Dieta Dukana. Start 2 MARCA 2015 !

Śniadanko zjedzone.Bułeczka otrębowa z mikrofali,posmarowana bieluchem na to chuda wędlinka drobiowa.Noi koniecznie kawka.Z braku czasu planuje proste potrawy przynajmniej na początku.Pewnie potem zmuszona monotonią jedzenia zacznę więcej kombinować.

Ciągle jakaś taka głodna jestem, chyba zapcham się białym serkiem żeby do obiadu dotrwać i nie złapać czekoś zakazanego

Witaj anna cieszę się że nie jestem tu sama,może jeszcze ktoś dołączy?

Witam Cały czas dziętkuję i omijam pokusy .Liczę na nagrodę wagową.W ażenie jutro.

Ja jutro mam 1 dzień PW to też się zważę żeby wiedzieć ile ubyło na uderzeniówce.Nie mogę się doczekać.Nieźle mi idzie twardo trzymam się zasad więc jestem dobrej myśli.

Zmuszam się dzisiaj do jedzenia,żeby tego białka pochłonąćZupełnie nie mam apetutu

hej dziewczyny dołaczam do was juz kolejny raz wracam do diety dukana na obecną chwilę waże 72 kg wymarzona 60 mam nadzieje ze sie wkoncu uda życze wszystkim dietetujacym wytrwałości pozdrawiam

Waga 80,8 czyli 3,1 kg na minusie.Teraz 3/3 dzisiaj pierwszy dzień PW.Zrobię sobie gołąbki.

Witaj kasia3074 już zaczełaś czy nie.Ja po pierwszych 5 dniach.Nie było tak źle . Dzisiaj warzywa.

Cześć dziewczyny ja zaczynam dietę drugi raz za pierwszym razem schudłam 27kg w 7 miesięcy i oczywiście zeszlam w ciążę przytyłam w ciazy strasznie dużo po 6 tygodniach po porodzie zaczęłam dietę i schudłam 10kg w ciągu 4 tyg ale przestałam ja stosować zaczynam od dziś pierwszy cel -10kg ale potrzebuje motywacji bo z tym ciężko

hej dziewczyny anna .s własnie dzisiaj zaczełam mam nadzieje że sie wkoncu uda bo pamietam jak pierwszy raz stoaowałam to miałam silniejsza wole i schudlam 20 dobre kg przez ok 3 mieięcy a teraz podchodze juz kolejny raz i niemoge diety utrzymac chyba moje hormony szaleją i moze dlatego zycze wam wszystkim wytrwałości na diecie i jestem dobrej mysli że sie nie poddamy i bedziemy walczyc do konca miłego dnia

Witaj Rogi77 10 kg masz już za sobą to super z resztą nadmiaru też napewno się uda. Moje motto od dziś.Nie żyje po to żeby jeść tylko jem żeby żyć.Powiesze sobie to na lodówce.

witaj Rogi77 a z jaką waga startujesz jeśli moge wiedziec ja własnie tez po ciązy zaczelam ale nie do końca dotrwalam wiec kolejny raz wracam a synek ma 1,3miesiące chce dotrwac do celu wymrzonego jak wy wszystkie

Ktoś mi ostatnio powiedział że każdą dietę należy zacząć od głowy.Może miał rację.Codziennie rano wstaje i powtarzam sobie.Jesteś gotowa do walki o samą siebie.Może to głupie ale mi pomaga.

anna -s moze to własnie niejest głupie zeby rano powstaniu sobie powtarzac takie słowa tez wiadomo trzeba spróbowac zmotywowac sie samemu bo dla innych to bedzie sie wydawac smieszne ale to jedank jest dobry tez sposób

Kasia 3074 pierwsze podejście po ciąży z 93 na 83 kg teraz zaczynam z 83kg ale jakoś nie mogę utrzymać nawet jednego dnia i jestem załamana

Też nie mogę wytrwać w tej diecie ale walczę. W wakacje trochę poluzowałam z dietą ale teraz nie poddaję się. Walczę.!!!

