porada odnośnie mojej figury i sposobu myślenia

Mam pewien problem z pewnością siebie, a mianowicie z tym, że nie czuję się seksowna. Z twarzy jestem ponoć bardzo bardzo ładna, ale moja twarz mimo 25ciu lat jest taka hm niewinna (duże niebieskie oczy, mały nos, w miarę pełne usta). Włosy mam długie, jasny brąz, naturalnie lekko pofalowane gdzie niegdzie. No i dochodzę do ciała... Mam 174 cm wzrostu więc jestem wysoka - szpilki odpadają. Mam 80 cm w biuście czyli malutko (jednak mój biust jest pełny,okrągły, jędrny), pod biustem 70 cm. W tali mam 60 cm- jestem z niej najbardziej zadowolona. W biodrach mam 90 cm. Jeśli stanę bokiem to pośladki mam fajne, wystające. Ale gdy stanę tyłem to widać po bokach takie wklęsłe, wgłębienia, czego się wstydzę, i temu nie zakładam krótkich bluzek do spodni. Mam faceta, któremu bardzo się podobam. Mam powodzenie u innych. Ale tu nie o to chodzi.. chodzi o to co ja myślę o sobie... o to jak się czuję.. chciałabym czuć się SEKSOWNIE. Mimo małego biustu, mimo wzrostu i mimo wklęsłości po bokach pośladków. Ale jak to zrobić? jak podkreslać swoją figurę, by była seksi, co zrobić by się taką czuć?;/

zamiast spodni ubieraj spódniczki i nie będzie widać żadnych wgłębień

często ubieram spódniczki, sukienki, ale bywa też tak że chcę założyć spodnie, ale chcę czuć się w nich seksi, fajnie, a nie martwić się , że od tyłu nie mam okrągłej pupy tylko z wklęsłościami po bokach. Zaznaczam, że to nie kwestia przytycia, bo ogólnie to tyłek mam odstający, nie jest mały.

Nic nie pomoze,jesli Ty sama nie pozbedziesz sie komleksow;174cm i za wysoka na szpilki:-o,dowartosciowanie wynosi sie z domu.

jak dla mnie z opisu to już jesteś seksowna mimo tych twoich wydumanych kompleksów

boshe dziewczyno,jestes ładna, masz fajną figure a ty przejmujesz sie głupotami. seksapil to przede wszystkim pewnosc siebie, wiec spojrz w lustro i rob to co rano i wieczór i usmiechaj sie do siebie mwoiac jestem seksowna , mega seksowna:)