Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćaktywny

Z 95% kobietami nie ma o czym rozmawiać

Polecane posty

Gość gość
ogólnie większośc ludzi to dno totalne i chodzące kupy[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ,ale co robić można ćwiczyć wytrzymałość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz, ale ja nie rozumiem Twoich problemów. x Inteligentny człowiek potrafi dostosować się do poziomu każdego rozmówcy. Kiedyś miałem prowadzić prelekcję o ekologii dla ósmoklasistów, ale dyrektorce coś się pomyliło i w klasie zastałem trzecioklasistów. Przemyślałem wszystko i machnąłem taką opowieść, że każdy z tej klasy marzył o tym by zostać ekologiem, bronić matki Ziemi, pływać na Rainbow Warrior i tłuc złych francuskich komandosów :D :D :D. Po to posiada się inteligencję, by móc jej używać :), a po to posiada się szacunek do innych ludzi, by nie okazywać pogardy dla ich niewiedzy :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie dlatego masz dla siebie tyle wyrozumiałości, że aż przechodzi w samouwielbienie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zwykle się z Misiem nie zgadzam, tak tym razem ma rację. Dodam tylko, że jak czyjeś zainteresowania nie pokrywają się z Twoimi to nie znaczy, że ta osoba nie ma ich wcale. Można mieć gdzieś starożytne cywilizacje i bardziej interesować się kulturą współczesną, hodowlą koni albo mieć bibliotekę na temat szydełkowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do trzecioklasistów to część z nich jeszcze nie jest zindoktrynowana i potrafi logicznie myśleć w odróżnieniu od inteligentów po studiach z wykutą na blache odpowiedzią na każde "inteligentne" pytanie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>pewnie dlatego masz dla siebie tyle wyrozumiałości, że aż przechodzi w samouwielbienie<<< A co? Mam płakać i narzekać na swój los, jak lwia większość tu piszących ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hurraoptymizm też nie jest dobra opcją;) mieliśmy nieraz przyjemność uczestniczyć w dyskusji misio i z tą twoja tolerancją to trochę koloryzujesz:) czasami niesprowokowany potrafisz komuś powiedzieć coś przykrego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie można być gdzie pośrodku pomiędzy skrajnościami? Kochać siebie ale widzieć swoje wady i starać się być lepszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma kobiet z zainteresowaniami. I podzielam zdanie autora w stu procentach. Moja żona siedzi calymi dniami na d***e i oglada tv lub siedzi na kompie, a jak ja chce wyskoczyc na ryby (wedkarstwo to moja ogromna pasja) to robi awantury ze trace pieniadze ( ktore sam zarobilem) na rybki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po raz kolejny zgłaszam swoje niezrozumienie tego tematu :(. x Albo Ty chcesz "wyrwać' nowo poznaną dziewczynę i szansa, że akurat będzie powielała wszystkie Twoje zainteresowania jest znikoma, albo narzekasz na brak zrozumienia w gronie swoich znajomych. Znajomych dobierasz sobie sam, więc jeżeli nie interesuje ich rozmowa z Tobą, to problem jest w Tobie, a nie w nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja mam to samo;) moza powiedzieć, że to cecha nabyta. Na tym forum. rozumiesz: najlepszą obroną jest atak. najlepiej z partyzanta:) Jak już kogoś kopią to masz troche czasu na ewakuacje ewentualnie podłączenie się do imprezki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>czasami niesprowokowany potrafisz komuś powiedzieć coś przykrego<<< Czasami robię to specjalnie, by wywołać w nim gniew i chęć "krwawego odwetu" :D, który wiąże się z koniecznością ponownego zanalizowania problemu :). A czasami boli mnie kręgosłup i mogę być nieprzyjemny z tego powodu :(. Nikt nie jest idealny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak porównywałeś tatuaż dziewczyny do swojej przygody z półpaścem to też liczyłeś na krwawy odwet czy po prostu byłeś chamem? Też się Misiu nie wybielaj, bo czasami nie jesteś lepszy od trolli na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>A nie można być gdzie pośrodku pomiędzy skrajnościami? Kochać siebie ale widzieć swoje wady i starać się być lepszym<<< Trudno starać się być lepszym, gdy ktoś obraża w dyskusji Twoją matkę :(. Jeżeli piszę na tym forum, to staram się dostosować do jego poziomu :(. Na forum, na którym pisałem poprzednio, nigdy nie pozwoliłbym sobie na pewne zachowania :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>jak porównywałeś tatuaż dziewczyny do swojej przygody z półpaścem to też liczyłeś na krwawy odwet czy po prostu byłeś chamem? Też się Misiu nie wybielaj, bo czasami nie jesteś lepszy od trolli na tym forum.<<< Nie wybielam się. Tatuaż rzeczywiście kojarzy mi się w pierwszej kolejności z brudem, albo chorobą skóry. Dopiero, gdy zauważę wzór, wtedy zmieniam zdanie. Sorki, ale z daleka tego wzoru nie widać, a jedynie czarne ślady na ręce lub nodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wolę nie pytać jak zaawansowany był ten półpasiec, a to co napisałeś było niekulturalne. Podobnymi tekstami popisywałeś się też w tematach o sylwetkach kobiet (z których to głównie kojarzę twój nick).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
