodnego x ha ha i na tej podstawie zdiagnozowałaś Aspergera! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, ze niepotrzebnie psychologię studiuję i chce X lat praktyki nabywać jak tu 15letnie dzieci Aspergera diagnozują. Polecam zgłosić córkę na asystentkę w poradni ;) x Co do samej interwencji...to już zalezy od człowieka, ale raczej kiepsko się to kończy. Mało kto ma na tyle empatii, wyczucia, świetnego zmysłu obserwacji by REALNIE zauważyć jakiekolwiek objawy (wieeeeelu spotkałam co to w zdrowych osobach niewiadomo co widzieli), a jeszcze do tego takt i dyplomacja która wymaga załatwienia tych spraw? Ale gratuluję pewności siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Nie piszę komentarzy, żeby sama na nie odpowiadać. Są opinie, by nic nie mówić ale również takie, żeby powiedzieć wychowawcy. Moja córka nie postawiła diagnozy ,bo lekarzem nie jest, tylko powiązała fakty. Nie jest tak okropna, jak wy piszecie, bo już by cała szkoła się śmiała z tego chłopca. Zespół ten trzeba zdjagnozować jak najszybciej, bo w dorosłym życiu może sobie nie poradzić. Wyrzutek na studiach..ciekawe jak sobie z kolegami w akademiku poradzi.Dla czego od razu cała szkoła ma wiedzieć, chyba dobrze, że córka zwróci uwagę na kolegę w klasie, to nie jest tak, że on nie może się zaklimatyzować w klasie. W pewnych sytuacjach jest nawet agresywny, między innymi, gdy ktoś zakłóci jegi spokuj i azyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście ze piszesz. Raz napiszesz tu autorka, innym razem nie, ale forma i treśc ta sama. Kobieto nie ściemniaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Nie piszę komentarzy, żeby sama na nie odpowiadać. Są opinie, by nic nie mówić ale również takie, żeby powiedzieć wychowawcy. Moja córka nie postawiła diagnozy ,bo lekarzem nie jest, tylko powiązała fakty. Nie jest tak okropna, jak wy piszecie, bo już by cała szkoła się śmiała z tego chłopca. Zespół ten trzeba zdjagnozować jak najszybciej, bo w dorosłym życiu może sobie nie poradzić. Wyrzutek na studiach..ciekawe jak sobie z kolegami w akademiku poradzi.Dla czego od razu cała szkoła ma wiedzieć, chyba dobrze, że córka zwróci uwagę na kolegę w klasie, to nie jest tak, że on nie może się zaklimatyzować w klasie. W pewnych sytuacjach jest nawet agresywny, między innymi, gdy ktoś zakłóci jegi spokuj i azyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wytłumaczcie mi co jest złego w tym, że autorka coś zasygnalizuje wychowawcy? Przecież to nie jest podejrzenie o kradzież diamentów tylko o schorzenie i nic złego się nie stanie rodzicom ani temu chłopakowi nawet jak go zbadają Ja miałam kuzyna autystę i po diagnozie w siódmej klasie dopiero nie stało się absolutnie nic. Jedynie dowalili mu więcej nauki, bo się nudził w klasie. Tylko teraz szczerze powiedzcie czy faktycznie teraz tak się czasy zmieniły, że mogą mu nie dać żyć z tego powodu? mam nadzieję że nie zszedł ten świat aż tak na psy i czy szkoła zrobi z tego jakieś halo, bo kiedyś tak nie było przynajmniej p.s. (mam 31 lat nie mam dzieci i nie orientuje się)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"spokuj" ty lepiej zajmij sie swoimi brakami a nie obcego chłopca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość dziś 00:23 Nie, nie na tej podstawie, poza tym nic nie zdiagnozowalam, napisałam to dlatego, że być może to nie jest ZA, tylko powaga związana z wychowaniem w gronie dużo straszyć pokoleń i zmartwień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tobie nie da się nic wytłumaczyć! normalnie jak grochem o ścianę! przeczytaj jeszcze raz cały topic od początku! dostałaś mnóstwo cennych rad ale nic do ciebie nie dociera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha i na tej podstawie zdiagnozowałaś Aspergera! xxx no właśnie nie zdiagnozowała tylko chce zgłosić żeby KTOŚ TO ZDIAGNOZOWAŁ ALBO WYKLUCZYŁ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość dziś 00:23 Nie, nie na tej podstawie, poza tym nic nie zdiagnozowalam, napisałam to dlatego, że być może to nie jest ZA, tylko powaga związana z wychowaniem w gronie dużo straszyć pokoleń i zmartwień. x zapomniałaś dopisać tu autorka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z 00 25
gość dziś "spokuj" ty lepiej zajmij sie swoimi brakami a nie obcego chłopca. xxx autyzm to nie jest brak i przestańcie odbierać to jako obelgę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak autyzm to nie jest brak, to wyróżnienie, ja bym nosiła z duma plakietkę na piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z 00 25
Myślę, że trochę zdemonizowałyście córkę autorki, a te historie o galeriance to już duża przesada. Nie rozgraniczacie pewnych spraw. Przecież ta dziewczyna nie zdiagnozowała tylko chce dać znać dorosłym żeby właśnie oni się tym zajęli, a szkoła uważam jest dobrym miejscem na to. Dlaczego ry to odbieracie jako jakiś atak? a do tej pani: gość dziś Po Twojej wypowiedzi już widzę, że nie masz nic wspólnego z psychologią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z 00 25
gość dziś tak autyzm to nie jest brak, to wyróżnienie, ja bym nosiła z duma plakietkę na piersi. xx Kobieto jesteś mocno ograniczona nikt nie mówi o noszeniu plakietki i nie, autyzm to nie jest to brak. To właśnie niedouczeni i nieempatyczni ludzie zrobili z tego "brak", powód do wstydu i tak się tu pieklą jakby autyzm to były czułki kosmity. Przez takich ludzi i takie myślenie te osoby będą zawsze stygmatyzowane jako gorsze i niedorozwinięte, a to nie prawda. Ludzie świadomi autyzmu którzy poradzili sobie w życiu, doszli do czegoś, pokończyli studia głośno tym mówia i poniekąd się tym szczycą. Zobaczcie sobie ilu wybitnych ludzi miało zespół Aspargera. Chyba tylko w Polsce jest taki dziwaczny punkt widzenia na to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nic, jeśli dla was ZA to jakaś skaza i moja córka mówiąc o swoich "obserwacjach" wychowawczyni psuje życie chłopcu, który być może potrzebuje pomocy, to ja już nic nie poradzę... Ale żeby nie widzieć różnic w stylu, pisowni i mówić, że ja sobie sama piszę komentarze na swoją obronę, to już przegięcie, ale.mnoe to nie rusza, myślcie co chcecie, ja swoje wiem :P. W każdym razie dziękuję tym, którzy podzielają moje zdanie i nie zamykam tematu... cały czas jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:46 - tu autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×