hej dziewczyny juz mam za soba 1 dzień diety dzis drugi od wczoraj 800 g spadło az mi sie niechce wierzyc ale chyba od stresu bo miałam przygode w szpitalu synek obalił mi sie na chodniku i puknoł czołem i niestety musiał miec jeden szewek założony stres ogromny i zdenerwowanie wiec moze od tego tak waga poszła w dół dziewczyny wytrwałości życze miłego dnia pozdrawiam

Witam wszystkie dukanki Wakacje niestety nie służą diecie i nie ma co się katować,no ale po wakacjach to co innego.Ja na diecie staram się nie ulegać pokusom bo najczęściej kończy się tak że jak coś skubnę to ręka potem sama wraca po następne .Na śniadanie zjadłam moją ulubioną bułeczkę otrębową z mikrofali z makrelka i pomidorkiem.Niedziele są trudne bo wiadomo wspólne rodzinne śniadanko i pełno pokus.Teraz pracuję nad gołąbkami i te będą dukanowe już dla wszystkich.Miłej niedzieli wszystkim życzę i silnej woli.

Witam się przy porannej kawie.Bułeczka już się piecze a ja zaraz zmykam do pracy.Niedziela bez grzeszków .Miłego dnia.

Witam, ja diete dukana zaczelam dzisiaj. Bylam juz kilka lat temu na tej diecie i udalo mi sie zrzucic ok 18kg. Teraz chcialabym ok 25 kg zrzucic. Startuje z wagi 90kg. Zobaczymy :) Dzis na śniadanie twaróg i kawa. Powodzenia wszytskim!

Witaj Leniek644 z nami napewno się uda.Raz już pokonałaś swoje słabości.Ja jestem 8 dzień na diecie i jestem dobrej myśli.Najważniejsze jeść dużo białka i pić dużo wody lub innych płynów i najważniejsze myśleć pozytywnie.

Na obiad zjadłam wczorajsze gołąbi,kurcze trochę za suche wyszły będę musiała je jakoś dopracować.D dzisiaj ostatni dzień warzywek od jutra 3 dni same proteinki . Może coś z indyka sobie opiekę żeby odpocząć od kurczaka.

Ja dzisiaj na obiad zrobilam szaszlyki z piersi z kurczaka w musztardzie w piekarniku. Teraz mysle co na popoludnie i wieczor. Kolacje chyba sa najgorsze

Po 3 dniach warzyw 81.4 czyli 0.6 w górę,ale po warzywach i tak chyba w normie.Od dziś 3 dni samych protein.Następne warzenie w piątek rano.Dzisiaj chyba jakąś rybkę upiekę albo zrobię placuszki.Znalazłam wczoraj przepis i muszę go wypróbować.Dziewczyny chwalcie się sukcesami i porażkami również.

Dzisiaj jako przekąski kupiłam sobie paluszki surimi w Lidlu.Miałam obawy co do smaku ale jest całkiem w porządku i mogę je polecić.

Witajcie,czytam was tu jakiś czas i postanowiłam też powalczyć o siebie,tzn,swoje zdrowie i wygląd.Dużo przykrości mnie ostatnio spotkało z powodu mojej ogromnej nadwagi i postanowiłam znowu coś z tym zrobić.Zaczynam od jutra,bo tak sobie postanowiłam.Startuję z wagą 132 kg!! Mój cel to 80 kg,wtedy czułam się najlepiej.... Także jak łatwo zliczyć mam do zrzucenia ponad 50 kg.

Marzycielka_P razem damy rade! Ja tez mam sporo do zrzucenia a w czerwcu moj slub i boje sie ze nie zdarze. Po jednym dniu diety 2.3kg mniej nie wirm jak to mozliwe :-D

Witaj Marzycielka_P zaczynaj,zaczynaj a ludźmi się nie przejmuj niedługo utrzesz im wszystkim nosa..Leniek644 gratuluję wyniku po jednym dniu to naprawdę dużo oby tak dalej.Ja nechcę się ważyć codziennie bo boję się tych wachań wagi że się zniechęcenie.Nie jest to łatwe bo waga oczywiście na widoku i w oczy kłuje.Planuje tak co trzy dni po proteinach i po warzywach bo idę systemem 3/3

Dziewczyny ratujcie ból głowy straszny drugi dzień pamiętam że ostatnio też tak było ale chyba nie aż tak