drogi chłopcze, z doświadczenia swoich 40 lat powiem ci, że z większością ludzi nie ma o czym rozmawiać. Niezależnie od płci i wieku. Tobie się wydaje, że ja mam o czym rozmawiać z facetami? O czym? Sport uprawiam czynnie, poza tym jestem w stanie pogadać na niezłym poziomie o piłce nożnej, ręcznej, siatkówce, łyżwiarstwie figurowym i skokach narciarskich. Rzucę też jakim ś faktem z innych dziedzin,kajakarstwo, podnoszenie ciężarów, czy co tam chcesz. Chodzę na zajęcia tańca i jogę. Regularnie bywam w kinie, a nawet jak nie widziałam jakiegoś filmu to czytam recenzje i coś tam powiem o prawie każdym. Raz , dwa razy w miesiącu jestem w teatrze, wiem jakie są ważniejsze wydarzenia kulturalne w kraju. Czytam prasę i wypowiem się na tematy polityczne, społeczne, od biedy coś z gospodarki. Czytam jedną do dwóch książek tygodniowo, literaturę lżejszą, ale też trudną klasykę. , książki geograficzne, socjologiczne , historyczne. wiem co ciekawego dzieje się w mieście, czytam prasę kobiecą, ale tą ambitniejszą, mam znajomych i z nimi wychodzę na różne ciekawe wydarzenia, wygrałam konkurs poświęcony zabytkom naszego miasta, z grupą tańca kilka razy występowałam na scenie. Mam z 5 studiów podyplomowych i liczne kursy. słucham różnej muzyki, również klasycznej, chodzę na koncerty , również do filharmonii. Interesuję się też sprawami kobiecymi- moda, makijaż, pieczenie ciast, itp Naprawdę myślisz, że spotykam wielu ludzi na swoim poziomie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>wolę nie pytać jak zaawansowany był ten półpasiec<<< Niestety bardzo :(. Odkryłem go, gdy delikatnie uniosłem tył podkoszulki dziewczyny, która bardzo mi się podobała. Zapewne z powodu tego szoku tak dobrze to pamiętam :(. x >>>to co napisałeś było niekulturalne<<< To Twoja ocena :(. Ja nie użyłem żadnych wyzwisk, tylko opisałem swoje skojarzenia. x >>>Podobnymi tekstami popisywałeś się też w tematach o sylwetkach kobiet (z których to głównie kojarzę twój nick).<<< Nie przypominam sobie, bym atakował kobiety za ich sylwetki. Atakuję bez pardonu ludzi, którzy deprecjonują innych, za brak idealnej wg nich sylwetki. Uważam, ze tak postępują tylko prymitywy :(. Nic nie mam przeciw różnym damskim sylwetkom, ale bardzo podobają mi się NIEKTÓRE sylwetki pulchnych dziewczyn :). Dlatego, gdy zaczyna się na nie nagonka, to i ja zaczynam, posługiwać się językiem swoich adwersarzy :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Naprawdę myślisz, że spotykam wielu ludzi na swoim poziomie?<<< Wyjdź za mnie ;) :D :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>>Naprawdę myślisz, że spotykam wielu ludzi na swoim poziomie?<<< Wyjdź za mnie oczko.gifsmiech.gifsmiech.gif przemyślę propozycję rano:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>przemyślę propozycję rano<<< W takim razie :)... x pięknych snów Ci życzę :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie poziom tylko pozerstwo. sram na takie zmanierowane szmaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem kobietą należąca do tych 5% i mam mnóstwo pasji, nie mam prawie w ogóle znajomych wśród kobiet bo nigdy nie potrafiłam się z babami dogadać, kumpli też bo chyba takie kobiety w dodatku z jakąś tam ładna buźka i cialem są ewenementem i się męskie "kolezanki" zadurzaja... Jest napewno trochę takich kobiet ale na nie pechowo nie trafiasz. W moim przypadku muzyka, wspinaczka górska i motocykle. Uwierz mi poznaj motocyklistke to są swiruski pelne pasji no i kochające sport!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzekłbym nawet ze to przeciwieństwo socjopaty - socjofilia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>sram na takie zmanierowane szmaty<<< I w ten sposób powróciliśmy do poziomu typowego dla tego forum :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli wyższy szczebel zalemingowania ide bo ni ma o czym z wami gadać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie poziom tylko pozerstwo. sram na takie zmanierowane szmaty pozerstwo jest u tych , którzy robią to na pokaz i to jeszcze w pierwszym pokoleniu, są jednak takie środowiska, w których to jest zupełnie normalne i nie stanowi żadnej ekscytacji. A że srasz... a cóż ty masz zrobić jak i tak nie doskoczysz, nieosiągalne to próbujesz umniejszyć, typowa strategia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misiu może lepiej tak nie typuj bo zaraz wytypuje jakiś twój post na podobnym poziomie a jest w czym wybierac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie są pasje tylko chęć imponowania. Na ogół człowiek ma jedna, dwie,trzy pasje i koniec, i je rozwija a nie skacze jak pchła z jednego kundla na drugiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×