Wysokie czy niskie w łóżku?

Które są lepsze? Ja mam 165 cm, ważę 51-52 kg, jestem,dość drobna i wydaje mi się, że faceci wolą wlaśnie takie filigranowe aniżeli takie co mają po 175-180 cm...

żeby to czt ktoś jest dobry w łóżku uzależniać od wzrostu i wagi? :) ile Ty masz lat dziewczynko?

Nie masz nic konkretnego do powiedzenia, to się nie udzielaj, proste :) Niektórzy wolą niskie, a inni preferują wysokie, chciałabym poznać różne opinie i argumenty, które za nimi przemawiają :) Ja np. wolę wysokich facetów 185-190. A lat mam 19... jeszcze jakieś pytania?

żenada...

Dla Ciebie żenada, dla mnie normalne pytanie... :)

to muszę cię zasmucić, bo 165 to nie jest niski wzrost. największa przeciętność jaka istnieje.

Ja czuję się niska :) Zauważyłam, że obecnie dziewczyny w gimnazjum są już bardzo wysokie, mają po 170-175, większość z nich jest wyższa ode mnie...

Jestem młodym mężczyzną i mierzę 175 cm, co na dzisiejsze czasy to raczej niewiele... Ale cóż, "jęczenie" że chciałoby się kilka cm więcej nic nie pomoże :) Dbam o siebie, uprawiam sport i czasem widzę, że dana kobieta byłaby mną zainteresowana, ale... brakuje jej tych kilka cm w moim wzroście. Takie odnoszę wrażenie. Ważne żeby czuć się dobrze z samym sobą. Nikt sobie wzrostu nie wybierał przecież, nie ma co robić z tego dramat i popadać w kompleksy. Jak mówi porzekadło: "każda potwora znajdzie swojego amatora". Osobiście nie przeszkadzałoby mi, gdyby kobieta była wyższa ode mnie. Po prostu dla mnie nie ma to większego znaczenia. Wyższa, niższa... co za różnica? WIększość kobiet chyba jednak nie podziela takiego podejścia haha :) Swoją drogą pytanie do pań: wiadomo, że większość pań woli wysokich facetów. Nurtuje mnie pytanie: DLACZEGO?

Jak widać większość osób ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem, pytasz sie kogoś jak ma na imię, a on Ci odpowiada, że jutro będzie padał deszcz. Ludzie odpowiadajcie jasno na pytanie zadane w temacie, albo nie udzielajcie się w ogóle ;)

Nie ma reguły. Nie ma uniwersalnej odpowiedzi na pytanie z tematu, takie pytania są bezsensu...

Mądre.

Ja jestem wysoki (ponad 189 cm) i nie lubie wysokich lasek. Wole nizsze :)

Wolę te niższe, bo czym wyższa tym większa kłoda. Sprawdzone wielekrotnie.

Wiadomo ze wysokie lepiej wygladaja w szpilach lepiej w mini lepiej w fartuszku kuchennym a najlepiej nago minimum 175 najlepiej180 szczuple i z miseczka c to sa prawdziwe kobiety a nie jakies kurduple male chcialabys miec w lozku filigranowego faceta 165? To jest po prosu smieszne...

A ja mam ochote czasem na taka nizsza laseczke. Fajne zeczy mozna wyprawiac podczas seksu i wiele pozycji uskuteczniac. Np. zlapac za uda, docisnac do sciany i posowac na stojaco. Z wyzsza (i ciezsza) to by dlugo nie potrwalo.

180 cm szczupłe z miseczką C? :-D takie nie istnieją. Istnieją za to płaskie żyrafy ze stopą nr 45, czyli większą niż 3/4 facetów.

Zgadzam się w pełni z autorką wątku. Filigranowe są najfajniejsze ;)

eee ja mam stope 47 :)

Gosc2 - ile masz lat?

ja mam 156, to dopiero jest filigranowa :)

jeszcze kilka miesiecy i dobije do trzydziechy.

gość gościa gościem pogania! Czy wy wszysy wiecie z kim gadacie? Może to wątek jednej osoby? Hehe i to faceta.

Myślałam, że jesteś młodszy. Ale Twój wzrost bardzo mi się podoba, idealny wręcz ;)

Niższe kobiety również są sexi! Ludzie, nie ma co popadać w jakieś kompleksy... Swój zawsze znajdzie swego :) A wytykanie komuś z pogardą rzeczy, których sobie w życiu nie wybierał to doprawdy godne pożałowania i świadczy o niskim poczuciu własnej wartości. Szczęśliwy człowiek, który lubi samego siebie nie potrzebuje wylewać swojej frustracji i podbudowywać własnego ego na forum internetowym heh...

155-165 najlepsze!

oj wiem... wielu kolezankom sie podoba moj wzrost. Fajnie pozwala zawladnac w lozku (i na krzesle, i na biurku, i na podlodze) nad kobietka.

165 to juz nie taka filigranowa....

Dobrze, w takim razie powiedzmy, że mam 164,5... :P

twoj wzrost przecietny.

Najbardziej interesuje mnie gosc2 :D