Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olminka

Kotka sika poza kuwetą, pomocy!

Polecane posty

Gość Olminka

Witam wszystkich. Od jakiegoś czasu mamy problem z naszą 2-letnią kotką maine coon. Zaczęła sikać poza kuwetą - raz zdarzyło się jej to na łóżku w sypialni, potem notorycznie obsikiwała dywaniki w łazienkach (mamy dwie, w jednej z nich stoi kuweta), potem jak zniknęły dywaniki to sika na podłogę a potem to roznosi po całym mieszkaniu uncertain Kota jest u nas od 2 lat, wcześniej nie było z nią żadnych problemów, mamy też drugiego kocurka (7 lat), dogadują się spoko. ALE! Mamy też 7-miesięcznego synka. I według mnie tu jest problem... sad o ile kocur dziecko ignoruje totalnie to mała czasem koło niego się kręci. Jak karmię to przychodzi na kolanka też, jak bawimy się na podłodze to też jest też gdzieś blisko. Kota jest bardzo przytulaśna i od kiedy jest dziecko poświęcamy jej mniej czasu ale starałam się zawsze głaskać ją, nawet w trakcie zabawy z dzieckiem, żeby nie czuła się zazdrosna. Dopóki synek był mało mobilny to było ok ale od niedawna urzęduje głównie na podłodze, zaczął też pełzać. No i w podobnym momencie kota zaczęła sikać. łóżko obsikała chwilę po tym jak siedzieliśmy na nim z synkiem i głaskałam ją. Teraz jak synek jest na podlodze i pobawię się z kotą to ona biegnie do łazienki i sika na podłogę... Zdarza jej się to różnie - ostatnio w weekendy, czasem sporadycznie na tygodniu, większość czasu załatwia się normalnie do kuwety. Byliśmy u weta, miała zrobione usg i badania - wszystko jest ok. Zmieniliśmy na chwilę żwirek, nasikała, wrócił stary, nadal sika. Kuweta duża, sprzątana 2-3 razy dziennie, częściej niż przed pojawieniem się dziecka, też to nie pomaga, czasem jest nasikane przed mimo że w kuwecie jest pusto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma dla niej zadnego ratunku. Musicie ją utopić i zakopać pod płotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jakaś kara?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olminka
Boję się ją karać żeby nie pogorszyć sytuacji. Zamiast na podłogę w łazience może zacząć sikać na matę dziecka. Bo jej się łazienka będzie kojarzyć z karą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×